Pan tu nie stał!Triceratops pisze:Jak kasety to chetnie przechwyce temat. Doloze ci medardzie pare pionkow z lat minionych, z magnesami, w latach 80 to byl rarytas
kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
-
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Mam tą płytkę w późniejszym analogowym wydaniu , także ich mcd.Harlequin pisze:Aposento lata relatywnie niedrogo, nawet teraz na dicogs jest za 35 ełr. Poza tym wiadomo kto miał to kiedyś. Absurd chyba też do dostania. Ten ANGEL NEGRO bardzo spoko, tez swego czasu polowałem, ale to nie jest dla mnie aż tak dobre, żeby zapłacić takie pieniądze. Natomiast chętnie posłucham tego pepikowego ASMODEUS, bo nigdy nie słyszałem, a widzę, że tagują to jako progressive thras, moze byc fajne.AdrianSmith pisze:W spisach zawsze trzymałem się alfabetycznego porządku jeżeli chodź o kapele . Podobnie na WANT LIŚCIE
ASSESOR -INVAZE
APOPLEXY - TEARS OF THE UNBORN
ANGEL NEGRO - GUILLAN IN BARRE
ARIA - MEGALOMANIA
ASMODEUS - PROSINCOVA NOC
ARBITRATER - DARKENED REALITY
AMBIGOUS - WASTENLAND PARADISE
APOSENTO - WELCOME TO DARKNESS
ANIMUS - A DEAD LIFE
ABSURD - FACTA LOQUUNTUR
oczywiście chodzi mi o cd w pierwszych wydaniach
Kolejne literki niebawem
Apoplexy wydawało mi się, że widziałem jakiś czas temu na ebayu za baaaaaaaaaaardzo duże pieniądze.
Tak to trudna muzyka ,ciężko z razu podchodziła ale w końcu podeszła .
Po Aposento w takim razie widać że nie tylko szukam w huj drogich i w chuj bardzo drogich rzeczy .
-
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
A z " B " ma się tak
Patrzałem , szperałem i nie ma tego w sumie dużo ....
BLATHUDAH - SPAWNOGRAPHY
BELFPEGOR - THE LAST SUPPER
BETRAYER - WORLD OF CHAOS
BETRAYER - GRANDMA
BENIGHTED - SOME
Patrzałem , szperałem i nie ma tego w sumie dużo ....
BLATHUDAH - SPAWNOGRAPHY
BELFPEGOR - THE LAST SUPPER
BETRAYER - WORLD OF CHAOS
BETRAYER - GRANDMA
BENIGHTED - SOME
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3283
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Ten Benighted w 2011 jak grali z Morbid Angel za 30 zł mieli, a ja głupi nie wziąłem.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9999
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
co to w ogole za wydawnictwo?
Guilty of being right
-
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
-
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
W sobotę literka "C" z rana jak śmietana
Chakal - Abominable anno domine ( jedni mówią że to to wyszło tylko na lp i dopiero po latach wyszło na cd , inni że jest tego stare . Przyjąłem wersjęoptymistyczną i szukam św. Graala )
CALIBOS - SOME
CLAUDIE ZIRCLE - FEEL THE GREEN
CALHOUN CONQUER - LOST ONE SELF
CURARE - JUST SCARTCH
CINERATOR - CENTURIES OF SILENCE
CORPSICLE - DEFORMATION
CORPSE - FROM THE GRAVE
CYPERUS - SANITY MANAGMENT
CRIMSON THORN - UNEARTHED
CRIMSON THORN - DISSECTION
CRIMSON THORN - PURIFICATION
CHIRURGIA - THE LAST DOOR
CAPHARNAUM - REALITY ONLY FANTASIZED
CAPHARNAUM - SOME
ugff .
Sporo tego , ale cóż...
