POlitykowanie

[ozob]

Tak molo opłacalna, że Czesi są bardzo zainteresowani portem w Świnoujściu. Do tego Świnoujście może obsługiwać Berlin i wschodnie Niemcy, bo, uwaga, ten region ma bliżej do Świnoujścia niz do Hamburga. No i rzecz najważniejsza, morski transport jest tańszy niż ten na kołach czy po torach. Dodać do tego poglebie Odry i już wiemy dlaczego Niemcy uważaja, że Świnoujście się Polsce nie opłaci.

[Sybir]

@Ascetic: O polityce imigracyjnej się nie wypowiadam, niemniej wygląda ona inaczej, niż widzi to część polskich kręgów konserwatywnych.
Sytuację szwedzkiego sektora energetycznego widzę nieco inaczej - jest obecnie nieatrakcyjny dla części oferentów dlatego, że Szwedzi odpowiednio wcześnie zaczęli realizować swój plan i konsekwentnie się go trzymają. Pierwszą elektrownię jądrową uruchomili w 1963 r. (9 lat po Rosjanach i 5 po Amerykanach), obecnie mają ich bodajże sześć; w zeszłym roku ogłosili plan rozbudowy sieci o dwa duże (do 2035 r.) i do dziesięciu małych reaktorów (do 2040 r.). Do tego dochodzą elektrownie wodne i wiatrowe i masz miks, który nie dość, że pokrywa w 100% zapotrzebowanie kraju na energię elektryczną, to jeszcze pozwala na sprzedaż nadwyżek m. in. do Polski. Węglem to oni będą zapewne handlować.



Przemysł zbrojeniowy do oczywista oczywistość, tutaj nie ma nawet co rozwijać. Przemysł stoczniowy, lotniczy, produkcja własnych bwp, ahs oraz broni piechoty - tylko pozazdrościć. Do tego rozwinięta obrona cywilna, regularne szkolenia rezerwistów, obowiązkowa zasadnicza służba wojskowa.

[Ascetic]

@Ascetic: O polityce imigracyjnej się nie wypowiadam, niemniej wygląda ona inaczej, niż widzi to część polskich kręgów konserwatywnych.
Sytuację szwedzkiego sektora energetycznego widzę nieco inaczej - jest obecnie nieatrakcyjny dla części oferentów dlatego, że Szwedzi odpowiednio wcześnie zaczęli realizować swój plan i konsekwentnie się go trzymają. Pierwszą elektrownię jądrową uruchomili w 1963 r. (9 lat po Rosjanach i 5 po Amerykanach), obecnie mają ich bodajże sześć; w zeszłym roku ogłosili plan rozbudowy sieci o dwa duże (do 2035 r.) i do dziesięciu małych reaktorów (do 2040 r.). Do tego dochodzą elektrownie wodne i wiatrowe i masz miks, który nie dość, że pokrywa w 100% zapotrzebowanie kraju na energię elektryczną, to jeszcze pozwala na sprzedaż nadwyżek m. in. do Polski. Węglem to oni będą zapewne handlować.



Przemysł zbrojeniowy do oczywista oczywistość, tutaj nie ma nawet co rozwijać. Przemysł stoczniowy, lotniczy, produkcja własnych bwp, ahs oraz broni piechoty - tylko pozazdrościć. Do tego rozwinięta obrona cywilna, regularne szkolenia rezerwistów, obowiązkowa zasadnicza służba wojskowa.

Dziękuję.

Od kiedy zbrojeniówka u nich jest rozwijana?

[Ascetic]

Dogrywka z wczoraj. Komisja 7 x naTAK. Wygląda na to, że ten od wieszania ministrów, wynoszenia nieswojego mienia, atakowania ludzi na korytarzu sejmowym, jest bliżej niż dalej utraty immunitetu.

[Tatuś]

Tak molo opłacalna, że Czesi są bardzo zainteresowani portem w Świnoujściu. Do tego Świnoujście może obsługiwać Berlin i wschodnie Niemcy, bo, uwaga, ten region ma bliżej do Świnoujścia niz do Hamburga. No i rzecz najważniejsza, morski transport jest tańszy niż ten na kołach czy po torach. Dodać do tego poglebie Odry i już wiemy dlaczego Niemcy uważaja, że Świnoujście się Polsce nie opłaci.

