Wybory 2020 - II tura

[uglak]

Wiarygodność tego kanału mię zmienia faktu, że trudno znaleźć jakieś pozytywne strony prezydentowania warszawie przez Czaskowskiego.

a czego byś oczekiwała koleżanko w przeciągu tych kilku miesięcy? zupełnie poważnie pytam. bo moim zdaniem jako mieszkaniec warszawy powinieneś być raczej zadowolony z warunków w jakich mieszkasz. ale nie jesteś jak wyczuwam to pytam, co jest takiego ważnego, co w 5 miesięcy trzaskowski powinien zrobić aby ciebie zadowolić?

Miasto się nie restartuje do zera jak przychodzi nowy prezydent. Wszystkie sprawy toczą się swoim tempem i włodarz na nie reaguje. Właściwie lub nie. Nikt nie mówi, że miał doprowadzić do pokoju na świecie, ale przez tyle czasu powinien zapisać się w pamięci Warszawiaków jakimiś decyzjami.

[Ascetic]

Wiarygodność tego kanału mię zmienia faktu, że trudno znaleźć jakieś pozytywne strony prezydentowania warszawie przez Czaskowskiego.

a czego byś oczekiwała koleżanko w przeciągu tych kilku miesięcy? zupełnie poważnie pytam. bo moim zdaniem jako mieszkaniec warszawy powinieneś być raczej zadowolony z warunków w jakich mieszkasz. ale nie jesteś jak wyczuwam to pytam, co jest takiego ważnego, co w 5 miesięcy trzaskowski powinien zrobić aby ciebie zadowolić?

Miasto się nie restartuje do zera jak przychodzi nowy prezydent. Wszystkie sprawy toczą się swoim tempem i włodarz na nie reaguje. Właściwie lub nie. Nikt nie mówi, że miał doprowadzić do pokoju na świecie, ale przez tyle czasu powinien zapisać się w pamięci Warszawiaków jakimiś decyzjami.

a Ty wiesz z pozycji Krakowa czym się zapisał w pamięci warszawiaków?

dla mnie nic się nie zmieniło po sukcesji tak co do przejęcia władzy. jak byłem zadowolony tak jestem dalej.

pytanie zadałem medradowi. bo jakby bardziej uprawniony bo tu po Warszawie śmiga na hulajce. jak będę miał pytania o Kraków to się zapytam. zacznę od Ciebie. póki co jestem ciekawy co takiego się dzieje, że na tej bajecznej pradze mieszka się jednak hujowo.

[uglak]

W sumie dobry pomysł. Ascetic, jakie są według Ciebie trzy największe sukcesy Rafała Trzaskowskiego jako prezydenta Warszawy? Pierwsze co Ci przychodzi na myśl, bez szukania w Googlach. Jesteś mieszkańcem Warszawy, więc to najlepiej odkłamie filmik wrzucony przez Mada.

[Ascetic]

W sumie dobry pomysł. Ascetic, jakie są według Ciebie trzy największe sukcesy Rafała Trzaskowskiego jako prezydenta Warszawy? Pierwsze co Ci przychodzi na myśl, bez szukania w Googlach. Jesteś mieszkańcem Warszawy, więc to najlepiej odkłamie filmik wrzucony przez Mada.

ale ja nie widzę takiej potrzeby. tym bardziej odpowiadania za medarda. takie jakieś słabe to jest i żerujące na tym, że wydaje się tobie, że wejdę w dyskusję, którą to ty będziesz moderował. raczej nie. to ja zadałem pytanie i ja sobie roszczę prawdo do moderowania. tak jak nie będę się bawił we wklejanie np. zdjęć z manif albo marszów niepodległości bo pacjent narzuca taki model na przerzucanie się fotami, tak zostanę na próbie poznania zdania medarda co takiego mu tu doskwiera. niewysłowiona twoja sugestia, że jest kiepskim gospodarzem? dla mnie dobrym, nic się nie zmieniło. a co w krakowie? jebie mnie to.

wracając do mojego sedna. pytanie zadałem nie tobie, a ty się wrąbałeś a teraz mnie pytasz. poważny jesteś? ja tam nie zamierzam nikogo przekonywać, że jest taki a nie inny. to medrad twierdzi co twierdzi i byłoby miło jakby rozwinął. tym samym teraz czekam na rozwinięcie oburzenia medradarda jak to się hujowo na pradze mieszka.

a kwestie: miasto stołeczne warszawa a zielona polityka to już sobie zostawię jak kierwiński zostanie prezydentem.

