['] Place me into the book of death... [']

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10127
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: ['] Place me into the book of death... [']

05-01-2022, 22:06

Ascetic pisze:
05-01-2022, 21:14
To jest ciekawe spojrzenie na sprawę.
Zdecydowanie tylko dobrze o Pol Pocie, albo wcale! Kambodżanin daje lajka.
No dokładnie.

Znaczy ten post był słaby pod tym względem, że komuś specjalnie chciało się założyć konto na fejsie (tak wynika z tego wpisu) tylko po to żeby wypisać jakąś emocjonalną i sążnistą tyradę na okoliczność śmierci jakiegoś podrzędnego muzykanta-naziolka. Dla mnie dziwne.

Nie zmienia to faktu że jak ktoś był debilem, to był i to że zdechł nic nie zmienia i nie jest powodem żeby debilem go nie nazywać.
Ostatnio zmieniony 05-01-2022, 22:07 przez Hatefire, łącznie zmieniany 1 raz.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16177
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ['] Place me into the book of death... [']

05-01-2022, 22:07

@ KKK

A jak jeszcze dodać, że dotyczy to Polaków, w sensie, że posta na peju napisał Polak a dwóch kolejnych, swkitowało - jest down'em, to jakby 1 a. Klasa 1 a. W szkole specjalnej.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16177
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: ['] Place me into the book of death... [']

05-01-2022, 22:12

Hatefire pisze:
05-01-2022, 22:06
Ascetic pisze:
05-01-2022, 21:14
To jest ciekawe spojrzenie na sprawę.
Zdecydowanie tylko dobrze o Pol Pocie, albo wcale! Kambodżanin daje lajka.
No dokładnie.

Znaczy ten post był słaby pod tym względem, że komuś specjalnie chciało się założyć konto na fejsie (tak wynika z tego wpisu) tylko po to żeby wypisać jakąś emocjonalną i sążnistą tyradę na okoliczność śmierci jakiegoś podrzędnego muzykanta-naziolka. Dla mnie dziwne.

Nie zmienia to faktu że jak ktoś był debilem, to był i to że zdechł nic nie zmienia i nie jest powodem żeby debilem go nie nazywać.
Tyle jadu :evil:

Ale tak. Dziwne okoliczności, wyglądające wręcz na jakąś nędzną prowokację, ale, żeby bronić taką personę ... To trochę jakby usilnie wybielać, hehe, Dżeksona, czy Epstaina, czy Polańskiego, bo wielkim .... kim by tam nie był ... był
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10444
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ['] Place me into the book of death... [']

05-01-2022, 22:56

KKK pisze:
05-01-2022, 21:53
Cieszysz się ze śmierci śmiecia, który aprobował ludobójstwa na tle rasowym = jesteś zjebanym, nietolerancyjnym downem.

Klasa myślenie.
Jak tak sobie wymyśliłeś to pewnie się zgadza, mi chodziło o co innego, ale chuj z tym.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
devastator77
zahartowany metalizator
Posty: 6639
Rejestracja: 04-09-2016, 10:26

Re: ['] Place me into the book of death... [']

06-01-2022, 12:24

Wykitował nazi zjeb,więc cieszmy się koledzy,pokurwieniec pewnie dowiedział się,że płynie w nim żydowska krew i pikawa niewytrzymała.Czekamy na następnych aryjskich zjebów.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
Awatar użytkownika
devastator77
zahartowany metalizator
Posty: 6639
Rejestracja: 04-09-2016, 10:26

Re: ['] Place me into the book of death... [']

07-01-2022, 12:27

Nie żyje Peter Bogdanovich.,reżyser min. "Ostatniego seansu filmowego",82 lata.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10788
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: ['] Place me into the book of death... [']

07-01-2022, 18:58

Sidney Poitier dołączył do zaświatów.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10127
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: ['] Place me into the book of death... [']

07-01-2022, 19:13

devastator77 pisze:
07-01-2022, 12:27
Nie żyje Peter Bogdanovich.,reżyser min. "Ostatniego seansu filmowego",82 lata.
Młoda Cybill Shepherd ahhh
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5246
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 12:37

Obrazek
W dniu wczorajszym zmarł Burke Shelley, wokalista i basista formacji Budgie. O śmierci artysty poinformowała na swoim facebooku, córka Ela Shelley: Z wielkim smutkiem zawiadamiam o śmierci mojego ojca, Johna Burke'a Shelleya. Zmarł dziś wieczorem we śnie, w szpitalu Heath w Cardiff, w jego rodzinnym mieście. Miał 71 lat. Prosimy o szacunek dla rodziny w tym czasie. Shelley zmagał się z ciężką chorobą.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 12:44

Sluchalem ostatnio Squawk w aucie. Pomyslalem sobie wtedy, ze lekko zmurszala im ta muzyka
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5246
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 14:33

Początki mieli dobre, ale później coraz gorzej im się wiodło.
Coś pamiętam, że zdarzało się im robić za roadie m.in. Metalliki.
W sumie chyba bardziej swoisty kult niż autentyczna sława...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10127
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 14:52

Bardzo lubię te kilka pierwszych płyt, choć wybitne to nie jest. Muszę odświeżyć. Z nimi podobno było tak jak w tej piosence Alphaville tylko nie w Japan, a w Cebuland. U nas względnie popularni i właśnie kultowi (może to wpływ Trójki), poza tym raczej troszkę przykryci kurzem i zapomniani.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5246
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 15:00

Ponoć "Parents" był u nas wielkim hitem. No cóż, chyba tylko ten kawałek...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5246
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 15:00

Ponoć "Parents" był u nas wielkim hitem. No cóż, chyba tylko ten kawałek...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
535

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 15:26

Sgt. Barnes pisze:
11-01-2022, 15:00
Ponoć "Parents" był u nas wielkim hitem. No cóż, chyba tylko ten kawałek...
Tak, ale czy tylko ten? Raczej nie.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10444
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 15:31

Pamietam ze z ktoregos Budgie Quorthon podprowadzil fragment;-) edit: a to wlasnie Twilight of the Parents;-)
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Ołówkiiiii
w mackach Zła
Posty: 732
Rejestracja: 17-12-2012, 18:32

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 15:39

Budgie słucham regularnie, osobiście ścisły top takiego grania zaraz za/obok Black Sabbath czy Wishbone Ash. Pierwsze pięć wchodzi bez popity zawsze. Wielki szacunek dla Johna za dzieła, które stworzył.
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1743
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 17:17

Świetny był to zespół. Dzisiaj coś od nich na pewno poleci.
Maruder
postuje jak opętany!
Posty: 657
Rejestracja: 02-01-2011, 22:21

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 17:31

Mieli grać w Czewie kilka lat temu ale coś poszło nie tak finalnie.

Znam pierwsze pięć z czego Never Turn...mocno zajezdzalem w swoim czasie, chyba ich szczytowe dokonanie. Protoplaści hejwi metalu.
Awatar użytkownika
Stary Metal
w mackach Zła
Posty: 976
Rejestracja: 21-03-2014, 20:07

Re: ['] Place me into the book of death... [']

11-01-2022, 17:42

535 pisze:
11-01-2022, 15:26
Sgt. Barnes pisze:
11-01-2022, 15:00
Ponoć "Parents" był u nas wielkim hitem. No cóż, chyba tylko ten kawałek...
Tak, ale czy tylko ten? Raczej nie.
I ten też był wielkim przebojem:



Smutna wiadomość.
I kamp med kvitekrist
ODPOWIEDZ