Strona 1 z 2

ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:17
autor: Bloodcult
Greckie/ruskie bootlegi
Kiedyś to było proste. Pisało się do sprzedającego o numery matrycy i się wiedziało że to albo first press albo przynajmniej wydanie z epoki. Teraz to trzeba zdjęcia oglądać, research robić, śledzić na bierząco które wydania już zbootlegowano które nie. Antykwariaty pełne tego gówna. Dawniej najwyżej się skończyło z jakąś reedycją w ręku a dziś z piratem który pójdzie prosto do śmieci. Strach cokolwiek kupić. Nic mi tak ochoty na kupowanie płyt nie odebrało jak bootlegi.

ecopacki/digisraki/wydania śmieciowe
Wchodzisz do Media Marktu, idziesz na dział muzyczny (tak wiem że teraz już nie ma, ale kiedyś się tak robiło). Plaga wydań kiepskich, tanich, bylejakich. Całe kosze współczesnych reedycji na winylu praktycznie wszystkiego.

Po co komu ekologiczne opakowanie, skoro CD ma służyć wiecznie ? "The Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment" nie tak to szło ? A teraz to ekologicznie ma się rozłożyć jak jebnę w lesie :D No litości. Wytwórnia oszczędzi 50 gr na sztuce ale za to nikt normalny nie kupi gównianego wydania co ani nie sugeruje jakości ani nie pasuje na półce do reszty dyskografii.

Ceny wysyłki/cła/prowizje
Wysyłka plus cło więcej warta niż nie jeden rar na który polowało się latami. Bywa i tak :)

Do tego zaporowe prowizje na Ebay czy Discogs. Kiedyś jak trafiłem jakiegoś rara co nawet specjalnie mnie nie interesował to miałem na wymianę czy sprzedaż. Teraz przy dziadowskich prowizjach muszę walnąć taką cenę aby przynajmniej nie stracić. Do tego nieuczciwe programy ochrony kupujących/okresy zamrożenia środków czy konieczność powiązania konta z kontem PayPal.

Streaming
Czasem jest i tak że CD ze świecą szukać a cały roster danej wytwórni leży co do posłuchanie na Spotify/Tidalu.

First press to nie zawsze najlepsze wydanie

Bywa i tak że coś wydanego z latach 80 brzmi gorzej w pierwszym wydaniu niż późniejszej reedycji ("To Mega Therion" brzmi lepiej na wydaniu z Noise niż na pierwszym z Combat Records). Albo np. Współczesny remaster niszczy wszystkie wcześniejsze wydania (jak np. remastery Wilsona albumów Jethro Tull).

Takie jeszcze dwie dygresje:
1) Wraz z pojawieniem się mp3 wróżono że będzie on zabójca fizycznych nośników. Tymczasem okazało się że było to zbawienie dla małych wytwórni, niszowych artystów czy nawet zespołów zapomnianych. Prawdziwe zabójstwo zgotowały sobie same duże wytwórnie tanimi wydaniami, pompowaniem cen winyli czy spadkiem jakości.

2) Dawnej śmielej się kupowało i sprzedawało to jakoś się to kolekcjonerstwo kręciło. Dziś kupić trudniej bo trzeba uważać na stosy piratów czy kiepskich wydań a sprzedać niewdzięcznie bo prowizje i dziadowskie ceny wysyłek.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:21
autor: Triceratops
A ankieta gdzie

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:23
autor: vicotnick
Ankieter pewnie w gurach

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:26
autor: Mental
vicotnick pisze:
05-06-2022, 20:23
Ankieter pewnie w gurach
I nie jest na BIERZĄCO.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:27
autor: Bloodcult
Triceratops pisze:
05-06-2022, 20:21
A ankieta gdzie
w dupie ! admini mnie skrzyczeli za ostatnią to następnych nie będzie :(

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:28
autor: Triceratops
Bez ankiety nie wiem na jaki temat sie wypowiedziec

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 20:52
autor: uglak
Ufff... dobrze, że mp3ki przynajmniej bez winy ;-)

