Wybory 2023.

[Ascetic]

Dzisiaj dla każdego, który chce zagłosować na pis, a ma antyemigracyjne "poglądy", albo chce oddać kartę z zaznaczaniem na tak, a ma równie antyemigracyje "poglądy" to na luzaju może obejrzeć reportaż na tvn, o aferze wizjowej, której podobno według pis "nie było". pytanie jakie tam liczby padają, ile tych wiz sprzedano. W setki tysięcy to szło, tak mówią, Ci co mówią, że takowa był. Kwestia tego, ile osób ona dotyczy. To tak min. w kontekście karty referendalnej.


Jutro film o SKOKach. Kaska dla wiśniewskiego, wypłacana, od tak, nawet nie pod stołem, jak to w Wołominie, to nawet nie poboczny temat tego filmu. Jako ostatni akcent, przed ciszą wyborczą, w założeniu powinno być konkretnie. A jak będzie to się zobaczy.

[Blackult]

betonowy elektorat ma to do siebie, że jakby przyszedł pan premier i im żonę nosem wyruchał, to jeszcze by podziękowali że to nie tusk diabeł ani mityczne lewactwo. także rżnięcie na kasę, wpuszczanie azjatów drzwiami i oknami ani przerzucanie publicznych pieniędzy do klakierów i skurwysynów nic im nie straszne. no ale a nuż.

[Ascetic]

Obok filmu o SKOKach obejrzałbym film o realizacji planu zdziśka, umoczeniu knfu, czy też chińskiego banku, z dyrektorami o ruskich nazwiskach, którzy umożliwili nacjonalizację/ przejęcie 2 prywatnych banków. Ideła czy getong, a w rozwinięciu aktualnej sytuacji w sektorze okołobankowym z tym związanej. Jak ktoś pamięta sytuację z eureko i pzu, to wie, że za tamtą kradzież prywatnego majątku, zapłaciliśmy wszyscy, w karze zapłaconej przez polskie Państwo. Oczywiście można położyć lagę jak na 2wieże, w centrum wszawej, tyle, że to gwarantuje, tak jak przejęcie 2 banków i kilku firm o których mało kto wie, wartkiego strumienia kasy, umożliwiającej funkcjonowania tej organizacji w polskiej przestrzeń politycznej. Na dziesiątki lat. Majątek PSLu, czy kamieniczka SLD na Rozbracie, to mały zdzisiu przy tym oligarchicznym majątku nowej polskiej "elity".

[Hatefire]

Dzisiaj dla każdego, który chce zagłosować na pis, a ma antyemigracyjne "poglądy", albo chce oddać kartę z zaznaczaniem na tak, a ma równie antyemigracyje "poglądy" to na luzaju może obejrzeć reportaż na tvn, o aferze wizjowej, której podobno według pis "nie było". pytanie jakie tam liczby padają, ile tych wiz sprzedano. W setki tysięcy to szło, tak mówią, Ci co mówią, że takowa był. Kwestia tego, ile osób ona dotyczy. To tak min. w kontekście karty referendalnej.


Jutro film o SKOKach. Kaska dla wiśniewskiego, wypłacana, od tak, nawet nie pod stołem, jak to w Wołominie, to nawet nie poboczny temat tego filmu. Jako ostatni akcent, przed ciszą wyborczą, w założeniu powinno być konkretnie. A jak będzie to się zobaczy.

A właśnie korzystając z okazji. Jak na finiszu kampanii oceniasz dopuszczenie Giertycha na listy PO? Jak na razie pozostał niesmak, a efektów żadnych. Sam argumentowałeś, że pomysł dobry, bo będzie punktował w okręgu, ścierał się i w ogóle utrudni wyborcze życie Kaczyńskiemu. No dzień dzisiejszy moim zdaniem bilans jest taki. Mnóstwo miałkich wpisów na Twiterze, które nikogo nie obchodzą poza i tak przekonanymi z sekty #silnirazem. Nic na Jarosława nie wyciągnął. Nawet nie chciało mu się przyjechać na jedno spotkanie wyborcze w okręgu, z którego kandyduje. Czyli co jedyny skutek, to wkurw tej części elektoratu KO, dla którego ten faszol na listach, to był jeden most za daleko.

