tomek, bierz połowę, dobrze radzetomekw48 pisze: ↑09-04-2024, 23:13Świat to symulacja. Nie istniejemy naprawdę. To świat musi zrozumieć. Obecnie światowa nauka jest oparta na naszym ego. To podejście musi się zmienić. Musimy ego porzucić, aby pójść dalej. I to się powoli dzieje. Naturalna ewolucja nieustępliwie posuwa się do przodu. Obecnie za pomocą nauki ten proces jest znacznie przyspieszony. Każdy mentalnie będzie miał wybór. Albo pozostanie w zabobonie, w swoim bezpiecznym świecie, albo wkroczy na praktycznie nieograniczone nowe wymiary rzeczywistości, ale niczego nie będzie pewien... Nawet nie będzie pewien kim jest ja jako osoba... Zero pewności... Wszystko będzie nieoznaczone i nierealne...
Odnośnie symulacji, to tylko napomknę, że klasyczne religie też są wiarą w symulację. Mamy starszego siwego pana z brodą który jest bogiem, mamy piekło i diabły. To czysta klarowna symulacja, tylko że podana w pop papce dla owieczek nie potrafiących odróżnić świadomości od podświadomości. Ego od świadomości zbiorowej. Jesteśmy tylko narzędziami. Jesteśmy przekaźnikami. Tranzystorami w super komputerze kwantowym. Jesteśmy przeciwieństwem pustki.
Wolna wola to mit.
Peter Higgs był wybitnym pionkiem.
['] Place me into the book of death... [']
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3584
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: ['] Place me into the book of death... [']
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 409
- Rejestracja: 21-05-2023, 14:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Amen bracie!tomekw48 pisze: ↑09-04-2024, 23:13Świat to symulacja. Nie istniejemy naprawdę. To świat musi zrozumieć. Obecnie światowa nauka jest oparta na naszym ego. To podejście musi się zmienić. Musimy ego porzucić, aby pójść dalej. I to się powoli dzieje. Naturalna ewolucja nieustępliwie posuwa się do przodu. Obecnie za pomocą nauki ten proces jest znacznie przyspieszony. Każdy mentalnie będzie miał wybór. Albo pozostanie w zabobonie, w swoim bezpiecznym świecie, albo wkroczy na praktycznie nieograniczone nowe wymiary rzeczywistości, ale niczego nie będzie pewien... Nawet nie będzie pewien kim jest ja jako osoba... Zero pewności... Wszystko będzie nieoznaczone i nierealne...
Odnośnie symulacji, to tylko napomknę, że klasyczne religie też są wiarą w symulację. Mamy starszego siwego pana z brodą który jest bogiem, mamy piekło i diabły. To czysta klarowna symulacja, tylko że podana w pop papce dla owieczek nie potrafiących odróżnić świadomości od podświadomości. Ego od świadomości zbiorowej. Jesteśmy tylko narzędziami. Jesteśmy przekaźnikami. Tranzystorami w super komputerze kwantowym. Jesteśmy przeciwieństwem pustki.
Wolna wola to mit.
Peter Higgs był wybitnym pionkiem.
Jestem Żółtą Magnetyczną Gwiazdą, która otacza centralny, zielony Zamek Synchronizacji
Przewodnikiem mi Żółty Samoistny Człowiek
Jestem otwarty dla wyższych wymiarów…
I przekraczam granice wyobraźni!
Tworzę piękno i harmonię - gdziekolwiek się pojawię
Po mojej prawicy zasiada czerwony, Galaktyczny Wędrowiec
Po mojej lewicy – niebieska, wiodąca Moc
Przez życie prowadzi mnie białe, Rytmiczne Zwierciadło…
Witam Was w moim świecie!
Bawcie się i cieszcie razem ze mną…
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 610
- Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
- Lokalizacja: ZSRE
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Peter Higgs przewidział istnienie cząstki nazwanej później jego imieniem (bozon Higgsa) i to czyni z niego wybitną postać. Doświadczalne potwierdzenie istnienia tej cząstki było wielkim wydarzeniem w 2013 roku, dla mnie osobiście też bardzo ważnym. Cześć jego pamięci !
In God We Trust
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Gust obiektwny jest tylko apriorycznym unaocznieniem nieistnienia w matrixowej symulacji pustki ktorej nie ma, tak ze zamknij ryj tranzystorze
woodpecker from space
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 409
- Rejestracja: 21-05-2023, 14:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
To co napisałeś, to fakt autentyczny!Triceratops pisze: ↑10-04-2024, 18:09Gust obiektwny jest tylko apriorycznym unaocznieniem nieistnienia w matrixowej symulacji pustki ktorej nie ma
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9224
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Spoko loko, tak naprawdę to mnie nawet tutaj nie ma.Triceratops pisze: ↑10-04-2024, 18:09Gust obiektwny jest tylko apriorycznym unaocznieniem nieistnienia w matrixowej symulacji pustki ktorej nie ma, tak ze zamknij ryj tranzystorze
- tomekw48
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Ale dyskusja
Na trzeźwo to wszystko pisałem
Na trzeźwo to wszystko pisałem
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4048
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: ['] Place me into the book of death... [']
A Nick Cave napisał później cudowny "Higgs Boson Blues", wspaniały numer.Agony pisze: ↑10-04-2024, 18:05Peter Higgs przewidział istnienie cząstki nazwanej później jego imieniem (bozon Higgsa) i to czyni z niego wybitną postać. Doświadczalne potwierdzenie istnienia tej cząstki było wielkim wydarzeniem w 2013 roku, dla mnie osobiście też bardzo ważnym. Cześć jego pamięci !