Chakal - Abominable anno domine ( jedni mówią że to to wyszło tylko na lp i dopiero po latach wyszło na cd , inni że jest tego stare . Przyjąłem wersjęoptymistyczną i szukam św. Graala )
CALIBOS - SOME
CLAUDIE ZIRCLE - FEEL THE GREEN
CALHOUN CONQUER - LOST ONE SELF
CURARE - JUST SCARTCH
CINERATOR - CENTURIES OF SILENCE
CORPSICLE - DEFORMATION
CORPSE - FROM THE GRAVE
CYPERUS - SANITY MANAGMENT
CRIMSON THORN - UNEARTHED
CRIMSON THORN - DISSECTION
CRIMSON THORN - PURIFICATION
CHIRURGIA - THE LAST DOOR
CAPHARNAUM - REALITY ONLY FANTASIZED
CAPHARNAUM - SOME
ugff .
Sporo tego , ale cóż...
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Mnie ciekawi, czy w audio też ładujesz dużo kasy, czy odtwarzasz kolekcję na marketowym tanim sprzęcie.
Słabo wyprodukowane płyty nie potrzebują niczego dobrego, ale czasami warto się podelektować dźwiękami.
Słabo wyprodukowane płyty nie potrzebują niczego dobrego, ale czasami warto się podelektować dźwiękami.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
kiedyś zadałem to pytanie marii konopnickiej. okazało się, że słucha na jakimś zupełnie przeciętnym zestawie z supermarketu, bez komentarza
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Wieża za 7 stówek, a kolekcja płyt za kilkadziesiąt tysi.Heretyk pisze:kiedyś zadałem to pytanie marii konopnickiej. okazało się, że słucha na jakimś zupełnie przeciętnym zestawie z supermarketu, bez komentarza
Dlatego pytam, bo to różnie bywa.
Ostatnio zmieniony 24-02-2019, 10:06 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1926
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Wieża za 700 stówek to raczej badziewie nie jest.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
dokładnie. a tak ponad 1000 to już marzenie każdego melomana
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1926
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
No nie wiem, pewnie dla audiofilów szukających dziury w całym, nawet sprzęt za 1000 stówek mógłby być za słaby.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
No tak, chodziło o 7 stówek. Nie wiem czemu smartfon za 3 tysie, a android ma taki słaby słownikHeadcrab pisze:Wieża za 700 stówek to raczej badziewie nie jest.
i wpisuje się potem farmazony.
Jak taki Maria słucha na sprzęcie marketowym, to nie nie słyszy w tej muzyce, nie dziwne, że takie głupoty wypisuje w swoich recenzjach.
Ostatnio zmieniony 24-02-2019, 10:26 przez Medard, łącznie zmieniany 3 razy.
- wolff
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2146
- Rejestracja: 03-07-2017, 19:16
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Ja pierdole, jak stare, zbutwiałe klępy.
Jebać żuli.
-
- w mackach Zła
- Posty: 975
- Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
- Lokalizacja: z ID
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Jak dla mnie kupowanie sprzętu audiofilskiego za dziesiątki tysięcy żeby słuchać głównie undergroundowego blacku lub gulgocącego deathu jest tak samo sensowne jak kupić najnowszego mercedesa aby jeździć po wiejskich drogach ;)
-
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Generalnie sprzęt grający mam już mocno wysłużony:-)
W pracy np . Demon ( wieża midi ) D60
Od zawsze u mnie jest .... 20 lat ?
W domu kilka grajków , w każdym pokoju coś stoi . Ale ten najczęściej używany to również Denon ( w tym wypadku wieża maxi ) również stary jak świat . Modelu nie pamiętam . Napiszę cyferki jak wrócę w domowe pielesze . W sypialni wieża Sony - typ nie pamiętam , na pewno ma ponad dychę . Młody w pokoju - również Sony na trzy płyty i już z usb :-)
Kino domowe Panasonic w salonie :-)
Kolumny u mnie robione ze 20 lat temu , jadę na czterech sztukach .W sypialni do sonówki podłączyłem stare polskie Tonsile :-) ( dają radę ) , reszty na prawdę nie pamiętam.
Nigdy nie byłem audiofilem.
