Muzyka drogi
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1163
- Rejestracja: 03-09-2013, 21:47
Muzyka drogi
No witam,
Zakladam temat z mysla o propozycjach do samochodowej playlisty na dluzsze trasy. Niby wiadomo, ze kazdy slucha co lubi, ale sa jednak takie plyty, ktore w polaczeniu z np samotna, dluzsza jazda (+ odpowiednim otoczeniem jesli sie przypadkiem zdarzy) tworza unikalny klimat, nie do odtworzenia przy domowym odsluchu.
Zaczne sam od sprawdzonego albumu Monster Magnet - Lost Patrol
Zakladam temat z mysla o propozycjach do samochodowej playlisty na dluzsze trasy. Niby wiadomo, ze kazdy slucha co lubi, ale sa jednak takie plyty, ktore w polaczeniu z np samotna, dluzsza jazda (+ odpowiednim otoczeniem jesli sie przypadkiem zdarzy) tworza unikalny klimat, nie do odtworzenia przy domowym odsluchu.
Zaczne sam od sprawdzonego albumu Monster Magnet - Lost Patrol
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7613
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: Muzyka drogi
Najlepszy heteroseksualny Rock'n'roll:
Monster Magnet, Accept, W.A.S.P, Motörhead, Mötley Crue, Judas Priest.
Melodyjny punk też nieźle: Armia, The Offspring.
Ewentualnie jak jadę w las to: Jethro Tull "Songs From The Woods"
Monster Magnet, Accept, W.A.S.P, Motörhead, Mötley Crue, Judas Priest.
Melodyjny punk też nieźle: Armia, The Offspring.
Ewentualnie jak jadę w las to: Jethro Tull "Songs From The Woods"
- wlood
- postuje jak opętany!
- Posty: 370
- Rejestracja: 20-06-2005, 21:46
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Muzyka drogi
The Crown - Deathrace King, minus taki, że prowokuje do szybkiej jazdy.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1163
- Rejestracja: 03-09-2013, 21:47
Re: Muzyka drogi
Nigdy jakos nie mialem czasu/glowy zabrac sie za ww. Jak temat nie zdechnie to w sumie niezla okazja nadrobic kilka znanych-nigdy nie sluchanych nazw.
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: Muzyka drogi
The Walkabouts - Setting the Woods on Fire oraz Devil's Road. Świetnie płynie wraz z szosą.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Muzyka drogi
Ostatnio w trasie leci Ark
Brendana Perry lub Julek Cezar Ulvera.
Raz było Pestilence Spheres i Testimony, bo zaraza, ale to nie jest na samochód raczej.
W drodze pasuje, żeby muzyka miała flow, a nie były to skomplikowane konstrukcje, zawsze dobre Sisters of mercy, płyta Love The Cult, Ozzmosis Ozzy'ego, Alice in Chains.
Wiele by tego było, to tylko wymienione na szybko.
Brendana Perry lub Julek Cezar Ulvera.
Raz było Pestilence Spheres i Testimony, bo zaraza, ale to nie jest na samochód raczej.
W drodze pasuje, żeby muzyka miała flow, a nie były to skomplikowane konstrukcje, zawsze dobre Sisters of mercy, płyta Love The Cult, Ozzmosis Ozzy'ego, Alice in Chains.
Wiele by tego było, to tylko wymienione na szybko.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Muzyka drogi
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Muzyka drogi
Edek to może na jakieś ospałe wieczorne przemieszczanie po mieście, albo z plecakiem po górach,
na trasę samochodem coś żwawego potrzeba.
na trasę samochodem coś żwawego potrzeba.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Muzyka drogi
My w sumie robiąc regularnie trasę 500 km w obie strony raz w miesiącu (wiem, nic nadzwyczajnego) puszczamy zazwyczaj Current 93 Black Ships Ate The Sky.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 657
- Rejestracja: 23-07-2012, 10:58
- Lokalizacja: Þríhnúkagígur
Re: Muzyka drogi
Jezu, żona by mnie zabiła po kilku kilometrach.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑18-05-2020, 18:02My w sumie robiąc regularnie trasę 500 km w obie strony raz w miesiącu (wiem, nic nadzwyczajnego) puszczamy zazwyczaj Current 93 Black Ships Ate The Sky.
W długich trasach ostatnio najczęściej leci u mnie Wardruna i Grails Deep Politics.
heykvísl og ofn
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11517
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: Muzyka drogi
Hehe, bo to zła żona była. Moja się zasłuchuje własnie w Currencie, tak jak zresztą w DS 

