Czytasz coś więcej niż etykiety Domestosa w kiblu?
Moderatorzy: Gore_Obsessed, ultravox, Heretyk, Nasum, Sybir
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9700
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
03-05-2019, 00:42
malo to blackmetalowe, ale trwa wlasnie
Wielka Zbiórka Książek organizowana jest w 7 miastach: Łodzi, Katowicach, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście, Warszawie i Wrocławiu. Zbieramy książki dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Zebrane książki przekazujemy do placówek medycznych w całej Polsce.
jak macie jakies ksiazki - gownie dla dzieci i mlodziezy (ale nie tylko) w dobrym stanie to mozna sie pozbyc dla dobrej idei (a przy okazji zrobic sobie miejsce na polkach, zeby znowu sie obkupic.
https://zaczytani.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Guilty of being right
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
03-05-2019, 00:46
uglak pisze:
malo to blackmetalowe, ale trwa wlasnie
Wielka Zbiórka Książek organizowana jest w 7 miastach: Łodzi, Katowicach, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście, Warszawie i Wrocławiu. Zbieramy książki dla dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Zebrane książki przekazujemy do placówek medycznych w całej Polsce.
jak macie jakies ksiazki - gownie dla dzieci i mlodziezy (ale nie tylko) w dobrym stanie to mozna sie pozbyc dla dobrej idei (a przy okazji zrobic sobie miejsce na polkach, zeby znowu sie obkupic.
https://zaczytani.org" onclick="window.open(this.href);return false;
myślisz, że takie o werewolf, czy o einsatzgruppen to też przyjmą?
.
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9700
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
03-05-2019, 00:54
a o Nationalsozialistische Volkswohlfahrt nic nie masz? w koncu to taki protoplasta WOSP.
Guilty of being right
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10163
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
03-05-2019, 00:58
Nie czytam książek i nie mam prawie żadnych.
Tzn. mam z matematyki, mechaniki, elektroniki, informatyki, może jakieś atlasy albo przewodniki. Ale tych nie oddam. Nawet pewnie by ich nie chcieli, chociaż, gdy wystawiłem kilka na sprzedaż, to od razu byli chętni do kupienia.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
03-05-2019, 01:00
uglak pisze:a o Nationalsozialistische Volkswohlfahrt nic nie masz? w koncu to taki protoplasta WOSP.
nie. nie mam.
nigdy tak o tym nie myślałem ;-)
inne formacje mnie interesują. a właściwie jeszcze co innego w tym całym bałaganie lat 30tych i 40 tych jest dla mnie pociągające/ intrygujące/ interesujące.
wychodząc poza heheszkowanie. inicjatywa świetna. każda forma zaszczepienia czytelnictwa jest warta uwagi i dobrej oceny. np. w takim parku konstancińskim jest budka w której ludzie zostawiają książki. i o dziwo są też tacy co je biorą, czytaj i odkładają. no zajebiście po prostu. ostatnio widziałem takiego alternatywnego luja co wziął książkę. myślę idzie w krzaki się wysrać i wyrwie kluczową stronę dla rozwoju akcji. a on klapnął na ławeczce i czyta. wzruszyłem się.
Ostatnio zmieniony 03-05-2019, 01:04 przez
Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
.
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9700
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
03-05-2019, 01:03
chodzi raczej o beletrystyke. ja juz troche ksiazek zawiozlem - kazde miejsce na regalach mnie cieszy, bo bedzie mozna je zapelnic innymi ksiazkami.
Guilty of being right
-
uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9700
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
03-05-2019, 01:06
Ascetic pisze:wychodząc poza heheszkowanie. inicjatywa świetna. każda forma zaszczepienia czytelnictwa jest warta uwagi i dobrej oceny. np. w takim parku konstancińskim jest budka w której ludzie zostawiają książki. i o dziwo są też tacy co je biorą, czytaj i odkładają. no zajebiście po prostu. ostatnio widziałem takiego alternatywnego luja co wziął książkę. myślę idzie w krzaki się wysrać i wyrwie kluczową stronę dla rozwoju akcji. a on klapnął na ławeczce i czyta. wzruszyłem się.
tez tak uwazam. zamierzam niedlugo po raz pierwszyt wybrac sie na "drugie zycie ksiazki" - pewnie zostawie tam kilka ksiazek i nic nie wezme w zamian, ale jesli znajdzie sie cos interesujacego to tym lepiej.
Guilty of being right
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10163
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
03-05-2019, 01:09
U mnie w robicie jest półka do wymiany, gdzie zostawiają książki i sobie biorą inne.