I już raczej nie będę
Gdyby mi dziś wpadło takie luźne 100 000 zł w zasadzie wszystko wydałbym na PŁYTY :-)
no może na zapas kupiłbym ze dwie - trzy wkładki z igłami do gramofonu
W pracy np . Demon ( wieża midi ) D60
Od zawsze u mnie jest .... 20 lat ?
W domu kilka grajków , w każdym pokoju coś stoi . Ale ten najczęściej używany to również Denon ( w tym wypadku wieża maxi ) również stary jak świat . Modelu nie pamiętam . Napiszę cyferki jak wrócę w domowe pielesze . W sypialni wieża Sony - typ nie pamiętam , na pewno ma ponad dychę . Młody w pokoju - również Sony na trzy płyty i już z usb :-)
Kino domowe Panasonic w salonie :-)
Kolumny u mnie robione ze 20 lat temu , jadę na czterech sztukach .W sypialni do sonówki podłączyłem stare polskie Tonsile :-) ( dają radę ) , reszty na prawdę nie pamiętam.
Nigdy nie byłem audiofilem.
I już raczej nie będę
Gdyby mi dziś wpadło takie luźne 100 000 zł w zasadzie wszystko wydałbym na PŁYTY :-)
no może na zapas kupiłbym ze dwie - trzy wkładki z igłami do gramofonu
- knaar
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 05-04-2005, 22:53
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Tak właśnie pamiętam swoje dzieciństwo. Mój ojciec też był maniakiem muzyki i w każdym pokoju był jakiś grajek. W wieku 6 lat miałem swój gramofon i płyty Natalii Kukulskiej, Gawędy i Picolo cośtam.AdrianSmith pisze: W domu kilka grajków , w każdym pokoju coś stoi .
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Wiadomo, że do Black metalu selektywnie brzmiący sprzęt nie ma zastosowania, ale już death techniczny albo jakieś sprawy wokalne to ma znaczenie. Nie samej ciężkiej muzy słucham, ostatnio Lebowski Galactica, będę chciał obadać Rome, chociaż po opiniach nie sądzę, by mnie pozytywnie zaskoczyli.Raf pisze:Jak dla mnie kupowanie sprzętu audiofilskiego za dziesiątki tysięcy żeby słuchać głównie undergroundowego blacku lub gulgocącego deathu jest tak samo sensowne jak kupić najnowszego mercedesa aby jeździć po wiejskich drogach ;)
Poza tym jeden jest audiofilem, a inny melomanem. Adrian bardziej melomanem, ja raczej też, ale jak porównam stare technicsy po ojcu, do nowszego sprzętu, to jest różnica na korzyść tych nowszych.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
- w mackach Zła
- Posty: 961
- Rejestracja: 25-12-2011, 15:29
Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz
Nie zgodzę się z Tobą . Na wieży Denona stoi gramofon Technicsa . Stary porządny ... Myślę że lata 90 te . Jakiś czas temu przy okazji wymieniania igły zapytałem gościa , który mi to robi od lat ( sam nie mam do siebie zaufania co do wyważania ) czy nie pora na jakąś wymianę gramofonu . Czy może pomógłby mi w wyborze , coś doradził ....
Zadał mi jedno pytanie - ile planuję przeznaczyć na kupno nowego gramofonu? Ja na to że .... No może 6000 /7000 zł.
Powiedział że to co mam to jakością odpowiada tym co kosztują po 12000 . Trzeba by było wyłożyć ok. 20 000 zł żeby tak naprawdę poczuć różnicę . Koniec lat 80 tych i początek 90 tych to złoty wiek dla gramofonów.
Zadał mi jedno pytanie - ile planuję przeznaczyć na kupno nowego gramofonu? Ja na to że .... No może 6000 /7000 zł.
Powiedział że to co mam to jakością odpowiada tym co kosztują po 12000 . Trzeba by było wyłożyć ok. 20 000 zł żeby tak naprawdę poczuć różnicę . Koniec lat 80 tych i początek 90 tych to złoty wiek dla gramofonów.