[wonsz]

No dzień dzisiejszy moim zdaniem bilans jest taki. Mnóstwo miałkich wpisów na Twiterze, które nikogo nie obchodzą poza i tak przekonanymi z sekty #silnirazem.

warto dodać, że dokładnie to samo byłoby jakby na listach nie był

[Ascetic]

Dzisiaj dla każdego, który chce zagłosować na pis, a ma antyemigracyjne "poglądy", albo chce oddać kartę z zaznaczaniem na tak, a ma równie antyemigracyje "poglądy" to na luzaju może obejrzeć reportaż na tvn, o aferze wizjowej, której podobno według pis "nie było". pytanie jakie tam liczby padają, ile tych wiz sprzedano. W setki tysięcy to szło, tak mówią, Ci co mówią, że takowa był. Kwestia tego, ile osób ona dotyczy. To tak min. w kontekście karty referendalnej.


Jutro film o SKOKach. Kaska dla wiśniewskiego, wypłacana, od tak, nawet nie pod stołem, jak to w Wołominie, to nawet nie poboczny temat tego filmu. Jako ostatni akcent, przed ciszą wyborczą, w założeniu powinno być konkretnie. A jak będzie to się zobaczy.

A właśnie korzystając z okazji. Jak na finiszu kampanii oceniasz dopuszczenie Giertycha na listy PO? Jak na razie pozostał niesmak, a efektów żadnych. Sam argumentowałeś, że pomysł dobry, bo będzie punktował w okręgu, ścierał się i w ogóle utrudni wyborcze życie Kaczyńskiemu. No dzień dzisiejszy moim zdaniem bilans jest taki. Mnóstwo miałkich wpisów na Twiterze, które nikogo nie obchodzą poza i tak przekonanymi z sekty #silnirazem. Nic na Jarosława nie wyciągnął. Nawet nie chciało mu się przyjechać na jedno spotkanie wyborcze w okręgu, z którego kandyduje. Czyli co jedyny skutek, to wkurw tej części elektoratu KO, dla którego ten faszol na listach, to był jeden most za daleko.

Tak jak pisałem, myślałem, że będzie "robił robotę". A tego upchali, czy tam sam się upchał, skitrał jak był skitrany i tyle. I tu mamy, kilka wariantów:

- to co pisaliście, Ty, nagrob i kilku innych, mogło przemówić do pełowców, że krzywy ruch jednak (sondaże wew.?),

- to było tylko spłacanie jakichś politycznych długów dla Giertycha. Wskoczyć do sejmu, dostanie immunitet. Dług spłacony,

- okazało się, że są na tyle mocne kwity na faszola, że nie podjęli ryzyka dalej z nim idącego.


Swoją drogą, spodziewałem się, że zobi jednak kampanię, a pissowcy go zawiną. I pełowcy to wykorzystają. Czyli do tej roboty był "wynajęty".

O tyle nie jestem zawiedziony, bo traktowałem go jako narzędzie. O tym wyżej.


I jeszcze jedno. Na pewno ma wiedzę, co do planu zdzisława, bo był stroną w tej sprawie. I tu po przemyśleniu, musiałem się pomylić. Jako pełnomocnik Leszka Cz. ma właściwie związane ręce. Przy ewentualnym byciu w Sejmie, nie bardzo może podejmować powyższą kwestię.

[Ascetic]

No dzień dzisiejszy moim zdaniem bilans jest taki. Mnóstwo miałkich wpisów na Twiterze, które nikogo nie obchodzą poza i tak przekonanymi z sekty #silnirazem.

warto dodać, że dokładnie to samo byłoby jakby na listach nie był

No nie. Jakby go nie było, nie byłoby tematu. To samo z siebie wynika, z logiki również.

Nie sądzę, aby to był nieprzemyślany ruch. Nieskuteczny, post factum, owszem. O ewentualnych mechanizmach rozliczeń politycznych, powyżej wspominam.

[Hatefire]

No nie. Jakby go nie było, nie byłoby tematu. To samo z siebie wynika, z logiki również.