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:09
autor: Pelson
uglak pisze:
05-06-2022, 20:52
Ufff... dobrze, że mp3ki przynajmniej bez winy ;-)
Uff, YT też sie uchował, moge w spokoju wracać kolekcjonować filmiki.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:14
autor: Żułek
uglak pisze:
05-06-2022, 20:52
Ufff... dobrze, że mp3ki przynajmniej bez winy ;-)
i nie maja limitu magicznej liczby 350 ;)

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:22
autor: empir
Gorzej by było, gdyby first pressy brzmiały lepiej niż second pressy

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:26
autor: Triceratops
Kasety na szczescie poza jurysdykcja

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:28
autor: Medard
Żułek pisze:
05-06-2022, 21:14
uglak pisze:
05-06-2022, 20:52
Ufff... dobrze, że mp3ki przynajmniej bez winy ;-)
i nie maja limitu magicznej liczby 350 ;)

limit 350 GB mp3 na dysk
Triceratops pisze:
05-06-2022, 21:26
Kasety na szczescie poza jurysdykcja
kasety liczone jak cd

----------------------------
Nie ma letko, warunki trve kolekcjonowania są konkretne

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:37
autor: ozob
Ankieta kurwa.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:47
autor: hcpig
Bloodcult pisze:
05-06-2022, 20:17

First press to nie zawsze najlepsze wydanie
Bywa i tak że coś wydanego z latach 80 brzmi gorzej w pierwszym wydaniu niż późniejszej reedycji ("To Mega Therion" brzmi lepiej na wydaniu z Noise niż na pierwszym z Combat Records). Albo np. Współczesny remaster niszczy wszystkie wcześniejsze wydania (jak np. remastery Wilsona albumów Jethro Tull).
Nie rozumiem, w jaki sposób ten punkt wpływa na chęć kolekcjonowania jako takiego.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:51
autor: Triceratops
Ruskie wydanie Mental Vortex, kture 100 lat temu kupilem na stadionie LKS jest lepsze niz oryginalne Noise

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:54
autor: ozob
Piratow jest rzeczywiście od zajebania. Lata 80-te i pierwsza połowa 90-tych jest wręcz nimi usiana. Strach coś kupować z tego okresu.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:57
autor: knaar
ecopacki/digisraki/wydania śmieciowe

^To dla mnie najgorsze.

Często przepłacam i ściągam jakieś licencyjne wydania z drugiego końca świata, aby tylko mieć jewela. Niestety niektóre płyty są tylko w biednym ecopaku i wtedy po prostu odpuszczam i nie kupuję.
Dobrze, że w Media Markt nie ma już płyt, bo jak mi się ostatnio zdarzało raz na kilka miesięcy tam zajrzeć, to wychodziłem załamany widząc tyle badziewiastych wydań. Szczególnie starsze płyty, które od dawna mam i nawet nie byłem świadomy, że prawie wszystko jest wznawiane w gównianych digi. Profanacja.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 21:59
autor: ozob
Nie mam problemu z digi. Jak trzeba kupić to kupię. Jak dbasz tak masz.

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 22:33
autor: SATYROS
Ja kupuję tylko pierwsze bicia, jeśli jest limit to oczywiście kupuję limit .
Kiedyś często limity były jako digi .
I prawdę mówiąc wolę te wydania...

Re: ZABÓJCY KOLEKCJONERSTWA

: 05-06-2022, 22:51
autor: Żułek
Medard pisze:
05-06-2022, 21:28
Żułek pisze:
05-06-2022, 21:14
uglak pisze:
05-06-2022, 20:52
Ufff... dobrze, że mp3ki przynajmniej bez winy ;-)
i nie maja limitu magicznej liczby 350 ;)

limit 350 GB mp3 na dysk
Triceratops pisze:
05-06-2022, 21:26
Kasety na szczescie poza jurysdykcja
kasety liczone jak cd

----------------------------
Nie ma letko, warunki trve kolekcjonowania są konkretne
plotki i pomówienia :sarcasm1:
Triceratops pisze:
05-06-2022, 21:51
Ruskie wydanie Mental Vortex, kture 100 lat temu kupilem na stadionie LKS jest lepsze niz oryginalne Noise
lepiej się nie chwalić bo jeszcze sankcje nałożą ;)