[DeadButDreaming]

Ja rozumiem, że można nie przepadać za Polską, też nie jestem jakoś wielkim fanem, ale żeby aż głosować na Andrzeja Dudę?
PiS to dewastacja jakiej to państwo nie widziało.

[uglak]

Miałeś okazję zareklamować dlaczego jest dobrym, bo wbrew temu co się na ogół Warszawiakom wydaje nikt z zewnątrz raczej nie wie co się dzieje w stolicy. No może oprócz jakichś pop-tematów typu gówno w Wiśle, ale to mało merytoryczna kwestia i, jak pokazuje przykład Baryczy, jak się wydarzy w jakiejś zapadłej dziurze to też jest o tym głośno.

[Ascetic]

Ja rozumiem, że można nie przepadać za Polską, też nie jestem jakoś wielkim fanem, ale żeby aż głosować na Andrzeja Dudę?
PiS to dewastacja jakiej to państwo nie widziało.

kurwa zabiłeś mi ćwieka. podobno jestem volksdeutschem. o polaczkach mam jasno wyrobione zdanie. właściwie powinienem głosować na PiS. hedone, zgnilizna, hejt i właśnie niszczenie polaczków. nawet powinno mi to pasować. ale jednak nie ;

a tak poważnie. nie wiem jak można być metaluchem i głosować na katotalibów (polecam wczorajszy 3godzinny wywiad w trwam kaczyńskiego). jak można być zapewne jak większość tutaj sierściuchem co ma szerszy horyzont niż własna piwnica z bimbrem i kasetami i głosować na pis. ale jak widać można. i nawet zaciekle bronić tego wyboru.

[bartwa]

Ja rozumiem, że można nie przepadać za Polską, też nie jestem jakoś wielkim fanem, ale żeby aż głosować na Andrzeja Dudę?
PiS to dewastacja jakiej to państwo nie widziało.

Podpisuję się pod tym.

[bartwa]

kurwa zabiłeś mi ćwieka. podobno jestem volksdeutschem. o polaczkach mam jasno wyrobione zdanie. właściwie powinienem głosować na PiS. hedone, zgnilizna, hejt i właśnie niszczenie polaczków. nawet powinno mi to pasować. ale jednak nie ;

a tak poważnie. nie wiem jak można być metaluchem i głosować na katotalibów (polecam wczorajszy 3godzinny wywiad w trwam kaczyńskiego). jak można być zapewne jak większość tutaj sierściuchem co ma szerszy horyzont niż własna piwnica z bimbrem i kasetami i głosować na pis. ale jak widać można. i nawet zaciekle bronić tego wyboru.

Ja bym nawet chciał być polskim patriotą, ale się kurwa nie da : )

[Ascetic]

Miałeś okazję zareklamować dlaczego jest dobrym, bo wbrew temu co się na ogół Warszawiakom wydaje nikt z zewnątrz raczej nie wie co się dzieje w stolicy. No może oprócz jakichś pop-tematów typu gówno w Wiśle, ale to mało merytoryczna kwestia i, jak pokazuje przykład Baryczy, jak się wydarzy w jakiejś zapadłej dziurze to też jest o tym głośno.

też nie czytasz. nie jestem w komitecie wyborczym rafała. poza tym swoje już tutaj zrobiłem wraz z kilkoma kolegami. zobacz wczoraj. wpada mad i pisze: "kurwa chłopaki. szacun. ale żeście nas zniszczyli". także tego ten.

to zostańcie w niewiedzy. tak lepiej. choć ty akurat wydajesz się udawać, że jesteś zorientowany. te palety. te ścieki. przeprowadź się tu po prostu i zobacz od środka tą zgnilizne moralną, pedalstwo na ulicach i naćpane zombie za kierownicą autobusów.

barycz jest tutaj "głośna"/ pisałem o niej 2 razy bo właśnie mam tam biznesy i stąd te wklejanki tutaj. tak poza to nie wiem, czy głośna sprawa. ja mam wrażenie, że tylko lewackie media to pompują. a skala podobno niemała tego ekologicznego problemu. jak nie będziecie mieć karpii na wigilię katolską to pewnie też stanie się temat ogólnopolski. choć zaraz ktoś napisze, że z czech bierzemy te ryby.

a z tą okazją to już to kiedyś stosowałem. jak to sie tutaj szybko uczą.

