SARS-CoV-2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10957
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: SARS-CoV-2
Tom, to jedyna rozsądna decyzja. Nie będę wnikać, czy masz inne symptomy poza gorączką, ale skoro w bliskiej rodzinie masz osoby z pozytywnymi wynikami, to ryzyko, że to koronawirus, jest spore. Siedź w bazie, a jeśli masz możliwość, zrób test - jeśli będziesz dodatni, poinformuj współpracowników. Trudna sprawa, nie zazdroszczę - sam czekam na wynik, ale u mnie to rutynowe postępowanie wdrożone przez zarząd.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16201
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: SARS-CoV-2
akurat w tym przypadku to Tomka biznes. więc niebałdzo. może sam siebie ewentualnie zwolnić. ale jakoś tak głupio by to wyglądało.
Ostatnio zmieniony 15-10-2020, 00:19 przez Ascetic, łącznie zmieniany 1 raz.
Poro
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16201
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: SARS-CoV-2
ja mam plan pozamykać wszystko do przyszłego tygodnia a później zęby w ścianę*, bunkier i uśmierzanie. mimo, że jak na tą chwilę nie miałem styczności z nikim kto byłby na kwarantannie. ale to tak zapierdala, że to tylko kwestia czasu.
dzisiaj miałem 2 godzinne spotkanie w knajpie. jeden gość zaczął kaszleć. przy innym stoliku. po pół godzinie pół knajpy było puste. zaczyna się robić zdeka paranoicznie. mimo wszystko.
* no może nie do końca. poważka. ostały mi się jeszcze ryże, makarony z zakupów z marca/ kwietnia
dzisiaj miałem 2 godzinne spotkanie w knajpie. jeden gość zaczął kaszleć. przy innym stoliku. po pół godzinie pół knajpy było puste. zaczyna się robić zdeka paranoicznie. mimo wszystko.
* no może nie do końca. poważka. ostały mi się jeszcze ryże, makarony z zakupów z marca/ kwietnia

Poro
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1750
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: SARS-CoV-2
No biznes też można zmienić. Siedzę na pracy zdalnej od marca, wcześniej byłem na długim chorobowym, a wcześniej miałem zdalną ze względu na nocny projekt (USA) i bym tak siedział ale gdzieś moje CV posłałem czy mnie znaleźli i zapraszają mnie na 2,5 godzinną rozmowę do biura. Niepoważni ludzie, odjebaliby to na skypie czy innym zoomie i też by się udało. Dlatego może w ten kierunek iść? Dla introwertyków idealny czas to jest.
Można zapierdalać ale jak cię położą w szpitalu to się hierarchia celów stabilizuje szybko.
Można zapierdalać ale jak cię położą w szpitalu to się hierarchia celów stabilizuje szybko.
Ostatnio zmieniony 15-10-2020, 00:27 przez Tatuś, łącznie zmieniany 1 raz.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- SATYROS
- w mackach Zła
- Posty: 782
- Rejestracja: 19-12-2014, 22:59
Re: SARS-CoV-2
Ja to się Tomkowi nawet nie dziwię.
Wiadomo, świadome rozsiewanie wirusa jest naganne. Ale z drugiej strony pracuje walcząc o swoją firmę i rodzinę.
Zamknie ( bo wszyscy na kwarantannie) a pomocy już nie będzie.
U nas w małych firmach jeśli u kogoś stwierdzą koronę to nagle sie okazuje ze przez cały tydzień był wczesniej na urlopie. I kwarantannę ma on plus najbliżsi. A firma dziala nadal licząc ze koles nikogo nie zaraził, albo ze przejdą bezobjawowo.
I to zjawisko się nasila. Wiadomo powoduje to rozwoj epidemii, ale ludzie zrobią wszystko zeby moc zarabiac.
Wiadomo, świadome rozsiewanie wirusa jest naganne. Ale z drugiej strony pracuje walcząc o swoją firmę i rodzinę.
Zamknie ( bo wszyscy na kwarantannie) a pomocy już nie będzie.
