POlitykowanie

[Hatefire]

Postów starych (żyją jeszcze?) i złóż kondolencje pokazując własne wpisy na forum by mogli zobaczyć jakiego głupka wydali na świat. (:

Co ma zrobić? "Postowić"? Kolejny dowód, że ty języka polskiego zapomniałeś. Nie mówiąc, o tej chamskiej wzmiance, czy żyją jego rodzice. No może żyją, może nie. No na przykład mój ojciec zmarł w marcu tego roku. Zapewne chciałeś być zabawny, że covid i hehe, mimo że nie masz ku temu żadnych danych. Jakbyś mi rzucił taką sugestią w ryj, to jakbyśmy się spotkali, to bym cię najebał cwaniaczku po ryju. Oczywiście, to się nie stanie, bo siedzisz w UK i tylko się wymądrzasz z pozycji nieudacznika, który nawet na kasie w Biedzie nie był w stanie złapać etatu. Bardzo mnie cieszy, że tacy jak ty opuścili ten kraj. Jest lepszy dzięki temu.

[Hatefire]

Ciebie akurat nie znam, ale sądząc po nicku musisz być srogim skurwysynem. Ale czy tak jest? Nie wiem i powiem, że jebie mnie twoje wtrącanie się między wódkę a zakąskę.

Przynajmniej mieszkam i pracuję w Polsce, a nie odpierdalam wielkiego patrioty, będąc kolesiem co ani dnia w tym kraju nie przepracował xD Jesteś w tym swoim pierdoleniu równie wiarygodny co Zenek z Jackowa.

[ozob]

I super. Ja dziś mieszkam w UK, a za jakiś czas może będę mieszkać w Nowej Zelandii lub Polsce. Nie ma to tak naprawdę żadnego znaczenia w kontekście mówienia prawdy takim lewarom jak ty prosto w ryj.

[Hatefire]

I super. Ja dziś mieszkam w UK, a za jakiś czas może będę mieszkać w Nowej Zelandii lub Polsce. Nie ma to tak naprawdę żadnego znaczenia w kontekście mówienia prawdy takim lewarom jak ty prosto w ryj.

"Bawi mnie kiedy ludzie, których w Polsce nie ma od lat i nigdy tu przepracowali ani dnia, rozwodzą się nad polskimi sprawami, jakby kiedykolwiek mieli coś do czynienia z Polską."

[uglak]

I super. Ja dziś mieszkam w UK, a za jakiś czas może będę mieszkać w Nowej Zelandii lub Polsce. Nie ma to tak naprawdę żadnego znaczenia w kontekście mówienia prawdy takim lewarom jak ty prosto w ryj.

"Bawi mnie kiedy ludzie, których w Polsce nie ma od lat i nigdy tu przepracowali ani dnia, rozwodzą się nad polskimi sprawami, jakby kiedykolwiek mieli coś do czynienia z Polską."

Tutaj to w sumie należałoby współczuć. W Wielkiej Brytanii zawsze będzie obcy, w Polsce już jest obcy, a i wyjazd do Nowej Zelandii nic tu nie zmieni. Taki los emigrantów - dopiero ich wnuki będą mogły się czuć obywatelami nowego kraju. Cześć jeszcze desperacko podreperowuje swój wellbeing twierdzeniem, że są jakimiś obywatelami świata czy (Mittel-)Europejczykami, ale tutaj to raczej nie ta strona barykady...

[ozob]

Na pewno cię to zdziwi, ale nie czuje się obco w UK. Czuję się Brytyjczykiem, a w zasadzie to nim jestem więc pełen luz. Obcy dla mnie to jest lewar taki jak ty dla przykładu. Jest to wrog białej rasy. Buc może największy.

[Hatefire]

Na pewno cię to zdziwi, ale nie czuje się obco w UK. Czuję się Brytyjczykiem, a w zasadzie to nim jestem więc pełen luz. Obcy dla mnie to jest lewar taki jak ty dla przykładu. Jest to wrog białej rasy. Buc może największy.

No i świetnie. Niemniej zastanawia mnie dlaczego Brytyjczyk, tak uparcie wypowiada się w sprawach polskich, w języku polskim (znaczy języku z grubsza polskim). Cały czas o tym piszę. Całe dorosłe życie spędziłeś w UK, w tym kraju nie przepracowałeś, ani dnia. Równie dobrze, ja mógłbym Portugalczykom wystawiać recepty na naprawienie Portugalii. Zajmij się problemami swojej ojczyzny i tyle. Chętnie przeczytam twoje uwagi na temat Wielkiej Brytanii.

