PŁYTY WYDANE NA FALI TRENDU

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

No musielibyśmy chyba porownac sprzedaz albumów wowczas z latami 80., Ale to niewykonalne.

[Hatefire]

„Far Beyond Driven” ówcześni recenzenci widzieli raczej... thrash zbrutalizowany do granic deathu.

No i jakby nie patrzyć od "Cowboy..." do "Great..." włącznie lecieli coraz ostrzej muzycznie. Jasne po drodze zebrali trochę tego i owego, co było modne. Niemniej niektórzy z tego powodu zarzucali im komercję. Takie dyskusje serio są upośledzone.

[Medard]

No musielibyśmy chyba porownac sprzedaz albumów wowczas z latami 80., Ale to niewykonalne.

jest to wykonalne, ale komu chce się tego szukać?

generalnie Sturm ma najwięcej racji w całej tej dyskusji, lata 90 to czasy, gdy nawet w tvp pojawiały się teledyski zespołów metalowych,
metal był obecny w komercyjnych popowych stacjach mtv, viva, o radiu nie wspomnę, bo metal bywał w programie 3, radio wawa i jeszcze innych rozgłośniach, których nazw już nawet nie pamiętam,
koniec lat 90 to spadek sprzedaży płyt, nie tylko metalowych, ale wszystkich, ale to też lata mp3, napstera itp.
a po roku 2000 już całkowicie wymiotło metal z mainstreamowych tv i chyba dobrze, wrócił tam, gdzie jego miejsce,
poza paroma zespołami, które grają na stadionach i w wielkich halach

Vanessa była przyjaciółką ówczesnych pań domu, a nie jakaś Cichopek

[Sturm]

... a przejawem próby nadążenia za zmianą gustów publiczności (acz też i własnych) były takie płyty inkorporujące różne formy alternatywnej elektroniki/trip hopu/rocka alternatywnego, jak wspomniany wyżej „Host”, „34.788%... Complete”, „www.pitchshifter.com”, „Passage” i „Eternal”, „Feel Sorry for the Fanatic” Morgotha...

[Ascetic]

Znaczna większość, jakby była mniejsza większość, współczesnego DM. Co płyta, to wydana na fali, rewitalu DM. Paczworki, kopiuj&wklejki, reminiscencje czasów minionych, jakby mogły być reminiscencje czasów jeszcze niedoszłych, przeróżne zrzyny z tego co znane i lubiane. Dla mnie bomba.

Oczywiście konkretnych płyt nie wymieniam, bo znacznie łatwiej byłoby wymienić te, które nie są wydane na fali trendu, a topic dotyczy jednak fali trendu.

[Believer]

Z polski na pewno Alastor - Żyj, Gnij i Milcz. Chłopaki mieli nagranego następcę debiutu
( można sprawdzić),
ale wytwórnia nie chciała tego wydać. Skończyło się na nagraniu nowej płyty, bo thrash to już niemodne i się nie sprzeda.

[hcpig]

Pominąłeś dwójkę 'Zło' z której wkleiłeś klip, to jest najlepsza płyta i nie słyszę na niej odcisków trendów, dopiero 'Żygnij' jest skrojona pod młodzież na Woodstock.

[Nasum]

Behemoth.

[Believer]

Pominąłeś dwójkę 'Zło' z której wkleiłeś klip, to jest najlepsza płyta i nie słyszę na niej odcisków trendów, dopiero 'Żygnij' jest skrojona pod młodzież na Woodstock.

Racja pojebało mi się pamięć szwankuje

a tak btw. wrócił do składu pierwszy wokalista i coś tam wydają niedługo

[r o b e r t]

Behemoth.

miałem pisac ze po Lasach Pomorza
Alastor mam nawet na cd , dawniej lubiłem .