Czy Czesi są zainteresowani tak samo Świnoujściem jak Turowem? Bo do portu w Hamburgu mają autostradę a nasze przedłużenie S3 po stronie Czeskiej to ledwie ścieżyna o szerokości 1,5 tira. Linii kolejowych magistralnych ze Szczecina do Czech brak.

Ja chcę konkretnych danych a nie pisowskiego pierdolenia a opinię pracownika z Hamburga traktuję jak opinię pracownika z Hamburga.

[ozob]

Który dba o interes swojego pracodawcy. To chyba oczywiste, nie? (:

[Pelson]

Tatusiu, ale co to za symetryzm? Przecież uwaga ozoba jest słuszna - jeżeli na temat rozbudowy polskiej infrastruktury portowej na Pomorzu Zachodnim (krytycznej z punktu widzenia interesu państwa choćby w kontekście ewentualnego konfliktu militarnego z FR) wypowiada się pracownik portu w Hamburgu, to chyba coś tu nie gra.

Gazoport a port w Świnoujściu to trochę rozłączne sprawy ale tylko trochę bo patrząc na geografię to do Hamburga z Wrocławia mam 652 km, do Świnoujścia 488km ale żeby z takiej Afryki dopłynąć do Świnoujścia trzeba opłynąć Danię co czyni całą operację mało opłacalną i w razie konfliktu z FR to żegluga na Bałtyku zostanie znacząco ograniczona i tyle z portu będzie. A co do wypowiedzi z Hamburga, lepszy pracownik portu, który jakieś pojęcie o temacie niż nawiedzony pisowiec.

Tatuś, Ty wiesz co to jest Kanał Kiloński?

[Sybir]

Od kiedy zbrojeniówka u nich jest rozwijana?

A to zależnie od firmy - Carl-Gustaf np, powstał w 1812 r. , Bofors w 1879 r. (aktualnie BAE Systems Bofors AB, część brytyjskiego koncernu BAE), ale obecnie wchodzi w skład Saab Group (firma-matka założona w 1937 r., słynna z samochodów oraz samolotów myśliwskich, buduje też m. in. okręty podwodne w stoczni Kockums niedaleko Malmoe - tamże też powstały korwety klasy Visby i rozwijany jest projekt następnej klasy korwet, Luleå).

[olgims]

Od kiedy zbrojeniówka u nich jest rozwijana?

A to zależnie od firmy - Carl-Gustaf np, powstał w 1812 r. , Bofors w 1879 r. (aktualnie BAE Systems Bofors AB, część brytyjskiego koncernu BAE), ale obecnie wchodzi w skład Saab Group (firma-matka założona w 1937 r., słynna z samochodów oraz samolotów myśliwskich, buduje też m. in. okręty podwodne w stoczni Kockums niedaleko Malmoe - tamże też powstały korwety klasy Visby i rozwijany jest projekt następnej klasy korwet, Luleå).

warto dodać, że Saab produkuje gripeny

[olgims]

A sorry - są myśliwce
Natomiast fakt, tego, że budują własne nowoczesne myśliwce typu gripen E pokazuje jak ich przemysł zbrojeniowy jest rozwinięty.

[Sybir]

Takie są owoce inwestycji i ewolucji. Nadmienię, że Szwedzi zaczęli się już chyba kumać z Włochami i Brytyjczykami w kwestii nowego modelu myśliwca 6. generacji, który miałby zastąpić Gripena - a na razie pomału wchodzi wariant E/F tego ostatniego.

[Tatuś]

Tatuś, Ty wiesz co to jest Kanał Kiloński?

Zamiast płacić wrednym niemcom z Hamburga będą/będziemy płacić wrednym Niemcom od kanału Brzmi logicznie.

Jestem dyletantem ale wyguglałem, że zanurzenie kontenerowca to 16 metrów a kanał kiloński to 9,5 metrów. Nie wiem, wydaje mi się to się może nie udać.

