To już dla formalności. Bogowie z Niu Dżersej, który kilka razy sie schodzili i rozpadali. Dwie demówki i EPka na koncie, a w 2014 całosć zebrana na kompilacji "Morbidity Within" (plus promo wąłek z 1994 i dwa wałki live). Mowa o unikalnym DAMONACY:
jak dla mnie ścisły top death metalu w ogóle. Żona była przerażona jak usłyszała "Flesh-flesh-flesh" w "Expectations".
Tak, kompilacja obowiazkowa dla każdego fana dobregodeath metalu.
No i chwila łechtania swojego ego:
Jesli nie top 10 to myśle, ze moje top 15 death metau w ogóle.
Montreal, Quebec i kilka dupencji tłukących death metal z pogranicza wczesnego Cannibal Corpse i Derketa. Prosto, ciężko, agresywnie. Dla mnie bomba. NOVEMBER GRIEF. Dwa demosy w latach 1994-1995, z czego "To Live... In This World Of Chaos"doczekał się w tym roku kompktowej edycji za sprawą Temple Of Mystery Records, do której dokoptowano też ierwsze demo "Evil-Ution"
z dedykacją dla MANIECZKI , Mortician demo I
i 7EP 1991, która to dla mnie, jakiś TOP osobisty tego gatunku. Pamiętam jak dziś, pierwszy odsłuch, gdy po intro weszła muzyka,
to się spierdolił wazon ze stołu, od tego co poszło z głośników. Nałożyło się to wówczas, na zainteresowanie niszowym kinem
klasy B w gore/horror, klimat filmu Lśnienie i wykorzystanych na tej epie intros z tego filmu, Redrum! Redrum!!!
znam każde chrząknięcie zombiaka z tego intro + ta szczeniacka euforia ... Sentyment ogromny do tej EP, i hailsa to Mortician !!!!
R.I.P ANGUS SCRIMM!!!! z okładki.
PUTRID DECAY, z Massachusetts. Nagrali jedyne demo w roku 1991 "Feeding Off the Dead", w 2012 wznowił to ktoś na 12"LP bootlegu.
I znowu ten growlujący wokal....Jankesi, to mieli we krwi ten styl.
a i tym razem włączył mi się ten instynkt poszukiwawczy, zawsze skrupulatnie oglądam każdy element okładki, opisy. I tym
razem zawiesiłem oko , na THX List tej okładki. Po tym szukało się lokalnych , zaprzyjaźnionych do danej grupy innych kapel.
Moja uwagę zwróciła jedyna nazwa, której wiem , że nigdy nie poznałem. Zaznaczyłem na niebiesko kropkami, to : LACHRYMATOR.
Już widzę, las rąk kto znał wcześniej ten zespół. Ja nie znałem, szybki resircz po YT,archives, oczywiście lokalni ziomale z Massachusetts. Lata działalności 1989-1995, nagrane 3 kasety demo. Na JewTubu , tylko dostępne poszczególne kawałki z
demo 1992 "Ritual of darkness". Ale zawsze coś. No i live VHS materiał. Zajebiste, że ktoś wrzuca takie stare gówna.
Taplam się w tym.....
^^^^ jeszcze komentarze, pod tym live na YT Lachrymator :
---I've seen Lachrymator at least 5 times in the Hadley Mass. area at a club called Katinas then switched names to the Vertex
or something, opening for Obituary and I think Cannibal Corpse and others. Good times man!
---- I remember the two day Death Fest Katinas had. I lived at that place too! So many great local bands and big acts like Moriah, Slowpoke, Exhumed, Delusion, The Mighty Sturgeon, Rain, Rapid Symphony, Myriad Eyes, Skunkjuice. I remember seeing White Zombie with Monster Magnet there also. Kept a lot of the flyers and dollar off coupons for some reason. Glad I did though. Maybe you remember this...remember the guy who looked exactly like James Hetfield that always be standing at the end of bar?
---Lachrymator was always a great show at katinas/vertex. Saw so many great shows there back in the day. Doom Patrol, Obituary, prong, Pantera, psycho sluts from hell, ice T, death... fuckin’ great.
Widać, że odezwali się bywalcy tego ówczensego klubu Katinas, pamiętający , że lokalne występy w tym klubie supportował
Lachrymator, przed np. Obituary, Cannibal Corpse, White Zombie, Monster Magnet....Często wertując komentarze, pod
różnymi video, czy też zamieszczonym demo, widzę, że zgłaszają się ludzie którzy grali w danej kapeli, wywiązują się ciekawe
drabinki dyskusji, wspomnień. etc
O całym Nokturnel założyłem dawno temu temat ale tutaj trzeba zaznaczyć, że drugie demo słabiej brzmi ale ogólnym poziomem nie odbiega od kosmicznego poziomu debiutu:
O całym Nokturnel założyłem dawno temu temat ale tutaj trzeba zaznaczyć, że drugie demo słabiej brzmi ale ogólnym poziomem nie odbiega od kosmicznego poziomu debiutu:
w jednym ze swoich postów, kilka lat temu, napisałem "mylny błąd" , pisząc o Nokturnel, że byli z Teksasu. Co jak byk po
kopertach temu przeczyło, bo początki to był New Jersey. Później pewnie była przeprowadzka nach Texas.... http://masterful-magazine.com/forum/sea ... mit=Szukaj
Mule Skinner, to było też demówkowe pierdalnięcie, demo 1991 "Stripped of flesh". 8 minut rzeźniczej rozwałki. Tego wulgaru
mi zawsze brakowało, na ówczensej scenie w Polsce. Lekka namiastka w postaci tylko Dead Infection, czy Necrophil...bieda
twórcza pełzała po naszej brutalnej scenie...później pojawił się Tomb Infusion, Damnable, Squash Bowels...
Piękny temat, po to czytam to forum. To, że piszą tu głównie stare grzyby jest niebywałą zaletą Masterfula, dzięki temu taki leszcz jak ja może znaleźć dużo dobrego dla siebie. Ale będzie słuchania, tym bardziej, że ostatnio mnie mocno ciągnie w stronę starego death metalu.
CHAOSICK, Kanada. Brutal death m, dwie kasety demo 94 i 95, logo machnął Luc Lemay z Gorguts.
demo 1994 "In Chaos for Eternity"
1 kawalek z demo 1995 "Kill the Corruption "
live 1994