U nas w małych firmach jeśli u kogoś stwierdzą koronę to nagle sie okazuje ze przez cały tydzień był wczesniej na urlopie. I kwarantannę ma on plus najbliżsi. A firma dziala nadal licząc ze koles nikogo nie zaraził, albo ze przejdą bezobjawowo.
I to zjawisko się nasila. Wiadomo powoduje to rozwoj epidemii, ale ludzie zrobią wszystko zeby moc zarabiac.
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1750
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: SARS-CoV-2
Bo gdyby polskie państwo nie było z kartonu to by się porobiło testy i byłoby jasne, kto i na ile się ma zaizolować a tak to żryj piach.
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3608
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: SARS-CoV-2
chyba latam i zarażam.bo muszę. ja pierdole. niech ten naród już zdechnietomaszm pisze: ↑14-10-2020, 23:31Bedzie rozjebunda na całego. Za moment dojdziemy do 10 tys. zakażonych. Drugiego lockdownu nie będzie, bo by wyjebało naszą gospodarkę poza orbitę okołoziemską. Ograniczenia dla usług hotelarskich, gastronomicznych czy pokrewnych na pewno- mają przejebane. U mnie pół rodziny zainfekowana. Zastanawiam się kiedy i ja trafię pod przymus odbycia kwarantanny, bo kontakt bezpośredni miałem cały zeszły piątek. Chuj. Życie. Ciotka co pobiera wymazy od pacjentów (zarazem moja chrzestna) sama się zaraziła zarazem zarażając moją matkę, babcie i dziadka. Dziadkowie - starsi ludzie - w chuj schorowani - dziadek po chemiach min. Meksyk jak chuj, bo już jak rozmawiałem z matką wszyscy czują sie fatalnie. Chujowo też sie czuje z ta sytuacja, bo poprosiłem rodzine by nikt nie wspominał o mnie, że był kontakt bezpośredni. Kurwa zobowiązań mam od zajebania w pracy toteż cicho siedzę - nawet nie wiem jak sie w tej sytuacji obecnej zachować (w delegacji od 3 dni) . Jednocześnie sumienie mi nie pozwala trwać w sytuacji, że mogę zarażać . Kurwa przeczuwałem, że tak bedzie. Do dupy. W tej chwili 38,7 na termometrze - jutro grafiki zajebane od roboty ale myślę, że muszę usiąść na dupie. Koledzy przed chwilą dzwonili z pracy z pretensjami, że chujowo się czują bo spędziliśmy przez ostatnie 3 dni masę czasu ze mną choćby w samochodzie i wszystkich "rozklada" . Teraz mam wyrzuty sumienia, że jestem sam nieodpowiedzialny - żenada z mojej strony ale kurwa miałem w chuj wazne tematy do załatwienia i wyszło jak wyszło. Co ja mam teraz zrobić - zrobić testy gdzieś? Do ciotki nawet nie dzwonie, bo mnie zajebie za sytuację—miałem siedzieć na dupie.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9979
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: SARS-CoV-2
Zarabianie zarabianiem, ale jest tego coraz więcej. W zeszłym tygodniu na COVID zmarł 66-letni teść znajomej koleżanki z pracy. Inna znajoma po urlopie w Sopocie złapała mocne przeziębienie, potem zupełnie straciła węch, ale jako bezsamochodowa ma problem z wykonaniem testu, bo nie jest tak łatwo dodzwonić się i zamówić karetkę wymazową. Dwójka innych znajomych ma diagnozę i o ile gość łagodnie przechodzi tak jego dziewczyna mocno się męczy (chociaż bez szpitala jak Morbid). O ile wiosną można było się zastanawiać na ile to poważne tak teraz sytuacja po prostu jest poważna.
Guilty of being right
- SATYROS
- w mackach Zła
- Posty: 782
- Rejestracja: 19-12-2014, 22:59
Re: SARS-CoV-2
Pomocy żadnej juz od państwa nie będzie.
Wiadomo, Polak potrafi. Wszyscy juz kombinują jak nie iść na kwarantannę.
Skutek, też wiadomo. Zarazimy się prawie wszyscy.
To dopiero początek.