[Sybir]

Koszt tranzytu przez kanał kiloński vs. koszt dokowania w i transportu kolejowego/kołowego z Hamburga chyba nie będzie się równoważyć.

[Ascetic]

Od kiedy zbrojeniówka u nich jest rozwijana?

A to zależnie od firmy - Carl-Gustaf np, powstał w 1812 r. , Bofors w 1879 r. (aktualnie BAE Systems Bofors AB, część brytyjskiego koncernu BAE), ale obecnie wchodzi w skład Saab Group (firma-matka założona w 1937 r., słynna z samochodów oraz samolotów myśliwskich, buduje też m. in. okręty podwodne w stoczni Kockums niedaleko Malmoe - tamże też powstały korwety klasy Visby i rozwijany jest projekt następnej klasy korwet, Luleå).

Nie chce być inaczej, że to potwierdza moją teorie dotyczącą uwarunkowań, które mogą pomoc a na pewno nie zaszkodzą w byciu samodzielnym. My w przeciwieństwie do Szwedów nie mamy nic do zaoferowania, może będziemy mieć, dużą armie, wówczas możemy myśleć o samodzielnej polityce. Jak ktoś (poza trollem) chce mnie wyprowadzić z błędu, słucham z uwagą. Bo bycie samodzielnym, bo musimy od tego zacząć, argument, samej woli dla woli mnie nie przekonuje. To jest handel, coś mamy co ktoś inny chce mieć i dzięki temu np. idzie na ustępstwa, na przykład takie jak poluzowanie nam smyczy i kagańca.

[Tatuś]

Koszt tranzytu przez kanał kiloński vs. koszt dokowania w i transportu kolejowego/kołowego z Hamburga chyba nie będzie się równoważyć.

Polak na strzała cieżarówką zrobi, no chyba że go BALM złapie. Ja bym naprawdę to policzył i zastanowił czy budowa portu w Świnoujściu się opłaca. Patriotyzm nie polega na tym by budować wielkie i nasze tylko by oszczędnie lokować wypracowane pieniądze. I na przykład można rozważyć modernizację LHSu i powiększenie przepustowości terminala w Sławkowie?

[Pelson]

Od kiedy zbrojeniówka u nich jest rozwijana?

A to zależnie od firmy - Carl-Gustaf np, powstał w 1812 r. , Bofors w 1879 r. (aktualnie BAE Systems Bofors AB, część brytyjskiego koncernu BAE), ale obecnie wchodzi w skład Saab Group (firma-matka założona w 1937 r., słynna z samochodów oraz samolotów myśliwskich, buduje też m. in. okręty podwodne w stoczni Kockums niedaleko Malmoe - tamże też powstały korwety klasy Visby i rozwijany jest projekt następnej klasy korwet, Luleå).

Ja Ci dam za tę kolejność, "z samochodów oraz samolotów"
SAAB- Svenska Aeroplan Aktiebolaget jak ktoś nie wie jak rozszyfrować ten skrót. SAAB to przede wszystkim samoloty, samochodami bawili się tylko z doskoku.
Odsłaniając się: jedyne zawodowe marzenie do zrealizowania to móc pracować dla SAAB Surveillance.

Tatuś, Ty wiesz co to jest Kanał Kiloński?

Zamiast płacić wrednym niemcom z Hamburga będą/będziemy płacić wrednym Niemcom od kanału Brzmi logicznie.

Jestem dyletantem ale wyguglałem, że zanurzenie kontenerowca to 16 metrów a kanał kiloński to 9,5 metrów. Nie wiem, wydaje mi się to się może nie udać.

Ale to już funkcjonuje teraz, zobacz jak często pływają po Bałtyku feedery z Hamburga. Przez Kanał własnie.
Trzeba jeszcze mieć CO wozić takimi molochami, które nie mieszczą się w KK. Gdynia moze przyjąć największe kontenerowce świata, ale muszą one mieć odpowiednio duzo frachtu docelowego do PL, by komercyjnie uzasadnić opłynięcie Sundu.
Na chwilę obecną wielkość Kanału jest OK, daje on też ochronę przed największym zagrozeniem ze strony kacapii, tj okrętami podwodnymi, nawet jesli trzeba za tę usługę pływania zapłacić. Bełt jest, patrząc od strony bezpieczeństwa żeglugi w czasie godziny W- zdeko bardziej ryzykowny i droższy oraz trudniejszy nawigacyjnie.

