kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
vicotnick
rasowy masterfulowicz
Posty: 2452
Rejestracja: 25-08-2006, 22:15

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 10:48

Oczywiście, że będą, tym bardziej, że będzie ich co raz mniej a nie więcej.
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2607
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 10:59

A to nie jest przypadkiem tak, że ten srebrny podkład na CD się z czasem utlenia i za 50-80 lat te wszystkie CD będą warte tyle co książeczka z tekstami? Z winylem raczej nie bedzie tego problemu. Only winyl is real!
Celem życia nie jest przeżycie.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8045
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:06

Mandragor pisze:
05-11-2021, 17:13
Da radę spokojnie ubezpieczyć, tylko trzeba szukać takiego ubezpieczyciela, który nie potraktuje płyt jako kolekcji, bo wtedy ubezpieczenie będzie dużo droższe. Najlepiej szukać takiego ubezpieczenia chałupy, w którym ubezpieczamy - co oczywiste - mieszkanie/dom jako nieruchomość i płyty jako ruchomości. Zwiększamy wówczas kwotę ubezpieczenia ruchomości o to, co tam w środku mamy - jakieś sprzęty domowe, co zazwyczaj w ruchomościach się właśnie ujmuje - a dodatkowo sami mniej więcej wyceniamy sobie kolekcję i o tyle zwiększamy kwotę ubezpieczanych ruchomości.

Dokładnie. Kwintesencja tematu. Tyko i wyłącznie w postaci zwiększenia sum na ruchomości. Można tym operować na bardzo rozciągliwych szelkach.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10594
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:26

mistrzsardu pisze:
06-11-2021, 10:59
A to nie jest przypadkiem tak, że ten srebrny podkład na CD się z czasem utlenia i za 50-80 lat te wszystkie CD będą warte tyle co książeczka z tekstami? Z winylem raczej nie bedzie tego problemu. Only winyl is real!
Z kasetami ponoć też miało tak być, że po 20 latach będzie sam szrot, a jednak jakoś się trzymają. Więc w sumie nikt na razie nie jest w stanie powiedzieć, bo CD jeszcze nie ma 50 lat istnienia.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10594
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:30

Medard pisze:
06-11-2021, 09:57

Właśnie, jestem ciekawy ile te kolekcje będą warte za 30 lat, ale pewnie nie będzie jak tego sprawdzić :),
bo pokolenie youtuba, tidala, spotify nie zbiera płyt i niszowych zespołów nie znajo.
Można się zdziwić. Wiem że jestem monotematyczny z niszą w której się znajduje, ale w dungeon synthcie rządzi kaseta, którą niektórzy już dawno spisali na straty. Pamiętam, że w liceum będąc, zakupił 50 kaset z metalem na allegro za 50 zł. Dzisiaj robią mi się wielkie oczy jak widzę, że koledzy z USA czy innej Danii pokazują swoje nowe nabytki, z których są dumni, a są to głównie kasety Mystic i Morbid Noizz z np. Summoning, Limbonic Art i Cradle of Filth. Muszę się powstrzymywać, żeby nie napisać im ,,stary, kiedyś to w każdym sklepie muzycznym leżało".

EDIT: Ceny kaset Summoning na Discogs mogą BARDZO zdziwić: https://www.discogs.com/sell/list?artis ... t=Cassette
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10594
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 11:58

Prawdopodobnie tak po 120 PLN od sztuki mógłbyś zgarnąć.
I am Jerusalem.
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 12:04

Matko bosko zawsze dziewico wątroba moja tego nie wytrzyma. Przytrzymam jeszcze, a potem oddam na dzieła ojca. Na dzieci biedne karitasowi oddam. Niech budują te hotele i baseny, żeby się z nimi mogli klerycy pluskać.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10148
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 12:06

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
06-11-2021, 11:30
Medard pisze:
06-11-2021, 09:57

