Skóra i ćwieki na wieki

Czytasz coś więcej niż etykiety Domestosa w kiblu?

Moderatorzy: Heretyk, Nasum, Sybir, Gore_Obsessed, ultravox

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tommek
w mackach Zła
Posty: 788
Rejestracja: 04-11-2017, 16:09
Kontakt:

Skóra i ćwieki na wieki

11-10-2022, 22:05

Obrazek

Dojrzewanie w Polsce lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych nie należało do najłatwiejszych, a żeby przetrwać w głównym nurcie, trzeba było dać się ponieść któremuś z potężnych żywiołów: Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, a później chaosowi raczkującego kapitalizmu, albo Kościołowi. A co z tymi, którzy chcieli iść własną ścieżką?

Jarek Szubrycht od nastoletnich lat wiedział, że jego drogą jest metal. A metal to nie tylko muzyka – to styl życia (skóra i ćwieki na wieki!), dyscyplina sportowa (w której konkuruje się o najbardziej ekstremalne brzmienie, najbardziej radykalne postawy i najbardziej kuriozalne opinie), grupa terapeutyczna (na długo przed internetem) i szkoła kreatywności (bo kto by wiedział, po co się mydli znaczki albo jak wyszywa się logo zespołu na podartej dżinsowej katanie?).

Skóra i ćwieki na wieki to dowcipna i błyskotliwa kronika dorastania w „ekstremalnych czasach wymagających ekstremalnych reakcji”, której soundtrackiem jest metal. Szubrycht zręcznie przeplata historie pionierów gatunku ze swoim własnym doświadczeniem fana, redaktora zinów i metalowego wokalisty. To także uniwersalna opowieść o miłości do muzyki, porywająca nie tylko tych, których życie jest heavy.
https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/s ... i-na-wieki
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Skóra i ćwieki na wieki

16-10-2022, 12:47

Dałem już zajawkę w temacie Co teraz czytacie, ale można jak najbardziej wyodrębnić temat. Pióro Jarka szanuję, książka już zamówiona, z tego co pamiętam, to Kamil Staniszek vel Maria Konopnicka przeprowadził z nim wywiad ostatnio na swoim portalu w temacie książki.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9323
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: Skóra i ćwieki na wieki

02-11-2022, 06:53



Ale to jest mądry człowiek.
Yare Yare Daze
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8581
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: Skóra i ćwieki na wieki

02-11-2022, 07:14

Jebać tego pozera!
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
ozob
zahartowany metalizator
Posty: 6536
Rejestracja: 19-02-2017, 22:50

Re: Skóra i ćwieki na wieki

02-11-2022, 09:36

Też zamówiłem.
"Bawi mnie, gdy widzę jak ludzie, których tam wtedy nie było, albo nie są Norwegami, rozwodzą się nad dawanymi czasami, jakby wszyscy jednoczyli się wówczas przeciwko wspólnemu celowi" - Dolk.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Skóra i ćwieki na wieki

03-11-2022, 10:21

U mnie już jest. Dziś zaczynam.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
wlood
postuje jak opętany!
Posty: 352
Rejestracja: 20-06-2005, 21:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Skóra i ćwieki na wieki

07-11-2022, 21:55

Ja zamówiłem ebooka, przeczytałem w 2 dni. Bardzo przyjemna lektura. Skierowana zarówno do osób nie mających pojęcia o subkulturze jak i tych co żyją w niej od zawsze. Najbardziej rozbawił mnie wątek o upadku kultury "wymień skład i dyskografię" w kontekście pewnych dwóch zespołów (nie będę spoilerował).
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Skóra i ćwieki na wieki

16-11-2022, 13:03

Jestem mniej więcej w połowie, znakomicie się czyta. Fajny wątek z korespondencją pomiędzy muzykami, tez nie będę spojlerował. :D
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
zodiac
postuje jak opętany!
Posty: 632
Rejestracja: 22-02-2018, 19:29

Re: Skóra i ćwieki na wieki

16-11-2022, 20:46

Książka bardzo fajna, czyta się znakomicie. Szczególnie jeśli ma się osobiste doświadczenia z pewnymi zdarzeniami i zespołami. Brakuje mi jednak takich zakulisowych smaczków i z dzisiejszej perspektywy niepoprawnych ideologicznie sytuacji. Trochę zbyt bezpieczne wspomnienia takie ''politycznie poprawne''.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Skóra i ćwieki na wieki

11-12-2022, 17:06

Przeczytałem całość, dałem do lektury żonie, która słucha raczej heavy aluminium, ale też jej się podoba, chociaż 90 procent kapel które się tam przewijają, nigdy nie słyszała😄
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17700
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Skóra i ćwieki na wieki