[Ascetic]

kurwa zabiłeś mi ćwieka. podobno jestem volksdeutschem. o polaczkach mam jasno wyrobione zdanie. właściwie powinienem głosować na PiS. hedone, zgnilizna, hejt i właśnie niszczenie polaczków. nawet powinno mi to pasować. ale jednak nie ;

a tak poważnie. nie wiem jak można być metaluchem i głosować na katotalibów (polecam wczorajszy 3godzinny wywiad w trwam kaczyńskiego). jak można być zapewne jak większość tutaj sierściuchem co ma szerszy horyzont niż własna piwnica z bimbrem i kasetami i głosować na pis. ale jak widać można. i nawet zaciekle bronić tego wyboru.

Ja bym nawet chciał być polskim patriotą, ale się kurwa nie da : )

ja się z pewnych spraw wyleczyłem wolę być patriotą własnego kwadrata. trochę też jestem swojej dzielni i lokalnych spraw. nawet mam koszuleczkę - wieś Millanowa. o polaczkach mam od lat jasno wyrobione, umiarkowanie dobre zdanie.

[Triceratops]

Ja rozumiem, że można nie przepadać za Polską, też nie jestem jakoś wielkim fanem, ale żeby aż głosować na Andrzeja Dudę?
PiS to dewastacja jakiej to państwo nie widziało.

Podpisuję się pod tym.

Ale przeciez tu wiekszosc "antyfanow" Polski, co chwila ktos wrzuca takie okreslenia jak klechistan, lolska, cebulandia, kraj lolaczkow itp. Jezeli ktos kogos lub czegos nie lubi to zazwyczaj robi temu czemus/komus na zlosc albo na przekor. Wiec troche nie czaje, jest okazja pograzyc ten kraj tepych, glupich i zawistnych ludzi to czemu nie skorzystac?

[Nerwowy]

To oczywiste.

[Medard]

Wiarygodność tego kanału mię zmienia faktu, że trudno znaleźć jakieś pozytywne strony prezydentowania warszawie przez Czaskowskiego.

a czego byś oczekiwała koleżanko w przeciągu tych kilku miesięcy? zupełnie poważnie pytam. bo moim zdaniem jako mieszkaniec warszawy powinieneś być raczej zadowolony z warunków w jakich mieszkasz. ale nie jesteś jak wyczuwam to pytam, co jest takiego ważnego, co w 5 miesięcy trzaskowski powinien zrobić aby ciebie zadowolić?

Miasto się nie restartuje do zera jak przychodzi nowy prezydent. Wszystkie sprawy toczą się swoim tempem i włodarz na nie reaguje. Właściwie lub nie. Nikt nie mówi, że miał doprowadzić do pokoju na świecie, ale przez tyle czasu powinien zapisać się w pamięci Warszawiaków jakimiś decyzjami.

Właśnie o to chodzi, trudno znaleźć te dobre dla mieszkańców decyzje, chyba, że piszemy o paletach na placu bankowym i mianowaniu wiceprezydenta geja : )

Bo akurat ścieki do Wisły składam na karb poprzedniej ekipy.
Arriva to jeden z kilku przewoźnikow, więc też bym się bardzo nie czepiał.

Chodzi o to, że mamy młodego światowca wizjonera i fana jazzu Czaskosia. A w urzędach ostatnio prawie nic nie można załatwić, siedząc w domu urzędas nie jest w stanie zrobić nic więcej niż zarejestrować sprawę?

Dostaliśmy odmowy na sprawy już załatwione pozytywnie w zeszłym roku, mamy stare pisma, że jest zgoda na budowę miejsc postojowych i odpływu, że uruchamiają procedurę przetargu itp.
Ktoś tymi urzędalami zarządza.
Problem jest z tymi z dzielni i tymi bezpośrednio miastowymi.

A w tym roku pismo w tych samych sprawach, że odmawiają, cyrk na kółkach.
Nie mogą wymóc na wykonawcy poprawy fuszerki, która odstawił budując ulicę. To konkrety z którymi się zmagamy na osiedlu.

BTW ok jest tez jeden mały plus, wymusili na jednym wykonawcy zrobienie jednego odpływu, jednego z kilku, bo na kwartale pracę robiło kilka firm.

