III Wojna Światowa

[uglak]

W sensie ,że jest hipokrytą? Mało jest muzyków co podobne bzdetongi ogłaszali w przekazie?. Jak się ma te 20 lat to rózne rzeczy siedzą w głowie. Kurwa proszę cię jako dorosłego faceta ,że wierzysz w jakiś ideologiczny przekaz muzyki. Ja muzykę odbieram na swój sposób i cięzko mi się identyfikować z pewnymi treściami umalowanych nastolatków w plakatówkach.

No ale Pacjent uważa dokładnie tak samo z tego co wiem, więc w sumie słusznie zwrócono na to uwagę.

NIe wiem jak to prościej wyjaśnić. Jakbym był katolikiem to na pewno nie dotykał bym muzyki ,która pluje w moje fundamentalne założenia religijne.

Ej to ja się już pogubiłem. Z jednej strony jak muzyka opluwa czyjąś religię to nie powinien jej słuchać, ale jak gloryfikuje wojnę i gwałcenie dzieci to wszystko spoko, bo przecież nie można wierzyć "w jakiś ideologiczny przekaz muzyki"? To jakieś rozdwojenie jaźni...

[ozob]

Patrzcie i podziwiajcie degrengolade. Zero merytortki, zero próby dsykusji, zero wiedzy, zero rozeznania w świecie. Tam nie ma nic jest tylko jad. Oczy na batustanczyka. Mowilem. Ludzkie zero. (:

Polakiem jest się albo nie jest. Decyduje miejsce urodzenia, a nie zamieszkania. Decyduje też szacunek do ojczyzny i historii, a nie nazywanie Polski i Polaków batustanem pełnym batustanczykow. Oczy wiadomo na kogo.

[tomaszm]

Czyli kurwa co? Siedzisz na forume gdzie opluwa się wartości katolickie, symbole, retoryka rozmowy, teksty zespołow ,które słuchasz na codzień i spokojnie myjesz zęby przez lustrem ,że nic się nie stało i znak krzyża robisz przed pójściem spać i opierdalasz loda bozi? Mnie by sumienie zabiło.

Po pierwsze nie robi tak każdy, tylko krzycząca mniejszość forum. Po drugie siedzę tu głównie ze względu na muzykę - spora dawka świeżych informacji. Po trzecie tak wygląda współczesny świat - wulgaryzacja, brak szacunku dla innych, nihilizm, a mimo to nie ma zamiaru się z niego wylogowywać.

Zapytam się jescze raz. Jak się kurwa czujesz z tym ,że muzycy których na codzień słuchasz opluwają twoje wartości religijne i jak trzeba mieć krzywy kręgosłup moralnie żeby dokonywać takich wygibasów?. To jest tak jakbym wszedł dziś na forum katolickie gdzie nienawidzę religi katolickiej i zaczął słuchać arki noego.

[uglak]

Pioruny bdb!

[Hatefire]

Ej to ja się już pogubiłem. Z jednej strony jak muzyka opluwa czyjąś religię to nie powinien jej słuchać, ale jak gloryfikuje wojnę i gwałcenie dzieci to wszystko spoko, bo przecież nie można wierzyć "w jakiś ideologiczny przekaz muzyki"? To jakieś rozdwojenie jaźni...

Ja bym poszedł szerzej. Nigdy nie rozumiałem sensu przejmowania się tekstami. Raz, że ktoś potrafi fajnie grać na gitarze nie znaczy że ma coś sensownego do powiedzenia, dwa lata czytania wywiadów z muzykantami utwierdziło mnie w przekonaniu że większość to zwykłe debile lub osobnicy z luźnym kontaktem z rzeczywistością.

[535]

Tomek. Rozmawiasz ze szmatą , która stręczy swoje dziecko pedofilowi. Czego się po niej spodziewasz? Bo chyba nie odrobiny logiki?

[uglak]

Ej to ja się już pogubiłem. Z jednej strony jak muzyka opluwa czyjąś religię to nie powinien jej słuchać, ale jak gloryfikuje wojnę i gwałcenie dzieci to wszystko spoko, bo przecież nie można wierzyć "w jakiś ideologiczny przekaz muzyki"? To jakieś rozdwojenie jaźni...

Ja bym poszedł szerzej. Nigdy nie rozumiałem sensu przejmowania się tekstami. Raz, że ktoś potrafi fajnie grać na gitarze nie znaczy że ma coś sensownego do powiedzenia, dwa lata czytania wywiadów z muzykantami utwierdziło mnie w przekonaniu że większość to zwykłe debile lub osobnicy z luźnym kontaktem z rzeczywistością.

Mam podobnie. Tekstów nawet nie czytam, więc ciężko mi się nimi przejmować, ale Tomasz coś się zaplątał w przelewaniu swojego strumienia świadomości na forume.

[Hatefire]

Patrzcie i podziwiajcie degrengolade. Zero merytortki, zero próby dsykusji, zero wiedzy, zero rozeznania w świecie. Tam nie ma nic jest tylko jad. Oczy na batustanczyka. Mowilem. Ludzkie zero. (:

Polakiem jest się albo nie jest. Decyduje miejsce urodzenia, a nie zamieszkania. Decyduje też szacunek do ojczyzny i historii, a nie nazywanie Polski i Polaków batustanem pełnym batustanczykow. Oczy wiadomo na kogo.