11-12-2022, 17:33

zodiac pisze:
16-11-2022, 20:46
Książka bardzo fajna, czyta się znakomicie. Szczególnie jeśli ma się osobiste doświadczenia z pewnymi zdarzeniami i zespołami. Brakuje mi jednak takich zakulisowych smaczków i z dzisiejszej perspektywy niepoprawnych ideologicznie sytuacji. Trochę zbyt bezpieczne wspomnienia takie ''politycznie poprawne''.
Można było się tego spodziewać, biorąc pod uwagę obecne poglądy autora.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
RippingHeadache
weteran forumowych bitew
Posty: 1148
Rejestracja: 30-12-2011, 16:30

Re: Skóra i ćwieki na wieki

11-12-2022, 22:17

Przeczytałem. Dobra książka.
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3504
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Skóra i ćwieki na wieki

12-12-2022, 20:43

Bardzo dobra.
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 5242
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: Skóra i ćwieki na wieki

13-12-2022, 20:40

Bardzo dobra, dostateczna😉
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
postuje jak opętany!
Posty: 607
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: Skóra i ćwieki na wieki

02-02-2024, 21:49

Dobra książka, aczkolwiek taka smutna refleksja mnie najszła, że jak zjawisko kulturowe zaczyna samo siebie pakować do gabloty i wystawiać się "normikom" na pokaz, to to chyba znaczy, że jego moc witalna się wyczerpała. Zresztą fakty są takie, że ten świat, który Szubrycht opisuje, już po prostu nie istnieje i można tylko płakać z nostalgii albo żalu. Ja np. z żalu, bo jak Euro zajebał Varga czy tam odwrotnie, to byłem najbardziej na świecie zainteresowany koparkami i traktorami, i żeby dziadek się ze mną bawił czerwonym dżipem.

Dobra, ale abstrahując od tego, to to jest bdb książka, która doskonale ujmuje metal jako zjawisko - o wiele lepiej niż poważne opracowania akademickie o metalu, a miałem nieszczęście mieć z tym do czynienia. Nie wiecie co to żenada jeśli nie byliście na kulturoznawczej konferencji studencko-doktoranckiej, na której pani magister z Torunia opowiada o motywach wampirycznych w muzyce metalowej. A Szubrycht pach, pach, pach, odhacza po kolei wszystkie najważniejsze punkty programu - od muzyki po walenie browarów i przyszywanie naszywek - i nie dość, że tworzy przekrojową panoramę kultury metalowej z lotu ptaka, to jeszcze wplata w to siebie i swoje przygody. Doszczętnie rozjebała mnie opowieść o Dniu Metalowca, poplułem się jak durny.

Jeśli czegoś brakuje, to właśnie jakiegoś choćby rzucenia okiem za kulisy, bo jak wiadomo najciekawsze rzeczy dzieją się na backstage'u. Brakuje też szerszego spojrzenia na skręt prawicowo-nazicowy w black metalu. Zbycie tego stwierdzeniem "no jest sobie takie NSBM, ale to margines i światek sam dla siebie, a poza tym to wszystko spoko, szanujemy się nawzajem i swoje poglądy" (cytat parafrazowano-parodiowany) mnie jakoś rozczarowuje. Domyślam się, że Jaro Slav jest lojalny wobec kolegów i do tego stara się nie skupiać na sobie zbyt wiele uwagi w książce, która jest raczej o całym metalu z perspektywy Jaro Slava z Dukli, a nie o nim, no ale jakby w tym było więcej spójnej narracji skupionej na historii jednego człowieka i w to wplecione by były te wszystkie socjologiczne rozkminy o roli kobiety w świecie metaluchów - to to by było IMO lepsze. Takie z dupy zarzuty, wiem, czepiam się, że książka nie jest tym, czym jest, a nie że coś w niej jest źle.

Tak czy owak, spoko lektura. Przeczytałbym coś analogicznego o rapie, najlepiej polskim. Coś jak ten film o Moleście, "Skandal", tylko żeby to książka była.
Shine through me Satan
Yes, breathe now through this tool of yours
Dwell through me, O seditious star,
and like a thousand suns shall I spread thy light!
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3515
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Skóra i ćwieki na wieki

04-02-2024, 10:40

w ub roku również Czarne wydało ksiazke o warszawskim rapie lat 90tych , jeszcze nie czytałem, leży i czeka
Obrazek

https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/n ... nielubiani
Awatar użytkownika
Lord Gorloj
postuje jak opętany!
Posty: 607
Rejestracja: 20-12-2018, 15:54

Re: Skóra i ćwieki na wieki

04-02-2024, 15:49

Zajebiście, zamówione, będzie czytane.
Shine through me Satan
Yes, breathe now through this tool of yours
Dwell through me, O seditious star,
and like a thousand suns shall I spread thy light!
ODPOWIEDZ