SARS-CoV-2

[Panopticon]

To nasz forumowy profesór się tak zachwycał Izraelem.



A na Islandii wyszczepieni i mało szczesliwi.

https://www.icelandreview.com/society/c ... Dc-CmyaDDw

[nagrobek]

Karkas czemu nie konsultowałeś odstawienia leku se swoim lekarzem przed szczepieniem ?
czyżby taktyka jak na EURO "jakoś to będzie" ?
no ale może będzie tak jak ci mówił że na jesieni samo przejdzie ? tak czy srak raban zawsze warto zrobić

To był błąd, ale prawda taka, że mój lekarz jest profesorem i ma wielu pacjentów, a przez to dodzwonienie się do niego to nie zawsze prosta sprawa. Przysiągłbym, że słyszałem, że powinienem odstawić immunosupresję na ten czas, albo sprawdzałem to gdzieś. Mignęło mi to w dzień szczepienia, żeby do niego zadzwonić, ale to była sobota gdy on nie pracuje, a telefon mam tylko na recepcję, nie prywatny.

Ale dobrze wiem, że prawdziwy powód jest taki, że ciągle słyszałem o tym, że te szczepionki są super bezpieczne i nic się po nich na pewno nie stanie. Teraz słyszę ,,no cóż, nie ma leków na 100% bezpiecznych" i wzruszenie ramion.

jeśli dobrze pamietam to w ankiecie była informacja o możliwości wystąpienia NOP (jak przy każdym szczepieniu) i gdzie się zgłasza takie przypadki. nie było nic w stylu „szczepionka jest 100% super bezpieczna, nawet jeśli cierpisz na przewlekłe choroby - ładuj śmiało”. fakt, ze lekarz na miejscu powinien się nieco bardziej zainteresować tematem. ale kontakt z lekarzem prowadzącym w takich sytuacjach wydaje się konieczny , szczepienie mogło poczekać te kilka dni czy nawet tygodni..

[Bloodcult]

Ty 535 a Ty się w końcu określisz czy Ty jesteś za czy przeciw szczepionkom

Widzę że mamy nową religię

[535]

Infantylna mordeczko - jak nadrobisz podstawową wiedzę z zakresu biologii to pogadamy. Śpij spokojnie.

To może napisz tutaj wszystkim dlaczego rząd bantustanu nie wprowadził obowiązkowych szczepień? I dlaczego, ani producenci, ani osoby wykonujące szczepienia nie mają żadnej odpowiedzialności? Tak w dwóch zdaniach, żebym zrozumiał.

Poczytaj co w tym temacie pisali nicram oraz Sybir.
nie wiem czy wiesz ale 2 + 2 = 4
Poczytaj co pisał o "warunkowym" dopuszczeniu szczepionek nicram.
I zachowaj klasę. To Ty ostatnio pisałeś że nie chcesz się kłócić.

Nie odpowiadasz na konkretne pytania. Więc jeszcze raz. Dlaczego rząd w obliczu nadciągającej czwartej fali nie zdecydował się na wprowadzenie obowiązku szczepienia, podobnie jak to jest z kilkoma innymi szczepionkami? Dlaczego producenci nie biorą odpowiedzialności za swój produkt? Dlaczego lekarze wykonujący szczepienie oraz kwalifikujący nie biorą odpowiedzialności za decyzję o szczepieniu? I wreszcie, dlaczego pacjent kwalifikuje się w rzeczywistości sam poprzez ankietę, podpisując dobrowolną zgodę na wykonanie zastrzyku? Przecież to nie operacja zagrażająca życiu tylko zwykłe szczepienie, bezpieczną, przetestowaną i skuteczną szczepionką? Znasz się na wirusach, biologii i medycynie. Ja gówno o tym wiem, więc bądź tak miły i jeżeli nie mnie, to odpowiedz innym kolegom, którzy może wstydzą się zadać te proste pytania.

[Ascetic]

To może napisz tutaj wszystkim dlaczego rząd bantustanu nie wprowadził obowiązkowych szczepień? I dlaczego, ani producenci, ani osoby wykonujące szczepienia nie mają żadnej odpowiedzialności? Tak w dwóch zdaniach, żebym zrozumiał.

Poczytaj co w tym temacie pisali nicram oraz Sybir.
nie wiem czy wiesz ale 2 + 2 = 4
Poczytaj co pisał o "warunkowym" dopuszczeniu szczepionek nicram.
I zachowaj klasę. To Ty ostatnio pisałeś że nie chcesz się kłócić.