[Sybir]

@Ascetic: Hard power to też soft power. Jak już wspomniałem, PPO jest jeszcze do zreanimowania, a warunki ku temu są teoretycznie sprzyjające.

@Tatuś: Panie, ale ile tych ciężarówek i składów kolejowych potrzeba do rozładowania jednego kontenerowca? Zaraz poszukam, może znajdę jakieś miarodajne wyliczenie.

@Pelson: Ale nie zastosowałem przecież kolejności chronologicznej - przeciętnemu Polakowi Saab kojarzy się z samochodami. Mi akurat nie, bo moja siostra mieszka w Linkoping.

[Tatuś]

Ale to już funkcjonuje teraz, zobacz jak często pływają po Bałtyku feedery z Hamburga. Przez Kanał własnie.
Trzeba jeszcze mieć CO wozić takimi molochami, które nie mieszczą się w KK. Gdynia moze przyjąć największe kontenerowce świata, ale muszą one mieć odpowiednio duzo frachtu docelowego do PL, by komercyjnie uzasadnić opłynięcie Sundu.

I tu zgoda. Jak będzie komercyjne uzasadnienie opłynięcia Sundu to wtedy budujmy wielki port. Nie budujmy portu z powodu tylko, że jest on nasz i "dokopiemy" tak Niemcom.

Na chwilę obecną wielkość Kanału jest OK, daje on też ochronę przed największym zagrozeniem ze strony kacapii, tj okrętami podwodnymi, nawet jesli trzeba za tę usługę pływania zapłacić. Bełt jest, patrząc od strony bezpieczeństwa żeglugi w czasie godziny W- zdeko bardziej ryzykowny i droższy oraz trudniejszy nawigacyjnie.

Czy nasze porty są na bieżące potrzeby za małe? Jakie są prognozy na 20/50/100 lat do przodu? Ja bardzo chciałbym abyśmy tak planowali inwestycje a nie jak w tu:

albo tu:

[Pelson]

Ale to już funkcjonuje teraz, zobacz jak często pływają po Bałtyku feedery z Hamburga. Przez Kanał własnie.
Trzeba jeszcze mieć CO wozić takimi molochami, które nie mieszczą się w KK. Gdynia moze przyjąć największe kontenerowce świata, ale muszą one mieć odpowiednio duzo frachtu docelowego do PL, by komercyjnie uzasadnić opłynięcie Sundu.

I tu zgoda. Jak będzie komercyjne uzasadnienie opłynięcia Sundu to wtedy budujmy wielki port. Nie budujmy portu z powodu tylko, że jest on nasz i "dokopiemy" tak Niemcom.

Na chwilę obecną wielkość Kanału jest OK, daje on też ochronę przed największym zagrozeniem ze strony kacapii, tj okrętami podwodnymi, nawet jesli trzeba za tę usługę pływania zapłacić. Bełt jest, patrząc od strony bezpieczeństwa żeglugi w czasie godziny W- zdeko bardziej ryzykowny i droższy oraz trudniejszy nawigacyjnie.

Czy nasze porty są na bieżące potrzeby za małe? Jakie są prognozy na 20/50/100 lat do przodu? Ja bardzo chciałbym abyśmy tak planowali inwestycje a nie jak w tu:

albo tu:

Nasze porty są na bieżące potrzeby OK, ale gograficznie i strategicznie położone są fatalnie.
Weź przykład Odessy i zobacz jak bardzo wojna mu zaszkodziła, a lezy on przecież spory szmat drogi od Krymu i można z niego prosto płynąć wzdłuż wybrzeża Rumunii na południe.

Teraz rzuć okiem na mapę i zobacz jak łatwo z Bałtijska zablokować Trójmiasto.

[Tatuś]

Myślę, że zablokowanie Świnoujścia też nie byłoby problemem. wystarczy zorganizować słowiański ruch obrony świętej wyspy Rany. A serio to myślę, że cały akwen Morza Bałtyckiego byłby zagrożony.