Pure Metal Magazyn

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Vlad
zaczyna szaleć
Posty: 143
Rejestracja: 18-02-2006, 15:18
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

29-11-2006, 02:04

No, szykuje się już numer 9. Ok. 10.12 pojawi się w empikach.
THRASH 'TILL DEATH!!!

www.facebook.com/live.art.ltd
42147
rozkręca się
Posty: 50
Rejestracja: 24-02-2006, 19:30

11-12-2006, 09:03

9-ty numer PMM już od dziś/jutro w EMPIKU

[img]http://img293.imageshack.us/img293/9330 ... 906om6.jpg[/img]

w empikach: stolica 11 grudnia (po 17.00), reszta kraju - 12 grudnia (po 15.00)
42147
rozkręca się
Posty: 50
Rejestracja: 24-02-2006, 19:30

15-12-2006, 06:45

Wysłane przez Maria Konopnicka
Aż mi ślina spłynęła na klawiaturę: wkładka OVER KILL, Vicious Rumors, Sodom, Leszek Szpigiel, Attacker, Hades (pewnie ten amerykański), Death Angel - super! Nie wiadomo tylko po co Arch Enemy - dość, że nic specjalnego to co w drugim magazynie są promowani, FRONTSIDE - żenada. No ale i tak jest sporo powodów dla których kupię ten numer. Można zamówić wysyłkowo?
Hades - tak, ten amerykański
Po co Arch Enemy? Byli pod ręką na Gigantour, więc głupio nie było nie skorzystać z okazji i ich odpytać.
Frontside - miałem dostać płatną reklamę z Mystica, więc wypadało zrobić z nimi wywiad... no i wywiad jest, reklamy nie (Mystic się wypiął i zrezygnował).

Wysyłkowo - tak, można zamówić.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

17-12-2006, 00:22

Najnowszy (dziewiąty) numer jak zwykle godny polecenia. Recenzje, wywiady i artykuły wyczerpujące i ciekawie podane. Do tego wszystko przejrzyste - dobra szata graficzna. Prosta, ale lepsze to niż nasrać bajerów aż czytelnik straci wzrok. PURE METAL to obecnie najlepsza gazeta o muzyce metalowej ukazująca się u nas. Jeśli miałbym kupować jakikolwiek tytuł to właśnie ten.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

17-12-2006, 13:06

A ja wręcz przeciwnie. Jest to jeden z ostatnich tytułów, na który skłonny jestem wydać kasę. Mega Sin i 7 Gates są o wiele ciekawsze, choć nie przeczę, że i Pure Metal zdarzało mi się zakupić. Jeśli jednak ktoś uważa, że Obituary i Cannibal Corpse graja "niesłuchalną" muzykę, że fajnie jest nabijać się z death metalu, to ja dziękuję, poszukam czegoś dla siebie gdzie indziej.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

17-12-2006, 13:18

Wysłane przez ultravox
Jeśli jednak ktoś uważa, że Obituary i Cannibal Corpse graja "niesłuchalną" muzykę, że fajnie jest nabijać się z death metalu, to ja dziękuję, poszukam czegoś dla siebie gdzie indziej.
LOL. Ciekawe jakby zareagowali na jakieś noisowe rzeczy, albo na power electronics.
Takie opinie to zwyczajny przejaw ignorancji.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

17-12-2006, 13:24

to zależy, czy ja bym o tym pisał, czy nie ;)
Awatar użytkownika
Vlad
zaczyna szaleć
Posty: 143
Rejestracja: 18-02-2006, 15:18
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

17-12-2006, 13:30

Chyba musiałbyś założyć własne pismo, haha!

Do panów post i dwa wyżej - słyszałem większość płyt CC i wszystkie O. Fakt, że uważam ich za niesłuchalne gówna to wyznacznik mojego osobistego gustu, a nie ignorancji. Dla mnie death metal to cuchnące szambo, w którym pływają nieliczne perełki. Te odławiam, reszty nie tykam. Jest tyle dobrej muzy na świecie...
THRASH 'TILL DEATH!!!

www.facebook.com/live.art.ltd
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

17-12-2006, 13:33

Wysłane przez twoja_stara_trotzky
to zależy, czy ja bym o tym pisał, czy nie ;)
Wiesz, wali mnie kto o tym pisze. Jako dziennikarze muzyczni zobowiązani są zachować pewną dozę obiektywizmu. Można osobiście nie lubić BM, czy DM - rozumiem to. Ale deprecjonowanie tych odmian z powodu własnego subiektywnego odczucia, to kompromitacja. Przecież zespoły z tych gatunków wiele wniosły do muzyki metalowej, a wiele płyt było przełomowych (chyba tego nie trzeba udowadniać).