A w Chinach......tydzień temu 20 zakażeń dziennie. Teraz coś podskoczyło, ale gdzie my jesteśmy?
Wiadomo, Polak potrafi. Wszyscy juz kombinują jak nie iść na kwarantannę.
Skutek, też wiadomo. Zarazimy się prawie wszyscy.
To dopiero początek.
A w Chinach......tydzień temu 20 zakażeń dziennie. Teraz coś podskoczyło, ale gdzie my jesteśmy?
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16201
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: SARS-CoV-2
ja Cie proszę uglak nie pier....l. wiadomym jest, że nawet się nie zbliżymy do śmiertelności grypy, bo ona jest 1000 razy niedoszacowana. no i raczycho zabija 1200 rocznie. choć to też niedoważone jest. jednym słowem luzik arbuzik.uglak pisze: ↑15-10-2020, 00:34Zarabianie zarabianiem, ale jest tego coraz więcej. W zeszłym tygodniu na COVID zmarł 66-letni teść znajomej koleżanki z pracy. Inna znajoma po urlopie w Sopocie złapała mocne przeziębienie, potem zupełnie straciła węch, ale jako bezsamochodowa ma problem z wykonaniem testu, bo nie jest tak łatwo dodzwonić się i zamówić karetkę wymazową. Dwójka innych znajomych ma diagnozę i o ile gość łagodnie przechodzi tak jego dziewczyna mocno się męczy (chociaż bez szpitala jak Morbid). O ile wiosną można było się zastanawiać na ile to poważne tak teraz sytuacja po prostu jest poważna.
Poro
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3608
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: SARS-CoV-2
krótka piłka. zaszczepisz siebie i rodzine jak już będzie można czy wyjebka?SATYROS pisze: ↑15-10-2020, 00:37Pomocy żadnej juz od państwa nie będzie.
Wiadomo, Polak potrafi. Wszyscy juz kombinują jak nie iść na kwarantannę.
Skutek, też wiadomo. Zarazimy się prawie wszyscy.
To dopiero początek.
A w Chinach......tydzień temu 20 zakażeń dziennie. Teraz coś podskoczyło, ale gdzie my jesteśmy?
- SATYROS
- w mackach Zła
- Posty: 782
- Rejestracja: 19-12-2014, 22:59
Re: SARS-CoV-2
Nie. Niech się szczepią inni:)nagrobek pisze: ↑15-10-2020, 00:39krótka piłka. zaszczepisz siebie i rodzine jak już będzie można czy wyjebka?SATYROS pisze: ↑15-10-2020, 00:37Pomocy żadnej juz od państwa nie będzie.
Wiadomo, Polak potrafi. Wszyscy juz kombinują jak nie iść na kwarantannę.
Skutek, też wiadomo. Zarazimy się prawie wszyscy.
To dopiero początek.
A w Chinach......tydzień temu 20 zakażeń dziennie. Teraz coś podskoczyło, ale gdzie my jesteśmy?
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3608
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: SARS-CoV-2
ok chyba nie mam więcej pytań:)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9907
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: SARS-CoV-2
@Nagrobek
Niestety taka specyfika pracy. Nie, ze siebie wybielam ale tak to wygląda. Chujowo wyszlo- bo wyszło jak wyszło. Nie chcąc stracić klienta muszę zapierdalać. Zresztą 40 innych osób pracujących ze mną wiem, że zrobiłaby to samo. Mam nauczkę - nie chce śmęcić, bo i tak sobie każdy zdanie wyrobi. Najlepszy paradoks sytuacji jest taki, ze wracając z trasy rozmawiałem przez telefon z naszym Kolegą Morbidem odnośnie tego co sie dzieje w temacie. Godzinę wcześniej Kolega z pracy mi mówił, ze wygladam fatalnie i nie jest to kwestia mojego krzywego ryja. Pierdole - idę spać, bo bariera termometru przekroczyła 39 okienek. Czas sie położyć. Wszystkiego dobrego Chłopaki.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Niestety taka specyfika pracy. Nie, ze siebie wybielam ale tak to wygląda. Chujowo wyszlo- bo wyszło jak wyszło. Nie chcąc stracić klienta muszę zapierdalać. Zresztą 40 innych osób pracujących ze mną wiem, że zrobiłaby to samo. Mam nauczkę - nie chce śmęcić, bo i tak sobie każdy zdanie wyrobi. Najlepszy paradoks sytuacji jest taki, ze wracając z trasy rozmawiałem przez telefon z naszym Kolegą Morbidem odnośnie tego co sie dzieje w temacie. Godzinę wcześniej Kolega z pracy mi mówił, ze wygladam fatalnie i nie jest to kwestia mojego krzywego ryja. Pierdole - idę spać, bo bariera termometru przekroczyła 39 okienek. Czas sie położyć. Wszystkiego dobrego Chłopaki.