Oczywiście, żeby by było. Dalej by wysrywał te 2 137 twittów dziennie, jaki to Kaczyński zły. Pomijając rozumową kalkulację z grą na immunitet, on czysto po ludzku ma obsesyjny, osobisty resentyment. Wynika to z tego, że swego czasu dał się Dziadkowi z Żoliborza ograć jak dziecko, ite jego Hitlerjugend i NDSAP poszło się jebać, a on sam stał się w polityce nikim. Jeśli miałbym wskazać dobre rzeczy, które zrobił Kaczyński, to wyjebanie z poważnej polityki tego Duce Wannabe. No, ale widać broniący demokracji Tusk postanowił w ramach tej obrony podjąć próbę reaktywacji kariery tego faszysty

[Ascetic]

No nie. Jakby go nie było, nie byłoby tematu. To samo z siebie wynika, z logiki również.

Oczywiście, żeby by było. Dalej by wysrywał te 2 137 twittów dziennie, jaki to Kaczyński zły. Pomijając rozumową kalkulację z grą na immunitet, on czysto po ludzku ma obsesyjny, osobisty resentyment. Wynika to z tego, że swego czasu dał się Dziadkowi z Żoliborza ograć jak dziecko, ite jego Hitlerjugend i NDSAP poszło się jebać, a on sam stał się w polityce nikim. Jeśli miałbym wskazać dobre rzeczy, które zrobił Kaczyński, to wyjebanie z poważnej polityki tego Duce Wannabe. No, ale widać broniący demokracji Tusk postanowił w ramach tej obrony podjąć próbę reaktywacji kariery tego faszysty

Ale sam pisałeś, że te jego występy na tt to "pierdzenie". Mimo wszystko, to inny poziom, wskoczenie na listy.

Spójrz też na to w inny sposób. Nie powiem, że bardziej przychylny, ale z punktu peło, bardziej pragmatyczny.

Pissowcy biorą na listy sierkowską, czy jak jej tam. Peło romana. Ze względu na relacje, zwykłe posiadanie do siebie telefonów, i niejeden ojebany kebs u turasa, mogą sobie na luzaju usiąść przy hummusie i pogadać o tym, kto przejdzie do jednych albo drugich. Real politik und fur deutschland. Może taka kalkulacja tu zadziałała?


I jeszcze jedno. To od zawsze był idealny kandydat na listy peło. Jest jakiś lepszy motywator do nakurwiania w pissowców, niż osobista zemsta połączona z ...? Bez względu na to, czy go dziadek posunął, czy co innego zadziałało. To nie ma znaczenia, kto kogo. Sam byś go wziął na listy, jakbyś miał takiego samonakręconego żołnierza. Jemu nawet stołka nie trzeba proponować. Tak byś pomyślał, jakbyś nie miał tylko przed oczami jednego/ giertych=nsdap (z czym jakoś specjalnie nie dyskutuję).


ps. Zobacz. Może i bloodcult zagłosuje na peło? Ma typa od -kościół strzelnica gromnica-, ma kogo wybierać, na kogo głosować. Czyż nie jest to piękne, jakże nieoczywiste poszerzenie elektoratu!! Moje marzenie, być w jednej rodzinie, z katolickim trollem. Prawdziwe narodowe pojebanie, sorry, pojednanie.

[trup]

jak dzieci kurwa...

[Hatefire]

I jeszcze jedno. To od zawsze był idealny kandydat na listy peło. Jest jakiś lepszy motywator do nakurwiania w pissowców, niż osobista zemsta połączona z ...? Bez względu na to, czy go dziadek posunął, czy co innego zadziałało. To nie ma znaczenia, kto kogo. Sam byś go wziął na listy, jakbyś miał takiego samonakręconego żołnierza. Jemu nawet stołka nie trzeba proponować. Tak byś pomyślał, jakbyś nie miał tylko przed oczami jednego/ giertych=nsdap (z czym jakoś specjalnie nie dyskutuję).