Co to jest szacunek dla historii? Historia to dział nauki i jest albo rzetelna albo nierzetelna, co najwyżej.

[tomaszm]

Ej to ja się już pogubiłem. Z jednej strony jak muzyka opluwa czyjąś religię to nie powinien jej słuchać, ale jak gloryfikuje wojnę i gwałcenie dzieci to wszystko spoko, bo przecież nie można wierzyć "w jakiś ideologiczny przekaz muzyki"? To jakieś rozdwojenie jaźni...

Ja bym poszedł szerzej. Nigdy nie rozumiałem sensu przejmowania się tekstami. Raz, że ktoś potrafi fajnie grać na gitarze nie znaczy że ma coś sensownego do powiedzenia, dwa lata czytania wywiadów z muzykantami utwierdziło mnie w przekonaniu że większość to zwykłe debile lub osobnicy z luźnym kontaktem z rzeczywistością.

Mam podobnie. Tekstów nawet nie czytam, więc ciężko mi się nimi przejmować, ale Tomasz coś się zaplątał w przelewaniu swojego strumienia świadomości na forume.

Nie zaplatałęm się. Po prostu kurwa bez względu co pierdolą nie raz muzycy- muzyka metalowa jest ciosem w religijną indoktrynację. Ja sobie siebie nie potrafię wyobrazić siebie jako katolika słuchającego Close to a world below Immolation i składającego hołd na wieczór do jakieś kurwy zawieszonej na krzyżu. Jest to dla mnie nie do pojęcia.

[Pacjent]

Czyli kurwa co? Siedzisz na forume gdzie opluwa się wartości katolickie, symbole, retoryka rozmowy, teksty zespołow ,które słuchasz na codzień i spokojnie myjesz zęby przez lustrem ,że nic się nie stało i znak krzyża robisz przed pójściem spać i opierdalasz loda bozi? Mnie by sumienie zabiło.

Po pierwsze nie robi tak każdy, tylko krzycząca mniejszość forum. Po drugie siedzę tu głównie ze względu na muzykę - spora dawka świeżych informacji. Po trzecie tak wygląda współczesny świat - wulgaryzacja, brak szacunku dla innych, nihilizm, a mimo to nie ma zamiaru się z niego wylogowywać.

Zapytam się jescze raz. Jak się kurwa czujesz z tym ,że muzycy których na codzień słuchasz opluwają twoje wartości religijne i jak trzeba mieć krzywy kręgosłup moralnie żeby dokonywać takich wygibasów?. To jest tak jakbym wszedł dziś na forum katolickie gdzie nienawidzę religi katolickiej i zaczął słuchać arki noego.

Mnie interesuje sama muzyka. Poza tym prawie w ogóle nie słucham black metalu. Wbrew pozorom antykatolickie teksty w death metalu, a już zdecydowanie w grindcorze i goregrindzie, których dużo słucham, to margines. Inna sprawa, że ze względu na wokale często nie wiadomo co koleś za mikrofonem chce nam przekazać. Bardzo jestem rad, że wokal w tej muzyce to tak właściwie instrument, a nie śpiew.

[535]

"Wy" odnosi się do miejsca zamieszkania. To oczywiste.

No to skoro przyznałeś się że istnieją "my" żyjący w i pracujący w Polsce i "wy" mieszkający i pracujący w Karaczi (sam przyznałeś że ani dnia w tym kraju nie przepracowałeś), to może przestaniesz sprzedawać mądrości na temat tego kraju i obnosić się jak bułgarski alfons zlotym łańcuchem swoją narodową dumą i rzekomą troską i chęcią jego obrony skoro z tym krajem nic cię już de facto nie łączy?

Też tej kurwie proponowałem taki kompromis. Ma swój Pakistan, nic mi do tego. No ale nie. Obudził się w nim duch Lelewela. Pierdolony rambo benefit, zwolennik wojny i eksterminacji ludności cywilnej. Wywłoka bez honoru i grama przyzwoitości.

[tomaszm]

Po pierwsze nie robi tak każdy, tylko krzycząca mniejszość forum. Po drugie siedzę tu głównie ze względu na muzykę - spora dawka świeżych informacji. Po trzecie tak wygląda współczesny świat - wulgaryzacja, brak szacunku dla innych, nihilizm, a mimo to nie ma zamiaru się z niego wylogowywać.

Zapytam się jescze raz. Jak się kurwa czujesz z tym ,że muzycy których na codzień słuchasz opluwają twoje wartości religijne i jak trzeba mieć krzywy kręgosłup moralnie żeby dokonywać takich wygibasów?. To jest tak jakbym wszedł dziś na forum katolickie gdzie nienawidzę religi katolickiej i zaczął słuchać arki noego.

