ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
23-10-2021, 13:54
bartwa pisze: ↑23-10-2021, 13:41
Może są z tego samego kraju, co ów zespół? Tym tropem bym szedł.
Nie idź tym tropem bo niemcy akurat nagrywali gówno zarówno jeśli chodzi o Black Metal jak i Death. Samym Sodom honoru tego kraju nie uratujesz

-
535
23-10-2021, 14:10
Brawo! Mamy zatem pierwszy tytuł zmiatany z planszy przez Azaracz. The Headless Ritual. Zapisuję w notesie. Proszę o kolejne propozycje do listy.
-
535
23-10-2021, 14:11
Bloodcult pisze: ↑23-10-2021, 13:54
bartwa pisze: ↑23-10-2021, 13:41
Może są z tego samego kraju, co ów zespół? Tym tropem bym szedł.
Nie idź tym tropem bo niemcy akurat nagrywali gówno zarówno jeśli chodzi o Black Metal jak i Death. Samym Sodom honoru tego kraju nie uratujesz
Trzeba to zapisać. Żeby nie było potem żadnej korekty.

-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10105
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
23-10-2021, 14:15
535 pisze: ↑23-10-2021, 10:23
Dobra. Dawaj te kwadraty, które zmiata Azaracz swą sztuką. Ze dwadzieścia takich przykładów, których mogłem słuchać.
I po co, żebyś mógł knuć wojnę i zdobył paliwo do hejtu? Już zresztą nadinterpretowujesz, są płyty klasyczne które mnie po prostu nie ruszają, nie robią wrażenia albo nudzą (w przeciwieństwie do Azarath) a Ty byś zaraz latał i tekstem, że napisałem że to gówno czy coś, tak jak z 'bogami z Dies Irae' - tezą która nigdy nie padła.
Yare Yare Daze
-
535
23-10-2021, 14:22
hcpig pisze: ↑23-10-2021, 14:15
535 pisze: ↑23-10-2021, 10:23
Dobra. Dawaj te kwadraty, które zmiata Azaracz swą sztuką. Ze dwadzieścia takich przykładów, których mogłem słuchać.
I po co, żebyś mógł knuć wojnę i zdobył paliwo do hejtu? Już zresztą nadinterpretowujesz, są płyty klasyczne które mnie po prostu nie ruszają, nie robią wrażenia albo nudzą (w przeciwieństwie do Azarath) a Ty byś zaraz latał i tekstem, że napisałem że to gówno czy coś, tak jak z 'bogami z Dies Irae' - tezą która nigdy nie padła.
Sprytny wykręt.
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
23-10-2021, 14:54
Sam źle zrozumiałeś albo w pijackim widzie przeczytałeś źle i sobie coś uroiłeś a teraz każdego podejrzewasz o wykręty

-
535
23-10-2021, 15:05
Bloodcult pisze: ↑23-10-2021, 14:54
Sam źle zrozumiałeś albo w pijackim widzie przeczytałeś źle i sobie coś uroiłeś a teraz każdego podejrzewasz o wykręty
Tak sobie tłumacz. Wszyscy pijani tylko ty trzeźwy.
-
Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
23-10-2021, 15:42
535 pisze: ↑23-10-2021, 14:22
hcpig pisze: ↑23-10-2021, 14:15
535 pisze: ↑23-10-2021, 10:23
Dobra. Dawaj te kwadraty, które zmiata Azaracz swą sztuką. Ze dwadzieścia takich przykładów, których mogłem słuchać.
I po co, żebyś mógł knuć wojnę i zdobył paliwo do hejtu? Już zresztą nadinterpretowujesz, są płyty klasyczne które mnie po prostu nie ruszają, nie robią wrażenia albo nudzą (w przeciwieństwie do Azarath) a Ty byś zaraz latał i tekstem, że napisałem że to gówno czy coś, tak jak z 'bogami z Dies Irae' - tezą która nigdy nie padła.
Sprytny wykręt.
535 pisze: ↑23-10-2021, 14:10
Brawo! Mamy zatem pierwszy tytuł zmiatany z planszy przez Azaracz. The Headless Ritual. Zapisuję w notesie. Proszę o kolejne propozycje do listy.
Chłopcy najpierw sami proponują jakieś głupie zabawy a potem chowają się za ogrodzenie i krzyczą: ty pierwszy!
Ja wymieniłem na szybko 4 tytuły z przywołanego przez nich okresu,których ni chuja wg. mnie Azarath nie zamiata z planszy. W zamian otrzymałem "(:" oraz odwracanie kota ogonem. Klasyk.
hcpig pisze: ↑07-11-2024, 18:51
Wśród największych jak Morbid Angel to nie ale Vader? Azarath niszczy Vadera.
-
535
23-10-2021, 15:51
No właśnie podobno było zupełnie inaczej. Podobno to ja byłem standardowo napierdolony i pisałem o mocy naszej sceny na tle innych scen i używałem przykładów olmajty Dies Irae oraz Azarath... To przecież ja pisałem o zrzucaniu z planszy, a teraz mam urojenia.
-
pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
23-10-2021, 15:55
abstrahujac od tego kto kogo zmiata z planszy i kto ma wiekszego siurdaka , demon seed i infernal blasting to byl niesamowity piekielny wygar.
natomiast ostatnie plyty azaracz to taki sracz jak ta cala 3 fala polskiego black metalu:)
niech to miejsce niebawem zniknie
-
Rumburak
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1969
- Rejestracja: 22-12-2016, 20:43
23-10-2021, 15:59
Nie no, na ostatniej jest minimalna tendencja zwyżkowa. Może poza ostatnim kawałkiem, który brzmi jakby wyszedł spod paluchów pedryla z pomorskich lasów.
hcpig pisze: ↑07-11-2024, 18:51
Wśród największych jak Morbid Angel to nie ale Vader? Azarath niszczy Vadera.
-
Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
23-10-2021, 16:21
Ja bym powiedział że Azarath zamiata z planszy Entombed i cały nudny jak gówno szwedzki Death metal. Nie potrafię rozróżnić Dismember od Unleashed i te wszystkie 15 klony brzmią tak samo. Najgorsza rzecz jaka spotkała Death Metal.
Cale te Nile, Dying Fetus, Brutal Truth, Skinless i inne bezpłciowe wynalazki z Relapse też zmiata z planszy.
Późne Cannibal Corpse. Całe Suffocation i właściwie cały gatunek Technical Brutal Death Metal.
Te ostatnie wynalazki z 20 buck spin czy Dark Descent oczywiście też. Te wszystkie Fetidy, Infernal Coile. Corpsessdy...
Taka lista na szybko

