POSTAWA ROSZCZENIOWA

[hcpig]

Szukam czegoś, co Slipknot mógłby nagrać po 'Iowa' gdyby był konsekwentny, a może nawet bardziej radykalny zamiast podbijać MTV.

[Godplayer]

[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]

[hcpig]

1, 3 i 4 całkiem zajebiste chociaż blisko temu co miałem na myśli jest tylko 1 i to chyba zaatakuję w pierwszej kolejności, thx.

[TORTURER]

Black metalu na modłę "Transilvanian Hunger", z długimi, kilkunastominutowymi utworami słuchałbym. Najlepiej bez klawiszy i ambientów, sama surówka. Szybkie tempa (ale pisząc szybkie mam na myśli takie jak w Darkthrone/Von, a nie jakieś blasty w stylu Marduk, Funeral Mist itp.), najlepiej bez większych zmian w obrębie utworu. Ale żeby nie brzmiało to jak nagranie z próby, tylko w miarę porządnie (acz surowo). I bez, kurwa, żadnych automatów perkusyjnych, programowanych tik-taków, padów itp. pierdół poproszę ;)

Zakładam,że znasz Ulver -Nattens Madrigal,jesli nie to esencjonalna pozycja...oczywiście klasyka jak Ildjarn,demo Troll czy np Belketre ,z nowszych rzeczy kanadyjskie Malefices przekrojowo oraz Sortilegia-demo "Pestilent Black Sorcery" i Sorcier Des Glaces-epka "Monuments Anciens" powinny pasować do Twojej zachcianki ;)

[hcpig]

Masa dzięki Godplayer za wygrzebanie Book of Black Earth, ich trójka jest bdb! Aż siegnąłem po przeszłe nagrania spodziewając się korzeni może metalcore'owych a tu dupa bo na początku zespół łoił kościsty i posępny old skulowy death metal z odciskiem blacku. Echa takiego grania również słychać na 'Cold Testament' ale wszystko podlane jest już nowoczesnym sosem i jest też dokładnie to o co prosiłem - bezpośrednie wpływy 'Iowa' Slipknot! W paru miejscach pojawiają sie jakieś melodyjne zwolnienia bez sensu ale to naprawdę już epizodycznie, ogólnie album brzmi zajebiście świeżo i kopie dupę!

[longinus696]

Poszukuję czegoś na jesień - ma to być pop/rock z ciepłym brzmieniem i refleksyjnymi PIOSENKAMI (niegłupimi), najlepiej niezbyt wolnymi. Chciałbym, żeby w tej muzyce coś się działo, żeby były zwroty akcji, ale bez przesadnej progresywności (chociaż kompozycje mogą być rozbudowane - nie przeszkadza mi to). Poratujcie :-(

[Plastek]

Poszukuję czegoś na jesień - ma to być pop/rock z ciepłym brzmieniem i refleksyjnymi PIOSENKAMI (niegłupimi), najlepiej niezbyt wolnymi. Chciałbym, żeby w tej muzyce coś się działo, żeby były zwroty akcji, ale bez przesadnej progresywności (chociaż kompozycje mogą być rozbudowane - nie przeszkadza mi to). Poratujcie :-(

Może to?:

[Skaut]

Ja z kolei potrzebuje szumów. Ale nie takich standardowych. Mogą być rytmiczne lub bardziej odchodzące w stronę ambientu, ważne żeby "gryzły" i posiadały swego rodzaju "przeszkadzajki" w tle. Z jednej strony coś na modłę ostatniego RAIME , THE HAXAN CLOAK, MONDKOPF, . Z drugiej JON HOPKINS, trochę GLOBAL COMMUNICATION, FUTURE SOUND OF LONDON, czy MASERATI (ale mniej krautu). Ktoś coś?

[tomaszm]

Ja z kolei potrzebuje szumów. Ale nie takich standardowych. Mogą być rytmiczne lub bardziej odchodzące w stronę ambientu, ważne żeby "gryzły" i posiadały swego rodzaju "przeszkadzajki" w tle. Z jednej strony coś na modłę ostatniego RAIME , THE HAXAN CLOAK, MONDKOPF, . Z drugiej JON HOPKINS, trochę GLOBAL COMMUNICATION, FUTURE SOUND OF LONDON, czy MASERATI (ale mniej krautu). Ktoś coś?

Jasne zara zerknę na półkę daj mi ten minuts

Całą dyskografia Fuck Buttons

http://www.last.fm/pl/music/Fuck+Buttons" onclick="window.open(this.href);return false;

Oneohtrix Point Never

http://www.last.fm/pl/music/Oneohtrix+Point+Never" onclick="window.open(this.href);return false;

Właśnie wyszło nowe wydanictwo które jest bdb

Arca
http://www.last.fm/pl/music/Arca/+albums" onclick="window.open(this.href);return false;

Xen zajebisty

Vesssel
http://www.last.fm/pl/music/Vessel/+albums" onclick="window.open(this.href);return false;

Punish Honey zajebisty

Z takich rzeczy troszke starszych to tipper i jego album Surrounded

[youtube][/youtube]

lub Stendeck z albumu Sonnambula

[youtube][/youtube]

[Rattlehead]

Sistrenatus

[Stoigniew]

Poszukuję czegoś na jesień - ma to być pop/rock z ciepłym brzmieniem i refleksyjnymi PIOSENKAMI (niegłupimi), najlepiej niezbyt wolnymi. Chciałbym, żeby w tej muzyce coś się działo, żeby były zwroty akcji, ale bez przesadnej progresywności (chociaż kompozycje mogą być rozbudowane - nie przeszkadza mi to). Poratujcie :-(

może to


ewentualnie tego samego zespołu

[mothra]

Ja z kolei potrzebuje szumów. Ale nie takich standardowych. Mogą być rytmiczne lub bardziej odchodzące w stronę ambientu, ważne żeby "gryzły" i posiadały swego rodzaju "przeszkadzajki" w tle. Z jednej strony coś na modłę ostatniego RAIME , THE HAXAN CLOAK, MONDKOPF, . Z drugiej JON HOPKINS, trochę GLOBAL COMMUNICATION, FUTURE SOUND OF LONDON, czy MASERATI (ale mniej krautu). Ktoś coś?

