Masterful Magazine

Klasyk to moze drugoligowy, zwłaszcza pd kątem popularności, ale dla mnie to absolutny top thrashu:



On priszoł ubiwaaaaaaaaaatttt!!!!!!

HSVV pisze:
Polskie: Acid Drinkers, KAT, Turbo, Dragon, Creation of Death, Virgin Snatch, Horrorscope, Wilczy Pająk, Hämmer.

Mam nadzieję, że zestawienie tych nazw razem to jakaś prowokacja której nie rozumiem.

mad pisze:

Medard pisze:Jeszcze Flotsam and Jetsam oraz Overkill to thrash, ale nie jest to absolutna klasyka, nie trzeba znać, żeby wiedzieć o co chodzi
w tym gatunku.

Wielu wstawiło się za Overkill, to ja się wstawię za Flotsam. Pierwsze dwie płyty tego bandu to dla mnie arcyklasyki, płyty absolutnie pięciogwiazdkowe. Potem już nigdy zespół nie zbliżył się do tego poziomu. "No Place For Disgrace" to jedyny analog, jaki posiadam, chociaż nie dysonuję gramofonem (i nie zamierzam nabyć). Czasami u kolegi sobie słuchamy...
Uwierzcie dziadkowi: w latach 1986 (a w zasadzie 1987) - 1988 (dodajmy 1989) słuchało się tego przezajebiście. Cieszyło soczyste brzmienie, ale nade wszystko kapitalne, błyskotliwe kompozycje. Z perspektywy miłośnika growli wysoki wokal może być nieco nużący i drażniący, ale umówmy się, że wszyscy jednak kochamy Judas Priest?

Przykro mi, ale wokal w Judas priest mnie irytuje, muzyka oczywiście świetna.

XENTRIX - Shattered Existence 1989
XENTRIX - For Whose Advantage? 1990

Znakomity zespół thrashowy z ''Wielkiej'' Brytanii. Brzmieli jak skrzyżowanie METALLIKI z ''...And Justice For All'' i TESTAMENT z ''Practice What You Preach''. Obydwie wymienione płyty Xentrix są pod względem kompozytorskim, produkcyjnym i wykonawczym znakomite, moim zdaniem lepsze, niż bardzo dobre skądinąd EVILDEAD albo EXHORDER. Bez wątpienia te dwie płyty XENTRIX należą do klasyki thrash metalu, podobnie jak płyty kolejnych Brytoli:

ONSLAUGHT - Power From Hell 1985
ONSLAUGHT - The Force 1986

To jednak thrash bardziej agresywny i mroczny, bliski stylistycznie pierwszym płytom SLAYERA i dwójce VENOM. Obydwie płyty ONSLAUGHT miały niemały wpływ na rozwój death metalu i są klasyczne w thrashmetalowym gatunku.

Co jest, nikomu przez noc sie nie przynil zaden zapomniany klasyk?
Ja popaczylem w regal i zobaczylem Wrathchild America, nie mam pojecia dlaczego tego jeszcze nie sprzedalem, calkiem fajny traszyk, troche teczniczny i polamany, bez watpienia to true klasyk, ktory kazdy szanujacy traszowiec powinen znac i wielbic. Chuj, ze wiekszosc o nich lacznie z nimi zapomniala 25 lat temu.

Agony pisze:Bez wątpienia te dwie płyty XENTRIX należą do klasyki thrash metalu.

Ja najbardziej lubie Kin, to jest dopiero klasyka

hcpig pisze:

HSVV pisze:
Polskie: Acid Drinkers, KAT, Turbo, Dragon, Creation of Death, Virgin Snatch, Horrorscope, Wilczy Pająk, Hämmer.

Mam nadzieję, że zestawienie tych nazw razem to jakaś prowokacja której nie rozumiem.

No, poza Katem i Dragonem to raczej jebitny przykład esencji polish chujnia festyn metal.

Chociaż "Ostatni Wojownik" Turbo jeszcze ujdzie.

Triceratops pisze:Co jest, nikomu przez noc sie nie przynil zaden zapomniany klasyk?
Ja popaczylem w regal i zobaczylem Wrathchild America, nie mam pojecia dlaczego tego jeszcze nie sprzedalem, calkiem fajny traszyk, troche teczniczny i polamany, bez watpienia to true klasyk, ktory kazdy szanujacy traszowiec powinen znac i wielbic. Chuj, ze wiekszosc o nich lacznie z nimi zapomniala 25 lat temu.

mam też trochę wrażenie, że ta absolutna klasyka to po prostu KAŻDY zespół thrash metalowy, który powstał w latach '80.

Necropunk pisze:

hcpig pisze:

HSVV pisze:
Polskie: Acid Drinkers, KAT, Turbo, Dragon, Creation of Death, Virgin Snatch, Horrorscope, Wilczy Pająk, Hämmer.

Mam nadzieję, że zestawienie tych nazw razem to jakaś prowokacja której nie rozumiem.

No, poza Katem i Dragonem to raczej jebitny przykład esencji polish chujnia festyn metal.