Nie zaglądałem tam rzecz jasna.
Same kobity się wymieniają, pewnie jakieś romanse.
Ostatnio zmieniony 03-05-2019, 01:10 przez
Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
03-05-2019, 01:09
uglak pisze:Ascetic pisze:wychodząc poza heheszkowanie. inicjatywa świetna. każda forma zaszczepienia czytelnictwa jest warta uwagi i dobrej oceny. np. w takim parku konstancińskim jest budka w której ludzie zostawiają książki. i o dziwo są też tacy co je biorą, czytaj i odkładają. no zajebiście po prostu. ostatnio widziałem takiego alternatywnego luja co wziął książkę. myślę idzie w krzaki się wysrać i wyrwie kluczową stronę dla rozwoju akcji. a on klapnął na ławeczce i czyta. wzruszyłem się.
tez tak uwazam. zamierzam niedlugo po raz pierwszyt wybrac sie na "drugie zycie ksiazki" - pewnie zostawie tam kilka ksiazek i nic nie wezme w zamian, ale jesli znajdzie sie cos interesujacego to tym lepiej.
świetnie.
w drugim obiegu książki za grosze. makulatura to jakiś śmiech na sali. w świetle tego ta opcja ma sens.
zresztą tak się buduje dobre społeczeństwo. mam. daję.
a nie jak dotychczas dosiębiernie tylko pod siebie.
pochwalam.
.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
03-05-2019, 01:15
Medard pisze:U mnie w robicie jest półka do wymiany, gdzie zostawiają książki i sobie biorą inne.
Nie zaglądałem tam rzecz jasna.
Same kobity się wymieniają, pewnie jakieś romanse.
tak zupełnie poważnie. weź się przemóż. jakaś Ci się może zapadka otworzy. jebnij sobie jakąś z jedną książkę na kwartał. jakąkolwiek*. nie zaszkodzi a może i pomoże.
* ja znajdywałem w tak dziwnych książkach tak dziwne rzeczy co we mnie zostały, że uważam, że warto brać jak leci. uwielbiam np. agroturystyki. właściciel ma często taką biblioteczkę. z książek pozostawionych przez wypoczywających. swoich. i pewnie z innych źródeł. perełki można zczytać. pchle targi też są dobrym pomysłem. jakieś dziwactwa z czasów zaszłych. polecam.
.
-
Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
03-05-2019, 10:09
Medard pisze:U mnie w robicie jest półka do wymiany, gdzie zostawiają książki i sobie biorą inne.
Nie zaglądałem tam rzecz jasna.
Same kobity się wymieniają, pewnie jakieś romanse.
Medard zajrzyj czasami, nic tak nie naprawi kolyszacego sie stolu jak dobrze podlozona ksiazka. Wudka moze sie wylac albo browar kiedy stol ma krotsza noge. I wtedy na pomoc przychodzi nieoceniona ksiazka.
woodpecker from space
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10163
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
03-05-2019, 10:46
Z mojego doświadczenia gruba książka w twardej oprawie jest dobra jako podstawa pod monitor, ew. pod pod pod obudowę stacjonarki.
Co do szachów, czytanie o debiutach może być potrzebne dla początkujących graczy turniejowych. Ja nie gram i nie potrzebuję, każdy system online ma narzędzia do analizy partii.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
03-05-2019, 10:50
Medard pisze:Z mojego doświadczenia gruba książka w twardej oprawie jest dobra jako podstawa pod monitor, ew. pod pod pod obudowę stacjonarki.
Co do szachów, czytanie o debiutach może być potrzebne dla początkujących graczy turniejowych. Ja nie gram i nie potrzebuję, każdy system online ma narzędzia do analizy partii.
jaki z ciebie jad się sączy ... to eskaluje ... zaczynam drżeć ...
jakie przyczyny? zasłoniła Ci wczoraj zasłonę i nie mogłeś dojechać na ręcznym? praga szarym porankiem wydała się mniej piękna? otwórz się. podziel się emocjami.
.
-
Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15996
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
03-05-2019, 10:51
Medard pisze:Z mojego doświadczenia gruba książka w twardej oprawie jest dobra jako podstawa pod monitor, ew. pod pod pod obudowę stacjonarki.
Co do szachów, czytanie o debiutach może być potrzebne dla początkujących graczy turniejowych. Ja nie gram i nie potrzebuję, każdy system online ma narzędzia do analizy partii.
