Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9960
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 11:30

Drone pisze:konieczność podjęcia wysiłku w celu zdobycia płyty
Też mam większą radochę z albumu, który zdobyłem po większym zaangażowaniu się w samo zdobycie albumu bądź rzadkiego w dostępie bądź jedynego słusznego 1st pressa, sam też wolę swoje kiedyś kupione i do cna zajechane kasety Barona i MG od superduperjakościowych FLACów itp... ale to mimo wszystko dość sztuczne podnoszenie sobie atrakcyjności słuchanej muzyki w oparciu o dostępność, (tak się przecież rodzą rożne głupawe kulty-srulty) więc trochę dziwne brać to za zaletę samą w sobie.
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
chaos
w mackach Zła
Posty: 770
Rejestracja: 24-12-2008, 13:24

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 13:37

teraz czekasz z gęsią skórką na karku 0,5h aż ci się pociągnie od ruskich w międzyczasie studiując okładkę na metal archives ;)
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1759
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 14:02

".... odpowiadamy malkontentom i niedowiarkom że wszystkie pozycje wydane w Death Dealers Association to płyty CD a nie CDR co mogłaby sugerować cena. Po prostu nie widzimy sensu w typowo żydowskich praktykach i zawsze będziemy sprzedawać płyty w jak najniższej cenie. Nie zależy nam na zarobku a koszt wyprodukowania jednej płyty CD nie równa się nawet paczce papierosów. Sami zastanówcie się za co płacicie i wspierajcie tylko prawdziwą scenę."

i TO jest podejście.
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5327
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 15:47

W winylowej wersji składaka Nirvana 2002 wydanej przez Relapse jest dołączony specjalny kupon z kodem do sciągnięcia wersji mp3 płyty ze strony Repalse. I uważam, ze to jest bardzo dobre rozwiązanie.
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 16:23

Drone pisze:Chodzi o to, że kiedyś musiałem jechać pół godziny tramwajem po te płyty, potem musiałem coś wybrać, bo wszystkiego nie mogłem wypożyczyć naraz, potem wracając do domu zdążyłem przejrzeć książeczki i przeczytać teksty nie mogąc się doczekać, aż dojadę i włączę w końcu płytę.

Chociaż z drugiej strony nie chciałbym powrotu tamtych czasów, o nie :lol:
Kiedyś umówiłem się w księgarni koło runku we Wrocławiu ze znajomym pracującym w radiu i przy okazji mającym jak na połowę lat 90-tych kupę nowości, byłem tak podniecony że jak dostałem te kilka kaset przegrywanek to wypierdoliłem z koszykiem zapominając go oddać. Jakiś sentyment chyba jednak do tamtych czasów mam :D
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 18:44

tyle gowna co nakupowalem i drugie tyle czasu co zmarnowalem na sluchanie tego... brrr. w zyciu nie zrezygnowal bym z komfortu jaki daje mi odsluch mp3 przed zakupieniem cd. fakt kasety mialy swoj urok, np. taki ze hell awaits uslyszalem dopiero w 1999 roku jak kupilem ja na cd :\
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3023
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 19:02

Maria Konopnicka pisze: powinni zrobić kilka wersji - do słuchania w kuchni, do słuchania w samochodzie, do słuchania na słuchawkach ... w nocy, w dzień, po pijaku, dla Triceratopsa do walenia konia, a dla Drone taką, która by mu się nie podobała, ale była na tyle wartościowa, żeby ją kupił :))) Dla mnie mogli by ją podzielić na minutowe części i sprzedawać na 40 CD, a dla długopisyyyyy dołączać słoik z bigosem. Dla So_It_Is_Done spierdolić brzmienie, wyrzucić wszystkie zajebiste riffy, Lomardo wygonić zza perkusji i zaprosić kilka babć z pobliskiego domu opieki społecznej, żeby zagrały cztery cover Vlad Tepes.
Każdemu trudno dogodzić - mi się nowy Slayer podoba bezwarunkowo, brzmienie mi pasuje - nie wiem o co chodzi w tych wykresach - tzn. wiem, ale tego nie słyszę. I podejrzewam, że większość z Was słyszy bo bardzo chce usłyszeć....
Dla jelenia Mańka powinni wydać wersję 10 razy droższą, żeby mógł sobie swobodnie przepłacić i wkleić link na forum jakim on jest kultowcem.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
beastov23
weteran forumowych bitew
Posty: 1303
Rejestracja: 16-08-2008, 14:17

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 19:31

So_It_Is_Done pisze:Dla jelenia Mańka powinni wydać wersję 10 razy droższą, żeby mógł sobie swobodnie przepłacić i wkleić link na forum jakim on jest kultowcem.
Marii, bo Mańka nie mieszaj w takie zagrywki :).
maximum walrus yields maximum walrus

:3
Awatar użytkownika
pogodancer
weteran forumowych bitew
Posty: 1536
Rejestracja: 13-03-2009, 14:26

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 19:51

So_It_Is_Done pisze:Dla jelenia Mańka powinni wydać wersję 10 razy droższą, żeby mógł sobie swobodnie przepłacić i wkleić link na forum jakim on jest kultowcem.
ostatnio ujawnił się jeden prawdziwy i do tego bezlitosny pogromca kultów i to raczej dla niego powinna być ta wersja :wink:
Awatar użytkownika
brb
postuje jak opętany!
Posty: 474
Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
Lokalizacja: Łódź