Chociaż "Ostatni Wojownik" Turbo jeszcze ujdzie.

dobra, już mówię skąd to zestawienie. zestawienie pochodzi z polskiej wikipedii, dawny artykuł, pewnie zmieniony. cały post to tzw przeklejka. źródło do tematu:

http://gondolin.pl/forum/viewtopic.php? ... d&start=15" onclick="window.open(this.href);return false;

eh, dwie minuty wyszukiwania mi to zajęło,a tyle wspomnień wróciło, łezka w oczełe :')

Zapomniałem o Overkill i Flotsam. Tych pierwszych lubię prawie wszystko, poza "ReliXIV" i "Immortalis", a tych drugich - wszystko, nawet te mało thrashowe albumy.

No i Xentrix oczywiście. I Sacred Reich.

Ja sobie wczoraj przypomnialem o kompletnie zapomnianym klasycznym zespole co gral thrash, ale dzisiaj rano jego nazwa wyleciala mi z glowy. No ale moze sobie przypomne, bo to wazny zespol byl.

Triceratops pisze:Ja sobie wczoraj przypomnialem o kompletnie zapomnianym klasycznym zespole co gral thrash, ale dzisiaj rano jego nazwa wyleciala mi z glowy. No ale moze sobie przypomne, bo to wazny zespol byl.

to idź pan do apteki po

Triceratops pisze:Ja sobie wczoraj przypomnialem o kompletnie zapomnianym klasycznym zespole co gral thrash, ale dzisiaj rano jego nazwa wyleciala mi z glowy. No ale moze sobie przypomne, bo to wazny zespol byl.

Deathintion czy Hellslaughter?

Hmm, to moglo byc cos z tego, a moze Hellbastard? Na pewno jakas klasyka

obstawiam Death Strike albo Slaughter Lord, ale bardziej tych drugich, bo jedyne co wydali to kompliacja demówek, co czyni ich z automatu KLASYKAMI.

A to pamiętacie?

ich debiut 3.4.1 rozwalił mnie. Bdb energetyczny thrash. Jak ktoś lubi Merciless to polubi i to....

https://witchesmetal.bandcamp.com/

Świetna płytka
Nie czytałem całego wątku , a w tym co przejrzałem brakowało mi niemieckiego NECRONOMICON
jakiś rok temu a może lepiej odwiedzili moje rodzinne Miasto Łódź. Bardzo dobry koncert koncert .
Kapela stara jak teutoński thrash i pewnie pare klasyków spłodziła.
A co z Daleko Wschodnią sceną ?
Było chyba :-) choć kilka kapel rodem z kraju Samurajów, które co nieco wniosły w styl .
A jak nie wniosły :-) to przynajmniej wydały ku uciesze fanów kilka/kilkanaście traszmetalowych perełek
Póki co z nazwami się nie wychylam :-)
Poczekam na Wasze typy

Kanada... Co tu gadać thrashowy kraj
Wiadomo ANNIHILATOR RAZOR VOIVOD ( kolejność alfabetyczna , musiałem to napisać bo znam stąd jednego Voivodowca który za taki ranking odwiedziłby mnie pewnie i skopał mi dupsko :-)
Ale teraz nie o nich ....Pile Driver pewnie wszyscy znacie ( mam taką nadzieję ) natomiast takie Cudo jak DOG WITH JOBS ? U mnie Wielki Szacun

Nikt jeszcze nie podał swoich typów na protoplastów thrashu.

Znalazłem, że utwór 'Stone cold crazy' Queen to taki protoplasta. Jest na płycie Garage inc., pamiętam, że na Bemowie
był grany podczas Sonisphere.

I jeszcze dwa pierwsze albumy Venom.

Medard pisze:Nikt jeszcze nie podał swoich typów na protoplastów thrashu.

Znalazłem, że utwór 'Stone cold crazy' Queen to taki protoplasta. Jest na płycie Garage inc., pamiętam, że na Bemowie
był grany podczas Sonisphere.

I jeszcze dwa pierwsze albumy Venom.

Misfits i Mercyful Fate.

Sex Pistols i the Clash

Moje top 10 thrash metalu:

1.Slayer-South 0f Heaven
2.Metallica-Ride The Lightning
3.Hobbs Angel Of Death-Hobbs Angel Of Death
4.Depressive Age-First Depression
5.Gammacide-Victims Of Science
6.Metal Church-Metal Church
7.Slayer-Hell Awaits
8.Annihilator-Alice in Hell
9.Exumer-Possessed by Fire
10.Hallow Eve-Tales Of Terror

1.Dragon-Horda Goga
2.Geisha Goner-Catching Broadness
3.Hektor-The Inner Dementia
4.Necrophobic-No More Life
5.Wolf Spider-Drifting In The Sullen Sea
6.Astharoth-Gloomy Experiments
7.Alastor-Syndroms Of The Cities
8.Messenger-When Something Ends
9.Magnus-Scarlet Slaughterer
10.Exorcist-Utterances Of Going Forth By Day