Ale kiedy nadejdzie wielki wybuch emp i wylaczty wszelka elektronike, to wtedy ksiazki ci nie wylaczy. Warto dodac pare ksiazek do plecaka przetrwania schowanego w schornie. Ksiazka obok saperki i zelaznych racji zywnosciowych (suszone mieso) to podstawa. Uwierz mi medardzie.
woodpecker from space
-
maciek z klanu
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12504
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
03-05-2019, 13:22
Medard pisze:U mnie w robicie jest półka do wymiany, gdzie zostawiają książki i sobie biorą inne.
Nie zaglądałem tam rzecz jasna.
Same kobity się wymieniają, pewnie jakieś romanse.
Medard myślę że może takie 5o twarzy Greya może ci ppdpasowac. Poczytalbys między partia szachowa online a podglądaniem jak laska (brzydka artystka) opierdala loda fagasowi. Poznalbys taktyki logiczne (szachy) i taktyki (ruchania). Twoja narzeczona będzie zadowolona. Potem lunch na Pradze.... I tak się kreci :))
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Jestem Maciek, szukam klanu.
-
Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16346
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
03-05-2019, 13:30
maciek z klanu pisze:Medard pisze:U mnie w robicie jest półka do wymiany, gdzie zostawiają książki i sobie biorą inne.
Nie zaglądałem tam rzecz jasna.
Same kobity się wymieniają, pewnie jakieś romanse.
Medard myślę że może takie 5o twarzy Greya może ci ppdpasowac. Poczytalbys między partia szachowa online a podglądaniem jak laska (brzydka artystka) opierdala loda fagasowi. Poznalbys taktyki logiczne (szachy) i taktyki (ruchania). Twoja narzeczona będzie zadowolona. Potem lunch na Pradze.... I tak się kreci :))
proszę się nie śmiać ze zboczenia medarda. to względnie naturalne jest zboczenie. choć nie do końca. ostatnio - tak w zeszłym tygodniu - oglądałem film biograficzny. na ID. i tam było o jednym zjebie co go żona złapała na liście. takiej odhaczanej. w sensie, że mu znalazła w jego manelach listę tą. miał na niej te laski, które, zgwałcił. zamordował. zaczynał na studiach od podglądania. później było mu mało to wbijał na kwadrat i je krępował i ruchał. taki przyjemniaczek. dostał czapę. a tak zaczęło się niewinnie. na studiach. od walenia na szybę. od zewnątrz ;-)
.
-
maciek z klanu
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12504
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
05-05-2019, 20:26
Ja też lubię podglądać albo słuchać. Najlepiej baby w ciąży ale to już wiesz :)
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Jestem Maciek, szukam klanu.
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10163
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
05-05-2019, 21:48
Akurat żadne zboczenie, przypadkowa sytuacja. To było po północy, odpisywałem na posty bajkopisarza Ascetica, a kobita pisała coś na fejsie.
Patrzymy naprzeciwko, a tam przez chwilę taka akcja, jak we wcześniejszym
opisie.
Pisanie oświadczeń jest na czasie, więc daję swoje. Nie podglądam nikogo, nie czaję się z lornetą na takie rzeczy. Nie jestem też neonazistą, nie słucham Mgły.
Może będą mnie wpuszczać na koncerty, nie wiem.
Die Welt ist meine Vorstellung.
-
mysticcum
- postuje jak opętany!
- Posty: 479
- Rejestracja: 21-12-2010, 11:40
05-05-2019, 22:45
Medard pisze:Nie czytam książek i nie mam prawie żadnych.
Tzn. mam z matematyki, mechaniki, elektroniki, informatyki, może jakieś atlasy albo przewodniki. Ale tych nie oddam. Nawet pewnie by ich nie chcieli, chociaż, gdy wystawiłem kilka na sprzedaż, to od razu byli chętni do kupienia.
To super, że nam o tym opowiedziałeś !!!-)))
-
Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10163
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
05-05-2019, 23:44
mysticcum pisze:Medard pisze:Nie czytam książek i nie mam prawie żadnych.
Tzn. mam z matematyki, mechaniki, elektroniki, informatyki, może jakieś atlasy albo przewodniki. Ale tych nie oddam. Nawet pewnie by ich nie chcieli, chociaż, gdy wystawiłem kilka na sprzedaż, to od razu byli chętni do kupienia.
To super, że nam o tym opowiedziałeś !!!-)))
Dzielę się takimi informacjami, żebyście to wiedzieli. Ale to akurat nawiązanie do innych postów. Taka wojna zaczepno-obronna z jednym użytkownikiem.
Chyba zresztą zakończona, albo nie, nadal gdzieś pełza.
Die Welt ist meine Vorstellung.