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

25-12-2009, 20:12

Maria Konopnicka pisze:
brb pisze: fakt kasety mialy swoj urok, np. taki ze hell awaits uslyszalem dopiero w 1999 roku jak kupilem ja na cd :\
To przykre, ale co ma z tym wspólnego urok kasety? Coś innego Ci nagrali na Twoim egzemplarzu ?
nie bylo kill again i necrophiliac. poza tym bardziej buczala niz grala
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

26-12-2009, 01:28

Ja miałem jakąś piracką Hell Awaits z poprzestawianymi utworami i chyba też wszystkiego nie było. Ale na szczęście była wypożyczalnia płyt kompaktowych, gdzie można było sobie wszystko spoko nagrać.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

26-12-2009, 09:28

swoją drogą słyszeliście o takim gościu

Maria klikniesz , kupisz i nikt CI nie zarzuci, że nie jesteś fanem winyli :lol:
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 12:29

http://thequietus.com/articles/03352-a- ... igital-age

Ciekawy artykuł, akurat do tematu pasuje.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 15:48

Drone pisze:Chodzi o to, że kiedyś musiałem jechać pół godziny tramwajem po te płyty, potem musiałem coś wybrać, bo wszystkiego nie mogłem wypożyczyć naraz, potem wracając do domu zdążyłem przejrzeć książeczki i przeczytać teksty nie mogąc się doczekać, aż dojadę i włączę w końcu płytę.

Chociaż z drugiej strony nie chciałbym powrotu tamtych czasów, o nie :lol:
jak się postarasz to napiszesz coś mądrze :P

też tak miałem od kiedy dostałem pierwszego discmana i mogłem podłączyć go do wieży (nie miałem jeszcze CD playera, bo wtedy kasety jeszcze rządziły). wcześniej tylko zawoziłem czyste MC do przegrywalni na Rynku. w obu przypadkach przeglądając spis wszystkich płyt kolesi, którzy prowadzili to "okno na świat" zawsze trudno było się na coś zdecydować - bo odbywało się to kosztem innych tytułów :( miałem nawet taki sposób, że zostawiałem drugą stronę nienagraną do czasu aż będę mógł dograć tam inną płytę tego samego zespołu. czyste kasety nie były jakoś specjalnie drogie (zawsze nagrywałem na chromowych ) a dobry deck zawsze nagrywał lepiej niż Takt Studio :) tak więc brak oryginału (czy z początku pirata...) kompensowałem sobie FIZYCZNYM obcowaniem z ORYGINALNĄ płytą kompaktową :)
Awatar użytkownika
Ihasan
rasowy masterfulowicz
Posty: 2406
Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
Lokalizacja: East Prussia
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 16:12

KreatoR pisze:też tak miałem od kiedy dostałem pierwszego discmana i mogłem podłączyć go do wieży (nie miałem jeszcze CD playera, bo wtedy kasety jeszcze rządziły). wcześniej tylko zawoziłem czyste MC do przegrywalni na Rynku.
na wrocławskim Rynku? :lol:
Black Magic Mushrooms

https://ancientdead.com/index.php
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

01-02-2010, 16:31

Ihasan pisze:
KreatoR pisze:też tak miałem od kiedy dostałem pierwszego discmana i mogłem podłączyć go do wieży (nie miałem jeszcze CD playera, bo wtedy kasety jeszcze rządziły). wcześniej tylko zawoziłem czyste MC do przegrywalni na Rynku.
na wrocławskim Rynku? :lol:
a nie było czasem takiej wypożyczalni na dworcu we Wrocławiu?
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Ihasan
rasowy masterfulowicz
Posty: 2406
Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
Lokalizacja: East Prussia
Kontakt:

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 16:36

wiesz co, ja głównie zgrywałem taśmy na Rynku w DH "Fenix", to był gdzieś `86-`87 rok pamiętam, wpadało się z czystymi kasetami i goście z CD czy czarnych krążków przegrywali na kasety za już nie pamiętam jaką sumę.
... na główny nie chodziłem, wolałem później Metal Attack, który z biegiem czasu zmienił nazwę na "Melissa", nieistniejący juz niestety sklep;

niezły też wybór był na Hali Targowej :D
fajne koszulki koleś ręcznie malował;
Black Magic Mushrooms

https://ancientdead.com/index.php
haath
zaczyna szaleć
Posty: 281
Rejestracja: 15-04-2006, 17:05
Lokalizacja: Auschwitz block 2

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 17:47

W katowicach był(jest?) sklepik "U Hipisa" koleś miał spory katalog.
Pamiętam do dzisiaj jak zapierdalałem z taśmą"sony 90" po dwie pierwsze płyty sepultury bo ktoś tam gadał że fajnie grają i są z brazylii....ech zajebiste czasy.
Swoją drogą orientuje się ktoś co się dzieje z tym gościem (hipem)?
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 17:52

Ostatnio go widziałem na Furii/Bloodthrist więc jeszcze żyje, z tym że sklep albo gdzieś przeniósł albo zamknął.
haath
zaczyna szaleć
Posty: 281
Rejestracja: 15-04-2006, 17:05
Lokalizacja: Auschwitz block 2

Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem

01-02-2010, 17:57

Blackult pisze:Ostatnio go widziałem na Furii/Bloodthrist więc jeszcze żyje, z tym że sklep albo gdzieś przeniósł albo zamknął.
W Korbie?
Mocno starszy typ ,długie siwe włosy....to Hip???
ODPOWIEDZ