-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10105
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
23-10-2021, 16:40
Bloodcult pisze: ↑23-10-2021, 16:21
Ja bym powiedział że Azarath zamiata z planszy Entombed i cały nudny jak gówno szwedzki Death metal. Nie potrafię rozróżnić Dismember od Unleashed i te wszystkie 15 klony brzmią tak samo. Najgorsza rzecz jaka spotkała Death Metal.
Nie no trochę mnie załamał kolega bo wszystko co tutaj uważam za lepsze od Azarath.
To też powiem. Mnie zupełnie nie jara Bolt Rower (lubię tylko 2 pierwsze), Benediction, Cancer a przytaczane przez 535 jako absolutny monument Obitewary to sobie zapodam ale nie na ołtarzyk tylko do kotleta.
Na pewno od ww częścieś i chętniej wjedzie Azarath, Anima, Yattering, Damnation z tak wyśmiewanej przez 535 'prowincjonalnej' sceny polskiej.
Yare Yare Daze
-
535
23-10-2021, 16:53
hcpig pisze: ↑23-10-2021, 16:40
....z tak wyśmiewanej przez 535 'prowincjonalnej' sceny polskiej.
Prośba murzynie...nie kłam. Nigdy się z naszej sceny nie wyśmiewałem. Szydera dotyczy waszych ejakulacji i ewidentnych kompleksów w tej tematyce, połączonych z rozsądną oceną sytuacji.
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10105
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
23-10-2021, 17:13
Na czym polegają te kompleksy?
Yare Yare Daze
-
ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
23-10-2021, 17:18
E, no, ziutki, to jakie te płyty z okresu 01-09 lepsze wyraźnie od Azarath? Ileż można czekać? Przecież skoro to takie oczywiste, to powinniście strzelać tytułami jak z kalacha. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
535
23-10-2021, 17:27
hcpig pisze: ↑23-10-2021, 17:13
Na czym polegają te kompleksy?
Na tym, że chcecie za wszelką cenę udowodnić, że ta muzyka złapała drugi, trzeci, czy piąty oddech na skalę porównywalną z tym co działo się w latach osiemdziesiątych i po części dziewięćdziesiątych. Nie twierdzę , że po 2000 nie nagrano zajebistych płyt. Natomiast skala zjawiska i jego zajebistość jest kompletnie inna. Tymczasem czytam, że to właściwie to samo tylko w innym czasie. Nie kurwa, panie ładny. To nie jest to samo. Nie jest też ani prostopadle, ani nawet równolegle. Pewne sytuacje się już nie zdarzą. Trzeba się z tym pogodzić zamiast tworzyć alternatywną rzeczywistość.
-
ozob
- zahartowany metalizator
- Posty: 5851
- Rejestracja: 19-02-2017, 22:50
23-10-2021, 17:29
535 pisze: ↑23-10-2021, 17:27
hcpig pisze: ↑23-10-2021, 17:13
Na czym polegają te kompleksy?
Na tym, że chcecie za wszelką cenę udowodnić, że ta muzyka złapała drugi, trzeci, czy piąty oddech na skalę porównywalną z tym co działo się w latach osiemdziesiątych i po części dziewięćdziesiątych.
Co ty człowieku pierdolisz? Kolejny przykład na to jak wiele rzeczy sobie po prostu dopowiadasz. (:
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
-
535
23-10-2021, 17:31
ozob pisze: ↑23-10-2021, 17:18
E, no, ziutki, to jakie te płyty z okresu 01-09 lepsze wyraźnie od Azarath? Ileż można czekać? Przecież skoro to takie oczywiste, to powinniście strzelać tytułami jak z kalacha. (:
Załóż se temat kogo zrzuca z planszy Azarath, bo wychodzi na to, że na razie tylko ciebie.