US heavy metal, lata 80

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:11

Biały pisze:
Lykantrop pisze:No to oczywiste, że najlepsza płyta DIO to "Heaven & Hell" :)
tak i to właśnie H&H to album, który można spokojnie postawić na półce z klasykami Black Sabbath za czasów Ozzy'ego.
Pewnie to trafi do tematu o herezjach, ale jak dla mnie era z Dio > era z Ozzy'm.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:12

jezus maria....
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:14

bs jest zajebiste, ale ozzy to chujowy wokalista.

:D

nie, serio.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:15

Lykantrop pisze:Pewnie to trafi do tematu o herezjach, ale jak dla mnie era z Dio > era z Ozzy'm.
Nie rozumiesz metalu ;(
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9129
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:27

Lykantrop pisze:Pewnie to trafi do tematu o herezjach, ale jak dla mnie era z Dio > era z Ozzy'm.
Bo to jest oczywista prawda i tylko archiwiści z IPNu uważają inaczej i przyznają ordery za zasługi. Granie może i prostsze, ale mniej siermiężne, mniej ideologiczne, a po prostu zajebiście rockowe, na pełnej kurwie z (moim zdaniem) najlepszym hardrockowym wokalistą ever. A "H & H" to absolutnie genialna płyta, zdecydowanie jedna z moich ulubionych, każdorazowo mam ciary gdy jej słucham.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:28

no ale debiut... nie ma lepszej plyty w ich katalogu, a i w sumie w całym metalu :).
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9129
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:33

Obiektywizm i zasługi to jedno. Komentować nie trzeba chyba. Ale kurcze większą radochę mam ze słuchania H&H - chyba nie ma w dorobku BS płyty o takim rockowym pierdolnięciu. To jest po prostu zestaw 8 genialnych rockowych PIOSENEK (bo chyba tak to trzeba nazwać).
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:35

Nie chodzi o żaden obiektywizm i zasługi - w ogole o tym nie mowie. debiut to czyste zlo i data wydania/wpływ/okoliczności nie maja tu zadnego znaczenia.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:36

Największym fenomenem jedynki jest to, że mimo oczywistych braków jest najlepszym co w temacie zostało nagrane.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9129
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:39

Riven pisze:Debiut to czyste zlo.
Na H&H zła jest tyle ile mięsa w parówce, ale jest za to 106% rockowego ognia i to mi w zupełności wystarczy, aby uznać ten album za wybitny. :)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:46

Nie mam nic przeciwko, ale kurwa, takiej lovecraftowskiej wioski jak na debiucie nie ma nigdzie. Może Electric Wizard się zbliżył do tego klimatu.
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:55

Obiektywnie rozumiem supremację debiutu kosztem reszty, bo na tę kwestię nie można patrzeć ahistorycznie, że się tak wyrażę. Jednak najprawdziwsze zło, narkotyki i psychodela to jak dla mnie są na "SBS".
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9129
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:57

SBS lubię chyba najbardziej z płyt z Ozzym, pewnie dlatego, że najbardziej jazzująca.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 11:58

SBS to najsłabsze Sabbath do Sabotaż włącznie.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 931
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 12:34

ja tak nie potrafię do muzyki podchodzę emocjonalnie i czysto subiektywnie. Dla mnie pierwsze 6 albumów Sabs to świętość (choć zawsze IV najmniej lubiłem).
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 12:37

To jedziemy dalej z herezjami. "Paranoid" (w sensie album) mnie nudzi :P
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Karkasonne

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 12:45

Dojebię bardziej: "Forbidden" to jeden z moich ulubionych BS.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 12:48

Ja przebiję: poniżej poziomu kwarków wszystko jest zrobione z sera topionego Hohland.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Biały
w mackach Zła
Posty: 734
Rejestracja: 17-06-2012, 10:17

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 12:56

Dragazes pisze:Dla mnie pierwsze 6 albumów Sabs to świętość
właśnie to, od debiutu po Sabotage to absolutnie zajebiste płyty, następne dwie słabsze i koniec Ozzy'ego, po którym pojawia się Dio i na pierwszy strzał wychodzą z płytą na absolutny top w ich dyskografii. Mob Rules czy Dehumanizer, które to były wyżej porównywane z H&H to też bardzo dobre płyty ale jednak nie aż tak jak Heaven...
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: US heavy metal, lata 80

08-02-2013, 14:06

Nawet młodzież poszła po rozum do głowy, a stare dziady tkwią w przestarzałym paradygmacie, na którym zęby zjedli profesorowie mianowani w PRL. Brawo, zaczynam wierzyć w przyszłość, która dotychczas malowała się tak jak ją przedstawiali Marduk na Pancernej Dywizji.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
ODPOWIEDZ