[Ascetic]

a czego byś oczekiwała koleżanko w przeciągu tych kilku miesięcy? zupełnie poważnie pytam. bo moim zdaniem jako mieszkaniec warszawy powinieneś być raczej zadowolony z warunków w jakich mieszkasz. ale nie jesteś jak wyczuwam to pytam, co jest takiego ważnego, co w 5 miesięcy trzaskowski powinien zrobić aby ciebie zadowolić?

Miasto się nie restartuje do zera jak przychodzi nowy prezydent. Wszystkie sprawy toczą się swoim tempem i włodarz na nie reaguje. Właściwie lub nie. Nikt nie mówi, że miał doprowadzić do pokoju na świecie, ale przez tyle czasu powinien zapisać się w pamięci Warszawiaków jakimiś decyzjami.

Właśnie o to chodzi, trudno znaleźć te dobre dla mieszkańców decyzje, chyba, że piszemy o paletach na placu bankowym i mianowaniu wiceprezydenta geja : )

Bo akurat ścieki do Wisły składam na karb poprzedniej ekipy.
Arriva to jeden z kilku przewoźnikow, więc też bym się bardzo nie czepiał.

Chodzi o to, że mamy młodego światowca wizjonera i fana jazzu Czaskosia. A w urzędach ostatnio prawie nic nie można załatwić, siedząc w domu urzędas nie jest w stanie zrobić nic więcej niż zarejestrować sprawę?

Dostaliśmy odmowy na sprawy już załatwione pozytywnie w zeszłym roku, mamy stare pisma, że jest zgoda na budowę miejsc postojowych i odpływu, że szukają wykonawcę itp.

A w tym roku pismo w tych samych sprawach, że odmawiają, cyrk na kółkach.

chłopaku konkrety. palety i gej wice to poza komentarzem. palety nawet jakby 5 baniek kosztowały to dla warszawy to pryszcz. a rabiej? a jakby był bez ręki to też byłby wyznacznik jego wiceprezydentury. bądź poważny.

jestem zwyczajnie ciekawy co tak ludziom przeszkadza. ja jak rozmawiam nigdy nie pada temat, "słuchaj, to i tamto nie chodzi".

miejsca parkingowe? a znasz duże miasto które ma rozwiązany ten problem?

dobra, podaj konkretne sytuacje poza jakąś mglistą akcją, że ktoś ci nie wydał jednej zgody. zawsze peplałeś na okrągło, co nawet rumburak wyłapał. napisz jakieś konkrety. może masz inaczej niż ja obserwuję. nie można tego wykluczyć.

[Medard]

Pisze o konkretnych sprawach lokalnych, mam pisma? Załatwiałeś coś kiedyś dla lokalnej społeczności? Więc po co to unoszenie się?

Dwóch radnych nie może tego ruszyć, z których jeden mieszka ze mną na osiedlu.

Nie wiem po co wysyłali pisma ze zgodą, skoro nic nie mogą zrobić. Ich nadzór to prezydent.

[Ascetic]

Pisze o konkretnych sprawach lokalnych, mam pisma, więc to.niby pomożesz? dwóch radnych nie może tego ruszyć.

dobra. ja też mam pisma. np. w sprawie ubezpieczeń. np. w sprawie parkingu. itd. itp. mogę napisać wszytsko teraz. ale ok. niech będzie. urzędasy boją się podjąć decyzję. typowa niemoc przedwyborcza. dla mnie zrozumiałe. przyjmuję ten jednostkowy przykład. na bazie którego generalizujesz. jak do pacjenta gej puścił oko to teraz wypisuje, że geje molestujoo. rozumiem ten mechanizm. na tej zasadzie nie lubię np. lekarzy.

a kolejne sprawy? bo tamta zawęża sie do jakichś twoich jednostkowych doświadczeń. a tak ogólnie. trzasko to uj bo? tak szerzej? tak, że byś mu nawet warzywniaka nie przekazał do zarządzania. bo to co wyżej to po prostu mogłeś trafić na trefnych urzędasów. takie decyzje trzaska? na miasto oddziaływujące?

[bartwa]

Ja rozumiem, że można nie przepadać za Polską, też nie jestem jakoś wielkim fanem, ale żeby aż głosować na Andrzeja Dudę?
PiS to dewastacja jakiej to państwo nie widziało.

Podpisuję się pod tym.