Pierwsze co mi przychodzi na myśl, gdy widzę pogrubione wyżej rzeczy:

Grebenstein
" onclick="window.open(this.href);return false;

Talker
" onclick="window.open(this.href);return false;

Rainer Veil
" onclick="window.open(this.href);return false;

Dodatkowo:

Bardziej wpadające w industrial techno - TEN Regis
" onclick="window.open(this.href);return false;

Trochę bardziej przyjazny i oczywisty dźwiękowo - Jack Dice
" onclick="window.open(this.href);return false;

to tak na szybkiego, później może wynajdę coś więcej, o ile w ogóle coś z tego będzie Ci odpowiadać.

Edit: w sumie to polecam posprawdzać wytwórnie Downwards, dużo tego typu dźwięków można tam znaleźć:
http://www.discogs.com/label/315-Downwards" onclick="window.open(this.href);return false;

[longinus696]

Poszukuję czegoś na jesień - ma to być pop/rock z ciepłym brzmieniem i refleksyjnymi PIOSENKAMI (niegłupimi), najlepiej niezbyt wolnymi. Chciałbym, żeby w tej muzyce coś się działo, żeby były zwroty akcji, ale bez przesadnej progresywności (chociaż kompozycje mogą być rozbudowane - nie przeszkadza mi to). Poratujcie :-(

Jeszcze uściślę: chciałbym, żeby to było coś pomiędzy Tears for Fears z okresu "Seeds of Love", a środkową Tori Amos - taki właśnie przedział. Niebanalne melodie, nie zawsze smutne, różnorodne.
No i proszę kolegów, żeby nie proponowali mi polskiej muzyki - na większość jestem uczulony.

[Drone]

Poszukuję czegoś na jesień - ma to być pop/rock z ciepłym brzmieniem i refleksyjnymi PIOSENKAMI (niegłupimi), najlepiej niezbyt wolnymi. Chciałbym, żeby w tej muzyce coś się działo, żeby były zwroty akcji, ale bez przesadnej progresywności (chociaż kompozycje mogą być rozbudowane - nie przeszkadza mi to). Poratujcie :-(

Jeszcze uściślę: chciałbym, żeby to było coś pomiędzy Tears for Fears z okresu "Seeds of Love", a środkową Tori Amos - taki właśnie przedział. Niebanalne melodie, nie zawsze smutne, różnorodne.
No i proszę kolegów, żeby nie proponowali mi polskiej muzyki - na większość jestem uczulony.

Może DAVID BYRNE & FATBOY SLIM "Here Lies Love"?

[Drone]

Ja z kolei potrzebuje szumów. Ale nie takich standardowych. Mogą być rytmiczne lub bardziej odchodzące w stronę ambientu, ważne żeby "gryzły" i posiadały swego rodzaju "przeszkadzajki" w tle. Z jednej strony coś na modłę ostatniego RAIME , THE HAXAN CLOAK, MONDKOPF, . Z drugiej JON HOPKINS, trochę GLOBAL COMMUNICATION, FUTURE SOUND OF LONDON, czy MASERATI (ale mniej krautu). Ktoś coś?

Tegoroczny SIELWOLF idealnie wpisuje się w te zapotrzebowania:
" onclick="window.open(this.href);return false;

[Skaut]

dzięki mothra i Drone. Będę badał.

[z w i e r z e]

Jak osoba niezbyt (wobec obecnych standardów forum) zorientowana w blackmetalu szukam czegoś podobnego do Dødheimsgard, czyli black + elektronika + psychiatryk. Internety podpowiedziały mi Aborym (ok), ale może jest coś ciekawego na tej niwie.

[manieczki]

black tutaj malo, ale reszta obecna

[youtube][/youtube]

[tomaszm]

Jak osoba niezbyt (wobec obecnych standardów forum) zorientowana w blackmetalu szukam czegoś podobnego do Dødheimsgard, czyli black + elektronika + psychiatryk. Internety podpowiedziały mi Aborym (ok), ale może jest coś ciekawego na tej niwie.

Klasyk- nic lepszego nie wyszło i pewnie nie wyjdzie w tej konwencji



[youtube][/youtube]


Najlepsze co nagrali ale reszta też warta uwagi



[youtube][/youtube]

Opus magnum tych wykolejeńców



[youtube][/youtube]

Choroba jak sam chuj



[youtube][/youtube]

Mocno niepokojące dzwięki



[youtube][/youtube]

Kokainowy szatan



[youtube][/youtube]

Szatan na lsd i grzybach



[youtube][/youtube]

Więcej tu średniowiecznego mroku ale elektroniczne naleciałości są również- chętnie też nabędę jak ktoś coś to pisać pma



[youtube][/youtube]

Obczaj sobie jeszcze Abruptum co płyta to inna choroba po furię i wściekliznę po post-humanoidalny elektroniczne odjazdy



[youtube][/youtube]

I naziolskich francózów z Ad hominem



[youtube][/youtube]

[535]

Jak osoba niezbyt (wobec obecnych standardów forum) zorientowana w blackmetalu szukam czegoś podobnego do Dødheimsgard, czyli black + elektronika + psychiatryk. Internety podpowiedziały mi Aborym (ok), ale może jest coś ciekawego na tej niwie.

Psychiatryk? Proszę uprzejmie.

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]