Najlepsza metalowa plyta XXI wieku.

[maciek z klanu]

Bez przesady. Nikt kola na nowo nie wymysli.

A Entropia?

[Sybir]

Prędzej Furia.

[wolff]

Prędzej Adam Słodowy.

[Sybir]

Tak, ale w wieku XX. Dyskusja w tym wątku dotyczy, przypominam, XXI w.

[wolff]

Toć Adaś żyw jeszcze.

[Sybir]

Żyw wprawdzie, ale działalność edukacyjno-rozrywkową dawno już zawiesił.

[maciek z klanu]

Adam gra i śpiewa w Behemoth . To xxi wiek. Proszę doktorze o nie wycinanie mojego posta.

[Skaut]

Blood Libels potem właściwie długo nic

[Lucek]

blood libels ? ha ha koszmarnie brzmiące łajno z automatem perkusyjnym, kolejna próba zaklinania rzeczywistości przez mameje słuchające artura rojka i bm, jak dobrze ze to wyginęło, a przynajmniej zniknęło gdzieś na jakiś czas, ale uwaga, nowotwór wraca

[Lucek]

Blood Libels potem właściwie długo nic

potem twoja stara i acid drinkers

[Harlequin]

Nie mam pojęcia co jest najlepsza płytą metalową XXI wieku, ale pewnie nie mam jej na półce. Nawet nie wiem co jest moją ulubioną płyta metalową XXI w., choc pewnie mam ją na półce.

[Hatefire]

Z tych niedocenianych, a wydanych po 2000 roku, dodałbym "The Art of Dying" Death Angel.

[smooker]

Rzeczywiście trochę zapomniana ta płyta, chociaż ja całkiem często słucham tej i Killing Season. Chyba nawet częściej niż 3 pierwszych. Mimo wszystko w tym rankingu bym jej nie uwzględniał.

[Triceratops]

Nie mam pojęcia co jest najlepsza płytą metalową XXI wieku, ale pewnie nie mam jej na półce. Nawet nie wiem co jest moją ulubioną płyta metalową XXI w., choc pewnie mam ją na półce.

Nie nasz Batuszki?

[Heretyk]

Z tych niedocenianych, a wydanych po 2000 roku, dodałbym "The Art of Dying" Death Angel.

o ja pierdole. hatefire napisał jakiegoś posta o muzyce!!! muszę zapisać ten fakt w kalendarzu. co tam jeszcze słuchasz poza Death Angel, bo zaraz zdechnę z ciekawości

[Triceratops]

Pewnie mu sie zaplatala pomiedzy dzielami Marksa i Engelsa

[Medard]

Trzeba wreszcie znaleźć tą płytę XXI wieku.

Jest piątek wieczór, słucham płyty Galactica Lebowskiego. Nie jest
to przecież najlepsza, nawet nie jest metalowa,
chociaż to bdb pozycja, nawet można przy niej o tym pomyśleć. No to ja dumaju.

[Triceratops]

Trzeba wreszcie znaleźć tą płytę XXI wieku.

Masz racje Medardzie, sprawa jest dosc palaca. Wnosze, ze po szachach ujawnisz swoj kolejny staroswiecki talent i sie okaze, ze jestes spadkobierca duchowym sir Sherlocka Holmesa. Zatem czapke i plaszcz wypada wlozyc i ruszyc za tropami, ktore myla nam tu rozni samozwanczy i podstepni Doktorzy Morarci. Zacznij od typa, ktory twierdzi, ze Satyricon to nie black metal, wyglada pojerzanie.

[Medard]

Trzeba wreszcie znaleźć tą płytę XXI wieku.

Masz racje Medardzie, sprawa jest dosc palaca. Wnosze, ze po szachach ujawnisz swoj kolejny staroswiecki talent i sie okaze, ze jestes spadkobierca duchowym sir Sherlocka Holmesa. Zatem czapke i plaszcz wypada wlozyc i ruszyc za tropami, ktore myla nam tu rozni samozwanczy i podstepni Doktorzy Morarci. Zacznij od typa, ktory twierdzi, ze Satyricon to nie black metal, wyglada pojerzanie.

Ja najbardziej lubię grać w necie, mam lepszy ogląd pola, niż przy tradycyjnej szachownicy. Lata spędzone przed kompem robią swoje, w analogu człowiek się gubi.

[maciek z klanu]

Xdddddd