Nie odpowiadasz na konkretne pytania. Więc jeszcze raz. Dlaczego rząd w obliczu nadciągającej czwartej fali nie zdecydował się na wprowadzenie obowiązku szczepienia, podobnie jak to jest z kilkoma innymi szczepionkami? Dlaczego producenci nie biorą odpowiedzialności za swój produkt? Dlaczego lekarze wykonujący szczepienie oraz kwalifikujący nie biorą odpowiedzialności za decyzję o szczepieniu? I wreszcie, dlaczego pacjent kwalifikuje się w rzeczywistości sam poprzez ankietę, podpisując dobrowolną zgodę na wykonanie zastrzyku? Przecież to nie operacja zagrażająca życiu tylko zwykłe szczepienie, bezpieczną, przetestowaną i skuteczną szczepionką? Znasz się na wirusach, biologii i medycynie. Ja gówno o tym wiem, więc bądź tak miły i jeżeli nie mnie, to odpowiedz innym kolegom, którzy może wstydzą się zadać te proste pytania.

Pytanie do 535.
Jest kraj który wprowadził obowiązkowe szczepienia? Pytam o stan obecny, bo moim zdaniem taki pojawi.

[535]

Poczytaj co w tym temacie pisali nicram oraz Sybir.
nie wiem czy wiesz ale 2 + 2 = 4
Poczytaj co pisał o "warunkowym" dopuszczeniu szczepionek nicram.
I zachowaj klasę. To Ty ostatnio pisałeś że nie chcesz się kłócić.

Nie odpowiadasz na konkretne pytania. Więc jeszcze raz. Dlaczego rząd w obliczu nadciągającej czwartej fali nie zdecydował się na wprowadzenie obowiązku szczepienia, podobnie jak to jest z kilkoma innymi szczepionkami? Dlaczego producenci nie biorą odpowiedzialności za swój produkt? Dlaczego lekarze wykonujący szczepienie oraz kwalifikujący nie biorą odpowiedzialności za decyzję o szczepieniu? I wreszcie, dlaczego pacjent kwalifikuje się w rzeczywistości sam poprzez ankietę, podpisując dobrowolną zgodę na wykonanie zastrzyku? Przecież to nie operacja zagrażająca życiu tylko zwykłe szczepienie, bezpieczną, przetestowaną i skuteczną szczepionką? Znasz się na wirusach, biologii i medycynie. Ja gówno o tym wiem, więc bądź tak miły i jeżeli nie mnie, to odpowiedz innym kolegom, którzy może wstydzą się zadać te proste pytania.

Pytanie do 535.
Jest kraj który wprowadził obowiązkowe szczepienia? Pytam o stan obecny, bo moim zdaniem taki pojawi.

Mogłem napisać rządy....ale napisałem rząd, bo póki co jesteśmy w Polsce. Oczywiście wszyscy czekają kto pierwszy się wypuści. Nasi nieudacznicy poczekają na zachodnich partnerów lub rzymian. To będzie doskonały dupochron. Niestety nie zmienia niczego w zasadniczym pytaniu o przerzucenie odpowiedzialności z jednoczesnym generowaniem potrzeby szczepienia kolejnymi groźbami. Niestety tak to wygląda.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Pytanie do 535.
Jest kraj który wprowadził obowiązkowe szczepienia? Pytam o stan obecny, bo moim zdaniem taki pojawi.

Gibraltar twierdzi że wyszczepili 100%, nie mogę znaleźć informacji czy jest to obowiązkowe aczkolwiek ciężko uwierzyć żeby osiągnęli to zupełną dobrowolnością.

[535]

Poza tym już wcześniej padały argumenty, których autorem był między innymi kolega wytrawny biolog, któremu zadałem te pytania, że to szczepionka jak każda inna, a tamte są obowiązkowe. Więc logicznym staje się pytanie, że skoro zagrożenie jest bardzo duże, a chuje nie chcą się szczepić to dlaczego nie dopchnąć kolanem w sytuacji wyższej konieczności w celu uratowania ludzkości?

[Ascetic]

Takie ryzyko ponoszą ze wszystkimi konsekwencjami. Ich prawo. Biorąc pod uwage, że w np. Polsce zaszczepiła się większość, mogą to zobić, tak działa demokracja. Myśle, że wstrzymuje ich wynik sondaży, jak się Polacy na to zapatrują. Im więcej, agresywnych antyszczepionkowców, tym poparcie bedzie rosło. Do przymusu.

Co do "niestety". Tutaj jakby zrobić ankietę, raczej nie byłoby "niestety".

[Ascetic]

Pytanie do 535.
Jest kraj który wprowadził obowiązkowe szczepienia? Pytam o stan obecny, bo moim zdaniem taki pojawi.

