Noise Magazine

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Noise Magazine

12-02-2017, 22:19

Plastek pisze:
longinus696 pisze: No i właśnie to jest zajebiste, że oprócz nowości opisują też rzeczy znane i uznane. A Wy swoje - hipsteriada - źle, sprawdzony klasyk - niedobrze. Chyba lubisz Dropkick Murphys, nie?
Lubiłem, ale ostatnia płyta to popowa spierdolina. Też mieli kiedy zacząć pisać. Poza tym jak to się ma do ekstremalnej alternatywy?
Ja pierdykam, przecież jak ukazywała się poprzednia płyta DKM, to NM jeszcze nie istniał. To kiedy, przepraszam, mieli o nich pisać?
Jak to się ma do ekstremalnej alternatywy wyjaśniłem Ci kilka postów powyżej. Rozumiem, że powinni opisywać jedynie pedofilski power electronics i japoński jazz-grind, żeby wpasować się w tytułową łatkę? dla mnie to akurat zaleta, że mają szeroki rozstrzał.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
535

Re: Noise Magazine

12-02-2017, 23:05

Najlepiej bałkańskie techno. Muzyka z tamtych stron odegrała dużą rolę na naszym skromnym muzycznym poletku. Także jeżeli chodzi o mnie, to bardzo chętnie.
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3631
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Noise Magazine

12-02-2017, 23:22

Ascetic pisze:
nagrobek pisze:nie wiem czy ograny pół roku wcześniej czy rok, istnieją z 20 lat i jakoś nigdy szumu nie było większego a w krajowej gazecie, bo o tym mowa, chyba nie byli jeszcze wywiadowani.
no nie było
bo nie ma gdzie

na bezrybiu i rak ryba, czy jakoś tak

mowa jest o tym, że może bardziej ambitnie warto by było podejść do tematu

jak rozumiem, wam wystarczy.

luz. szanuję.

mi nie wystarczy.
nie tyle wystarcza co nie krzywię się na siłę na przyjętą przez autorów konwencję. trudno by jeden tytuł zaspokajał w 100% gusta 100% odbiorców. gdyby pismo leżące w kioskach miało koncentrować się niemal wyłącznie na ambitnych ciekawostkach dla koneserów gatunku, ile numerów by się ukazało? jeden, dwa? poza tym nie ma musu ograniczania się do kolorowej prasy. chcesz ambitniej, niszy i wyziewów - można grzebać w piwnicy (zinach).
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

12-02-2017, 23:28

longinus696 pisze:
Plastek pisze:
longinus696 pisze: No i właśnie to jest zajebiste, że oprócz nowości opisują też rzeczy znane i uznane. A Wy swoje - hipsteriada - źle, sprawdzony klasyk - niedobrze. Chyba lubisz Dropkick Murphys, nie?
Lubiłem, ale ostatnia płyta to popowa spierdolina. Też mieli kiedy zacząć pisać. Poza tym jak to się ma do ekstremalnej alternatywy?
Ja pierdykam, przecież jak ukazywała się poprzednia płyta DKM, to NM jeszcze nie istniał. To kiedy, przepraszam, mieli o nich pisać?
Jak to się ma do ekstremalnej alternatywy wyjaśniłem Ci kilka postów powyżej. Rozumiem, że powinni opisywać jedynie pedofilski power electronics i japoński jazz-grind, żeby wpasować się w tytułową łatkę? dla mnie to akurat zaleta, że mają szeroki rozstrzał.
Longin, patrząc na to zupełnie z boku to mam wrażenie, że albo się skumałeś z rednaczem albo brak Tobie właśnie obiektywnej oceny.

Tam nie ma zbyt wiele z nowych trendów czy to muzyki popularnej czy też tej niszowej. Elektronika traktowana po macoszemu, O Run The Jewels teraz wszyscy mówią i wygląda to śmiesznie kiedy z całego gatunku wytacza się tylko jedno działo, a o reszcie kompletnie się nie wspomina. Metaluchowe krążki to bezpieczna kuźnia, bo zawsze można opisać tonę gruzu i wściekłe wokale i metal będzie zadowolony. Gdzie noise, gdzie alternatywa, minimal, jakieś odskoki w chamber music? Żadnych odkryć, zaskoczeń na muzycznej scenie. Większość opisywanych metali/niemetali to albo podrzuty z kleryków i ID albo mamoniowate piosnki, które są znane i lubiane. Ja wierzę, że jest to magazyn robiony z pasją i to jest jego zaleta. Wadą niestety jest to, że robiony jest dla znajomych i krewnych królika no, ale jeśli chce się to sprzedać w jakimś nakładzie to nie ma co oczekiwać przekraczania dziennikarskiego rubikonu.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3631
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Noise Magazine