Łał zajebista logika. To wrzućmy na listę oprócz faszysty jeszcze jakiegoś twardogłowego komunistę, sierotę po Bierucie, tudzież dorzućmy garść szurów od chemtrailsów oraz tych od Korwina, co to chcą zacząć ruchać dziewczynki 2 minuty po ustaniu pierwszej miesiączki. Byleby nienawiść do Kaczyńskiego w sercu mieli i byli samonakręceni. Rozumiem, że pasuje ci totalnie lista kandydatów, której spoiwem jest niechęć do PiSu? Każdemu jego porno.

[Ascetic]

I jeszcze jedno. To od zawsze był idealny kandydat na listy peło. Jest jakiś lepszy motywator do nakurwiania w pissowców, niż osobista zemsta połączona z ...? Bez względu na to, czy go dziadek posunął, czy co innego zadziałało. To nie ma znaczenia, kto kogo. Sam byś go wziął na listy, jakbyś miał takiego samonakręconego żołnierza. Jemu nawet stołka nie trzeba proponować. Tak byś pomyślał, jakbyś nie miał tylko przed oczami jednego/ giertych=nsdap (z czym jakoś specjalnie nie dyskutuję).

Łał zajebista logika. To wrzućmy na listę oprócz faszysty jeszcze jakiegoś twardogłowego komunistę, sierotę po Bierucie, tudzież dorzućmy garść szurów od chemtrailsów oraz tych od Korwina, co to chcą zacząć ruchać dziewczynki 2 minuty po ustaniu pierwszej miesiączki. Byleby nienawiść do Kaczyńskiego w sercu mieli i byli samonakręceni. Rozumiem, że pasuje ci totalnie lista kandydatów, której spoiwem jest niechęć do PiSu? Każdemu jego porno.

Nie ma co się tam wkręcać i parabolizować. Ja też mogę kilka konceptów dorzucić.

Nie napisałem, że dobrze, czy źle. Kombinuję, tylko na ile to, że nie włączył się w kampanie, czynnie, a jest na listach, a jest na listach, z czego może wynikać. SPEKULACJE, DOMYSŁY. Tutaj bym wrócił, do mojego jednego z dawnego postów. Z wyborami politycznymi jest jak z doborem partnerki, z którą się czasem przechodzi się przez kawał życia. Nie ma ludzi idealnych. Nie sposób szukać ideału, w postaci takich wyborów. Choćby z tego względu, że jest to labilne. Te preferencje. Moim zdaniem analogicznie jest z polityką. Jak liczysz, że znajdziesz idealną partię, to oceniam, że się przeliczysz. Twoje spekulacje też się pewnie spełniają. Nie znam pełnych list, peło, lewicy, czy TD. Zakładam, że nie jeden tam jest komuch. Nawet nie trzech, a znacznie jest ich tam więcej. I tak bez końca. Zostaje usiąść i rozkminić sam ze sobą, co tam nam pasuje, i pod to wybrać. A, że nie w sposób wyidealizowanie idealny, nic z tym nie zrobisz jak nie zrobisz. Zawsze też można strzelić focha _ buuuu, nie wybieram, bo mnie się nie podoba, buuuu_ . Nie popieram, ale rozumiem. Każdy ma prawo do strzelenia foszka.

[Ascetic]

jak dzieci kurwa...

Jak anarchiści to pewnie nie głosują, a swój czas poświęcają na akty wandalizmu. Jakaś tam logika w tym jest. Głupia, ale zawsze.

[Hatefire]

Nie ma co się tam wkręcać i parabolizować. Ja też mogę kilka konceptów dorzucić.