[Hatefire]

Obcy dla mnie to jest lewar taki jak ty dla przykładu. Jest to wrog białej rasy. Buc może największy.

Urodzony Białym możesz tu budować swój dom
Urodzony tylko Białym Na tej ziemi jesteś jak plon

xD

Poza tym Uglak nie jest lewarem. Jako główny lewak na Forume stwierdzam, że nie dostałby certyfikatu bycia lewakiem ode mnie xD

[ozob]

Na pewno cię to zdziwi, ale nie czuje się obco w UK. Czuję się Brytyjczykiem, a w zasadzie to nim jestem więc pełen luz. Obcy dla mnie to jest lewar taki jak ty dla przykładu. Jest to wrog białej rasy. Buc może największy.

No i świetnie. Niemniej zastanawia mnie dlaczego Brytyjczyk, tak uparcie wypowiada się w sprawach polskich, w języku polskim (znaczy języku z grubsza polskim). Cały czas o tym piszę. Całe dorosłe życie spędziłeś w UK, w tym kraju nie przepracowałeś, ani dnia. Równie dobrze, ja mógłbym Portugalczykom wystawiać recepty na naprawienie Portugalii. Zajmij się problemami swojej ojczyzny i tyle. Chętnie przeczytam twoje uwagi na temat Wielkiej Brytanii.

Mój paszport i moje obywatelstwo mnie do tego upoważnienia. Wystarczający powód.

[Hatefire]

Mój paszport i moje obywatelstwo mnie do tego upoważnienia. Wystarczający powód.

No ok. Natomiast Polacy z Polski są upoważnieni do toczenia z tego beki. Bo są jakby podstawy do twierdzenia, że chuja wiesz o Polsce i życiu w Polsce. Mnóstwo Izraelczyków, Amerykanów, Kanadyjczyków też ma polski paszport. Nie znają nawet słowa po polsku. No też są upoważnieni xD Poza tym sam dwa posty wyżej napisałeś, że czujesz się Brytyjczykiem, na marginesie.

[ozob]

Umówmy się, jesteś lewar z Polski i nie reprezentujesz "Polaków z Polski". Reprezentujesz swoje własne projekcje na pewne tematy. Nie masz immunitetu na prawdę. Także XD.

[Hatefire]

Umówmy się, jesteś lewar z Polski i nie reprezentujesz "Polaków z Polski". Reprezentujesz swoje własne projekcje na pewne tematy. Nie masz immunitetu na prawdę. Także XD.

Umówmy się jesteś Brytyjczykiem. Tam mieszkasz, tam od zawsze pracujesz xD

[Triceratops]

Oczywiście nabrali się też Lis i Giertych. Nie będę pokazywał palcem, kto na Forume ich promował. Jeśli jest jedna dobra rzecz, którą Stanowski zrobił, to strollowanie tego faszysty Giertycha i tego chama i świni Lisa.

No ale nabranie czy wkrecenie Lisa to dzis zadanie trudne niczym spuszczenie wpierdolu przdszkolakowi. Facet co mial wiecej udarow niz wiertarka i jak sam to zauwazyl zakolak, on sam sie codziennie skalpuje. Nawet Durczok w alkoholowych jazdach sie nie oral tak jak Lis. Mnie bardziej bawi ustrzelenie laureatow Grand Pressow, a dodatkowo to, ze Czuchnowskli ledwo co napisal "biografie" Zbyszkowi i to dopiero 1 tom xd Ciekawe czy wspomnial tam o dworcowej aferze pedofilskiej w ktora byl zamieszany Stonoga i mial postawione zarzuty,
Ja moze przeczytam jak to bedzie lezalo w jakims koszu w oszonie z nowa ksiazka Palikota po 3,99/kg

[Hatefire]