Gibraltar twierdzi że wyszczepili 100%, nie mogę znaleźć informacji czy jest to obowiązkowe aczkolwiek ciężko uwierzyć żeby osiągnęli to zupełną dobrowolnością.

Owszem, 99%, jak wkleił dzisiaj ruski troll. Wydaje się to mało prawdopodobne, że w ramach dobrowolności. Byśmy mieli tym samym jeden przykład.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

jeśli dobrze pamietam to w ankiecie była informacja o możliwości wystąpienia NOP (jak przy każdym szczepieniu) i gdzie się zgłasza takie przypadki. nie było nic w stylu „szczepionka jest 100% super bezpieczna, nawet jeśli cierpisz na przewlekłe choroby - ładuj śmiało”. fakt, ze lekarz na miejscu powinien się nieco bardziej zainteresować tematem. ale kontakt z lekarzem prowadzącym w takich sytuacjach wydaje się konieczny , szczepienie mogło poczekać te kilka dni czy nawet tygodni..

No właśnie nie bardzo mogliśmy czekać - mieliśmy zaplanowaną podróż i mieliśmy wyliczone, żeby mieć akurat te 2 miesiące na obie dawki i uzyskanie odporności. Ostatecznie to chuja było warte bo w ciągu miesiąca zrobiliśmy trasę Niemcy-Dania-Holandia-Belgia-Francja-Szwajcaria-Austria-Czechy, a o ten zasrany paszport poproszono nas 2 razy - raz przy wjeździe do Danii i raz na wejściu na pokaz ptaków drapieżnych - przy czym w obu przypadkach wystarczyłby test na covid z 24 h... Więc jak ktoś się jeszcze myśli szczepić by móc jeździć, to od razu mówię, że najwyżej w McDolandzie każą wam jeść na zewnątrz, nie warto tylko w tym celu się szczepić.

[535]

Takie ryzyko ponoszą ze wszystkimi konsekwencjami. Ich prawo. Biorąc pod uwage, że w np. Polsce zaszczepiła się większość, mogą to zobić, tak działa demokracja. Myśle, że wstrzymuje ich wynik sondaży, jak się Polacy na to zapatrują. Im więcej, agresywnych antyszczepionkowców, tym poparcie bedzie rosło. Do przymusu.

Co do "niestety". Tutaj jakby zrobić ankietę, raczej nie byłoby "niestety".

Czyli jednak mamy to o czym od czasu do czasu nieśmiało piszę. Chamską manipulację, grę na emocjach i zarazę w służbie ich chujowej polityki. Życie i zdrowie obywatela jest na szarym końcu.

[Ascetic]

jeśli dobrze pamietam to w ankiecie była informacja o możliwości wystąpienia NOP (jak przy każdym szczepieniu) i gdzie się zgłasza takie przypadki. nie było nic w stylu „szczepionka jest 100% super bezpieczna, nawet jeśli cierpisz na przewlekłe choroby - ładuj śmiało”. fakt, ze lekarz na miejscu powinien się nieco bardziej zainteresować tematem. ale kontakt z lekarzem prowadzącym w takich sytuacjach wydaje się konieczny , szczepienie mogło poczekać te kilka dni czy nawet tygodni..

No właśnie nie bardzo mogliśmy czekać - mieliśmy zaplanowaną podróż i mieliśmy wyliczone, żeby mieć akurat te 2 miesiące na obie dawki i uzyskanie odporności. Ostatecznie to chuja było warte bo w ciągu miesiąca zrobiliśmy trasę Niemcy-Dania-Holandia-Belgia-Francja-Szwajcaria-Austria-Czechy, a o ten zasrany paszport poproszono nas 2 razy - raz przy wjeździe do Danii i raz na wejściu na pokaz ptaków drapieżnych - przy czym w obu przypadkach wystarczyłby test na covid z 24 h... Więc jak ktoś się jeszcze myśli szczepić by móc jeździć, to od razu mówię, że najwyżej w McDolandzie każą wam jeść na zewnątrz, nie warto tylko w tym celu się szczepić.

Byłem w dwóch różnych krajach, generalnie luźna guma, mało kto się czepia, ale nie doleciałbym w jedno miejsce bez szczepień, w dugie bym od biedy dojechał. Mnie to akurat nie motywowało. Zawsze mogłem zrezygnować. Ale ja nie o tym.

Widzę, że na wykopie, pojawia się wątek braku weryfikacji lekarskiej i tego, że sam oceniłeś to jako NOP. Tam Ciebie jakiś koleś nawet straszy jakimiś zgłoszeniami. Jaki masz stosunek do tego?

