Triceratops pisze:wolff pisze:W mojej opinii wpierdalanie polityki/historii i innych antagonizmów do sportu jest słabe.
Napierdalajmy się obok ale sport pozostawmy w spokoju.
Ale w tym wypadku ta jedna akcja kibicow zrobila wiecej dla prawdy historycznej niz jakiekolwiek dzialania politykow i innych mediow w tej kwestii. Nawet dzisiaj niektorzy historycy to przyznawali. Niektorym to rzeczywiscie przeoralo swiadomosc w innych krajach sadzac po komentarzach.
Nie twierdzę, że to skrajnie zła koncepcja. Pamiętajmy jednak, sport winien łagodzić obyczaje, uczyć szacunku do przeciwnika i rywalizacji, przynajmniej ja to tak odbieram. Mam sporo szacunku dla piłkarzy Niemiec, jestem więc zdrajcą?
Wiesz doskonale, że kibic kibicowi nierówny a spora ich część w grupie silna, szukająca zwady i wojny a pojedynczo głupia i sterowana.
Pamiętajmy również, że nie każdy Niemiec w tamtych czasach to postać skrajnie antypolska, sadysta i fan Adolfa.
Ascetic pisze:
lepsza poległa niż skisła.
O kurwa to bardzo istotne która z tych gówien lepsza. Zapewniem, to nie Juve i Milan lecz zwykła amatorka :)
Jebać żuli.