POlitykowanie

[uglak]

Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady

(...) docelowa wypowiedź na podstawie przygotowanego fragmentu wystąpienia miała brzmieć: ‘Na terenie okupowanej przez Niemcy Polski, naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady’

Freudowska pomyłka?
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... r-AA1xXCoO

[olgims]

Gdybyście w czerwcu 39 czytali prasę ONR, to dowiedzielibyście się, że upadek Hitlera nie leży w interesie Polski.

Bo jak nie będzie Hitlera, to będą Żydzi i socjalizm, a to o wiele większe zagrożenie dla Polski!

Autor tej błyskotliwej analizy 2 lata później zginął w Auschwitz.

Jan Korolec (ur. 26 sierpnia[1] 1902 w Połtawie na Ukrainie, zm. 30 lipca 1941 w Auschwitz-Birkenau) – polski prawnik i polityk, działacz ONR „ABC”, publicysta. (...)W 1934 przystąpił do Obozu Narodowo-Radykalnego.

XD

coś dla tych anty-polskich pizd z konfy co się z pro-ruskim i rewizjonistycznym afd sfunflowali. Ciekawe czy tak samo sobie tłumacza - nas by na rampę nigdy, my dobre lizodupy som, pan fjutin przecież obiecywał koronę kurwinowi i moskiefskiemu klakierowi grzegorzowi z niepolskim nazwiskiem.

[SamborWilk]

Długo to nie trwało, rodzina i koledzy pomogli. Ciekawe jaki kolejny biznesplan wymyśli nasz genialny przedsiębiorca.



https://wiadomosci.onet.pl/lublin/szef- ... ta/xv29lrw

[tomaszm]

Że też temu kolesiowi z PO wstyd kurwa nie jest zbierać na kaucję dla oszusta.

[Rejwan]

>zapierdol 70mln i idz do wiezienia
>zapłać kaucje i zostaje ci 68mln
>wyjdz na wolnosć
profit

[Olo]

Gdybyście w czerwcu 39 czytali prasę ONR, to dowiedzielibyście się, że upadek Hitlera nie leży w interesie Polski.

Bo jak nie będzie Hitlera, to będą Żydzi i socjalizm, a to o wiele większe zagrożenie dla Polski!

Autor tej błyskotliwej analizy 2 lata później zginął w Auschwitz.

Jan Korolec (ur. 26 sierpnia[1] 1902 w Połtawie na Ukrainie, zm. 30 lipca 1941 w Auschwitz-Birkenau) – polski prawnik i polityk, działacz ONR „ABC”, publicysta. (...)W 1934 przystąpił do Obozu Narodowo-Radykalnego.

XD

coś dla tych anty-polskich pizd z konfy co się z pro-ruskim i rewizjonistycznym afd sfunflowali. Ciekawe czy tak samo sobie tłumacza - nas by na rampę nigdy, my dobre lizodupy som, pan fjutin przecież obiecywał koronę kurwinowi i moskiefskiemu klakierowi grzegorzowi z niepolskim nazwiskiem.

Panowie, choć na marginesie mam równą nadzieję na to, że Konfiarze utopią się we własnym gównie to kilka słów wymaga jednak to co wkleił Trup. Sojusz z II Rzeszą to przecież nie był tylko pomysł w głowie jakichś szalonych oenerowców. I gdyby Beck miał wiedzę o tym, że sojusz z Anglią i Francją nie oznaczał automatycznego otworzenia frontu na Zachodzie od razu po zaatakowaniu Polski, i że w połowie września zaatakuje nas jeszcze Rosja i gdyby jeszcze realnie kalkulowali nasze zdolności wojskowe - to kto wie, czy ten sojusz nie byłby wtedy najbardziej realnym scenariuszem dla polskich władz. To raz.
Dwa - proponuję jednak poczytać te oenerowskie gazetki z lat 30-tych, w których pisał (czy też był redaktorem Korolec). Owszem - ociekają ohydnym antysemityzmem i bajaniem o polskim imperialiźmie, ale w każdym praktycznie numerze Hitler i naziści są tam opluwani bardziej niż Tusk w TV Republika, a w temacie Gdańska też nie prezentowali stanowiska uległego wobec żądań niemieckich.

