Albumy poniżej 30 minut

[nicram]

No ale to jednak trzecia liga.

w czyim rankingu?

Speca od black metalu na forum masterful. Niejakiego ozoba.

[Ihasan]

a to podaruję sobie te dogłębne "wynurzenia", aż tyle czasu nie mam

[535]

No ale to jednak trzecia liga.

w czyim rankingu?

Mamy tutaj jednego eksperta na sali. Punkty, procenty, ligi, ankiety, rozdania ostateczne oraz zdmuchiwanie z planszy.

[hcpig]

A jest jakieś logiczne wytłumaczenie, zgodnie z którym można ćwiczyć tylko przy krótkich albumach a nie przy minialbumach?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

A jest jakieś logiczne wytłumaczenie, zgodnie z którym można ćwiczyć tylko przy krótkich albumach a nie przy minialbumach?

Takie że nazwa tematu zmieni się w "albumy, minialbumy, EPki i single do 30, a może do 35 minut" i boję się że niektórych kurwica strzeli jak to zobaczą. Więc jak masz coś takiego to wrzucaj, może nikt nie zauważy.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Dawno nie słuchałem i chyba zawsze dupom. Całkiem pasuje do ćwiczeń, no i w środku nawet dungeon synth jest;-)

[Gore_Obsessed]

https://www.metal-archives.com/albums/R ... der/234259

https://www.metal-archives.com/albums/T ... rth/420469


Do treningu się nada.

[TheDude]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

https://www.metal-archives.com/albums/R ... der/234259

https://www.metal-archives.com/albums/T ... rth/420469


Do treningu się nada.

To na jutro w takim razie do machania, dzisiaj Panzer Division poleciało, chociaż jak już wszystko co będę chciał z tematu przerobię, to pewnie wrócę do codziennego Reign in BLood;-) fajnie tak łączyć przyjemne z pożytecznym.

[Stoigniew]

dwie "półgodzinki" od jakiegoś marginalnego i nic nie znaczącego zespołu na scenie DM

[martyrdoom]

Tutaj masz pan konkretny strzał. Jest 25 minut, nie ma nudy.

[DST]

dwie "półgodzinki" od jakiegoś marginalnego i nic nie znaczącego zespołu na scenie DM

To, że ten zespół jest szerzej nieznany to zbrodnia. IB i DIE to pierdolone klasyki

[DST]

No ale to jednak trzecia liga.

w czyim rankingu?

Speca od black metalu na forum masterful. Niejakiego ozoba.

Może nie trzecia liga, ale też nigdy nie kumałem fenomenu tej kapeli. Najbardziej mi się podobały ich najbardziej opluwane płyty jak "Twilight of the Idols"

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

https://www.metal-archives.com/albums/R ... der/234259

https://www.metal-archives.com/albums/T ... rth/420469


Do treningu się nada.

No to zaskoczyłeś mnie muszę powiedzieć, posłuchałem dzisiaj do machania, a zaskoczenie z dwóch powodów. Po pierwsze, zawsze myślałem że Toxic Holocaust to raczej tacy deskorolkowcy w czapkach z daszkiem grający raczej hardcore'a czy coś zbliżonego, a tutaj w zasadzie czysty speed/thrash metal czapkujący Venom. A po drugie to jak możesz mówić, że Reign in Blood Ci nie podeszło z powodu zbytniej homogeniczności, jak wrzucasz takiej albumy jak ten?:D

Jutro sobie zapodam Deicide - Legion, ale to raczej do odświeżenia, bo leciało już Scars of the Crucifix i to jednak nie do końca moje granie.

[Ascetic]

https://www.metal-archives.com/albums/R ... der/234259

https://www.metal-archives.com/albums/T ... rth/420469


Do treningu się nada.

No to zaskoczyłeś mnie muszę powiedzieć, posłuchałem dzisiaj do machania, a zaskoczenie z dwóch powodów. Po pierwsze, zawsze myślałem że Toxic Holocaust to raczej tacy deskorolkowcy w czapkach z daszkiem grający raczej hardcore'a czy coś zbliżonego, a tutaj w zasadzie czysty speed/thrash metal czapkujący Venom. A po drugie to jak możesz mówić, że Reign in Blood Ci nie podeszło z powodu zbytniej homogeniczności, jak wrzucasz takiej albumy jak ten?:D

Jutro sobie zapodam Deicide - Legion, ale to raczej do odświeżenia, bo leciało już Scars of the Crucifix i to jednak nie do końca moje granie.

Śledzisz w ogóle wpisy użytkowników nt. muzyki?

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Śledzisz w ogóle wpisy użytkowników nt. muzyki?

Nie do końca rozumiem pytanie, czy czytam wszystkie tematy o wszystkich zespołach? No nie, na pewno nie.

[Ascetic]

Śledzisz w ogóle wpisy użytkowników nt. muzyki?

Nie do końca rozumiem pytanie, czy czytam wszystkie tematy o wszystkich zespołach? No nie, na pewno nie.

Tak mi się akurat przypomniało, że 3 dni przez mańkiem było i zdziwiłem się zdziwieniem, i pomyślałem, że nie przeglądasz pod tym kątem forum. Stąd pytanie. Inną sprawę nie sposób tak robić. Więc pytania właściwie nie było.

[TheDude]

[Gore_Obsessed]

jak możesz mówić, że Reign in Blood Ci nie podeszło z powodu zbytniej homogeniczności, jak wrzucasz takiej albumy jak ten?:D

Nie odrobił Pan zadania domowego.

Cytuję z tematu o Slayer z 9 stycznia tego roku:

Dla mnie w zasadzie "Show No Mercy" = "Haunting the chapel" = "Hell awaits" = "Divine intervention" = 10/10. Trójki tu nie wymieniam, ale niech będzie, że to jakieś 9,9/10. Ten minimalny minus za zbytnią jednorodność tego materiału. Oczywiście jest dla mnie jasne jak słońce, że dla masy ludzi ta cecha jest jedną z największych zalet "Reign in blood".

Myślę, że 9,9/10 może oznaczać, że darzę "RIB" umiarkowaną sympatią.

Dla porządku - dwójka Toxic Holocaust to u mnie okolice 8,5/10.

Tu kolejna polecanka:


Czyste złoto, polane najlepszą belgijską czekoladą. Nie wiem czy jesteś fanem żużla, ale nawet jeśli nie to po treningu przy tych dźwiękach staniesz się istnym Arnoldem Gollobem. Może podłapiesz również niebanalną stylówę:

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

'88


Sadus - Illusions


Bolt Thrower - In Battle There Is No Law!

Dwa treningi z rzędu z oboma albumami. Co do Bolt Thrower to zawsze wybieram "...For Victory", ale ten też gniecie, mają chyba najbardziej pasujące mi brzmienie z całego death metalu. A w Sadus słychać sporo "Hell Awaits", chyba nigdy nie słuchałem tej konkretnej płyty.