12-02-2017, 23:36

fakt, najbardziej brakuje w gazecie chamber music, alternatywy no i dlaczego nie odkrywają dla nas koneserów rejonów dotąd nieodkrytych. co tu się odpierdala:) ostatnie zdanie to jednak sam konkret i trzeba być gamoniem by tego nie rozumieć.
Ostatnio zmieniony 12-02-2017, 23:39 przez nagrobek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Noise Magazine

12-02-2017, 23:37

Ascetic pisze:
longinus696 pisze:
Ascetic pisze: jasne ...
artykuł o GM, L, C, DG to bardzo świeże zjawisko …
Relatywnie świeże

weź się nie błaźnij … rozumiem, że emocje, że jesteś zaangażowany, ale trochę obiektywizmu by się przydało ….
Rozumiem, że nie rozumiesz kontekstu artykułu. Chodzi o pewien trend w death metalu i jest to zjawisko relatywnie nowe, w tym sensie, że zaczęło się niedawno (w porównaniu z długim zastojem w tym gatunku) i trwa do teraz, więc temat zachowuje aktualność.

A "zaangażowany" jestem o tyle tylko, że jestem fanem i bronię tego, co mi się podoba - jak zawsze.
byrgh pisze: wy z tym Zeal and Ardor to tak na poważnie? o tym się nie godzi nawet wspominać ;)
Kwestia gustu, czy się podoba, czy nie, ale faktem jest, że to nowość i tylko o to chodziło.

Anyway... haters gonna hate, a ja powtórzę - NAJLEPSZE pismo o hałaśliwej (skoro nie pasuje Wam określenie "ekstremalnej") alternatywie w Polszy. Mam nadzieję, że będą się rozwijać, ulepszać, ewoluować i wychodzić częściej. Tego im i sobie życzę.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re:

12-02-2017, 23:57

Skaut pisze: Longin, patrząc na to zupełnie z boku to mam wrażenie, że albo się skumałeś z rednaczem albo brak Tobie właśnie obiektywnej oceny.

Tam nie ma zbyt wiele z nowych trendów czy to muzyki popularnej czy też tej niszowej. Elektronika traktowana po macoszemu, O Run The Jewels teraz wszyscy mówią i wygląda to śmiesznie kiedy z całego gatunku wytacza się tylko jedno działo, a o reszcie kompletnie się nie wspomina. Metaluchowe krążki to bezpieczna kuźnia, bo zawsze można opisać tonę gruzu i wściekłe wokale i metal będzie zadowolony. Gdzie noise, gdzie alternatywa, minimal, jakieś odskoki w chamber music? Żadnych odkryć, zaskoczeń na muzycznej scenie. Większość opisywanych metali/niemetali to albo podrzuty z kleryków i ID albo mamoniowate piosnki, które są znane i lubiane. Ja wierzę, że jest to magazyn robiony z pasją i to jest jego zaleta. Wadą niestety jest to, że robiony jest dla znajomych i krewnych królika no, ale jeśli chce się to sprzedać w jakimś nakładzie to nie ma co oczekiwać przekraczania dziennikarskiego rubikonu.
Przecież ja nie mówię, że to pismo bez wad. Też bym chętnie poczytał o różnorodnej elektronice, np. o nieznanych perłach gatunku electroclash, w który wsiąkam od jakiegoś czasu coraz bardziej. Chętnie ograniczyłbym ilość stron poświęconych metalowi, bo to muzyka, która mnie coraz mniej interesuje, ale powiedzmy sobie szczerze, z tego typu gazet mają najszersze spektrum oglądu i za to ich cenię. podoba mi się, że jest trochę klasyki, trochę muzyki na przecięciu gatunków, trochę rzeczy, których można posłuchać z satysfakcją, ale bez torturowania rodziny, że jest pewna doza undergroundu. Rozumiem też, że jest to magazyn z misją edukowania młodego słuchacza - stąd artykuły Weltrowskiego o rzeczach, które dawno na forum przerobiliśmy. To mnie cieszy. Takiego eklektycznego podejścia u nas nie było dotąd - poza M|I, ale oni byli skierowani w inną stronę i mieli inne założenia, więc to inna bajka.
I z nikim się nie skumałem. Zauważ, że oni też są trochę między młotem a kowadłem. My narzekamy, że za mało "prawdziwej" alternatywy, a ludzie spoza Masterfula ślą listy do redakcji, że za mało znanych zespołów i dlaczego piszą o czymś, co zna jedynie 5 osób w tym kraju. Pewnie trzeba jakoś balansować na tym polskim rynku. Lepiej niech wychowują czytelnika powoli, niż żeby padli po kilku numerach.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16275
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 00:10

