LEWACTWO

[Pan_Kimono]

Drone, odpal jakikolwiek serial zrobiony przez Netflix. Leje sie ta propaganda z ekranu do porzygu. Najlepszy przyklad ostatnia seria o grach - wzieli jakichs nonameow tylko dlatego ze elgiebete a pomineli wszystko co mialo rzeczywisty wplyw na rynek gier. Robia samo co kurwizja tylko w druga strone

Hmm bez szczegolow ale dam przyklad ode mnie - maile nt black history month, udzial w jakis sesjach chwalacych lgbt (przymusu nie ma ale sprobuj nie pojsc, cos jak z pochodami pierwszomajowymi), szkolenia z multikulti i przedstawianie tego jako zbawienia dla swiata bez info o zagrozeniach, szkolenia zarezerwowane tylko dla kobiet, programy awansu pod katem tego co kto ma w spodniach etc. Wizyta pewnej bardzo waznej postaci i kto reprezentuje firme? Kolorowy gej i lesbijka. I tak w kolko. Nie przypomniam sobie takich akcji z kosciolkowcami, jakos nie dostalem maila z informacja o tym ze nie chodze na majowki.

Zeby bylo jasne, czuje obrzydzenie do WSZELKIEJ propagandy podawanej w tak prymitywny sposob. Z tego co widze w komentarzach na YT na przyklad, nie tylko ja mam powoli tego dosc

[Drone]

Trudno mi się do tego odnieść - nie uczestniczę w życiu korporacji, nie mam też netflixa, nie oglądam seriali. Nie przeczę, że tak jest. Nie mam złudzeń co do tego, że wśród środowisk lewicowych są ludzie daleko bardziej inteligentni od tych z prawej strony. Uleganie powabowi jakiegoś sposobu myślenia jest schorzeniem dość demokratycznym, jak alkoholizm. Jestem pewien, że za 15 lat będzie zbiorowy śmiech z tego, tak jak dziś jest z nowomowy biznesowej sprzed 15 lat czy z klisz obecnych w serialach z lat 80 i 90.

[Pan_Kimono]

Trudno mi się do tego odnieść - nie uczestniczę w życiu korporacji, nie mam też netflixa, nie oglądam seriali. Nie przeczę, że tak jest. Nie mam złudzeń co do tego, że wśród środowisk lewicowych są ludzie daleko bardziej inteligentni od tych z prawej strony. Uleganie powabowi jakiegoś sposobu myślenia jest schorzeniem dość demokratycznym, jak alkoholizm. Jestem pewien, że za 15 lat będzie zbiorowy śmiech z tego, tak jak dziś jest z nowomowy biznesowej sprzed 15 lat czy z klisz obecnych w serialach z lat 80 i 90.

Bez jaj, maja po prostu więcej pieniędzy i mniej skrupulow

[Drone]

Chodziło mi o to, że w środowiskach lewicowych jest przeciętnie tylu samo kretynów co wśród prawicy. Może źle się wyraziłem. Co do pieniędzy i skrupułów to nie wiem

[Pan_Kimono]

Aaa ok. Niemniej polecam, obejrzyj High Score na Netflixie. Tylko przygotuj miske na wymiociny.

[Drone]

Zbadam i dam znać.

[Pacjent]

Chodziło mi o to, że w środowiskach lewicowych jest przeciętnie tylu samo kretynów co wśród prawicy. Może źle się wyraziłem. Co do pieniędzy i skrupułów to nie wiem

Tak pewnie jest. Po obu stronach jest też tyle samo ludzi religijnych tylko na prawicy zdają sobie z tego sprawę, a nawet głośno o tym mówią, a na lewicy nazywają to nauką (gender, weganizm, klimatyzm itp.).

[Drone]

Mniej więcej tak, ale nie przeceniałbym religijności ludzi prawicy: ich katolicyzm czy chrześcijaństwo nie różni się w swojej dogmatyczności od natrętnego weganizmu.

[Pan_Kimono]

to też prawda.

Pomijajac juz caly aspekt metafizyczny, wole zdecydowanie swiat tzw lacinski niz ta nowa utopie promowana przez zachod. Chocby z faktu istnienia tabu, gdzie tak pieknie rozwinal sie bm;)

[Pacjent]

Mniej więcej tak, ale nie przeceniałbym religijności ludzi prawicy: ich katolicyzm czy chrześcijaństwo nie różni się w swojej dogmatyczności od natrętnego weganizmu.

Oczywiście, ale nie nazywają tego nauką, a wręcz podkreślają nadprzyrodzone źródła swoich przekonań.

[Tatuś]

Świat łaciński to znaczy jaki? Bo dzisiaj łacina to anachronizm.

[Ascetic]

xD, zapewne ameryka łacińska.

swoją drogą, kolejne hasło/ wołanie: KULTURA ŁACIŃSKA. naziole też miały swoje hasło-klucz/ wołanie, równie absurdalne. przypominać jakie?

swoją drogą, po raz drugi, dobrze się tak i bezpiecznie porusza w obrębie nic nie znaczących haseł. wojna kulturowa, świat łaciński, homoterroryzm i wiele innych zwrotów typu mowatrawa, które zapewne mają ułatwić, pytanie, co mają ułatwić. ta. czy aby na pewno coś ułatwiają? dla mnie są pomocą dla tych co niby sami samodzielnie łączą kropki i jakby wskazuje, że jednak samodzielnie nie potrafią połączyć tych kropek.

[helpme]

Łacińska, ale przynajmniej Ameryka. Też mieliśmy swoją:

[zodiac]

Łacińska, ale przynajmniej Ameryka. Też mieliśmy swoją:

Polska to była Polo-Cocta. Ale takich piłkarzyków to kiedyś miałem. Zajebista sprawa.

[Ascetic]

Łacińska, ale przynajmniej Ameryka. Też mieliśmy swoją:

Polska to była Polo-Cocta. Ale takich piłkarzyków to kiedyś miałem. Zajebista sprawa.

a ten produkt skąd był? tak z ciekawości

[helpme]

Polska to była Polo-Cocta. Ale takich piłkarzyków to kiedyś miałem. Zajebista sprawa.

Mililitry amerykańskiej wolności pod postacią święconej Pepsi butelkowano u nas w czasach Polski Ludowej deprawując podniebienia zaimpregnowane na wolność jak się dziś okazuje.

[zodiac]

Ascetic z pięknej polskiej krainy, ale marka nie była niestety polska.

[Ascetic]

Ascetic z pięknej polskiej krainy, ale marka nie była niestety polska.

o proszę. nie wiedział ja.

[535]

Łacińska, ale przynajmniej Ameryka. Też mieliśmy swoją:

Polska to była Polo-Cocta. Ale takich piłkarzyków to kiedyś miałem. Zajebista sprawa.

Też takie miałem. Metalowe piłeczki i piłkarzyki na sprężynkach. Pyknąłbym se teraz .

[zodiac]

Polska to była Polo-Cocta. Ale takich piłkarzyków to kiedyś miałem. Zajebista sprawa.

Mililitry amerykańskiej wolności pod postacią święconej Pepsi butelkowano u nas w czasach Polski Ludowej deprawując podniebienia zaimpregnowane na wolność jak się dziś okazuje.

Zgadza się, jednak to był zgniły zachód a Polo-Cocta to była polska odpowiedź na imperialistyczne fanaberie.