Nie napisałem, że dobrze, czy źle. Kombinuję, tylko na ile to, że nie włączył się w kampanie, czynnie, a jest na listach, a jest na listach, z czego może wynikać. SPEKULACJE, DOMYSŁY. Tutaj bym wrócił, do mojego jednego z dawnego postów. Z wyborami politycznymi jest jak z doborem partnerki, z którą się czasem przechodzi się przez kawał życia. Nie ma ludzi idealnych. Nie sposób szukać ideału, w postaci takich wyborów. Choćby z tego względu, że jest to labilne. Te preferencje. Moim zdaniem analogicznie jest z polityką. Jak liczysz, że znajdziesz idealną partię, to oceniam, że się przeliczysz. Twoje spekulacje też się pewnie spełniają. Nie znam pełnych list, peło, lewicy, czy TD. Zakładam, że nie jeden tam jest komuch. Nawet nie trzech, a znacznie jest ich tam więcej. I tak bez końca. Zostaje usiąść i rozkminić sam ze sobą, co tam nam pasuje, i pod to wybrać. A, że nie w sposób wyidealizowanie idealny, nic z tym nie zrobisz jak nie zrobisz. Zawsze też można strzelić focha _ buuuu, nie wybieram, bo mnie się nie podoba, buuuu_ . Nie popieram, ale rozumiem. Każdy ma prawo strzelenia foszka.

Dobra nie ma co się dalej przerzucać. Jasne, że zawsze wybiera się mniejsze zło. Zawsze to pisałem Tylko jak już jesteśmy, przy metaforach z zakresu związków. No to wpuszczenie jawnego (choć ostatnio się kamuflującego faszola) na listy, jest jak laska co na pierwszej randce wyznaje, że ma takie hobby, że łapie po ulicach bezdomne koty i skręca im karki. Jak mówi młodzież, ewidentny red flag. Dobra masz inną wrażliwość, na pewne poglądy. Nie ma chyba co dalej tego drążyć.

[Ascetic]

Nie ma co się tam wkręcać i parabolizować. Ja też mogę kilka konceptów dorzucić.

Nie napisałem, że dobrze, czy źle. Kombinuję, tylko na ile to, że nie włączył się w kampanie, czynnie, a jest na listach, a jest na listach, z czego może wynikać. SPEKULACJE, DOMYSŁY. Tutaj bym wrócił, do mojego jednego z dawnego postów. Z wyborami politycznymi jest jak z doborem partnerki, z którą się czasem przechodzi się przez kawał życia. Nie ma ludzi idealnych. Nie sposób szukać ideału, w postaci takich wyborów. Choćby z tego względu, że jest to labilne. Te preferencje. Moim zdaniem analogicznie jest z polityką. Jak liczysz, że znajdziesz idealną partię, to oceniam, że się przeliczysz. Twoje spekulacje też się pewnie spełniają. Nie znam pełnych list, peło, lewicy, czy TD. Zakładam, że nie jeden tam jest komuch. Nawet nie trzech, a znacznie jest ich tam więcej. I tak bez końca. Zostaje usiąść i rozkminić sam ze sobą, co tam nam pasuje, i pod to wybrać. A, że nie w sposób wyidealizowanie idealny, nic z tym nie zrobisz jak nie zrobisz. Zawsze też można strzelić focha _ buuuu, nie wybieram, bo mnie się nie podoba, buuuu_ . Nie popieram, ale rozumiem. Każdy ma prawo strzelenia foszka.

Dobra nie ma co się dalej przerzucać. Jasne, że zawsze wybiera się mniejsze zło. Zawsze to pisałem Tylko jak już jesteśmy, przy metaforach z zakresu związków. No to wpuszczenie jawnego (choć ostatnio się kamuflującego faszola) na listy, jest jak laska co na pierwszej randce wyznaje, że ma takie hobby, że łapie po ulicach bezdomne koty i skręca im karki. Jak mówi młodzież, ewidentny red flag. Dobra masz inną wrażliwość, na pewne poglądy.

Ej. Przecież sobie poprowadziłeś to tak jak chciałeś. (Albo zostało Ci to dane. Kwestia ocenna) Co tam jeszcze napisać, przeprosić za tego co układał listy? Mogę coś tam, ale nie aż tyle. Wybacz.

Wracając, tak abyś był jednak MOCNO ZADOWOLONY!! Był to błąd w kontekście, tego, że na ten moment, był nieprzydatny. Skupił tylko na siebie uwagę, osób o tak rozbudowanej wrażliwości jak Twoja*. Co tam jeszcze? Jestem przekonany, że na listach jest jeszcze kilka osób, które nie powinny się znaleźć na nich. Nie wiem co z tym zrobić. Rozumiem, że jako rzecznik forumowy giertycha mam już luz, a u tych pozostałych musisz wrzucić te osoby przed ciszą wyborczą, na tapet, może ktoś się sam objawi jako dla odmiany ich rzecznik. OK?

