Re: ['] Place me into the book of death... [']
: 28-06-2018, 15:00
"... (mural) powstał na ścianie budynku przy ulicy Powązkowskiej w Warszawie, w którym mieści się klub Pogłos. "
Death and Black Metal Magazine
https://www.masterful-magazine.com/forum/
https://www.masterful-magazine.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=16746
Troche siara żegnać się ze światem tak słabym albumem, ale choroba nie wybiera.Usurpress pisze:Swedish death metal act Usurpress have announced via their official Facebook that vocalist and band leader Stefan Pettersson has passed away at the age of 46 following a long battle with cancer. The band's latest album, Interregnum, had recently been released in February of this year via Agonia Records to positive reviews. As of now the future of the band is unclear.
No nie wiem, po mojemu to z tego co widzę większość z nich nie odchodzi z przyczyn losowych typu pierdolnięcie tramwaju, tylko ciężko pracowali na swoje zgony będąc grubasami, alkoholikami, wciągając kokę i żrąc gówno. Czuję, że w moim wieku zaczyna się już wyścig zbrojeń tego, kto będzie starzeć się najlżej. Mam znajomych, którzy w moim wieku (30) wyglądają na 40. Zapite mordy, wielkie bandziochy, strach patrzeć. Ale są i tacy (zwłaszcza dziewczyny), u których ani zmarszczki na czole. Chociaż trzeba przyznać, że jednak mają też tendencję do tycia. Więc myślę, że myśleć o tym trzeba, i to jak najwięcej.nicram pisze:^ nie myśl o tym, równie dobrze TEN dzień może nastąpić jutro lub za 50 lat. :-)
nie przejmuj sie ziomeczkuKarkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.
Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.
wierzysz w sny, więc chyba jesteś.Karkasonne pisze:To jestem czy nie jestem wierzący, ustalcie bo to ważne ok
Każdy jest kowalem własnego losu i każdy (dorosły) powinien wiedzieć jaki żywot mu odpowiada.Karkasonne pisze:No nie wiem, po mojemu to z tego co widzę większość z nich nie odchodzi z przyczyn losowych typu pierdolnięcie tramwaju, tylko ciężko pracowali na swoje zgony będąc grubasami, alkoholikami, wciągając kokę i żrąc gówno. Czuję, że w moim wieku zaczyna się już wyścig zbrojeń tego, kto będzie starzeć się najlżej. Mam znajomych, którzy w moim wieku (30) wyglądają na 40. Zapite mordy, wielkie bandziochy, strach patrzeć. Ale są i tacy (zwłaszcza dziewczyny), u których ani zmarszczki na czole. Chociaż trzeba przyznać, że jednak mają też tendencję do tycia. Więc myślę, że myśleć o tym trzeba, i to jak najwięcej.nicram pisze:^ nie myśl o tym, równie dobrze TEN dzień może nastąpić jutro lub za 50 lat. :-)
[youtube][/youtube]535 pisze:Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.
Spokojnie Sebastian, dlaczego wszyscy? Ja się nigdzie nie wybieram, aczkolwiek jutro mi dwa krzesła podstawią i różnie może być. Przypominam że tak zwany zdrowy tryb życia, niczego tak naprawdę nie gwarantuje. Jebać to. Zamiast się bać o życie, należy z niego korzystać i niech każdy robi to jak potrafi.
Mówisz prezesie żeś taki mistrz? Niemiecki? To ja wolę być bezrobotną leniwą, betoniarską i tłustą cipą, oraz żulem, co jest chyba oczywiste.wolff pisze:Niezależnie czy jest prezesem, betoniarzem czy też bezrobotną, leniwą cipą.
Dobrze jest jednak pozostawić po sobie dobre wspomnienia, ci ostatni to tylko kupa gnoju i syfilis, szybko popadną w niepamięć.
Jebać żuli.
Piłeś? Wspomniałeś, że nie możesz.Karkasonne pisze:[youtube][/youtube]535 pisze:Karkasonne pisze:Przeraża mnie za każdym razem, jak młodo ci wszyscy metalowcy żegnają się ze światem. I świadomość, że zbliżam się powoli, ale nieuchronnie do tego wieku.
Spokojnie Sebastian, dlaczego wszyscy? Ja się nigdzie nie wybieram, aczkolwiek jutro mi dwa krzesła podstawią i różnie może być. Przypominam że tak zwany zdrowy tryb życia, niczego tak naprawdę nie gwarantuje. Jebać to. Zamiast się bać o życie, należy z niego korzystać i niech każdy robi to jak potrafi.