Właśnie, jestem ciekawy ile te kolekcje będą warte za 30 lat, ale pewnie nie będzie jak tego sprawdzić :),
bo pokolenie youtuba, tidala, spotify nie zbiera płyt i niszowych zespołów nie znajo.
Można się zdziwić. Wiem że jestem monotematyczny z niszą w której się znajduje, ale w dungeon synthcie rządzi kaseta, którą niektórzy już dawno spisali na straty. Pamiętam, że w liceum będąc, zakupił 50 kaset z metalem na allegro za 50 zł. Dzisiaj robią mi się wielkie oczy jak widzę, że koledzy z USA czy innej Danii pokazują swoje nowe nabytki, z których są dumni, a są to głównie kasety Mystic i Morbid Noizz z np. Summoning, Limbonic Art i Cradle of Filth. Muszę się powstrzymywać, żeby nie napisać im ,,stary, kiedyś to w każdym sklepie muzycznym leżało".

EDIT: Ceny kaset Summoning na Discogs mogą BARDZO zdziwić: https://www.discogs.com/sell/list?artis ... t=Cassette
Tylko, że z kasetami jest ten problem, że trudno ocenić ich rzeczywisty stan techniczny, a szczególnie taśmy, taka stara często słuchana może być zdarta i długo nie pociągnie, sam wyrzucałem takie, które już nie nadawały się do słuchania.
Na płytu to jednak wszyćko widać jak na dłońu.
Die Welt ist meine Vorstellung.
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 966
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

06-11-2021, 13:21

co będze to bedzie z cedekami , póki co te z drugiej połowy 80 lat , śmigają że aż miło
Muszę to napisać - przez całe moje zbierackie życie , NIGDY powtarzam NIGDY nie podchodziłem do tego tematu z myślą , zamiarem ,planem odsprzedaży rzeczy kupionych z zyskiem , Dopiero przy wklepywaniu na Discogs - wiadomo jakby samoczynnie powstał "problem wartości posiadanych rzeczy " Temat oczywiście ciekawy - jestem tylko człowiekiem i jak każdego z nich cieszy posiadanie czegoś co jest wartosciową rzeczą .....
stało się , ale to tak la ciekawośći , czasem dla podkrecenia tempertury w domu ( wife ) bo ja tego nie sprzedam ..... musiało by mnie zmusić coś niewyobrażalnego , coś totalnie strasznego .....
to najpierw poszły by biżuteria wife , rodzinne srebra antyki , Malczewski i Kossaki , działka ......i dopiero płyty - na tym polega moje chorubsko ....
pozdrawiam
AdrianSmith
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5472
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 08:29

A ja trochę z innej beczki: nie zastanawiałeś się nigdy czy żona za twoimi plecami nie wynosi tego wszystkiego sztuka po sztuce do pobliskiego komisu/śmietnika/lombardu/lasu? Sam pisałeś, że stosujesz różne metody/wykonujesz różne manewry, żeby ją wykiwać i bezkarnie przemycać kolejne płytowe zakupy. Może lepsza połowa też nie gra czysto? :twisted: :mrgreen: :twisted:
Only SŁUCHANIE płyt is real!
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8045
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 10:25

Coś niesamowitego. Kurwa Adrian jesteś GOŚĆ. Ja się strasznie jaram takimi kolekcjonerskimi chorobami. Jeśli będziesz miał chwilę wrzuć proszę jakieś zdjęcie wizualizacji tego wszystkiego. Pełen szacunek.
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 966
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 11:52

Gore_Obsessed pisze:
07-11-2021, 08:29
A ja trochę z innej beczki: nie zastanawiałeś się nigdy czy żona za twoimi plecami nie wynosi tego wszystkiego sztuka po sztuce do pobliskiego komisu/śmietnika/lombardu/lasu? Sam pisałeś, że stosujesz różne metody/wykonujesz różne manewry, żeby ją wykiwać i bezkarnie przemycać kolejne płytowe zakupy. Może lepsza połowa też nie gra czysto? :twisted: :mrgreen: :twisted:
100 % czysta gra - jak pisała pozew to mnie o tym poinformowała :-) . A czy ja gram nieczysto ???? moja strategia świadczy tylko i wyłącznie o tym aby nie dążyć do ostatecznej konfrontacji :-)
i to magiczne ludowe przysłowie - czego oczy nie widzą ,tego sercu nie żal ......
AdrianSmith
w mackach Zła
Posty: 966
Rejestracja: 25-12-2011, 15:29