* dODAŁBYM , że w życiu liczy się skuteczność, a nie "wrażliwość", ale, że przecież nie jestem, to tego nigdy nie napisze. I dlatego oraz ponieważ, przypuszczam, że polityka jednak nie jest dla Ciebie. Szkoda. Bo jesteś świadomym, niezbyt młodym człowiekiem, a takich nam trzeba. Dla dobra, tego pięknego kraju, oczywiście. Bo przecież nie dobra jakieś tam partyjki, która dzisiaj jest a jutro mutuje, albo znika.

[Hatefire]

Ej. Przecież sobie poprowadziłeś, to tak jak chciałeś. (Albo zostało Ci to dane. Kwestia ocenna) Co tam jeszcze napisać, przeprosić za tego co układał listy? Mogę coś tam, ale nie aż tyle. Wybacz.

Wracając, tak abyś był jednak MOCNO ZADOWOLONY!! Był to błąd w kontekście, tego, że na ten moment, był nieprzydatny. Skupił tylko na siebie uwagę, osób o tak rozbudowanej wrażliwości jak Twoja*. Co tam jeszcze? Jestem przekonany, że na listach jest jeszcze kilka osób, które nie powinny się znaleźć na nich. Nie wiem co z tym zrobić. Rozumiem, że jako rzecznik forumowy giertycha mam już luz, a u tych pozostałych musisz wrzucić te osoby przed ciszą wyborczą, na tapet, może ktoś się sam objawi jako dla odmiany ich rzecznik. OK?

* dODAŁBYM , że w życiu liczy się skuteczność, a nie "wrażliwość", ale, że przecież nie jestem, to tego nigdy nie napisze. I dlatego oraz ponieważ, przypuszczam, że polityka jednak nie jest dla Ciebie. Szkoda. Bo jesteś świadomym, niezbyt młodym człowiekiem, a takich nam trzeba. Dla dobra, tego pięknego kraju, oczywiście. Bo przecież nie dobra jakieś tam partyjki, która dzisiaj jest a jutro mutuje, albo znika.

Przecież nie chciałem, żebyś za coś przepraszał. Przecież ty tych list nie układałeś. Natomiast był moment, że mocno broniłeś koncepcji, że Giertych na listach, to z przyczyn czysto utylitarnych, taktyki wyborczej, jest dobry. No moim zdaniem, czysto obiektywnie, abstrahując od mojej opinii na temat Giertycha, był to błąd. Jak powiedział Talleyrand, to gorzej niż zbrodnia, to błąd.Byłem po prostu ciekawy, czy zweryfikowałeś swoją opinię na temat tego posunięcia Tuska.

Natomiast fakt nie jestem w stanie zdzierżyć Giertycha. Uważam go za jednego z większych szkodników w politycznej historii III RP. Prawda jest taka, że obecna pozycja Konfederosji i środowisk przyległych, to jego zasługa. Taka jest prawda. Wystarczy prześledzić przeszłość Bosaka i kilku innych liderów.

Jak mówi Biblia:

Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron.

[Ascetic]

Ej. Przecież sobie poprowadziłeś, to tak jak chciałeś. (Albo zostało Ci to dane. Kwestia ocenna) Co tam jeszcze napisać, przeprosić za tego co układał listy? Mogę coś tam, ale nie aż tyle. Wybacz.

Wracając, tak abyś był jednak MOCNO ZADOWOLONY!! Był to błąd w kontekście, tego, że na ten moment, był nieprzydatny. Skupił tylko na siebie uwagę, osób o tak rozbudowanej wrażliwości jak Twoja*. Co tam jeszcze? Jestem przekonany, że na listach jest jeszcze kilka osób, które nie powinny się znaleźć na nich. Nie wiem co z tym zrobić. Rozumiem, że jako rzecznik forumowy giertycha mam już luz, a u tych pozostałych musisz wrzucić te osoby przed ciszą wyborczą, na tapet, może ktoś się sam objawi jako dla odmiany ich rzecznik. OK?