No ale nabranie czy wkrecenie Lisa to dzis zadanie trudne niczym spuszczenie wpierdolu przdszkolakowi. Facet co mial wiecej udarow niz wiertarka i jak sam to zauwazyl zakolak, on sam sie codziennie skalpuje. Nawet Durczok w alkoholowych jazdach sie nie oral tak jak Lis. Mnie bardziej bawi ustrzelenie laureatow Grand Pressow, a dodatkowo to, ze Czuchnowskli ledwo co napisal "biografie" Zbyszkowi i to dopiero 1 tom xd Ciekawe czy wspomnial tam o dworcowej aferze pedofilskiej w ktora byl zamieszany Stonoga i mial postawione zarzuty,
Ja moze przeczytam jak to bedzie lezalo w jakims koszu w oszonie z nowa ksiazka Palikota po 3,99/kg

No, ale ja tych dwóch zwyczajnie nie lubię. Niemcy mają na określenie Schadenfreude

[DST]

Na pewno cię to zdziwi, ale nie czuje się obco w UK. Czuję się Brytyjczykiem, a w zasadzie to nim jestem więc pełen luz. Obcy dla mnie to jest lewar taki jak ty dla przykładu. Jest to wrog białej rasy. Buc może największy.

Nie-do-końca Brytyjczyk i nie-do-końca Polak, ale uffff.... przynajmniej jesteś biały, więc lepszy. Udało się ocalić tożsamość.

[Triceratops]

No ale nabranie czy wkrecenie Lisa to dzis zadanie trudne niczym spuszczenie wpierdolu przdszkolakowi. Facet co mial wiecej udarow niz wiertarka i jak sam to zauwazyl zakolak, on sam sie codziennie skalpuje. Nawet Durczok w alkoholowych jazdach sie nie oral tak jak Lis. Mnie bardziej bawi ustrzelenie laureatow Grand Pressow, a dodatkowo to, ze Czuchnowskli ledwo co napisal "biografie" Zbyszkowi i to dopiero 1 tom xd Ciekawe czy wspomnial tam o dworcowej aferze pedofilskiej w ktora byl zamieszany Stonoga i mial postawione zarzuty,
Ja moze przeczytam jak to bedzie lezalo w jakims koszu w oszonie z nowa ksiazka Palikota po 3,99/kg

No, ale ja tych dwóch zwyczajnie nie lubię. Niemcy mają na określenie Schadenfreude

Ich chyba tak naprawde nikt nie lubi oprocz najbardziej zjebanych silnikow

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nie-do-końca Brytyjczyk i nie-do-końca Polak, ale uffff.... przynajmniej jesteś biały, więc lepszy. Udało się ocalić tożsamość.

Niektorzy sa czasem kobieta, czasem mezczyzna, wiec niektorzy moga byc jak im pasuje czasem Polakiem, czasem Brytyjczykiem

[ozob]

Na pewno cię to zdziwi, ale nie czuje się obco w UK. Czuję się Brytyjczykiem, a w zasadzie to nim jestem więc pełen luz. Obcy dla mnie to jest lewar taki jak ty dla przykładu. Jest to wrog białej rasy. Buc może największy.

Nie-do-końca Brytyjczyk i nie-do-końca Polak, ale uffff.... przynajmniej jesteś biały, więc lepszy. Udało się ocalić tożsamość.

"Jestem po stronie białych, ponieważ sam jestem biały. Innych powodów nie mam, ten jest wystarczająco dobry".

[Hatefire]

Ich chyba tak naprawde nikt nie lubi oprocz najbardziej zjebanych silnikow

Tusk lubi Giertycha, nie wiem jak Lisem

[DST]

Nie-do-końca Brytyjczyk i nie-do-końca Polak, ale uffff.... przynajmniej jesteś biały, więc lepszy. Udało się ocalić tożsamość.

Niektorzy sa czasem kobieta, czasem mezczyzna, wiec niektorzy moga byc jak im pasuje czasem Polakiem, czasem Brytyjczykiem

Mi się to bardziej kojarzy z drugim pokoleniem imigrantów z krajów arabskich, którzy często są radykalni i dokonują tych zamachów. Koleś nie pamięta swojego kraju i jego realiów, bo urodził się dajmy na to w UK, więc zaczyna mitologizować ojczyznę i jej kulturę i radykalizować poglądy, bo szuka tożsamości. Ani z niego Brytyjczyk, a o swoim pochodzeniu wie tylko z opowieści, więc poszukując tożsamości trafia na tatę imama, który mówi mu jaki jest zajebisty i wyjątkowy jako muzułmanin i trzeba rozpierdolić zachód do którego przecież nie przynależy przez pochodzenie. Niektórzy szukają siebie w religii a niektórzy w supremacji białej rasy.