Masterful Magazine

były już tematy o niemieckich blekmetalach, książki o szwedzkich defmetalach a mnie najbardziej interesuje właśnie bm z kraju sześćdziesięcioliterowych wyrazów. prawdopodobnie większości z was na myśl o black metalu z finlandii od razu do głowy przychodzą klasyki pokroju tak uwielbianego tutaj satanic warmaster ( ), i stąd też pewnie wasze zdanie o tej scenie nie jest najlepsze, gdy tymczasem ja mam w głowie coś takiego, że jak zespół z finlandii to łykam w ślepo heh. zgoda, jest sporo gówna, ale przecież tyczy się to każdej sceny. na moje oko to kraj kwitnących beheritów obfituje w najbardziej bluźniercze i popierdolone zespoły na tej zasranej planecie, ustępując jedynie może jakimś azjatyckim egzotykom. z reguły także już po krótkim czasie idzie rozpoznać pewien charakterystyczny fiński styl gry. no i moim skromnym zdaniem jest to najsilniejsza scena jeśli chodzi o bm.
tak? nie? chuj? zapraszam do dyskusji.

Bardzo spolaryzowana scena, z jednej strony gówniane gówna pokroju Satanic Warmaster czy Behexen, z drugiej perełki w stylu Clandestine Blaze czy Diaboli.

A i tak z Sumoi najlepsze jest N12

Morph pisze:Bardzo spolaryzowana scena, z jednej strony gówniane gówna pokroju Satanic Warmaster czy Behexen, z drugiej perełki w stylu Clandestine Blaze czy Diaboli.

A i tak z Sumoi najlepsze jest N12

eeeeee tam.....najlepszy jest beherit

Morph pisze:z jednej strony gówniane gówna pokroju (...) Behexen

Przecież ta ostatnia całkiem niezła była.
Nic mnie nie niszczy jakoś specjalnie z fińskiego blacku - co najwyżej lubię CB, Beherit, Exordium, Musta Surma, Impaled Nazarene, Barathrum, czyli generalnie to co wszyscy ale bez większej podjary... Zdecydowanie lepszy byłby temat o fińskim DM i tuzach pokroju Demigod, Amorphis czy Demilich - to rozumiem.

kurwa, panowie, co wy? nie niszczy was choćby taki nekrokrist ss ???

jester pisze:

Morph pisze:z jednej strony gówniane gówna pokroju (...) Behexen

Przecież ta ostatnia całkiem niezła była.
Nic mnie nie niszczy jakoś specjalnie z fińskiego blacku - co najwyżej lubię CB, Beherit, Exordium, Musta Surma, Impaled Nazarene, Barathrum, czyli generalnie to co wszyscy ale bez większej podjary... Zdecydowanie lepszy byłby temat o fińskim DM i tuzach pokroju Demigod, Amorphis czy Demilich - to rozumiem.

A Archgoat ?

Średnio mnie ten hord interesuje, ale powiedzmy, że in plus. Nawet wolę chyba to oblicze z WOB od starszych, najnowszej nie znam.

Mam małe zaległości w (ś)fińskiej scenie BM. Nie słyszałem jeszcze takich kapel jak HORNA, BARATHRUM, AZAGHAL czy BEHEXEN. Z drugiej strony mają tam kilka mocnych zespołów jak ENOCHIAN CRESCENT, ARCHGOAT, IMPALED NAZARENE, CLANDESTINE BLAZE. Z bardziej klimatycznych rzeczy dobrze sie słucha MOONSORROW czy WYRD.
Tyle z oficjalnych wydawnictw. Dobra scena ale wg mnie polska jest lepsza.

Jeśli chodzi o podziemie, kapele które mają na koncie wyłącznie demówki itd. to robi sie już ciekawiej ale o tym później.

jester pisze: Przecież ta ostatnia całkiem niezła była.

Twoja stara była niezła wczoraj w nocy...

Twoja za to niekoniecznie.

Block69 pisze:Nie słyszałem jeszcze takich kapel jak HORNA

W tym wypadku proponuję pozostać w niewiedzy.

nie słuchaj jestera, ostatni album horna to kawał solidnej muzyki.

Jestera średnio interesuje ARCHGOAT, odradza mi HORNA czyli na moje rozumowanie wychodzi, że będzie to dobra kapela. Sie obada.

w sumie to całkiem dobrze kombinujesz

.

moim skromnym zdaniem to scena #2, obok Francji, jesli chodzi o BM (Szwecji nic nie przebije)

takie 'firmy' jak Impaled Nazareane, Horna, Behexen, Clandestine Blaze, Diaboli, Beherit, Satanic Warmaster, Stabat Mater, Exordium czy dotychczas pominione (i niestety martwe ) Incriminated to podstawa
i huj w dupe temu kto twierdzi inaczej

hehe dokładnie

Nikt nie wymienił IC Rex a to naprawde ciekawy band.Sprawdzcie szczególnie Valonkantajan Alkemia i demo Lunar Possession.Jak kto chce kilka utworów na ich stronie http://www.icrex.fi/ .Warto sprawdzić też Vitsaus i Noenum.Wszystkie wydaje Hammer of Hate.

Dziwne, że nikt nie wymienił Black Dawn. Blood For Satan to jedna z najlepszych rzeczy jakie znam z tego kraju i w ogóle w gatunku.
Z awangardy genialny i pogrzebany już Funeris Nocturnum.
Generalnie Finowie mają ciekawe, nierzadko całkiem oryginalne spojrzenie na muzykę, bez względu na gatunek.

Arsonist Lodge - polecam moim zdaniem. Koleś wydał 2 epki z czego ostatnia mi się bardzo bardzo spodobała, surowe granie ale z pomysłem.

Bardzo dobra scena, cholernie lubię takie twory jak Horna, Ride for Revenge, Beherit, Archgoat, Impaled Nazarene. Inne kapele też są godne uwagi: Enochian Crescent, który od niedawna eksploruję, Behexen, Sargeist, Satanic Warmaster...

Zwracam szczególną uwagę na chyba nie wymieniony jeszcze tutaj Ride for Revenge. Ich brzmienie to skrajnie basowy ciężar, i klimat trochę jak Beherit w wolniejszych momentach ("Gate of...") - brzmienie na pierwszej płycie mogłoby być dużo lepsza. Genialny sound osiągnęli na splicie z Torturium. Uwielbiam i polecam.

Teraz widzę na Metal Archives, że mają nową płytę. Trzeba się będzie zainteresować.

http://www.metal-archives.com/band.php?id=48305