Mnie interesuje sama muzyka. Poza tym prawie w ogóle nie słucham black metalu. Wbrew pozorom antykatolickie teksty w death metalu, a już zdecydowanie w grindcorze i goregrindzie, których dużo słucham, to margines. Inna sprawa, że ze względu na wokale często nie wiadomo co koleś za mikrofonem chce nam przekazać. Bardzo jestem rad, że wokal w tej muzyce to tak właściwie instrument, a nie śpiew.
[/quote

Ależ pierdolenie Robert. Muzyka i przekaz są pewną nieodłączną wartością, NIe da się tego ad hoc odseparować. Rozumiem ,że jak muzycy muzycy krzyczą żeby odrócić krzyż do góry nogami to jesteś obojętny i udajesz to czego nie chcesz słyszeć. Wkej tu swoje top 10 death meatlu to prześledzimy o czym piszą muzycy,

[uglak]

Ja bym poszedł szerzej. Nigdy nie rozumiałem sensu przejmowania się tekstami. Raz, że ktoś potrafi fajnie grać na gitarze nie znaczy że ma coś sensownego do powiedzenia, dwa lata czytania wywiadów z muzykantami utwierdziło mnie w przekonaniu że większość to zwykłe debile lub osobnicy z luźnym kontaktem z rzeczywistością.

Mam podobnie. Tekstów nawet nie czytam, więc ciężko mi się nimi przejmować, ale Tomasz coś się zaplątał w przelewaniu swojego strumienia świadomości na forume.

Nie zaplatałęm się. Po prostu kurwa bez względu co pierdolą nie raz muzycy- muzyka metalowa jest ciosem w religijną indoktrynację. Ja sobie siebie nie potrafię wyobrazić siebie jako katolika słuchającego Close to a world below Immolation i składającego hołd na wieczór do jakieś kurwy zawieszonej na krzyżu. Jest to dla mnie nie do pojęcia.

Skoro najwyraźniej jednak podchodzisz do tekstów poważnie to w takim razie jak ktoś śpiewa, dajmy na to, o gwałceniu to dla Ciebie spoko czy słuchanie tego jest dla Ciebie nie do pojęcia?

[tomaszm]

Nie kurwa nie o to chodzi. Ja piszę oględnie ,że metal to jest jednak muzyka antyreligijna. W zyciu takiej postawy bym nie poparł o jakiej piszesz. To ,że cześć muzyków pisze większe lub mniejsze bzdetogni to każdy z nas wie. Ale na pewno cięzko muzykę metalową zdefiniować koło chrześcijańskich bajdurzeń .Wręcz odwrotnie. To zawsze była muzyka i jest buntu.

[Pacjent]

Ależ pierdolenie Robert. Muzyka i przekaz są pewną nieodłączną wartością, NIe da się tego ad hoc odseparować. Rozumiem ,że jak muzycy muzycy krzyczą żeby odrócić krzyż do góry nogami to jesteś obojętny i udajesz to czego nie chcesz słyszeć. Wkej tu swoje top 10 death meatlu to prześledzimy o czym piszą muzycy,

Wiesz o jakich okropnościach wykrzykują muzycy sceny goregrind? A jednak olewam to. Chciałbyś by Twoi klienci uznali, że bierzesz sobie do serca przekaz kapel blackmetalowych, w tym zadeklarowanych satanistów?

[Slyd]

Ale tak ogólnie to Was zaraz Najprzewielebniejszy opierdoli bo odchodzicie od tematu dla którego stworzono ten wątek....

[Slyd]

Piszą że Białoruś wkrótce wkroczy na Ukrainę. Masakra

[tomaszm]

Ależ pierdolenie Robert. Muzyka i przekaz są pewną nieodłączną wartością, NIe da się tego ad hoc odseparować. Rozumiem ,że jak muzycy muzycy krzyczą żeby odrócić krzyż do góry nogami to jesteś obojętny i udajesz to czego nie chcesz słyszeć. Wkej tu swoje top 10 death meatlu to prześledzimy o czym piszą muzycy,

Wiesz o jakich okropnościach wykrzykują muzycy sceny goregrind? A jednak olewam to. Chciałbyś by Twoi klienci uznali, że bierzesz sobie do serca przekaz kapel blackmetalowych, w tym zadeklarowanych satanistów?

To jest oględny przekaz o czym mówisz i mało kto ,go traktuje poważnie. Kurwa na tej zasadzie jakbyś reżyserom filmów slasherowych zarzucił ,że mają skrywane instynkty zabójcze ,bo kręcą takie a nie inne filmy. To jest konwencja, Określona, Ale jednak muzyka metalowa cokolwiek by nie mówić to jest synonim buntu. Że nie zgadzamy się z istniejącą postacią rzeczy. Może bm ten wyraz miał bardziej wyrazisty ale zawsze muzyka metalowa jest i byłą przekazaniem przesłania- nie zgadzamy się z wami chuje i swoje zdanie wyrazimy poprzez naszą twórczość poza pętlą religijną.

[535]

Piszą że Białoruś wkrótce wkroczy na Ukrainę. Masakra

To może być przełom. Zapamiętajcie tego posta.

[hcpig]

Najpierw to:

https://www.komputerswiat.pl/aktualnosc ... na/qwjbw5w

A potem to:

https://wyborcza.biz/biznes/7,177150,28 ... 4-L.2.duzy