[SamborWilk]

Panowie, choć na marginesie mam równą nadzieję na to, że Konfiarze utopią się we własnym gównie to kilka słów wymaga jednak to co wkleił Trup. Sojusz z II Rzeszą to przecież nie był tylko pomysł w głowie jakichś szalonych oenerowców. I gdyby Beck miał wiedzę o tym, że sojusz z Anglią i Francją nie oznaczał automatycznego otworzenia frontu na Zachodzie od razu po zaatakowaniu Polski, i że w połowie września zaatakuje nas jeszcze Rosja i gdyby jeszcze realnie kalkulowali nasze zdolności wojskowe - to kto wie, czy ten sojusz nie byłby wtedy najbardziej realnym scenariuszem dla polskich władz. To raz.
Dwa - proponuję jednak poczytać te oenerowskie gazetki z lat 30-tych, w których pisał (czy też był redaktorem Korolec). Owszem - ociekają ohydnym antysemityzmem i bajaniem o polskim imperialiźmie, ale w każdym praktycznie numerze Hitler i naziści są tam opluwani bardziej niż Tusk w TV Republika, a w temacie Gdańska też nie prezentowali stanowiska uległego wobec żądań niemieckich.

Ciii, nie psuj tej spójnej i zwartej narracji na forum
Ale wielki szacun za zgłębienie tematu, mimo tego że to i tak nie dotrze do niektórych jednostek.

Ogólnie ta kampania wyborcza to kolejne super widowisko w stylu dziel i rządź, nic tylko popcorn i można zagłębiać się w intelektualne przemyślenia elyty

[nagrobek]

Jan Korolec (ur. 26 sierpnia[1] 1902 w Połtawie na Ukrainie, zm. 30 lipca 1941 w Auschwitz-Birkenau) – polski prawnik i polityk, działacz ONR „ABC”, publicysta. (...)W 1934 przystąpił do Obozu Narodowo-Radykalnego.

XD

coś dla tych anty-polskich pizd z konfy co się z pro-ruskim i rewizjonistycznym afd sfunflowali. Ciekawe czy tak samo sobie tłumacza - nas by na rampę nigdy, my dobre lizodupy som, pan fjutin przecież obiecywał koronę kurwinowi i moskiefskiemu klakierowi grzegorzowi z niepolskim nazwiskiem.

Panowie, choć na marginesie mam równą nadzieję na to, że Konfiarze utopią się we własnym gównie to kilka słów wymaga jednak to co wkleił Trup. Sojusz z II Rzeszą to przecież nie był tylko pomysł w głowie jakichś szalonych oenerowców. I gdyby Beck miał wiedzę o tym, że sojusz z Anglią i Francją nie oznaczał automatycznego otworzenia frontu na Zachodzie od razu po zaatakowaniu Polski, i że w połowie września zaatakuje nas jeszcze Rosja i gdyby jeszcze realnie kalkulowali nasze zdolności wojskowe - to kto wie, czy ten sojusz nie byłby wtedy najbardziej realnym scenariuszem dla polskich władz. To raz.
Dwa - proponuję jednak poczytać te oenerowskie gazetki z lat 30-tych, w których pisał (czy też był redaktorem Korolec). Owszem - ociekają ohydnym antysemityzmem i bajaniem o polskim imperialiźmie, ale w każdym praktycznie numerze Hitler i naziści są tam opluwani bardziej niż Tusk w TV Republika, a w temacie Gdańska też nie prezentowali stanowiska uległego wobec żądań niemieckich.

co do pierwszego - za dużo tych „gdyby” by traktować to poważnie.
co do drugiego- mogły się zdarzać głosy odrębne i polemika ale zasadą w środowisku ONR i w ich publikacjach było włażenie w dupe Hitlerowi i pochwała narodowego socjalizmu.