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 12:05

tomaszm pisze:
07-11-2021, 10:25
Coś niesamowitego. Kurwa Adrian jesteś GOŚĆ. Ja się strasznie jaram takimi kolekcjonerskimi chorobami. Jeśli będziesz miał chwilę wrzuć proszę jakieś zdjęcie wizualizacji tego wszystkiego. Pełen szacunek.
a tu może być problem - nie mam parcia na szkło , nigdy tu ani gdzie indziej nie wstawiłem zadnego zdjęcia i tak chyba zostanie .... utwierdza mnie przy tej decyzji np. kol Dewastator , który - śmiem twirdzić że nienawidzi takich jak ja ...... po co ?
udwadniać ?
Wielu z forumowiczów sprzedawało mi płyty , oni wiedzą co oddali i ile :-) , a jak kto nie wierzy -trudno . przekonywć fotami nie mam zamiaru , natomiast chcę mieć świety spokój , Ostrzegał mnie mój odwieczny przeciwnik i konkurent ( prywatnie dobry , b. dobry znajomy ) nie rzucaj się w oczy , nie pisz, nie pokazuj - to tylko może Ci zaszkodzić . On tak robi - nigdzie się nie udziela , nie chwali - wychodzi na to że jest zdecydowanie mądrzejszy . pozdrawiam Go serdecznie
pozdrawiam też wszystkich i tych co mnie nie bardzo .....
z Death metalowym pozdrowieniem
AdrianSmith
p.s.
widzewiaków nie pozdrawiam
Awatar użytkownika
devastator77
zahartowany metalizator
Posty: 6639
Rejestracja: 04-09-2016, 10:26

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:01

Nienawidzę?
Nie,ja tylko nie lubię,a to jest kolego różnica i to duża.
Dlatego apeluję,wrzuć gawiedzi te cholerne foty,niech sobie popatrzą,nie trzymaj ich w napięciu,to niezdrowe.
Kogo ty we mnie
wszystkimi dziennie
nocami straszysz?
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:06

Uporządkujmy zatem dyskusję. Jeden chłopina lat ponad pięćdziesiąt, słuchający łomotu i zbierający płyty , nie lubi drugiego pięćdziesięcioparolatka słuchającego łomotu i zbierającego płyty. Tylko dlatego, że tamten ma ich więcej. No kurwa piaskownica w przedszkolu normalnie...
Awatar użytkownika
6IMP-|-OUS6
w mackach Zła
Posty: 851
Rejestracja: 20-06-2019, 12:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:12

Szanujem Panie Adjanie :-) Tak tszeba rzyć!!!!

Obrazek
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8045
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:14

devastator77 pisze:
07-11-2021, 13:01
Nienawidzę?
Nie,ja tylko nie lubię,a to jest kolego różnica i to duża.
Dlatego apeluję,wrzuć gawiedzi te cholerne foty,niech sobie popatrzą,nie trzymaj ich w napięciu,to niezdrowe.

NIe rozumiem do czego się dopierdalasz. Na forum z muzyką ekstremalną dopierdalasz się do człowieka ,że pasję, zawzięcie i miłośc skierował na taki grunt a nie inny. Pewnie.. lepiej pieniądze rozjebać na dziwki, chlanie i inny zamordyzm. To co robi Adrian jest wspaniałe i takim ludziom jak ja udawania ,że jako fani mamy jeszcze sporo przed sobą. Chapeau bas.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10594
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:16

devastator77 pisze:
07-11-2021, 13:01
Nienawidzę?
Nie,ja tylko nie lubię
devastator77 pisze:Ja po prostu najzwyczajniej w świecie pierdolę kurewskie handlarzyny i patologicznych psycho-zbieraczy
Bardzo przekonujące.
I am Jerusalem.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14300
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

07-11-2021, 13:19

AdrianSmith pisze:
07-11-2021, 12:05
Wielu z forumowiczów sprzedawało mi płyty , oni wiedzą co oddali i ile :-) ,
ja chyba nie ale licytowało się to i owo kiedy na allegro były jeszcze nicki w całości ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ODPOWIEDZ