To those who did not dare to sing out of tune
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
Or sing a different song
To march to the beat of a different drum and speak
The truths others fear
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Mnie tez, wszystko jest symulacja, tylko kto jest symulantem?est pisze: ↑10-04-2024, 20:03Spoko loko, tak naprawdę to mnie nawet tutaj nie ma.Triceratops pisze: ↑10-04-2024, 18:09Gust obiektwny jest tylko apriorycznym unaocznieniem nieistnienia w matrixowej symulacji pustki ktorej nie ma, tak ze zamknij ryj tranzystorze
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9224
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Tego to nie wiem. Za to z łatwością można wskazać spekulantów!
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10835
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
- Szalony Opos
- zaczyna szaleć
- Posty: 205
- Rejestracja: 01-01-2024, 19:51
Re: ['] Place me into the book of death... [']
A co jest stymulantem?Triceratops pisze: ↑11-04-2024, 08:29Mnie tez, wszystko jest symulacja, tylko kto jest symulantem?est pisze: ↑10-04-2024, 20:03Spoko loko, tak naprawdę to mnie nawet tutaj nie ma.Triceratops pisze: ↑10-04-2024, 18:09
Gust obiektwny jest tylko apriorycznym unaocznieniem nieistnienia w matrixowej symulacji pustki ktorej nie ma, tak ze zamknij ryj tranzystorze
Everyone loves you when you are dead
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
- tomekw48
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Odmiennych stanów świadomości to wy raczej nie macie. Do tego nie potrzeba narkotyków - to tak dla informacji Są naturalne sposoby na takie rzeczy.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 409
- Rejestracja: 21-05-2023, 14:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Jakaś część z tych, co pada na pysk przed krzyżem, też doświadczyła rozmaitych "innych stanów świadomości". Zerkanie w głąb siebie to ważna część duchowego rozwoju, zawierzanie wszystkiemu co się widzi bywa zdradliwe.
- tomekw48
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Zgodzę się z tym. Rozwój duchowy to również wiele pułapek. Otaczający nas świat robi wszystko, aby nas wyruchać. Również w rozwoju duchowym. Jesteśmy zalani literaturą, podcastami i różnymi zorganizowanymi grupami... To jakaś masakra.
Ja tam u siebie po prostu kieruję się prostotą i cierpliwością.
I efekty są... Każdy widzi jakie
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: ['] Place me into the book of death... [']
woodpecker from space
- Fanatyk
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1385
- Rejestracja: 02-09-2015, 20:23
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Żyjemy w matrixsie, wszystko jest iluzją, pieniądze sprawiają że gra wydaje się realna, ...ale tylko do czasu
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 409
- Rejestracja: 21-05-2023, 14:02
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Zgadza się, przy czym ludzie wszystko to traktują zbyt dosłownie... Cała ta koncepcja symulakrów, której autorem był Jean Baudrillard, a którą próbowano oddać w Matrixie (oczywiście w metaforyczny sposób) ma wymiar socjologiczny, a nie metafizyczny. Chodzi o kopiowanie czegoś, co nie istnieje i traktowanie tego jak faktyczną rzeczywistość. O co się rozchodzi? Na przykład o mechaniczne powtarzanie schematów i zachowań typowych dla danej kultury, nawet jeśli pozbawione są jakiegokolwiek sensu i logiki. Innym przykładem może być czerpanie wzorców z filmów, fikcji i rozmaitych archetypów i sztuczne, wyuczone zachowania mające na celu odgrywanie takich ról. Kreowanie wizerunków "idealnych ludzi" na plakatach reklamowych. Obrzędy religijne... Nawet sam fakt, że nazwisko na metce od gaci jest dla ludzi ważniejsze, od samej jakości gaci, bo to symbol statusu społecznego (dlatego znane marki odzieżowe wolą zniszczyć to, czego nie uda się sprzedać, niż dopuścić by trafiło do biedniejszej części społeczeństwa - bo wtedy ów "marka" straciłaby swoją hiperrzeczywistą wartość)...
No i oczywiście to, co zamieściłeś na obrazku - wartościowanie życia przez materializm, umowne "posiadanie"...
Ironią jest to, że samo nawet niezrozumienie istoty problemu, które zaowocowało jakimś mistycznym mambo jumbo, że niby żyjemy w jakiejś zaprogramowanej (dosłownie) rzeczywistości, samo w sobie jest kolejną symulakrą. Słowem - tworzy się kolejna bzdura, bo ktoś kopiuje i przekazuje dalej pogląd który nie istnieje (w tym przypadku, taki który został źle zinterpretowany przez gawiedź).
Przydałoby się chyba z tego całego offtopu zrobić jakiś nowy temat swoją drogą, hehe.
- tomekw48
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 30-10-2018, 23:45
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Po co nowy temat? Żeby wyrazić pełnię moich uczuć do matrixa to ja bym chyba wiersze musiał zacząć pisać
Tego uczucia pełni i jedności z matrixem nie da się wyrazić za pomocą słów
Normalsi, a tych jest większość tutaj, tego nie zrozumieją.
Świat w całej jego sztuczności mimo wszystko jest piękny i niesamowity. Szkoda że w tej zwierzęcej pogoni za chlebem tak mało ludzi to dostrzega.
Sam fakt pisania na tym forum jest niesamowity To jak rozmowa ze samym sobą To jest niesamowite
Tego uczucia pełni i jedności z matrixem nie da się wyrazić za pomocą słów
Normalsi, a tych jest większość tutaj, tego nie zrozumieją.
Świat w całej jego sztuczności mimo wszystko jest piękny i niesamowity. Szkoda że w tej zwierzęcej pogoni za chlebem tak mało ludzi to dostrzega.
Sam fakt pisania na tym forum jest niesamowity To jak rozmowa ze samym sobą To jest niesamowite