[Olo]

co do pierwszego - za dużo tych „gdyby” by traktować to poważnie.

"Gdyby" jest tak naprawdę tylko jedno - gdyby Polska potrafiła realnie ocenić sytuację swoją, swoich sojuszników i swoich adwersarzy.
Oczywiście dalszego gdybania 'co by było gdyby Polska taki układ podpisała?' się nie podejmuję. Być może nic by to nie zmieniło w całym ówczesnym pierdolniku. Chodziło mi jednak tylko o zwrócenie uwagi na realność takich rozważań przez władze, a nie tylko zaciekłych antysemitów.

[Wzburzony Obserwator]

Umizgi III Rzeszy do II RP to nie są jakieś szurskie teorie. Adolf chciał razem z Polakami ruszać na Rosję.

[trup]

Ale wiecie panowie że to jest teraz kompletnie nie istotne jakie były rozważane opcje czy z Hitlerem czy nie? Moim zdaniem istota tej historii jest fakt że rząd podjął decyzję jaka podjął. Po czasie, zgodzicie się że jednak słuszna?

Jednak chodzi przede wszystkim o LEKCJE jaka z tego wypływa. Z układania się z systemami autorytarnymi. Konsekwencje jakie wiążą się z głoszeniem a potem wcielaniem pewnych idei w życie.

Ja rozumiem że bardzo wygodna i kusząca jest perspektywa beznamiętnego uznania że "world is a stage".

Niemniej, wobec tak bezprecedensowych konsekwencji i zagłady jaka wywołała idea silnych Niemiec i rasy panów, nie ma miejsca na "gdyby"...

[mistrzsardu]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

[empir]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

Niestety cackają się z nimi. No bo przecież nie wypada po pisowsku.

[mistrzsardu]

A czas ucieka....to mi przypomina rozliczanie 100 afer PO, sam nie wiem dlaczego.

[Olo]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

Nie śledzę już tych wątków w naszej krajowej "polityce" w ogóle, ale domyślam się, że "Nie możemy rozliczyć poprzedniej władzy przez bałagan po poprzedniej władzy".

[trup]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

To historia.
A jak idzie rozliczanie ruskich za 50 lat komuny?

[trup]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

Nie śledzę już tych wątków w naszej krajowej "polityce" w ogóle, ale domyślam się, że "Nie możemy rozliczyć poprzedniej władzy przez bałagan po poprzedniej władzy".

Przecież PiS chciał dobrze przez 8 lat. Po co ich rozliczać?

[Br00tal]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

Nie śledzę już tych wątków w naszej krajowej "polityce" w ogóle, ale domyślam się, że "Nie możemy rozliczyć poprzedniej władzy przez bałagan po poprzedniej władzy".

A najpewniej to podejście w stylu: jak my trochę pościemniamy że niby ich rozliczamy pod publiczkę a potem realnie nic im nie zrobimy to jak oni dojdą do władzy to też nam wielkiej krzywdy nie zrobią co najwyżej dużo krzyku.

[Jimmy Boyle]

To historia, a jak idzie rozliczanie rządów PiS? Są jakieś sukcesy?

Nie śledzę już tych wątków w naszej krajowej "polityce" w ogóle, ale domyślam się, że "Nie możemy rozliczyć poprzedniej władzy przez bałagan po poprzedniej władzy".

A najpewniej to podejście w stylu: jak my trochę pościemniamy że niby ich rozliczamy pod publiczkę a potem realnie nic im nie zrobimy to jak oni dojdą do władzy to też nam wielkiej krzywdy nie zrobią co najwyżej dużo krzyku.

Magdalenka wiecznie żywa

[olgims]

Co to się porobiło, że Koral Nowogrodzki razem z klechą z Ciechanowa chcą bic prof. Dudka?