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony 15-10-2020, 00:46 przez tomaszm, łącznie zmieniany 1 raz.
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3608
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: SARS-CoV-2
zdrowia tomek i nie swiruj. świat się nie zawali jak zrobisz sobie przerwę na jakiś czas. serio.
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: SARS-CoV-2
W sensie walczy zeby ich wszystkich jak najszybciej pozabijac tak?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9979
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: SARS-CoV-2
Zdrowia!
Tymaczesem w części Francji godzina policyjna 21-6
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... Id,4792902
Tymaczesem w części Francji godzina policyjna 21-6
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... Id,4792902
Guilty of being right
- Tatuś
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1750
- Rejestracja: 07-07-2017, 12:40
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: SARS-CoV-2
Położą go w szpitalu, jak mu zejdzie połowa pokoju podczas jednej nocy to jeszcze jebnie tą firmę i pojedzie do Indii Buddy szukać.ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑15-10-2020, 00:57W sensie walczy zeby ich wszystkich jak najszybciej pozabijac tak?
Palę się do roboty jak ruska jednostka mobilizacyjna.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12576
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: SARS-CoV-2
Zgadza się. Zrobiło się nieciekawie. U mnie też coraz więcej znajomych (na szczęście dalszych) chorych. Jedni przechodzą ciężko i tutaj niestety sami mężczyźni inni nie mają węchu, ale za to czują się bardzo słabi. W pracy rozrzedziliśmy ludzi na maksa (godzinowo i przestrzennie), po zakończeniu eksperymentów mają nie siedzieć, obowiązek noszenia maseczek cały czas, plus robimy testy co tydzień. Ciężkie pół roku się zapowiada. Nawet nie chcę myśleć co przeżywają lekarze i pielęgniarki. Trzeba ich teraz wspierać, bo pisie kurwy już szczują na maksa (wczoraj był nawet specjalny odcinek w Dzienniku Telewizyjnym na temat jak się opierdalają) i sobie nawet przypomnieli o haśle "wina Tuska".uglak pisze: ↑15-10-2020, 00:34Zarabianie zarabianiem, ale jest tego coraz więcej. W zeszłym tygodniu na COVID zmarł 66-letni teść znajomej koleżanki z pracy. Inna znajoma po urlopie w Sopocie złapała mocne przeziębienie, potem zupełnie straciła węch, ale jako bezsamochodowa ma problem z wykonaniem testu, bo nie jest tak łatwo dodzwonić się i zamówić karetkę wymazową. Dwójka innych znajomych ma diagnozę i o ile gość łagodnie przechodzi tak jego dziewczyna mocno się męczy (chociaż bez szpitala jak Morbid). O ile wiosną można było się zastanawiać na ile to poważne tak teraz sytuacja po prostu jest poważna.
all the monsters will break your heart
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3051
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: SARS-CoV-2
Obojętnie jaki news na temat covid zapoda lolalne źródło na fb czy innym portalu to zaraz pojawiają sie wesołe emoty i teorie niedojebańców.Jakbym miał takie możliwości i wiedze to z mijesca odcinałbym kurwom neta.Przecież to co niektórzy opisują przechodzi jakiekolwiek granice.Koleś twierdzi że jest zdrowy, że rodzina jest zdrowa i nikt nie choruje to wirusa nie ma.Nosz kurwa, powiedzcie mi metaluchy, jakim to trzeba być kurwa idiotą żeby pisać takie dyrdymały?