[Ascetic]

Takie ryzyko ponoszą ze wszystkimi konsekwencjami. Ich prawo. Biorąc pod uwage, że w np. Polsce zaszczepiła się większość, mogą to zobić, tak działa demokracja. Myśle, że wstrzymuje ich wynik sondaży, jak się Polacy na to zapatrują. Im więcej, agresywnych antyszczepionkowców, tym poparcie bedzie rosło. Do przymusu.

Co do "niestety". Tutaj jakby zrobić ankietę, raczej nie byłoby "niestety".

Czyli jednak mamy to o czym od czasu do czasu nieśmiało piszę. Chamską manipulację, grę na emocjach i zarazę w służbie ich chujowej polityki. Życie i zdrowie obywatela jest na szarym końcu.

Moim zdaniem jest inaczej. Manipulacja owszem. Gra na emocjach też. Bo chcą rozładować potencjalnie zapchane szpitale, co na końcu jest dla nas korzystne*. W świetle tego, to de facto dla naszego dobra, jakkolwiek by to zabrzmiało. Metody słabe, pełna niekonsekwencja, burdel, ale z myślą, żeby ich nie rozniesiono, z powodu np. braku miejsc w szpitalach.

Jak pojawi się jakaś mutacja, co kompletnie zapcha szpitale, choćby poprzez to, że szczepionki nie będą pod nią działać, będzie przymus.

* Po raz kolejny, nie wierzę w spisek światowy koncernów farmaceutycznych, wycofanie pieniądza z obrotu, czy wielu innych teorii, skąd i dlaczego tak. Uważam, że wirus jest groźny i się szuka metodami dostępnymi na daną chwilę opcji na wyjście względnie cało z zamieszania.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Widzę, że na wykopie, pojawia się wątek braku weryfikacji lekarskiej i tego, że sam oceniłeś to jako NOP. Tam Ciebie jakiś koleś nawet straszy jakimiś zgłoszeniami. Jaki masz stosunek do tego?

Może mnie pocałować w kakao - konto założone 4 dni temu, wykonał tylko dwie akcje, wszystko to wyłącznie komentarze w tym jednym wątku. Dodatkowo napisał że ciągle piszę antyszczepionkowe komentarze, szkoda tylko, że pojebało mu się i sprawdził konto kogoś innego. Co do braku weryfikacji, to wiem jak to wyglądało u tego drugiego gościa z Austrii o którym mówiłem wcześniej - poszedł do lekarz, lekarz powiedział że to na 100% nic związanego ze szczepionką (przypominam - egzema wyszła po 1 dniu od 1 dawki), ale drugiej dawki nie pozwolono mu przyjąć. Niemniej jednak po to teraz zgłosiłem to jako (potencjalny) NOP żeby w końcu ktoś się zainteresował i to sprawdził lepiej - bo jak mówiłem byłem już u mojego lekarza, a ten nic z tym nie zrobił...

[535]

Takie ryzyko ponoszą ze wszystkimi konsekwencjami. Ich prawo. Biorąc pod uwage, że w np. Polsce zaszczepiła się większość, mogą to zobić, tak działa demokracja. Myśle, że wstrzymuje ich wynik sondaży, jak się Polacy na to zapatrują. Im więcej, agresywnych antyszczepionkowców, tym poparcie bedzie rosło. Do przymusu.

Co do "niestety". Tutaj jakby zrobić ankietę, raczej nie byłoby "niestety".

Czyli jednak mamy to o czym od czasu do czasu nieśmiało piszę. Chamską manipulację, grę na emocjach i zarazę w służbie ich chujowej polityki. Życie i zdrowie obywatela jest na szarym końcu.

Moim zdaniem jest inaczej. Manipulacja owszem. Gra na emocjach też. Bo chcą rozładować potencjalnie zapchane szpitale, co na końcu jest dla nas korzystne. W świetle tego, to de facto dla naszego dobra, jakkolwiek by to zabrzmiało. Metody słabe, pełna niekonsekwencja, burdel, ale z myślą, żeby ich nie rozniesiono, z powodu np. braku miejsc w szpitalach.

Tomek. Raczysz żartować? Ochrona zdrowia w tym kraju to od dawna jest szambo. Umarło w chuj ludzi i będą umierać dalej. Nikt słowa o tym nie wspomniał. Przeszli nad tym do porządku dziennego. Mamy jedynie straszenie i jasny przekaz. Szczepić się bez względu na wszystko. Jeżeli coś ten burdel rozłoży do końca to z pewnością nie brak miejsc w szpitalach.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

A i jeszcze jedno co do tego że "sam to określiłem jako NOP". Zadzwoniłem do tej koleżanki lekarki o której mówiłem z prośbą, czy mogłaby to zgłosić, bo pewnie wie jak. I co? Chuja - musiałbym być pacjentem w jej przychodni, inaczej nie może. No sorry, ale to nie powinno wyglądać tak, że tylko ja się staram do czegoś tutaj dojść.