@ longinus

co do rozumienia trendu … adresujesz to do osoby, która doskonale rozumie ten trend. i przewrotnie jest nim znużona (szuka nowego jego rozwinięcia) a artykuł mówi o zjawisku, które jest najzwyczajniej przebrzmiałe. czyli jak zawsze Panowie redaktorzy są kilka kroków do tyłu. i to jest główny zarzut.

( to, właściwie żaden argument, ale jestem jedną z najbardziej konserwatywną/ konsekwentną osobą <na tym Forum dodam, taka napinka nocna> jeżeli chodzi o swoje poszukiwania muzyczne. bazą są 3 wymienione zespoły w artykule (plus jakaś tam ilość starszych i jeszcze nowszych). dlatego też zabieram głos.)
lys på slutten av lys
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 07:25

longinus696 pisze: Rozumiem, że powinni opisywać jedynie pedofilski power electronics i japoński jazz-grind, żeby wpasować się w tytułową łatkę?
Owszem, to byłoby zdecydowanie lepsze wyjście niż opisywanie pedalskiej hipsteriady dla pedałów z warszafki, która ma tyle wspólnego z ekstremalną alternatywą co Rafał Blechacz z grindcore. Jesteś totalnie odklejony od rzeczywistości.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16861
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 07:45

Ja pierdolę... Plastek jak zawsze "w punkt" i nie na temat. Ty naprawdę masz jakąś homofobię albo...
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 07:47

Pewnie, że nie na temat, przecież pierdolę o mięsistych motylach z Boliwii.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16861
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 08:28

Ależ skąd - tylko o "pedalskiej hipsteriady dla pedałów z warszafki," Motyle byłyby bardziej na temat.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 08:35

Nie trać zatem czasu na mnie skoro moje dygresje i hiperbole przyprawiają cię o mdłości lub przeżywasz grozę gdy szydzę.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 08:59

"Noise" jest spoko i kupuję chętnie, choć nie każdy numer. Ale duużo większa szansa na to, że zechce posłuchać czegoś, czego nie znam, a o czym czytam jest w przypadku "Gazety Magnetofonowej". Choć tam oczywiście jeszcze więcej mainstreamu, bo i Brodka i Fisz, ale jest też Rudnik, czy Kapela Maliszów.
Grrrówno!
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11056
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 09:07

Plasfodeur pisze:"Noise" jest spoko i kupuję chętnie, choć nie każdy numer. Ale duużo większa szansa na to, że zechce posłuchać czegoś, czego nie znam, a o czym czytam jest w przypadku "Gazety Magnetofonowej". Choć tam oczywiście jeszcze więcej mainstreamu, bo i Brodka i Fisz, ale jest też Rudnik, czy Kapela Maliszów.
Gazeta Magnetofonowa, to super sprawa. Bardzo podoba mi się ten koncept pisania o polskiej muzyce od lewa do prawa.