Ale przeciez tu wiekszosc "antyfanow" Polski, co chwila ktos wrzuca takie okreslenia jak klechistan, lolska, cebulandia, kraj lolaczkow itp. Jezeli ktos kogos lub czegos nie lubi to zazwyczaj robi temu czemus/komus na zlosc albo na przekor. Wiec troche nie czaje, jest okazja pograzyc ten kraj tepych, glupich i zawistnych ludzi to czemu nie skorzystac?

Bo się tu kurwa mieszka i siłą rzeczy czujesz więź z tym nie chcianym przez nikogo bękartem, który niestety myśli że jest pępkiem świata.

[Medard]

Pisze o konkretnych sprawach lokalnych, mam pisma, więc to.niby pomożesz? dwóch radnych nie może tego ruszyć.

dobra. ja też mam pisma. np. w sprawie ubezpieczeń. np. w sprawie parkingu. itd. itp. mogę napisać wszytsko teraz. ale ok. niech będzie. urzędasy boją się podjąć decyzję. typowa niemoc przedwyborcza. dla mnie zrozumiałe. przyjmuję ten jednostkowy przykład. na bazie którego generalizujesz. jak do pacjenta gej puścił oko to teraz wypisuje, że geje molestujoo. rozumiem ten mechanizm. na tej zasadzie nie lubię np. lekarzy.

a kolejne sprawy? bo tamta zawęża sie do jakichś twoich jednostkowych doświadczeń. a tak ogólnie. trzasko to uj bo? tak szerzej? tak, że byś mu nawet warzywniaka nie przekazał do zarządzania. bo to co wyżej to po prostu mogłeś trafić na trefnych urzędasów. takie decyzje trzaska? na miasto oddziaływujące?

Ale to ja z Uglakiem pytaliśmy o te dobre decyzje, przecież może takie są, nie znam, ale jestem ciekawy opinii.
Czemu mam ich samemu szukać?

BTW sprawy dzielnicy to też częściowo inna mańka, szerszy temat, nie wszędzie miasto bezpośrednio macza palce, tylko nadzoruje. Ale władze miasta nadają kurs, więc rykoszet w nie uderza.
W prac, gdy zawali sprawę pracownik, to kierownik odpowiada, może interweniować, naprawić, wywalić pracownika itp.

[Ascetic]

Pisze o konkretnych sprawach lokalnych, mam pisma, więc to.niby pomożesz? dwóch radnych nie może tego ruszyć.

dobra. ja też mam pisma. np. w sprawie ubezpieczeń. np. w sprawie parkingu. itd. itp. mogę napisać wszytsko teraz. ale ok. niech będzie. urzędasy boją się podjąć decyzję. typowa niemoc przedwyborcza. dla mnie zrozumiałe. przyjmuję ten jednostkowy przykład. na bazie którego generalizujesz. jak do pacjenta gej puścił oko to teraz wypisuje, że geje molestujoo. rozumiem ten mechanizm. na tej zasadzie nie lubię np. lekarzy.

a kolejne sprawy? bo tamta zawęża sie do jakichś twoich jednostkowych doświadczeń. a tak ogólnie. trzasko to uj bo? tak szerzej? tak, że byś mu nawet warzywniaka nie przekazał do zarządzania. bo to co wyżej to po prostu mogłeś trafić na trefnych urzędasów. takie decyzje trzaska? na miasto oddziaływujące?

Ale to ja z Uglakiem pytaliśmy o te dobre decyzje, przecież może takie są, nie znam, ale jestem ciekawy.
Czemu mam ich szukać?

aj cieniasie. czyli nie masz. czyli pleplasz bez sensu jak zawsze.

rozumiem próbę podpięcia się pod uglaka bo to nawet wygodne. ale to ja zadałem tobie pytanie i sobie roszczę prawo do uzyskania odpowiedzi. a masz szukać tych złych. bo jak ci się źle mieszka to piszesz co jest złego a nie dobrego. co nie? masz mnie przekonać, że praga jest bardziej hujowa niż według mojej oceny jest. taki jest topic. bo widzę, że przyparty do muru się pogubiłeś jakie było pytanie. czyli za wyjątkiem tego, że urzędas ma ciebie w dupie bo nie potrafisz napisać pisma to reszta jest OK. trzeba było tak od razu.

dobra widzę dalej brniesz w ogólniki. jaki kurs nadaje urzędnik z pragi całemu miastu. ten od pisma które mu wysłałeś i on nie może doczytać o co ci chodzi. kurs na nieodpowiadanie na pisma medarda?