Jakie książki ostatnio kupiliście

[Jimmy Boyle]

Daj znać kiedyś, jak te Simmonsy, bo tylko Terror i Hyperiony od niego czytałem. Terror podobał mi sie bardzo, Hyperiony miejscami miażdżą jajtza, a miejscami troche hooyem zawiewa.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Wypad do taniej książki i dobrze wydane 128 zł. Może poza tą książką Adriana Smitha której nie sprawdziłem odpowiednio i okazała się być o wędkowaniu:D

[TheDude]

Początek mało ciekawy, zobaczę co będzie później.

Jaki czas temu przeczytałem ''Na dnie w Paryżu i Londynie'' i to był mocny black metal, w sensie zobrazowania życia bezdomnych, kloszardów i wszelkiej maści wyrzutków w tamtych czasach.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Fajną książkę kupiłem ale dałem się zrobić w konia, kupiona w Taniej Książce za 75 zł, a w Empiku stoi za 57,20:-)

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

To chyba WaszJudasz polecał, a że znalazło się w taniej książce, to kupiłem:



Oraz:

[trup]

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Hatefire]

Hugo kupiłem sobie jakiś czas temu wydanie zbiorcze. Egmont wydał kilka lat temu. Bardzo porządnie. Oddałem córce znajomej. Szkoda, że tak krótka seria.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Hugo kupiłem sobie jakiś czas temu wydanie zbiorcze. Egmont wydał kilka lat temu. Bardzo porządnie. Oddałem córce znajomej. Szkoda, że tak krótka seria.

Nie wiedziałem że takie było. U mnie było w bibliotece, więc pewnie było też w co drugiej bibliotece w Polsce. Wtedy komiksy miały niewyobrażalne nakłady.

[Hatefire]

Nie wiedziałem że takie było. U mnie było w bibliotece, więc pewnie było też w co drugiej bibliotece w Polsce. Wtedy komiksy miały niewyobrażalne nakłady.

To chyba było wydawnictwo Orbita. Działali krótko i wydali trochę frankofońskich komiksów. Generalnie tak było, że to po kioskach leżało, bo faktycznie drukowali, to na tony chyba.

[Sgt. Barnes]

Oj, brakowało takiej pozycji...Mam wszystko z czasów PRL na temat Operacji Łużyckiej, ale wiadomo, jakie to czasy były...Warto na to rzucić świeże spojrzenie.

[trup]

[Sgt. Barnes]

przedpremierowo (27.09)

[szczylun]

...czas urlopowy sprzyjał zaczytywaniu, tak więc: Simmonsy (hail Jimmy Boyle )

Pieśń bogini Kali - pierwsza powieść autora...a podczas czytania tego zachinyludowe nie czuć...świetny, ''brudny'' klimat...syf, kiła i mogiła..Kalkuta...za podkład muzyczny można se włączyć zespół pieśni i tańca Kapala ...i heja, heja...dobra kniga...
Trupia otucha - cegła jak talala, a czyta się sama...znakomita rozrywka...i tyle...
Dzieci nocy - wampiry - inaczej, jak w Trupiej...i strasznie się z nią męczyłem...trudno, inne tego autora czekają w kolejce...

...oprócz powyższych były jeszcze:

Żywica - kryminał/thriller o pewnej, dysfunkcyjnej rodzince...dość wciągająca historia...dla mnie warto...
Poławiacz - 3 razy tak...mimo, że nie wędkuję wspanaiale niepokojąca...
Echo - po kapitalnej Hex, było tylko czekać na kolejną od tego autora...o rozczarowaniu nie ma mowy...
Instytut - Kinga dość długo nie czytałem, ta wchodzi gładko, ale bez zesrania...
Kto chce jeść... - świetna, ciężka i okrutna...zapada w pamięć...na pewno za jakiś czas, jebne ją jeszcze raz

...a tera wystartowałem z:

[szczylun]

...no i chuj, wjebałem nie w ten temat

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

[Duban]

Takie coś dostałem w egzemplarzu autorskim:


Jeśli ktoś chce sobie sprawdzić (będzie też ebook), to można rzucić okiem tutaj:
https://darkbook.pl/product/nocne-mary- ... -dobranoc/

[WaszJudasz]

@ŚWIAT BEZ KOŃCA

Tak a propos "Świata przed Kolumbem" i paru innych pozycji, które wspominałeś, znasz może książki Charlesa C. Manna?

https://lubimyczytac.pl/autor/13627/charles-c-mann - te dwie po polsku wydane. Jeśli nie, to bardzo mocno polecam

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

@ŚWIAT BEZ KOŃCA

Tak a propos "Świata przed Kolumbem" i paru innych pozycji, które wspominałeś, znasz może książki Charlesa C. Manna?

https://lubimyczytac.pl/autor/13627/charles-c-mann - te dwie po polsku wydane. Jeśli nie, to bardzo mocno polecam

Którąś konkretną polecasz bardziej?

[WaszJudasz]

Na ja bym chronologicznie poleciał, poziom raczej ten sam. Dla mnie ciekawsza pierwsze, bo więcej o kulturach Ameryk, ale druga znów bardzo ciekawie przedstawia kształtujące się zależności od momentu, gdy Nowy Świat nawiązał trwały kontakt z Starym, no i to właśnie tam jest, o ile pamiętam, wyjaśnienie pojęcia chińskiej podróbki wykonanej przez Chińczyków meksykańskiej kopii chińskiego oryginału