Co do Noise, to są numery lepsze i gorsze, ale niezmiennie najsłabszą stroną są te bieda-felietony. Jak nie Orbitowski fanzoli od czapy, to Weltrowski banalne oczywiste-oczywistości, które można streścić, w jednym zdaniu rozwija na całą stronę, reszta zresztą nie lepsza. Wywalić, to powinni i wstawić wywiad więcej lub zaoszczędzić na papierze i druku.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
kalafjor
rozkręca się
Posty: 36
Rejestracja: 30-01-2015, 10:50

Re: Noise Magazine

13-02-2017, 09:12

Hatefire pisze:Co do Noise, to są numery lepsze i gorsze, ale niezmiennie najsłabszą stroną są te bieda-felietony. Jak nie Orbitowski fanzoli od czapy, to Weltrowski banalne oczywiste-oczywistości, które można streścić, w jednym zdaniu rozwija na całą stronę, reszta zresztą nie lepsza. Wywalić, to powinni i wstawić wywiad więcej lub zaoszczędzić na papierze i druku.
+googol
shadowthrone
postuje jak opętany!
Posty: 392
Rejestracja: 24-12-2010, 13:47

Re: Noise Magazine

14-02-2017, 09:28

Ostatnio po latach kupiłem Metal Hammer i Tylko Rock. NOISE bije je zdecydowanie. Wiadomo, że ma swoje mankamenty, ale wywiady są często bardzo ciekawe (akurat z Nihilem rozmowa taka sobie, ale akurat Nihil to błyskotliwych oratorów nie należy), recenzje dobrze napisane, podobnie jak teksty o gatunkach, grupach. Noise nie ma konkurencji.
MH zaskoczył mnie pozytywnie. Teksty Rafała Monastyrskiego czyta się z przyjemnością. Z kolei Tylko Rock bardzo rozczarował. Pisemko słabe dziennikarsko, sztampowe recenzje, nudne wywiady. Najlepszy w TR był opis najlepszych utworów Pink Floyd by Tomasz Beskiński. Chociaż ten tekst był już kilka razy publikowany.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Noise Magazine

14-02-2017, 17:13

shadowthrone pisze:Ostatnio po latach kupiłem Metal Hammer i Tylko Rock. NOISE bije je zdecydowanie. Wiadomo, że ma swoje mankamenty, ale wywiady są często bardzo ciekawe (akurat z Nihilem rozmowa taka sobie, ale akurat Nihil to błyskotliwych oratorów nie należy), recenzje dobrze napisane, podobnie jak teksty o gatunkach, grupach. Noise nie ma konkurencji.
MH zaskoczył mnie pozytywnie. Teksty Rafała Monastyrskiego czyta się z przyjemnością. Z kolei Tylko Rock bardzo rozczarował. Pisemko słabe dziennikarsko, sztampowe recenzje, nudne wywiady. Najlepszy w TR był opis najlepszych utworów Pink Floyd by Tomasz Beskiński. Chociaż ten tekst był już kilka razy publikowany.
Recenzje w TR są tak grzeczne, że aż rzygać się chce. Gdyby podmienić nazwiska ich twórców pod tekstami, nikt nie zorientowałby się, że coś zostało zamienione. Noise sobie kupiłem, parę rzeczy przeczytałem. Minusem są przegadane felietony, przede wszystkim zbyt długie, powracające do tego samego wątku, tracą na komunikatywności. Najbardziej rozbawił mnie wywiad z niejaką Hekte Zaren, czyli tą nawiedzoną panną od black metalu. Nie wiedziałem, że jeszcze są na świecie tacy ludzie; laska to typowa walnięta "mroczna" diva, które czasami widywałem na studiach.

Najlepsze kwiatki z wywiadu:
Dalej uważam, że aby nią kroczyć (ścieżką - przyp. mój), należy poznać ból do granic wytrzymałości, umrzeć fizycznie i duchowo, wrócić bogatszym o "nieczłowieczeństwo". Moje doświadczenia traktuję jako niepisane stopnie inicjacji, wyzywanie tzw. przeznaczenia na pojedynek, rozmowy ze Śmiercią.

Jest coś, czego sobie życzysz lub spodziewasz się od życia?
Śmierci.
Moim zdaniem to się nadaje do leczenia klinicznego na oddziale zamkniętym. Wyjątkowa kretynka.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: Noise Magazine

14-02-2017, 17:29

Nie byłeś na koncercie? Grała w Toruniu parę lat temu. Było podobno bardzo mrocznie.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Plasfodeur
weteran forumowych bitew
Posty: 1635
Rejestracja: 16-05-2012, 17:08

Re: Noise Magazine

14-02-2017, 18:26

moonfire pisze:
Moim zdaniem to się nadaje do leczenia klinicznego na oddziale zamkniętym. Wyjątkowa kretynka.
No już też bez przesady, żeby kogoś leczyć z mrocznego wizerunku;)
Grrrówno!
ODPOWIEDZ