Chwilkę mi zeszło ale takie małe podsumowanie , niekoniecznie w kolejności przygotowałem i jak zwykle na koniec zostawiłem wisienkę:) To było ostrzeżenie, ale ja miły i (teraz) dobry człowiek, kompletnie, owo zignorowałem...
maciek z klanu pisze:Wolfkhan pisze:Morph pisze:Naiwnyś. ;)
Nie. Po prostu myślę logicznie i wiem, że statystycznie wyższe zarobkowanie przekłada się na wyższą konsumpcję, większą ilość miejsc pracy etc.
Kurwa, ale nierealne sa wieksze zarobki i wieksza konsumpcja poprzez zwiekszenie placy minimalnej. Juz mi rece opadaja.
Nawet Maciek, na moment wyrwał się spod kurateli Grażynki i Ryśku, i zabawił się w Rejtana bez koszuli..
Nerwowy pisze:Wolfkhan pisze:Morph pisze:Naiwnyś. ;)
Nie. Po prostu myślę logicznie i wiem, że statystycznie wyższe zarobkowanie przekłada się na wyższą konsumpcję, większą ilość miejsc pracy etc.
Tak, podnieśmy płacę minimalną do 5000 zł, a najlepiej jeszcze dodrukujmy setki miliardów złotych, żeby wszystkim żyło się lepiej. ;D Sorry, ale to tak nie działa.
Tu Kolega, choć Nerwowy, ostrzegał. :)
Morph pisze:Wolfkhan pisze:Nie. Po prostu myślę logicznie i wiem, że statystycznie wyższe zarobkowanie przekłada się na wyższą konsumpcję, większą ilość miejsc pracy etc.
Tak, ale jest to prawda w wypadku NATURALNIE zwiększonych zarobków. A koszty sztucznego zwiększenia zarobków trzeba gdzieś upchnąć.
Prawda jest taka - jesteś skrajnym socjałem i się nie dogadamy. Za paręnaście lat to ty będziesz moim podatkom zawdzięczał więcej niż ja twoim. W twoim interesie jest takie status quo zachować, w moim - je zmienić.
Tu Kolega próbował wyjaśnić... łopatą.
Wolfkhan pisze:Przerabialiśmy to w innej dyskusji. Logicznym następstwem wzrostu płac będzie wzrost konsumpcji i ilości sprzedawanych towarów co zwiększy obrót w twoim sklepie. Już rozumiesz?
Skąd będą na TEN wzrost pieniądze? UWAGA, UWAGA iiiii? BINGO, zgadłeś oprocentowanie będzie wynosić...i tu pada nieistotna przecież kwota...
Wolfkhan pisze:A specjaliści? Jeśli ktoś ma na tyle rozumu żeby zdobyć odpowiedni zawód/wykształcenie to równie łatwo nauczy się języka i odnajdzie w kraju gdzie ma zapewniony wyższy socjal i zarobki. Nie doceniasz Polaków. Robole zresztą też zaczną niedługo kręcić nosem na te głodowe stawki. EU powoli zamienia się w państwo podobne do USA, gdzie ludzie zmieniają wielokrotnie miejsce zamieszkania w poszukiwaniu lepszej jakości życia.
Tak? O czym chwilę temu (14.10.2011 Politykowanie) była mowa, czyż tematyka nie była zbliżona?
Wolfkhan pisze:Tak, oczekuję że się znają na wszystkim. Zresztą tak jak ci wcześniej i efekty w państwie widać. Do obsługi drabiny i powieszenia monitora na peronie, wiadomo, będzie trzeba specjalistów. Natomiast sprawcza ręka musi być ręką znawcy rangi wyższej, stąd sami tacy u nas.
Rozumiem, że świetnie czujesz się wkręcając śrubkę na dwunastometrowej drabinie, podobnie masz, gdy wychodzisz na czternasty podest rusztowania... wiem to wszystko...
Wolfkhan pisze:Pacjent pisze:Widzę, że jesteś bardzo religijnym człowiekiem. Odrzuć jednak wiarę w Palikota. Ten człowiek stał na czele Komisji Przyjazne Państwo, głosował za podwyżką VAT i dalszą biurokratyzacją RP. Przestań wierzyć w cuda, bo to co widzisz to tylko PR i teatr dla kmiotów.
Wierzę w siebie, jeśli będę za słaby to odpadnę. Nie wierzę w polityków, wiem że po to ich wybieramy żeby kształtowali rzeczywistość w której wszyscy będą mieli równe szanse. Jeśli nie to wybierzemy innych.
Tak, nie wierzę w polityków - dlatego namawiam, by na nich głosować...
Wolfkhan pisze:Dla mnie to mogą tam nawet obsadzić całą drużynę z '74 roku, byleby robili wszystko pod Obywateli, a nie pod siebie. Póki będę sterczał zimą zamarznięty na dworcu PKP, nie będę wiedział w którym okienku kupić bilet na pociąg, a informacji będą udzielali w drugim które nigdy nie jest czynne, wnosił bagaże po schodach, bo nikt nie pomyśli o windach, czekał na spóźniony pociąg, który podstawiony zostanie na niewiadomy tor niewiadomego peronu spoglądając na zepsuty przedpotopowy "monitor" który nic nie pokazuje, słuchał bełkotu z głośnika, a potem wsiadał do oblodzonego, zatłoczonego składu w którym nie ma miejsc siedzących, nie odpuszczę.
I to upokorzenie za powyżej 5000 zł. Brutto, czy netto, z Vatem, czy bez?
I jeszcze dwa pytania:
Dlaczego, miast kasując całość, cenzurujesz swe wypowiedzi, dostosowując je pod niewygodną (niedobrze "wyglądającą" ripostę)?
I dla mnie najważniejsze : Odpowiedz , w jaki sposób "byle Annihilator , kładzie DRI", to mnie najbardziej ciekawi:)
Motto numer dwa, w temacie pierwszym tego Forum nasuwa się samo.