Strona 55 z 58
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 11-10-2020, 22:55
autor: SODOMOUSE
^ i tak też wychodził : ) Seba, musisz znaleźć taki "Morbid Reich" w dungeon i rynek będzie Twój....
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 11-10-2020, 23:32
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 11-10-2020, 23:58
autor: SODOMOUSE
Rzeczywiscie niespotykane wydanie
kasety. Nawet się zmobilizowałem i
przesluchalem. Marynistyczny dungeon, pasowałby do filmu Latarnik
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 00:20
autor: Medard
ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑11-10-2020, 23:32
Wydawaniem sie juz raczej nie zajme, byly takie plany ale jak pomysle, ile to by bylo pierdolenia sie inauki od nowa, to mi sie odechciewa. Zwlaszcza ze tworzymy juz z dwiema wytworniami gleboka symbioze i wiem ze robia oni dobra robote, czasem nawet wydaja to, co zasugeruje. Jedna z nich jest Knekelput, mamy jasny deal, on ma zajebista strategie marketingowa i zone artystke ktora robi ilustracje itd... zin zjada tyle czasu ze juz musialbym nie spac chyba. O te tasme wydal za moja sugestia, naprawde male dzielo sztuki:
Szata graficzna wygląda ciekawie, to jakieś szanty, wreszcie woda i żagle, a nie podziemia i górnicy z JSW z diabłem do spółki.
BTW kaseta, u mnie odpada, już nie mam sprzętu do słuchania.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 00:40
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 00:48
autor: uglak
Jaką techniką nanosi się takie rzeczy na kasetę?
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 01:11
autor: ŚWIAT BEZ KOŃCA
To chyba po prostu nadruk jest. Generalnie jeśli o kasety to możesz zostawić czystą w najtańszej wersji, naklejkę w trochę droższej, albo nadruk w najdroższej.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 08:30
autor: Ołówkiiiii
Druk UV?
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 10:23
autor: bartwa
Masz dobry podpis, stary.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 11:01
autor: Ołówkiiiii
To cycat, znaczy cytat.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 11:13
autor: SODOMOUSE
six feet under
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 11:22
autor: Ołówkiiiii
SODOMOUSE pisze: ↑12-10-2020, 11:13
six feet under
Under the ground. Nie oglądam seriali.
To jakiś crust; doom, skitsystem czy inny antisemitex, znaczy anti cimex, nie pamiętam dokładnie. Wrócę do domu to może poprzeglądam kolekcje empeszóstek i sobie przypomnę co to.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 12-10-2020, 13:04
autor: bartwa
Under or deep, whatever. Ziemia obiecana jest na cmentarzu, piękne : )
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 06:56
autor: hcpig
CD zalicza historyczny dołek to raz, winyle wyprzedzają kompakty to dwa.
https://www.instalki.pl/aktualnosci/roz ... torii.html
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 07:53
autor: WaszJudasz
Zalicza albo nie zalicza, nie wiadomo. Wydaje mi się, że oprócz USA są na świecie jeszcze inne jakieś kraje.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 09:34
autor: Medard
WaszJudasz pisze: ↑14-03-2023, 07:53
Zalicza albo nie zalicza, nie wiadomo. Wydaje mi się, że oprócz USA są na świecie jeszcze inne jakieś kraje.
Ale, czy tego chcemy, czy nie, to najważniejszy i największy rynek muzyczny, a w Europie oczy na GB.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 09:39
autor: ozob
Jest to zwyczajna moda na limity limitów, to tak w odniesieniu do metalu.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 09:54
autor: olgims
moda to była 12-15lat temu, taka ogólna na winyle nakręcona przez wytwórnie. W metalu winyle w takiej czy innej formie (picture, shape, flexi,color itd) są od zawsze, a że doszło trochę kolorów - widocznie takie zapotrzebowanie rynku. Zresztą widać po distrach jak winyle schodzą i jakie jest na nie wsrod odbiorców zapotrzebowanie. A podyktowane jest to zapewne nie tylko czynnikami ekonomicznymi - ot choćby stary argument - winyl brzmi po prostu lepiej.
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 10:16
autor: Medard
olgims pisze: ↑14-03-2023, 09:54
moda to była 12-15lat temu, taka ogólna na winyle nakręcona przez wytwórnie. W metalu winyle w takiej czy innej formie (picture, shape, flexi,color itd) są od zawsze, a że doszło trochę kolorów - widocznie takie zapotrzebowanie rynku. Zresztą widać po distrach jak winyle schodzą i jakie jest na nie wsrod odbiorców zapotrzebowanie. A podyktowane jest to zapewne nie tylko czynnikami ekonomicznymi - ot choćby stary argument - winyl brzmi po prostu lepiej.
winyl w produkcji analogowej wydany gdzieś do połowy lat 90 brzmi lepiej,
potem nie ma to takiego znaczenia, bo to i tak cyfrowa produkcja, tyle, że wrzucana na analogowy krążek, co ma średni sens i jest zabawą z dźwiękiem na komputerze,
będzie to nie do zaakceptowania dla niektórych zakupowych purystów up level 350, ale współczesne nagranie z pliku, czy streamu przy dobrym dacu i reszcie sprzętu dla słuchacza będzie podobnej jakości, co z płyty, chyba, że ktoś ma słuch absolutny,
ale gadam czasami z muzykami klasycznymi i typ grający na codzień w filharmonii twierdzi, że mu to nie robi różnicy, gdy słucha sobie muzyki w domu,
różnicę robi mu akustyka sali, co niejako rozumiem ze względu na pewne 'zboczenie zawodowe'
Re: Przyszłość CD w dobie zagrożenia mp3rroryzmem
: 14-03-2023, 10:22
autor: ozob
olgims pisze: ↑14-03-2023, 09:54
moda to była 12-15lat temu, taka ogólna na winyle nakręcona przez wytwórnie. W metalu winyle w takiej czy innej formie (picture, shape, flexi,color itd) są od zawsze, a że doszło trochę kolorów - widocznie takie zapotrzebowanie rynku. Zresztą widać po distrach jak winyle schodzą i jakie jest na nie wsrod odbiorców zapotrzebowanie. A podyktowane jest to zapewne nie tylko czynnikami ekonomicznymi - ot choćby stary argument - winyl brzmi po prostu lepiej.
Winyl po prostu lepiej wygląda. Brzmieć nie brzmi lepiej od CD, co Medard wyjaśnił. To oczywiste, bo analogowo nikt już nie nagrawa.