[Ascetic]

Widzę, że na wykopie, pojawia się wątek braku weryfikacji lekarskiej i tego, że sam oceniłeś to jako NOP. Tam Ciebie jakiś koleś nawet straszy jakimiś zgłoszeniami. Jaki masz stosunek do tego?

Może mnie pocałować w kakao - konto założone 4 dni temu, wykonał tylko dwie akcje, wszystko to wyłącznie komentarze w tym jednym wątku. Dodatkowo napisał że ciągle piszę antyszczepionkowe komentarze, szkoda tylko, że pojebało mu się i sprawdził konto kogoś innego. Co do braku weryfikacji, to wiem jak to wyglądało u tego drugiego gościa z Austrii o którym mówiłem wcześniej - poszedł do lekarz, lekarz powiedział że to na 100% nic związanego ze szczepionką (przypominam - egzema wyszła po 1 dniu od 1 dawki), ale drugiej dawki nie pozwolono mu przyjąć. Niemniej jednak po to teraz zgłosiłem to jako (potencjalny) NOP żeby w końcu ktoś się zainteresował i to sprawdził lepiej - bo jak mówiłem byłem już u mojego lekarza, a ten nic z tym nie zrobił...

Tak, czytałem, że przypiął Tobie jakieś dodatkowe rzeczy. Myślę o przypięciu antyszczepionkarstwa. Jakiś zaogniony koleś.

Kwestia zgłoszenia jako NOP. Uważasz, że nie masz ścieżki innej niż zgłoszenie, w celu wyjaśnienia?

[535]

A i jeszcze jedno co do tego że "sam to określiłem jako NOP". Zadzwoniłem do tej koleżanki lekarki o której mówiłem z prośbą, czy mogłaby to zgłosić, bo pewnie wie jak. I co? Chuja - musiałbym być pacjentem w jej przychodni, inaczej nie może. No sorry, ale to nie powinno wyglądać tak, że tylko ja się staram do czegoś tutaj dojść.

Czyli kompletny brak odpowiedzialności systemu za obywatela i to nie starego dziadka ciągnącego świadczenia. Slyd , czy jak się tam wabisz. Masz jeszcze jakieś uwagi?

[Ascetic]

Czyli jednak mamy to o czym od czasu do czasu nieśmiało piszę. Chamską manipulację, grę na emocjach i zarazę w służbie ich chujowej polityki. Życie i zdrowie obywatela jest na szarym końcu.

Moim zdaniem jest inaczej. Manipulacja owszem. Gra na emocjach też. Bo chcą rozładować potencjalnie zapchane szpitale, co na końcu jest dla nas korzystne. W świetle tego, to de facto dla naszego dobra, jakkolwiek by to zabrzmiało. Metody słabe, pełna niekonsekwencja, burdel, ale z myślą, żeby ich nie rozniesiono, z powodu np. braku miejsc w szpitalach.

Tomek. Raczysz żartować? Ochrona zdrowia w tym kraju to od dawna jest szambo. Umarło w chuj ludzi i będą umierać dalej. Nikt słowa o tym nie wspomniał. Przeszli nad tym do porządku dziennego. Mamy jedynie straszenie i jasny przekaz. Szczepić się bez względu na wszystko. Jeżeli coś ten burdel rozłoży do końca to z pewnością nie brak miejsc w szpitalach.

Myślę o sytuacji, którą sądzę, że zakładają, może błędnie, że skala zgonów może być nieporównywalnie większa. I tutaj nie ma znaczenie, jaki jest system wydajny. Każdy być może się rozjedzie.

Co do szczepienia "mimo wszystko". Ja się zaszczepiłem dwoma dawkami i zweryfikuję kto ma rację. Uważam, że ja. W pewnym sensie, jestem ciekawy, choć to dość perwersyjne, jak ta weryfikacja przebiegnie. Zresztą moja logika jest wręcz chłopska. Nie przyjebią milionom ludzi preparatu, ktory ich wykosi. Po masowych zgonach, po szczepieniu, byliby powywieszani. Polak potrafi skopać autobus, w ramach śmierci Basi w Katowicach, a co dopiero po tym jakby to miałby być "eksperyment medyczny".