CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 09:35

Pamietam kiedys jak Lesniewski na ostatniej stronie Teraz Rocka mial ten swoj pierdolnik ze stara muzyka, to czesto wrzucal plyty, ktore byly kompletnie nieznane typu Andromeda, Gnidrolog czy Kin Ping Meh i pisal, ze to klasyka. Zgadzacie sie z taka opinia, ze plyta kompletnie nieznana albo znana waskiemu grony moze byc klasyczna? Zapraszam do ozywionej dyskusji.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 09:44

Triceratops pisze:Pamietam kiedys jak Lesniewski na ostatniej stronie Teraz Rocka mial ten swoj pierdolnik ze stara muzyka, to czesto wrzucal plyty, ktore byly kompletnie nieznane typu Andromeda, Gnidrolog czy Kin Ping Meh i pisal, ze to klasyka. Zgadzacie sie z taka opinia, ze plyta kompletnie nieznana albo znana waskiemu grony moze byc klasyczna? Zapraszam do ozywionej dyskusji.
Miałem kolegę który stawiał znak równości między zespołem starym a klasycznym. "Kurde, ale to jakiś klasyczny zespół, powstał 1984!". Generalnie zgadzam się ze starymi dyskusjami masterfulowymi wnioskującymi, że wpływowość jest najważniejszym czynnikiem tworzącym klasyczną płytę, a to jest mierzalne poprzez wypytanie obecnie działających zespołów, kto je zainspirował. Na przykład w dungeon synthcie są właściwie tylko trzy-cztery zespoły/projekty, które wymienia niemal każdy: Mortiis, Burzum, Summoning - dla mnie odkrycie - Lamentation, i to czyni je najbardziej klasycznymi dla gatunku.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
trup
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16982
Rejestracja: 26-11-2009, 14:38

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 09:48

Rany... a Summoning to jest Dungeon Synth?!?! 8-o W życiu bym tego tak nie nazwał.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11172
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 09:51

W tym nowym filmie "Star Trek" jest taka scena, że ktoś puszcza Beastie Boys, chyba No sleep till Brooklyn. Na to inna postać mówi coś w rodzaju "O muzyka klasyczna" ;-)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 09:53

A co z muzyka tzw klasyczna, ktorej wielu zwyczajnie nie zna, wiec nie moze byc taka wplywowa? NIe wiem czy to ma sens. W kazdym razie kiedys, na poczatku lat 90, kiedy puscilem swetrowi Soundgarden-Badmotorfinger, ten powiedzial, ze brzmi to jak klasyka.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 09:55

trup pisze:Rany... a Summoning to jest Dungeon Synth?!?! 8-o W życiu bym tego tak nie nazwał.
To problematyczna sprawa. Z całą pewnością zawiera masę elementów, które są charakterystyczne dla DS, oraz dwa materiały, które są w dzisiejszym mniemaniu ,,czystym" DS (demo Minas Morgul i EP Lost Tales, ponieważ tam nie ma gitar). Problem stanowią wokale i gitary, jako że DS jest z założenia muzyką elektroniczną (synth). Natomiast za przemawiają: sekwencyjność, charakterystyczne melodie klawiszowe (np. początek Passing of the Grey Company z Minas Morgul, albo Khazad-Dum z Dol Guldur) oraz wpływ twórczości Tolkiena, który jest też bez wątpienia dominującą tematyką, albo też takową był do niedawna (w #2 zinie będą m.in. wywiady z Balrog i Ringbearer - nawiązanie dość oczywiste;). Niektórzy idą dalej i nazywają nawet Summoning 'dungeon metal' ale to akurat dla mnie trochę śmieszne.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 17:34

A ja myślałem, że Summoning stąpa mniej lub bardziej po rejonach dark-wave. W starych wywiadach wyliczali te swoje inspiracje: Qntal, Sopor Aeternus, Tombstone... Stąd pewnie też aktywność Ice Ages i DVKE.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 17:49

helpme pisze:A ja myślałem, że Summoning stąpa mniej lub bardziej po rejonach dark-wave. W starych wywiadach wyliczali te swoje inspiracje: Qntal, Sopor Aeternus, Tombstone... Stąd pewnie też aktywność Ice Ages i DVKE.
DVKE na pewno tak, Summoning być może też wyciągnąło z tego jakieś inspiracje, ale od "Minas Morgul" to po prostu bardzo, bardzo oryginalna muzyka. Można lubić lub nie, ale przed nimi nikt tak nie grał. Na forum DS próbowano dojść, czy istniało wcześniej coś podobnego, i pojawiły się jakieś pojedyncze pomysły z okolic '94, ale to wszystko totalna nekromancja i archeologia, projekty o których dzisiaj wiedzą tylko najgłębsi kopacze. Poza tym nie oszukujmy się, Summoning jednak nie brzmi jak Sopor Aeternus. Jest oczywiście jeszcze ten potworek na środku "Stronghold", ale wolałbym o nim zapomnieć.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 18:02

