Nasze małe herezje
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
też racja, w ogóle ten rozrywkowy w założeniu (chyba) temat, mnie jakoś wkurwia
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Nasze małe herezje
bo stal sie chujowo modny. tez mnie to wkurwia
- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Nasze małe herezje
obstawiam zawal. innych opcji w zasadzie nie widze ;)Heretyk pisze:dokładnie, przede wszystkim dziwię się, że Adrian jeszcze nie interweniował w sprawie Slayer
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Nasze małe herezje
Jakbym słyszał Długopisa, ale pisanego innym językiem (po miastowemuuuuuuuuuuuuu). I mam na myśli srogie/solidne poczucie humoru a nie jakieś tam zarzuty do Ola. :)Olo pisze:Można znaleźć kał na ulicy i zakląć gdy w niego wdepniesz, a możesz siedzieć w ekskluzywnej restauracji, piękne miękkie dywany, wielkie kandelabry, dystyngowane towarzystwo, w tle klasyczna muzyka grana na żywo przez muzyków wynajętych z filharmonii, kelnerzy sunący z cichym szmerem pomiędzy stolikami i nagle jeden z nich podchodzi do Ciebie z piękną szczerozłotą tacą, kłania się uniżenie, twoja partnerka z podniecenia klaszcze w dłonie czekając na znakomita potrawę, kelner podnosi wielkie lśniące wieko, a tam na środku złotej tacy, przybrany liśćmi rukoli i fikuśnie związanym szczypiorkiem, polany artystycznym maziajem aromatycznego sosu i posypany najbardziej wyszukanymi przyprawami leży dokładnie taki sam kał. I to jest właśnie Dimmu Borgir.
Ad rem. Tak właśnie jest z tym całym parapetowym gównem. Ale to nie zmienia faktu, że EDT puszczam z sentymentu i uśmiecham się jak prymicjant na wspomnienie ostatniej psitki. Miał ten konkretny wyziew swój urok.
A herezji mam sporo. Ciężko odróżnić z czasem kto żartuje a kto nie w tym temacie, ale żeby nowe Death cenić wyżej od starego Death? Paaaaanowie...
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Nasze małe herezje
lubię enthrone darkness triumphant.
shagrath upierdolony krwią w 3:55 wygląda jak niezły zbir :)
shagrath upierdolony krwią w 3:55 wygląda jak niezły zbir :)
- Wujek Lucyferiusz
- postuje jak opętany!
- Posty: 655
- Rejestracja: 16-03-2009, 12:01
Re: Nasze małe herezje
Dlatego słucha się BM, szuka się "swojego" szyldu a nierzadko pojedynczej płyty i ciarki chodzą po plecach. A z wymalowanych naśladowców trzeba się jedynie zaśmiać i przemilczeć. Jeśli komuś jakaś płyta BM nie zrobiła z poczucia estetyki miazgi - ten przegrał życie. Na takich tytułach nie ma kreskówek...mad pisze:+1[V] pisze:black metal jako zjawisko samo w sobie jest dośc interesujace,osobliwe, ma w sobie coś co przyciąga,hipnotyzuje nawet do pewnego stopnia,ale równoczesnie ma cos z kreskówek,jest totalnie naiwne,groteskowe i przerysowane. Podobnie jak treści jakie implikuje ta muzyka,nie wiem jak u innych ale u mnie wywołuje to jedynie uśmiech politowania na twarzy.
Dziś przykładowo nikt nie powie, że Pure Holocaust jest pięknym dziełem. Nie miał taki być od początku i chuj. Albo wspominaliście o Deathcrush. Przecież tam nie ma nic poza brzydotą i fascynacją czymś "na przekór". Nie tak to działa? Jak nie, to co tu robisz po przynajmniej ćwierćwieczu życia? Albo co ja tu robię zatem...
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Kel'Thuz - młot na parchów
t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
Również, ale tu wyłącznie sentyment wchodzi w grę. W życiu nie będę się upierał, że to obiektywnie dobra płyta.Scaarph pisze:lubię enthrone darkness triumphant.
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Nasze małe herezje
jasne, wieś śpiewa i tańczy na tej płycie, choć uczciwie muszę przyznać, że jest na na niej kilka fajnych patentów czy patencików zarówno wokalnych jak i instrumentalnych, ale to są drobinki, szczególiki.
Re: Nasze małe herezje
Jest kilka naprawdę niezłych riffów i kilka fajnych aranży z wokalami, ale generalnie to straszny syf. "Master Of Disharmony" był fajnym kawałkiem, ale na mCD "Devil's Path".
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
podobnie mam z Puritanical. chociaz dawno jej nie sluchalem wiec nie wiem czy by mnie nie zanudzila
this is a land of wolves now
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Nasze małe herezje
pem była już zbyt bombastyczna jak na mój gust.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Nasze małe herezje
ale też ma momenty
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
Scaarph pisze:pem była już zbyt bombastyczna
+1 ;)Heretyk pisze:ale też ma momenty
this is a land of wolves now
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Nasze małe herezje
Moją taką największą herezją i zbrodnią przeciwko narodowi żydowskiemu jest to, że nie mam jakiejś olbrzymiej pizdy na muzykę lat 60tych, 70tych co dziwi mnie samego, bo postrzegam siebie jako ludka zainteresowanego muzyką w ogóle we wszelkich jej postaciach, owszem mam na półce klasykę i raz na ruski rok do niej wracam, ale żeby tam się grzebać i szukać czegoś z cyklu mało znane / mało grane to nie bardzo mi się chce. Chciałbym znaleźć coś w czasach nam współczesnych co naprawdę rozpierdala czaszkę i przecina kabelki, na szczęście co jakiś czas coś tam wybucha jak DAUGHTERS czy EHNAHRE czy SUNN O ))) i może jeszcze kilka. Człowiek się uzależnia od silnych wrażeń chyba. :)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: Nasze małe herezje
Pobluźnię sobie troche na bogów z Venom.
Otóż zawsze uważałem, że ten zespół to tylko otoczka. Gdyby zamiast tekstów o szatanie, byłyby o posuwaniu panienek, chlaniu wódki i jazdach na Harleyu, co nawet bardziej by pasowało do ich muzyki, to dziś chyba tylko Maria miałby ich płyty na półce, a i to nie jest pewne.
Otóż zawsze uważałem, że ten zespół to tylko otoczka. Gdyby zamiast tekstów o szatanie, byłyby o posuwaniu panienek, chlaniu wódki i jazdach na Harleyu, co nawet bardziej by pasowało do ich muzyki, to dziś chyba tylko Maria miałby ich płyty na półce, a i to nie jest pewne.
Re: Nasze małe herezje
Bzdura. Otoczka otoczką, ale to był cholernie wpływowy zespół. Dookoła NWOBHM, a tu wyskakują te pojeby z numerami takimi jak "Witching Hour". :)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Nasze małe herezje

If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8389
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Nasze małe herezje
Czemu? :)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior