['] Place me into the book of death... [']
Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox
- bartwa
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8154
- Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
- Lokalizacja: pruska dziura
Re: ['] Place me into the book of death... [']
PLASTIK NIE JEST METALEM
- Bonecrusher
- zahartowany metalizator
- Posty: 4797
- Rejestracja: 16-05-2013, 15:29
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Greg z gods ustawił czarne zdjęcie w tle. Wiadomo kto umarł?
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14272
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Just Fontaine 89 latek
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10817
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Wayne Shorter, jeden z czołowych saxofonistów ever.
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5304
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Steve Mackey z Pulp (56 lat)
Common People to fajny kawałek...tyle [pamiętam z twórczości tego bandu.
Common People to fajny kawałek...tyle [pamiętam z twórczości tego bandu.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Kilgore
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2144
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: ['] Place me into the book of death... [']
O kurde, wczoraj słuchałem sobie Speak no evil, i etcetera. Zostawił piekny dorobek.
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1529
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Tak, 89 lat dożył. Porządnie jak na jazzmana się musiał prowadzić.
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3105
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Tom Sizemore 61 lat. Fajny aktor to był.
- booshee
- postuje jak opętany!
- Posty: 651
- Rejestracja: 22-03-2004, 16:36
- Kilgore
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2144
- Rejestracja: 21-12-2010, 20:34
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Że starej gwardii to tylko chyba zostali Hancock i Carter
Wyobraź sobie że zawsze masz czas
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 14272
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: ['] Place me into the book of death... [']
zajebisty ale ostatnio grał w takich gównach że aż zęby bolały
szkoda
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- devastator77
- zahartowany metalizator
- Posty: 6639
- Rejestracja: 04-09-2016, 10:26
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Bez przesady,aktorski średniak,zagrał dobrze w kilku filmach i było to dawno,ale szkoda chłopa,mógł jeszcze pożyć.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
- Gunman
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2260
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Michael Rhodes
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5304
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Gary Rossington z Lynyrd Skynyrd...
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Josua Madsen - perkusista Artillery zginął w wypadku.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15054
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: ['] Place me into the book of death... [']
W takim razie ich koncert w Chorzowie raczej odwołany...
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9189
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: ['] Place me into the book of death... [']
A do tego zmarł Jim Durkin z Dark Angel :/
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9669
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Niekoniecznie. Sesyjny perkusista miał być niby tylko na trasę po Ameryce Południowej, ale jak rozumiem zostanie na dłużej:
We are deeply saddened by the passing of our former drummer Josua, but as we are on the road with a new drummer we will fulfill all our contracts and concerts In Josuas spirit
Guilty of being right
- frankmullen
- w mackach Zła
- Posty: 835
- Rejestracja: 29-01-2017, 17:33
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Jim Durkin z Dark Angel. Syyyyf.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17700
- Rejestracja: 12-12-2006, 09:30
Re: ['] Place me into the book of death... [']
Koszmar. W momencie gdy szykowali się do nowego albumu.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.