Ja np. uważam, że Heavy Metal to przejaw złego smaku (w większości), ale pisząc w gazecie metalowej oceniałbym te kapele na podstawie ich wkładu w rozwój gatunku.
Wysłane przez Vlad
Słyszałem większość płyt CC i wszystkie O. Fakt, że uważam ich za niesłuchalne gówna to wyznacznik mojego osobistego gustu, a nie ignorancji.
A czym się różni bezkrytyczne podejście do własnego gustu od ignorancji, bo nie rozumiem? Po co zabierać się do pisania o DM skoro się go nie kuma i nie można docenić wpływu jaki dany zespół wywarł na scenę? Równie dobrze możecie dopuścić jakiegoś rapera żeby pisał o DM i robił wywiad z Immolation.
Wysłane przez Vlad
Dla mnie death metal to cuchnące szambo, w którym pływają nieliczne perełki. Te odławiam, reszty nie tykam. Jest tyle dobrej muzy na świecie...
Nie martw się. Smak się wyrabia z wiekiem. ;)
Awatar użytkownika
Vlad
zaczyna szaleć
Posty: 143
Rejestracja: 18-02-2006, 15:18
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

17-12-2006, 13:49

Wysłane przez longinus696
A czym się różni bezkrytyczne podejście do własnego gustu od ignorancji, bo nie rozumiem? Po co zabierać się do pisania o DM skoro się go nie kuma i nie można docenić wpływu jaki dany zespół wywarł na scenę? Równie dobrze możecie dopuścić jakiegoś rapera żeby pisał o DM i robił wywiad z Immolation.
Kuma się, kuma. Tyle że się nie cierpi 99% gatunku. Dopóki nie kumałem, nie potrafiłem zrozumieć geniuszu np. Morbid Angel. Trafiło jakieś 7 lat temu.
Wysłane przez longinus696
Wysłane przez Vlad
Dla mnie death metal to cuchnące szambo, w którym pływają nieliczne perełki. Te odławiam, reszty nie tykam. Jest tyle dobrej muzy na świecie...
Nie martw się. Smak się wyrabia z wiekiem ;)
Nie martwię się, oby to szambo wyschło jak najszybciej, bo dla mnie podniecanie się wszystkim, co deathmetalowe, to przejaw złego gustu właśnie.
THRASH 'TILL DEATH!!!

www.facebook.com/live.art.ltd
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

17-12-2006, 14:17

Wysłane przez Maria Konopnicka
Jakbym miał obrażać się na takie rzeczy to żadnego magazynu bym nie kupował. Przywykłam, ze w Heavy Metal Page(więcej) i Pure Metal (mniej) o death metalu pisze się jako bezmyślnej napierdalance i bekającym wokalistą - natomiast magazyny traktujące o ekstremalnych odłamach metalu kpią sobie z heavy najczęściej przypisując im orientację homoseksualną :)))) Jedni i drudzy są równie żałośni bo krytykują coś o czym nie mają pojęcia.
Masz racje, ale ja jestem obrażalski :-) Znając siebie pewnie i tak kupię, bo to mimo wszystko dobra gazeta.
Awatar użytkownika
Vlad
zaczyna szaleć
Posty: 143
Rejestracja: 18-02-2006, 15:18
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

17-12-2006, 14:26

Wysłane przez Maria Konopnicka
Wysłane przez Vlad
Dla mnie death metal to cuchnące szambo, w którym pływają nieliczne perełki.
To samo ignoranci zorientowani na death metal mówią o heavy metalu.
Nie słysząc wcześniej muzy, na którą najeżdżają. Ja słyszałem.
THRASH 'TILL DEATH!!!

www.facebook.com/live.art.ltd
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

17-12-2006, 15:54

Maria ma rację moim zdaniem (ale tylko częściowo).
Ktoś kto aspiruje do miana "znawcy", czy nazwijmy to "krytyka" powinien uwzględniać obiektywne czynniki takie, jak wpływ na scenę (czyli siła inspiracji), przełamywanie barier gatunku (pionierstwo) itd., itp.
Mówienie, że coś jest "niesłuchalną papką" oznacza jakieś problemy ze słuchem, bo w DM można bez problemu wychwycić różnorodne struktury, linię melodyczną. Po prostu percepcja tych osób załamuje się już przy zetknięciu z FORMĄ prezentowaną przez ten gatunek muzyki.

