Polska plyta wszechczasów, najważniejsza polska płyta metal

[Medard]

Kat 666 , Damnacjon, debiut ejsid drinkers

I Streap trase oraz Infernal Conection

[hcpig]

Dawajcie top 10, bez różnicowania czy pełny, mini, demo itp. starałem się być obiektywny (zastąpienie np. Vadera Furią mogłoby zostać odebrane jako prowokacja).

1. Graveland - trójka
2. Yattering - dwójka
3 . Profanum - trójka
4. Witchmaster - dwójka
5. Mgła - 'Mdłości' / FDTN
6. Vader - 'Necrolust', ew. koncertówka 'Live in Japan'
7. Azarath - debiut
8. Kat - '38 Minutes of Life' - wersje lepsze niż studyjne
9. Behemoth - trójka
10. KSM - '1K Voices'

[bartwa]

KAT 666.

[Necropunk]

1. KAT 666
2. Vader THE ULTIMATE
3. Imperator TBT
4. Damnation Rebel Souls
5. Anima DAMNATA AGONIZING JOURNEY...
6. Azarath INFERNAL BLASTING
7. Witchmaster MDW
8. KSM ASoD
9. Graveland - FOLLOWING THE VOICE OF BLOOD
10. Cultes des Ghoules HENBANE

Tak to mniej więcej widzę. Wcisnąłbym jeszcze gdzieś debiut Stillborn, ale wtedy byłoby nieparzyście, a Ordung muss sein jak mawiali wielcy przyjaciele narodu polskiego.

[Heretyk]

De Profundis

[535]

Zdecydowanie Nocny Kochanek deklasuje całą scenę i rozstawia po kątach podziemie laszczy marszczących fredy.

Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Tym bardziej gdy porówna się publikę przeciętnego garażowego koncertu z tym co się dzieje tutaj. Wszyscy jesteśmy metalowcami.

[youtube][/youtube]

[mistrzsardu]

KAT 666.

Też mnie się tak zdaje.

[Agony]

Ze znanych mi:

BEHEHEMOTH - Satanica
DAMNABLE - Inperdition
DAMNATION - Rebel Souls
DEAD INFECTION - A Chapter Of Accidents
IMPERATOR - The Time Before Time
NECROPHIL - Cannibal Sex
REINFECTION - They Die For Nothing
TRAUMA - Suffocated In Slumber
VADER - Sothis / De Profundis
YATTERING - Murders Concept

[535]

Każda lista bez Kata z Romanem na czele jest pozbawiona sensu.

[zorro]

Mysle, ze Turbo i Kawaleria Szatana tez powinno byc na liscie.

[Oferma]

Moje typy, bez szczególnego porządku:
Kat - "666" i "Bastard"
Vader - "De Profundis"
Graveland - "The Celtic Winter"
Imperator - "Time Before Time"
Kobong - "Chmury Nie Było"
Kataxu - "Hunger of Elements"
Infernal War - "Terrorfront"
TSA - "Heavy Metal World"

[Plagueis]

Dla mnie są dwie: "666" i "Oddech Wymarłych Światów". Dziękuję za uwagę.

[wolff]

Mysle, ze Turbo i Kawaleria Szatana tez powinno byc na liscie.

Jedno z pierwszych wydawnictw jakie miałem na kasecie na oryginale, tygodniami zasłuchiwałem się w ten materiał, szacun.

[535]

^ Ja miałem podobnie z tym, że darłem winyl. Zresztą mam go do tej pory.

[Plagueis]

Z "Kawalerią Szatana" jest tak, że jedne z najgłupszych tekstów w historii polskiego metalu towarzyszą muzyce z jednej z najlepszych polskich płyt metalowych - u mnie chyba nr 3 (wraz z "Ostatnim Wojownikiem") w rankingu. Swoją drogą, jak Wam się widzą "Dorosłe Dzieci"? Dla mnie żelazny klasyk, często wracam.

[535]

Jak wychodziła bardzo chciałem ją mieć. Niestety padła ofiarą biedy w chałupie i ojciec odmówił zakupu. Notabene w sklepie z płytami na rogu hotelu Cracovia. Potem już nie było. Inna sprawa, że płyta, a szczególnie wiadomy numer obrósł takim wąsem, że staram się tego nawet nie wspominać.

[youtube][/youtube]

[Pacjent]

1. VIOLENT DIRGE "Elapse"
2. ARMAGEDON "Invisible Circle"
3. DEAD INFECTION "Surgical Disembowelment"
4. MAGNUS "I Was Watching My Death"
5. VADER "The Ultimate Incantation
6. KAT "Oddech Wymarłych Światów"
7. MAGNUS "Scarlet Slaughterer"
8. TENEBRIS "The Odious Progress"
9. YATTERING "Human's Pain"
10. IMPERATOR "The Time Before Time"

[Drone]

Gdybym miał wybrać tę jedyną, najważniejszą dla polskiego metalu płytę, to byłaby to "Bastard" KAT.

Gdybym miał wybrać najbardziej przełomową (w sensie stanięcia polskiego wykonawcy na równi z zachodnimi), to byłaby to "The Ultimate Incantation" VADER.

A gdybym miał wskazać na płytę, która była pod wieloma względami najlepsza, najbardziej przyszłościowa, rozwojowa i nowoczesna, ale która przepadła z braku szczęścia (?), to byłaby to "Invisible Circle" ARMAGEDON.

[COFFIN]

Każda lista bez Kata z Romanem na czele jest pozbawiona sensu.

Waham się tylko który, ale u mnie chyba jednak:

[Andrew G.]

Gdybym miał wybrać jedną, to wybór jest oczywisty: KAT - "Oddech Wymarłych Światów".
Żeby była dziesiątka to dorzucę:
KAT - 666
KAT - Bastard
KAT - Róże Miłości...
KAT - 38 Minuts...
Imperator - The Time Before Time
Damnation - Rebel Souls
Christ Agony - Moonlight
Behemoth - Grom
Turbo - Ostatni Wojownik