Masterful Magazine

Ta ankieta to wielka konsekwencja poprzednich. Tutaj stworzy się historia.

Jak mam zagłosować, skoro nie ma na tej liście ARMAGEDON? Proszę o naniesienie poprawek! :)

Racja. Wyjebałem jednych chłopaków za zbyt krótki staż. Szkoda, że w ankiecie można włożyć tylko 20 zespołów. Mój głos na Dissenter.

Wybór dla mnie jest oczywisty. VADER lub ARMAGEDON. Ponieważ VADER i tak wygra, jest bardziej wpływowy itd. itp., to oddam głos na ARMAGEDON, który po prostu nie miał tyle szczęścia. Za najlepsze demo w historii polskiego metalu, czyli "Dead Condemnation" i za najlepszy polski album deathmetalowy lat 90, czyli "Invisible Circle".

Tylko MASACHIST!

Masachist jest na uprzywilejowanej pozycji, bo jest 2 razy na liście.

Hehe Hate na liście.

Inaczej nawet bym nie oddawał głosu :)

Wyłamie sie i niech strace;) za te noce z niedzieli na poniedzialek nie przespane:)czekałem czekałem aż w telewizorni puszczą Dark Age:)))Doczekałem się pare nocy gdzie rano trza było się edukować :))))

Drone pisze:Wybór dla mnie jest oczywisty. VADER lub ARMAGEDON. Ponieważ VADER i tak wygra, jest bardziej wpływowy itd. itp., to oddam głos na ARMAGEDON, który po prostu nie miał tyle szczęścia. Za najlepsze demo w historii polskiego metalu, czyli "Dead Condemnation" i za najlepszy polski album deathmetalowy lat 90, czyli "Invisible Circle".

Moge się pod tym podpisać,z wyjątkiem opini o Invisible Circle.Dla mnie duże rozczarowanie po niesamowitym demo,choc i tak dobra płyta,tyle ,że napewno nie najlepsza w polskim Death Metal lat 90-tych.Głoś na Armagedon za "Dead Condemnation"

Ankieta jest głupia i tendencyjna.
I brakuje w niej jedynego wybitnego polskiego zespołu w dziedzinie - czyli Damnable.
Za "Imperdition" powinno im się pomniki stawiać.

Nie przyszło mi nic twórczego do głowy po przejrzeniu tematu. Napiszę więc tylko:

ja pierdolę

Self pisze:
ja pierdolę

a gdzie IMPERATOR???....i jeszcze pare kapel z tamtego okresu np GHOST,CELEBRATION;)

a mnie dziwi brak ...behemoth! przeciez deathmetalowa czesc ich tworczosci byla wazniejsza dla polskiego death metalu niz czesc wymienionych zespolow jako caloksztalt

Vader. najłatwiejszy wybór z dotychczasowych ankiet :)

Mam dylemat pomiędzy Azarath (którego nie ma na liście) a Yattering ale przeważa ten pierwszy i na niego oddam głos jak tylko ankieta zostanie edytowana.

heh, ten temat utwierdził mnie w przekonaniu że nie lubię polskiego death metalu ;-)

moja osobista trójka:

1. Vader - za okres MR-DP (potem pierwszą ich płytą którą zanabyłem było dopiero TEI)
2. Damnable - różnie można ich interpretować, ale Inperdition to był akurat ultrabrutalny death metal, jakiegoś wielkiego grindowania tam nie było
3. Ahret Dev
wyróżnienia dla Traumy i Magnusa (ich akurat bardzo lubię, ale to był dla mnie zawsze zbrutalizowany thrash)
no i swego czasu bardzo lubiłem Cicatrix, ale zmienili logo, poszli w betoniarkę i cały potencjał w pizdu ;)

oczekuję też ankiety o mongolskiej scenie death metalu o której to nie mam zupełnie pojęcia a z chęciom bym ten niedobór wiedzy zmienił

Nie ma AZARATH a jest Sceptic hehe no i Masachist dwa razy.

Dodałem Damnable, Azarath i Imperator. Zupełnie wypadły mi z głowy. Nie ma Behemoth bo dla mnie nigdy nie grali czystego death metalu.