* dODAŁBYM , że w życiu liczy się skuteczność, a nie "wrażliwość", ale, że przecież nie jestem, to tego nigdy nie napisze. I dlatego oraz ponieważ, przypuszczam, że polityka jednak nie jest dla Ciebie. Szkoda. Bo jesteś świadomym, niezbyt młodym człowiekiem, a takich nam trzeba. Dla dobra, tego pięknego kraju, oczywiście. Bo przecież nie dobra jakieś tam partyjki, która dzisiaj jest a jutro mutuje, albo znika.

Przecież nie chciałem, żebyś za coś przepraszał. Przecież ty tych list nie układałeś. Natomiast był moment, że mocno broniłeś koncepcji, że Giertych na listach, to z przyczyn czysto utylitarnych, taktyki wyborczej, jest dobry. No moim zdaniem, czysto obiektywnie, abstrahując od mojej opinii na temat Giertycha, był to błąd. Jak powiedział Talleyrand, to gorzej niż zbrodnia, to błąd.Byłem po prostu ciekawy, czy zweryfikowałeś swoją opinię na temat tego posunięcia Tuska.

Natomiast fakt nie jestem w stanie zdzierżyć Giertycha. Uważam go za jednego z większych szkodników w politycznej historii III RP. Prawda jest taka, że obecna pozycja Konfederosji i środowisk przyległych, to jego zasługa. Taka jest prawda. Wystarczy prześledzić przeszłość Bosaka i kilku innych liderów.

Jak mówi Biblia:

Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron.

Ja to przecież rozumiem. Inaczej patrzymy na politykę. Ty masz bardziej wyidealizowany jej obraz. Wolałby też, nie szturchać się o wrażliwość, bo wyrabianie sobie opinii, na tym jednym przykładzie, może być zwodnicze.


Tak po 30 sekundach, rozkminy z mojej perspektywy, samo jego wystawienie, nie było tak dużym błędem, jak to, że go nie wykorzystano w kampanii. Bo jak już pisałem, też kiedyś wcześniej, powinien być potraktowany instrumentalnie. Tego czego teraz nie pisałem, ale mnie na ten trop, "natchnąłeś" > Powinien pociągnąć kampanie i dostać takiego samego kopa, w to lub tamto, jak od jarka. To byłby twist? Co? Czy też, nie zadowoliłoby to?

I jeszcze inna perspektywa. Nie można wykluczyć, że ktoś inny by go zagospodarował. Teraz tak sobie kombinuję, że bombowo by było gdyby to była lewica. Wydaje się to na pierwszy rzut, absurdalne, ale czy ktoś spodziewał się go w peło? Ja nie.

[Pan_Kimono]

Nie mam na kogo głosować, ale zagłosuję tak by pisowskie kurwy miały jak najmniejszą szansę na wygraną. Niech mi ręka uschnie, ale nie wyobrażam sobie kolejnych 4 lat tych szmat

[Hatefire]

Nie mam na kogo głosować, ale zagłosuję tak by pisowskie kurwy miały jak najmniejszą szansę na wygraną. Niech mi ręka uschnie, ale nie wyobrażam sobie kolejnych 4 lat tych szmat

To z ciekawości jak? W sensie jak kalkujesz, na kogo głos będzie najkorzystniejszy jak ktoś chce tak głosować, żeby zminimalizować szanse PiS na stworzenie rządu? Trochę moich znajomych też tak kombinuje.

[Ascetic]

Stety/ niestety TD.
Bez nich nie będzie niczego. Choć nie. Będzie. BZ.






Się kolebią, na tych 8%, a tyle muszą mieć, jako kombo-ministranckowąsate. Poza tym ten kot ciągle leje do tej kuwety, a sprzątania jak nie było, tak dalej nie ma. A jak kot ma za dużo nalane, to pszczy (tak się mówi?) gdzie popadnie. Same kurwa szkody. Szkody całkowite.





























<<< I tu oczko, avatar ... avatar .... avatar ....>>>