Jakby bylo slychac glownie buczenie, to pewnie tez bys nie sluchal;)Medard pisze: ↑27-07-2023, 17:53nie chodzi o sam mastering, ale poprawianie dźwięku na wydawnictwach koncertowych jest powodem dla których nie kupuję tychże wydawnictw koncertowych,ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 15:27A to mogę trochę powiedzieć w zasadzie, robię taki ,,oficjalny bootleg" Nest z koncertu w Polsce, dźwięk nie był doskonały więc stwierdziłem że dołożę pieniądze na mastering bo to takie marzenie fana, pierwsze wydawnictwo pod własną banderą itd. więc chciałem, żeby to wyglądało i brzmiało tak, żebym faktycznie był dumny. To nie jest pewnie norma że wydawca płaci za mastering. Teraz z Tomkiem robimy to wszystko pierwszy raz więc też dużo rzeczy się uczymy, poświęcamy śmiesznie dużo czasu jak na nakład 50 sztuk. Większość labeli pewnie samodzielnie skleca wkładkę w photoshopie, nagrywa w domu albo zamawia po taniości na duplication.ca i to by było na tyle.nagrobek pisze: ↑27-07-2023, 15:10luźna guma. sorry za głupie docinki.
nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym masteringiem i dlaczego wydawca małego nakładu na kasecie ma za to płacić. takie rzeczy w przypadku niedużych nazw i małych labeli (koszt studia, mix/master) leża zazwyczaj po stronie zespołu/ projektu..ale pewnie są wyjatki.
tzn. mam jakieś stare bootlegi kupione ze dwadzieścia lat temu, ale nie dorzucam na półkę kolejnych
Współczesny winyl to kpina
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Współczesny winyl to kpina
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Współczesny winyl to kpina
takie argumenty nie przekonują, obecnie na koncertach profesjonalnych ekip technicy potrafio w nagłośnienieŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 19:01Jakby bylo slychac glownie buczenie, to pewnie tez bys nie sluchal;)Medard pisze: ↑27-07-2023, 17:53nie chodzi o sam mastering, ale poprawianie dźwięku na wydawnictwach koncertowych jest powodem dla których nie kupuję tychże wydawnictw koncertowych,ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 15:27
A to mogę trochę powiedzieć w zasadzie, robię taki ,,oficjalny bootleg" Nest z koncertu w Polsce, dźwięk nie był doskonały więc stwierdziłem że dołożę pieniądze na mastering bo to takie marzenie fana, pierwsze wydawnictwo pod własną banderą itd. więc chciałem, żeby to wyglądało i brzmiało tak, żebym faktycznie był dumny. To nie jest pewnie norma że wydawca płaci za mastering. Teraz z Tomkiem robimy to wszystko pierwszy raz więc też dużo rzeczy się uczymy, poświęcamy śmiesznie dużo czasu jak na nakład 50 sztuk. Większość labeli pewnie samodzielnie skleca wkładkę w photoshopie, nagrywa w domu albo zamawia po taniości na duplication.ca i to by było na tyle.
tzn. mam jakieś stare bootlegi kupione ze dwadzieścia lat temu, ale nie dorzucam na półkę kolejnych
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Współczesny winyl to kpina
Nie kazdy zespol to Iron Maiden i nie kazdy ma ekipę technikow z najlepszym sprzetemMedard pisze: ↑27-07-2023, 19:04takie argumenty nie przekonują, obecnie na koncertach profesjonalnych ekip technicy potrafio w nagłośnienieŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 19:01Jakby bylo slychac glownie buczenie, to pewnie tez bys nie sluchal;)
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Współczesny winyl to kpina
nadal nie przekonuje, słucham w małych klubach przynajmniej kilka rocznie niebogatych ekip doskonale nagłośnionych i kolejne kilka wystarczająco dobrze nagłośnionych, aby być zadowolonyŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 19:06Nie kazdy zespol to Iron Maiden i nie kazdy ma ekipę technikow z najlepszym sprzetemMedard pisze: ↑27-07-2023, 19:04takie argumenty nie przekonują, obecnie na koncertach profesjonalnych ekip technicy potrafio w nagłośnienieŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 19:01
Jakby bylo slychac glownie buczenie, to pewnie tez bys nie sluchal;)
btw mam porównanie, właściwie obecnie słabo nagłośniony koncert to ciekawostka, nie żyjemy w latach 90, albo początku millenium, kiedy było krucho z dobrym nagłośnieniem i zdarzało się, że trudno było rozpoznać utwory
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Współczesny winyl to kpina
Powiem tak, to ze Ty dobrze slyszysz nie znaczy ze tak samo dobrze zabrzmi to na nagraniu, tak samo jak cos dobrze widzisz to nie znaczy że zdjecie bedzie wygladac tak samo. To troche tak jakby powiedziec, ze kazde zdjecie w którym j st jakakolwiek postprodukcja jest niedobre.Medard pisze: ↑27-07-2023, 19:11nadal nie przekonuje, słucham w małych klubach przynajmniej kilka rocznie niebogatych ekip doskonale nagłośnionych i kolejne kilka wystarczająco dobrze nagłośnionych, aby być zadowolonyŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑27-07-2023, 19:06Nie kazdy zespol to Iron Maiden i nie kazdy ma ekipę technikow z najlepszym sprzetem
btw mam porównanie, właściwie obecnie słabo nagłośniony koncert to ciekawostka, nie żyjemy w latach 90, albo początku millenium, kiedy było krucho z dobrym nagłośnieniem i zdarzało się, że trudno było rozpoznać utwory
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.