Najlepsze płyty 2022 roku

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10788
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 12:40

Jakos nie jestem zaskoczony w Twoim przypadku. Rzadko chyba sięgasz po "nowości", jak już to raczej nowe płyty artystów, których znasz i lubisz :)
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15935
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 13:00

U mnie na razie
Vio-lence
Spiritualized

(selekcja negatywna)
Warpath
Sadist
woodpecker from space
szczylun
zahartowany metalizator
Posty: 3349
Rejestracja: 20-02-2018, 23:15

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 21:35

CABINET - Claustrophobic Dysentery, debiutancki pełniak załogi z uesej, blisko 33 minuty ohydnego koszmaru


URUSHIOL - Pools of Green Fire, solowy projekt Alexandra DeMaria ( nie mylić z Angelem Di :sarcasm2: ), gościa znanego z Anicon, Yellow Eyes..., nieźle tu się odpierdala...


BLACK FUCKING CANCER - Procreate Inverse, drugi album ekipy z San Jose, walą w pysk, aż miło...


WORN MANTLE - s/t, blisko godzina dziesięć obłędnego mixu sludge, blackened death, noise...czego tu ni ma...miazga


HERXHEIM - Woe Unto Thee, dwójeczka panicza Patricka Brown'a, masterminda genialnego Howls of Ebb, mi tam wiency nie trzeba...
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 21:59

Kolega Szczylun świetna robota. Jak zawsze. Tak trzymaj.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 22:04

Kurwa szczylun kc
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10284
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 22:16

szczylun pisze: BLACK FUCKING CANCER - Procreate Inverse, drugi album ekipy z San Jose, walą w pysk, aż miło...
Słuchałem jakiś czas temu - jest to cios.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
mistrzsardu
rasowy masterfulowicz
Posty: 2567
Rejestracja: 10-05-2005, 23:03
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

29-06-2022, 22:41

Szczylun typy po grubasie.
Celem życia nie jest przeżycie.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

30-06-2022, 09:39

Kol. Szczylun zalicytował potężnie. Zamieniam się w słuch.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
abstract
postuje jak opętany!
Posty: 511
Rejestracja: 16-05-2013, 19:45

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

30-06-2022, 11:16

dwie pierwsze pozycje bdb. szkoda tylko, ze jedna to cdr, a druga tylko na kasecie.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16167
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

30-06-2022, 11:55

Ostatnie dwie raczej gówniane jednak.

Jednak też niech się chłopak stara. Zawsze coś się tam wyłowi. Statystyka.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

30-06-2022, 12:31

abstract pisze:
30-06-2022, 11:16
dwie pierwsze pozycje bdb. szkoda tylko, ze jedna to cdr, a druga tylko na kasecie.
Tak. Dwie pierwsze najważniejsze. Reszta raczej do kosza.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

06-07-2022, 22:47


Bdb to jest
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
maciek z klanu
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12504
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

07-07-2022, 07:11

Skąd możesz wiedzieć?
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Bonecrusher
zahartowany metalizator
Posty: 4797
Rejestracja: 16-05-2013, 15:29

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

07-07-2022, 09:12

Posiadam zmysł słuchu misiu pysiu
Biją mi głucho popękane dzwony
I anioł ciemny prowadzi za sobą
I jak biczownik okryty żałobą płacze, a w łzach much biją nieszczęść dzwony
Awatar użytkownika
Bolt
rasowy masterfulowicz
Posty: 2046
Rejestracja: 25-12-2010, 18:32

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

07-07-2022, 09:21

W tym roku jakoś totalnie nie mam ciśnienia na nowości. Z tego, co słyszałem do tej pory, regularnie wracam do:

Rozwód - "Gold"

Bo lubię ich minimalistyczną maszynerię, gdzie z minimalnej elektroniki czy elekroakustycznych (albo i nie, nie znam się na takiej muzyce przecież) motywów rozwijają się nowe motywy. A czasem nie.

Aeviterne - The Ailing Facade

Bo uważam Flourishing za jeden z ciekawszych i bardziej niedocenionych zespołów death metalowych, a Aeviterne godnie kontynuuje spuściznę.

Desecresy - Unveil in the Abyss

Bo Timo pokazał tutaj świetną formę mieszając wręcz psychodeliczne melodie ze specyficzną dla swoich zespołów motoryką i transem.

Astral Tomb - Soulgazer

Czasem balansujące na granicy improwizacji, która zdaje sie wynikać bardziej z pewnego nieopierzenia muzyków ;) ale może dzięki temu takie urocze. Jak to trafnie opisał bodajże PrzemoC - jakby ktoś grał slamujący DM jednocześnie psychodelicznie jammując.

Poza tym dużo oczekuję od pełniaka Chat Pile, który to wraz z kolegą Prosiaczkiem już zamówiłem.
I was born in this town
Live here my whole life
Probably come to die in this town
Live here my whole life
Never anything to do in this town
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6122
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

07-07-2022, 09:24

maciek z klanu pisze:
07-07-2022, 07:11
Skąd możesz wiedzieć?
Już go tak nie strofuj, niech sobie pisze, co chce. Ja na przykład szczególnie uwielbiam metal z Chile i każda polecanka jest w cenie - nawet taka średnio odkrywcza z Iron Bonehead ;)
szczylun
zahartowany metalizator
Posty: 3349
Rejestracja: 20-02-2018, 23:15

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

23-07-2022, 15:52

CADAVER COILS - Offerings of Rapture and Decay, Iron Bonehead Rec., jednoosobowy grecki projekt, konkretny death metalowy wpierdol, ze świetnym klimatem...


HISSING - Hypervirulence Architecture, Profound Lore Rec., jak dla mnie ścisła topka tego roku...


Häxenzijrkell - Urgrund, Amor Fati Prod., 3 numery, ponad 35 min. helmuty wysmażyli rytualny, klimatyczny i wciągający jak bagno kawał BM...


HELL MILITIA - Hollow Void, Season Of Mist, 10 lat po Drabinie Jakubowej wjechali na pełnej kurwie nie biorąc jeńców, a wokale Rogier'a Droog'a to czyste miszczostfo ...


BLACK DEATH CULT - Disapora, Profound Lore Rec., świetny, zaskakujący materiał, massa radochy ze słuchania...
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15000
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

23-07-2022, 21:41

Wspomniano tutaj ostatnie Desecresy i muszę powiedzieć ze to bardzo dobry płyt. Trafił w moje gusta
Awatar użytkownika
Jimmy Boyle
rasowy masterfulowicz
Posty: 2261
Rejestracja: 21-12-2010, 21:06

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

24-07-2022, 00:30

W ogóle całe Desecresy to gites majones jest, bez słabych punktów w dyskografii. Pamietam jednak, ze na forume sporoo było expertuf, co ino dwójke uznawali, a na cala reszte nosem krecili.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7919
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Najlepsze płyty 2022 roku

24-07-2022, 00:43

Ja lubię wszystkie ze wskazaniem na Stoic Death no i wiadomo dwójeczkę. Na Mortal Horizon nieprzeciętnie wkurwia mnie te brzmienie jakby ktoś nagrywał materiał w studni- niepotrzebny zabieg wg mnie. To nie gruz metal z przepony Cthulu. U nich zawsze wysunięte gitary robiły robotę a tu kurwa taki zonk. Ostatnia bardzo dobra.
ODPOWIEDZ