Druga sprawa to uznanie czegoś za godne lub niegodne słuchania jedynie na pdst. odczucia "piękna" (jak to Maria nazwał) tych melodii. Otóż "piękno" jest słowem dziś już mało znaczącym i zdewaluowanym. Kategoria "piękna" w sztuce nie jest przydatna i wierzę, że Maria chciał powiedzieć o KONWENCJI. A konwencje są różne i może nawet nie być żadnej melodii, która by oddziaływała (bo będą np. same szumy i trzaski) i to na podstawie znajomości zasad KONWENCJI ocenia się wytwory. Ludzie mówiący, że DM to "papka" są równie śmieszni, co mówiący, że malarstwo abstrakcyjne to "bazgroły".
Ktoś kto tego nie kuma nie powinien brać się za pisanie i ocenianie.
Ale to ogólnie i nie o Tobie Vlad.
42147
rozkręca się
Posty: 50
Rejestracja: 24-02-2006, 19:30

17-12-2006, 17:14

całkiem miła ta dyskusyja

dopowiem tylko, że w Pure Metal jak dotąd pojawiły się wywiady z takimi deathowymi grupami, jak: Behemoth, Obituary, Sceptic, Trauma, Immolation, Morbid Angel, Misanthrope... i jakoś nikt z tego powodu problemu nie czynił, recki płyt deathowych czy blackowych są w PMM na porządku dziennym (a piszą nie tylko Ci, którzy "nie lubią", a wręcz przeciwnie)

co zaś się tyczy bezmyślnej napierdalanki: niektóre płyty thrashowe (a thrash najbardziej lubię) takową zawierają... i co - milczeć i twierdzić,ze jej nie ma?
Awatar użytkownika
Duban
weteran forumowych bitew
Posty: 1126
Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
Lokalizacja: Wrocław

17-12-2006, 23:11

Nowy numer całkiem niezły, drażni mnie tu i ówdzie jednowymiarowość (chodzi o powyższą dyskusję heavy vs death), ale w gruncie rzeczy nie ma to znaczenia. Materiały nieźle dobrane, czasem może zbyt drobiazgowe i na siłę drążone tematy we wkładce (szczególnie jeśli chodzi o recenzje), ale czyta się nieźle. Łyknąłem w ten weekend w 50% w pociągu.

Co nie zmienia faktu, że ludzie srający na death, nie powinni pisać takowych recenzji. :) To właściwie jedyny mankament numeru, choć z oceną albumu Vader akurat uwagi trafione. Sęk w tym, żeby z tej sieczki wyłowić esencję "słuchalną" - tam o niej nic nie ma. :)
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
42147
rozkręca się
Posty: 50
Rejestracja: 24-02-2006, 19:30

19-12-2006, 13:21

Wysłane przez Duban
co nie zmienia faktu, że ludzie srający na death, nie powinni pisać takowych recenzji :) to własciwie jedyny mankament numeru, choc z ocena albumu Vader akurat uwagi trafione. Sęk w tym, żeby z tej sieczki wyłowić esencję 'słuchalną' - tam o niej nic nie ma :)
Esencja słuchalna była na ubiegłorocznej epce (bardzo fajnej zresztą).
Awatar użytkownika
Duban
weteran forumowych bitew
Posty: 1126
Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
Lokalizacja: Wrocław

19-12-2006, 13:36

Wysłane przez 42147
Esencja słuchalna była na ubiegłorocznej epce (bardzo fajnej zresztą)
To się akurat zgadza. Miałem na myśli całokształt podejścia do gatunku.
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
Awatar użytkownika
Vlad
zaczyna szaleć
Posty: 143
Rejestracja: 18-02-2006, 15:18
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

20-12-2006, 12:39

Z tym akurat nie mam problemów :)
THRASH 'TILL DEATH!!!

www.facebook.com/live.art.ltd
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

20-12-2006, 14:52

Wysłane przez Maria Konopnicka
[...]krytykowanie Kinga Diamonda za "pedalski wokal", albo twierdzenie, że Dream Theater jest przekombinowany czy "Paranoid" - brzmi archaicznie.
No ale tak jest, niewatpliwie King Diamond nie posługuje się testosteronicznym męskim basem, ani nawet barytonem, Dream Theater snuje się w niewyobrażalnych pajęczynach akordów i dźwięków, z których NIC nie wynika oprócz "technicznej ekstazy" samej w sobie, a brzmienie "Paranoid" nie wyznacza obecnej czołówki w produkcji płyt... nie kumam, tzn. wg Ciebie nie można tego nie lubić, nie można krytykować?
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

20-12-2006, 17:16

Wysłane przez Brzachwo Wój
brzmienie "Paranoid" nie wyznacza obecnej czołówki w produkcji płyt...
"Paranoid" brzmi lepiej niż większość płyt wydawanych obecnie.
ODPOWIEDZ