If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- iGrinder
- postuje jak opętany!
- Posty: 571
- Rejestracja: 26-02-2018, 18:40
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: Muzyka drogi
U mnie ostatnio najczęściej Oi Polloi - Unite & Win oraz Fight Back! Z metalowych rzeczy całkiem fajnie sprawdza się ostatni Devourment.
Ostatnio zmieniony 18-05-2020, 18:54 przez iGrinder, łącznie zmieniany 1 raz.
Those who don't wear the Devil's Mark shall burn in Crematories of Eternal Hell
- bullet
- zaczyna szaleć
- Posty: 214
- Rejestracja: 16-08-2007, 13:48
Re: Muzyka drogi
Mnie się najlepiej sprawdza AC/DC, od razu się żwawiej jedzie.
EH PANOWIE CORAZ WIĘCEJ AMATORÓW SIĘ PCHA DO ZABAWY HEHE
- Darekthrone
- w mackach Zła
- Posty: 906
- Rejestracja: 24-02-2018, 17:53
Re: Muzyka drogi
W trasie fajnie się słucha glam/hair metalowych kapel, jak Dokken, Whitesnake, Ratt, Europe. Także różne hity pop z lat 80-tych fajnie wchodzą. Do tego składanki z muzą spod znaku synthwave.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1163
- Rejestracja: 03-09-2013, 21:47
Re: Muzyka drogi
Tak mi sie przypomnialo, ze zjezdzilem ciezki kilosy z tym albumem, swietny na nocne przeloty
Blackfilm - Blackfilm
Blackfilm - Blackfilm
- SODOMOUSE
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11014
- Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
- Lokalizacja: POSERSnań
Re: Muzyka drogi
^ teraz, to bardziej Pandemia pasuje 

NYCHTS
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
https://www.youtube.com/watch?v=0aItxEaNx4o
Zygmunt Konieczny - Jańcio Wodnik (1994)
https://www.youtube.com/watch?v=CEqmNme7TF4
- Wasyl
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1298
- Rejestracja: 09-03-2007, 13:44
Re: Muzyka drogi
To je bardzo dobry zespół na szosy.
To natomiast przedziwny wybór. Nie wiem gdzie by mnie droga zaprowadziła przy tym albumie?

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑18-05-2020, 18:02My w sumie robiąc regularnie trasę 500 km w obie strony raz w miesiącu (wiem, nic nadzwyczajnego) puszczamy zazwyczaj Current 93 Black Ships Ate The Sky.
-
- w mackach Zła
- Posty: 724
- Rejestracja: 02-01-2011, 22:21
Re: Muzyka drogi
Z moich fejwrytow i powerplayow to oczywiście The Cult, Rush (świetnie sprawdzają się Counterparts, Test for Echo i Clockwork) i AC piorun DC rzecz jasna. Często leci też Killing Joke 2003, Ministry (przede wszystkim dwa hajlajty w dysko czyli Mind i Psalm), Souls at Zero wiadomo kogo i Mastodon (Leviathan w ost.latach szufladki nie opuszcza w bolidzie).
Z mniej oczywistych Massive Attack (wszystko od Blue Lines do okienka), i płyta "Angels and Ghosts" Soulsavers z Gahanem.
Z mniej oczywistych Massive Attack (wszystko od Blue Lines do okienka), i płyta "Angels and Ghosts" Soulsavers z Gahanem.
Mnie bardzo często towarzyszy Agent that Shapes The Desert, bo ripa kiedyś wypaliłem.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10337
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Muzyka drogi
Renewal Kreatora się sprawdza, świetnie chodzi perkusja, jednocześnie nie jest to ciężka płyta, raczej energetyczna. Outcast też pasuje.
Lubię też zapodać pierwszą płytę portishead.
Lubię też zapodać pierwszą płytę portishead.
Ostatnio zmieniony 18-05-2020, 21:34 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.