shitshow pisze: ↑22-06-2021, 19:05
trup pisze: ↑22-06-2021, 11:59
Żadnej elektrowni jądrowej w Polsce. Never ever.
Pisze Ci energetyk: albo węgiel albo atom jeśli chcemy być krajem rozwiniętym.
W perspektywie kilkudziesięciu lat może jeszcze energia termojądrowa będzie coś znaczyć, o ile uda się ją ujarzmić.
Magazynowanie energii słonecznej, mimo, że ta jest za darmo, jest drogie i nieopłacalne(koszty baterii), no i na dzień dzisiejszy po prostu niewystarczające na potrzeby energochłonnego przemyslu. Całą resztą nie warto zwracać sobie głowy.
Wiesz co... ja rozumiem że to jest wydajna i stosunkowo łatwa energia do pozyskania, magazynowania i dystrybucji. Na dużą skalę być może jedyna w krótkim okresie jako alternatywa dla wyngla.
Niemniej never ever gdyż pamiętam czernobyl gdyż nawet Japończykom nie poszło i katastrofa ekologiczna no i najważniejsza rzecz. ODPADY. To jest takie gówno.... że jak zaczną się mnożyć elektrownie, chyba na księżyc trzeba to będzie wywozić...
3 rzecz - nasi "specjaliści" nie powinni mieć możliwości zarządzania tak niebezpieczną "zabawką".
Musi się pojawić inny sposób gromadzenia odnawialnej energii. Wierzę że to kwestia technologii.
Wiem, że same panele słoneczne jako urządzenia elektroniczne, to tez nie jest cacy ekologicznie... ale to znowu kwestia technologii, trwałości, innych materiałów (może organicznych?),itp.
Atom to jest tykająca bomba. Zawsze.