Z pamięci wyciągam te kwestie. Mało tego, któryś z nich wymieniał też Loreenę McKennitt. Chodzi pewnie o różne pierwiastki. Ogólnie muzyka raczej klimatyczna/fantastyczna. Swoją drogą nie pamiętam czy słuchałem "Minas Morgul" po 1996 r., ale kasetę mam do dziś.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 18:20

Widzę stare historie tutaj;) sam zacząłem słuchać ,,dopiero" koło 2005, no ale dla mnie to główna pożywka od wtedy;)
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:10

Pamiętam delikatnie mówiąc chłodną recenzję "Lugburz", przy "Minas Morgul" było już lepiej. A dziś widzę, że dzięki jakiejś konsekwencji zespół staje się klasykiem w swojej niszy, chociaż jeśli dobrze kojarzę po drodze mieli chyba jakiś chwilowy kryzys i przebąkiwali coś o zarzuceniu tolkienowskiego konceptu. Chcieli chyba sięgnąć po "Pieśń o Nibelungach", ale chyba nic z tego nie wyszło (?) i jak mniemam trzymają się Śródziemia i okolic ;-)
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
w mackach Zła
Posty: 764
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:30

Hatefire pisze:W tym nowym filmie "Star Trek" jest taka scena, że ktoś puszcza Beastie Boys, chyba No sleep till Brooklyn. Na to inna postać mówi coś w rodzaju "O muzyka klasyczna" ;-)
Była bardzo podobna scena w "Futuramie". Fry zamknął się w mieszkaniu, nie wychodził i słuchał wyłącznie muzyki klasycznej, czyli Sir Mix A Lot - Baby Got Back. I like big butts and I cannot lie...
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=wlfE_IplWAU[/youtube]

Temat nudny. Płyty czynią klasyką recenzje, krytycy i definicje. Chuj w to.
I fell into the pit of language
and couldn't put myself
out
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:31

helpme pisze:Pamiętam delikatnie mówiąc chłodną recenzję "Lugburz", przy "Minas Morgul" było już lepiej. A dziś widzę, że dzięki jakiejś konsekwencji zespół staje się klasykiem w swojej niszy, chociaż jeśli dobrze kojarzę po drodze mieli chyba jakiś chwilowy kryzys i przebąkiwali coś o zarzuceniu tolkienowskiego konceptu. Chcieli chyba sięgnąć po "Pieśń o Nibelungach", ale chyba nic z tego nie wyszło (?) i jak mniemam trzymają się Śródziemia i okolic ;-)
Historia kołem się toczy i reewaluuje zjawiska. Przez wiele lat słyszałem w kółko opinie, że Summoning to chujowy casio metal i nie ma nic gorszego, na tym forume również. W tym samym czasie jakoś najwyższą wartość muzyki podawano wpływowość na inne projekty i zespoły. Jeszcze kilka lat temu, gdy zakładałem temat o dungeon synthcie, było wiele głosów, że to w ogóle nie istnieje i jest to jakieś nazywanie rzeczy post factum. Dziś z kolei powstają dziesiątki i setki projektów i bez przesady powiem, że prawie każdy z nich podaje Summoning jako inspiracje. W grupie DS na facebooku zarzuciłem ostatnio temat, że będę robił z nimi wywiad i poprosiłem o propozycję pytań - i to był, wydaje mi się, najpopularniejszy temat ever w grupie składającej się z 6000 osób. Ogromny hype jak na ten malutki świat. Dla mnie to mega ciekawe znajdować się tym właśnie teraz, gdy rzeczy się dzieją, chociaż wiem, że do wielu osób dotrze to dopiero za kilka lat.

A z tym kryzysem to nie kojarzę, ale znowu, nie czytałem wielu wywiadów z epoki. Mają natomiast garść utworów inspirowanych innymi pisarzami fantasy, np. Moorcockiem, po polsku znany jako WrzosowiskoKutas. I tak, ostatnia płyta wciąż trzyma się Śródziemia, a jako że nagrywają jedną płytę na 8 lat, to może się nie wypalą;)
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:32

Wypierdalac z tym piwnicznym brzekoleniem, my tu o deep purple i black sabbath dyskutujemy. To jest klasyka.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:36

Nie podskakuj tak bo podejdę od tyłu i Ci rajtuzy ściągnę i we śnie wąsa zgolę i nie będziesz taki hop siup
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:53

Po co dyskutować o Deep Purple i Sabbath, przecież to klasyka ;-)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 19:57

Ale co je czyni klasyka? Czy wiek czy tez moze cos innego?
woodpecker from space
helpme
weteran forumowych bitew
Posty: 1156
Rejestracja: 30-04-2019, 07:55

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 22:32

Na moje oko i ucho - odpowiednie miejsce i czas.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18577
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: CO CZYNI PŁYTĘ KLASYKĄ?

22-04-2020, 22:56

Czyli miejsce w sercu?
woodpecker from space
ODPOWIEDZ