POlitykowanie

[Sybir]

Włączyłem na chwilę - nie da się tego słuchać, a co dopiero oglądać. Nakaz zakrywania ust od PRZYSZŁEGO czwartku.

[SODOMOUSE]

I to byle czym.

[Sybir]

Byle co lepsze od niczego, Panie Kolego, zatem #kryjryj

[Wacław]

Obstawiam więcej zgonów z powodów ekonomicznych (samobójstwa, zawały) niż z powodu samego tylko koronawirusa. Nikomu nie życzę, ale taki może być epilog.

rozumiem do czego ta wypowiedź zmierza, ale tak. wyrywając z kontekstu: też tak uważam. z resztą oczywiście się nie zgadzam. przynajmniej do momentu, kiedy nie będziemy wiedzieć jak się "sprawdził" scenariusz białoruski, czy szwedzki. bo brytyjski, jakby niekoniecznie się "sprawdził".

[Wacław]

jeden a później drugi. łącznie z 2 minuty z półgodzinnej konferencji o tym, że są wierzący i że triduum, że nadzieja, że ważny czas ...


jakby nie dziwne jak mamy takie wykwity na polskich ulicach:

[moonfire]

Obstawiam więcej zgonów z powodów ekonomicznych (samobójstwa, zawały) niż z powodu samego tylko koronawirusa. Nikomu nie życzę, ale taki może być epilog.

I tak pewnie będzie.

[535]

heh, jeden bawi się w księdza a drugi opowiada jaki to jest wierzący .... jprdl ... a kogo to interesuje? konkrety. działania. pomysły na wyjście, a nie kto i w co wierzy.

Wacek? Oszalałeś? Jakieś pomysły? Zmieścisz się! Śmiało! Przy okazji. Ma ktoś jakiś namiar na te jebane maseczki?

[trup]

#SzyjeSamMaseczki

--------------------------------------------
a tymczasem u Wieśka...

"Świat się kończy do roboty już nawet nie dojedzie.
Dzisiaj w okolicach południa miałem pierwsze spotkanie z nasza władzą w czasie epidemii.
Jestem elektrykiem, jednoosobowa działalność, samochód oklejony z drabinami na dachu.

Miejsce akcji - gminna droga prawie w szczerych polach pomiędzy wioskami ( jakieś 5km pól), radiowóz pięknie schowany w bocznej polnej dróżce tak że nawet zderzak nie wystaje.
Wyskakuje blond lala z lizaczkiem, druga siedzi w samochodzie i się zaczęło...

-Bla bla bla, starsza aspirant bla bla bla wydział ruchu drogowego Rzeszów, jaki jest cel przemieszczania się?
- Dojazd do pracy.
-Gdzie pan pracuje?
-Na własnej działalności, jadę do klienta.
-Gdzie znajduje się siedziba działalności?
- Wygwizdów numer 666
- A zamieszkania?
- Ten sam
- No to w takim razie piszemy 500zł ! Dojazd do pracy może się odbywać tylko i wyłącznie pomiędzy miejscem zamieszkania a miejscem pracy, czyli wygwizdowem 666, a to ponad 4km stąd!
- zajmuję się działalnością usługową i moja praca polega na usługach w domu klienta, jak sobie Pani wyobraża naprawę instalacji ? Gość ma mi cały dom przywieźć na podwórko?
-Proszę pana to już nie jest mój problem, prawo jest prawo i w dniu dzisiejszym zostaje Pan ukarany mandatem karnym w kwocie 500zł! Czy przyjmuje pan mandat?
- Nie i odmawiam podania powodu odmowy.

I tutaj pojawił się pierwsza rysa w wypowiedzi blondi bo ona musi wpisać powód przy sporządzaniu wniosku i muszę jakiś podać!
Poszła i po chwili przyszły obydwie, druga troszkę bardziej ogarnięta, ale niewiele.
Od tej chwili dialog toczył się już tylko z drugą.

Naświetliłem raz jeszcze od początku wszystko i jakimś cudem zaczęła łapać absurd całej tej sytuacji ale nie do końca.
Zaczyna wypytywać gdzie jadę, no to podaje 3 adresy które miałem do obskoczenia tego dnia i pyta jak jej udowodnię, że to nie zmyślone adresy, a ja jestem właścicielem działalności.
Wyjmuję pieczątkę i pokazuję babce, że imię i nazwisko z pieczątki zgadzają się z danymi w dowodzie ale dla niej to żaden dowód.

Ostatecznie skończyło się na tym, że z zakrętu wyskoczyło 3 dzieciaków na skuterach, ja w pośpiechu usłyszałem że dzisiaj tylko upomnienie, ale następnym razem nie będzie taryfy ulgowej.
Odjeżdżając w lusterku widziałem jak wsiadają do auta i zawijają za młodymi.

Czy ktoś może mi wyjaśnić co się w ogóle odwaliło i czy jakakolwiek interpretacja ustaw daje podstawy do tego żeby się przywalały w takich okolicznościach ???"

[trup]

Włączyłem na chwilę - nie da się tego słuchać, a co dopiero oglądać. Nakaz zakrywania ust od PRZYSZŁEGO czwartku.

to jest jakiś żart.... prawie jak Królik Trojański z Monty Pythona :D

[Medard]

#SzyjeSamMaseczki

--------------------------------------------
a tymczasem u Wieśka...

"Świat się kończy do roboty już nawet nie dojedzie.
Dzisiaj w okolicach południa miałem pierwsze spotkanie z nasza władzą w czasie epidemii.
Jestem elektrykiem, jednoosobowa działalność, samochód oklejony z drabinami na dachu.

Miejsce akcji - gminna droga prawie w szczerych polach pomiędzy wioskami ( jakieś 5km pól), radiowóz pięknie schowany w bocznej polnej dróżce tak że nawet zderzak nie wystaje.
Wyskakuje blond lala z lizaczkiem, druga siedzi w samochodzie i się zaczęło...

-Bla bla bla, starsza aspirant bla bla bla wydział ruchu drogowego Rzeszów, jaki jest cel przemieszczania się?
- Dojazd do pracy.
-Gdzie pan pracuje?
-Na własnej działalności, jadę do klienta.
-Gdzie znajduje się siedziba działalności?
- Wygwizdów numer 666
- A zamieszkania?
- Ten sam
- No to w takim razie piszemy 500zł ! Dojazd do pracy może się odbywać tylko i wyłącznie pomiędzy miejscem zamieszkania a miejscem pracy, czyli wygwizdowem 666, a to ponad 4km stąd!
- zajmuję się działalnością usługową i moja praca polega na usługach w domu klienta, jak sobie Pani wyobraża naprawę instalacji ? Gość ma mi cały dom przywieźć na podwórko?
-Proszę pana to już nie jest mój problem, prawo jest prawo i w dniu dzisiejszym zostaje Pan ukarany mandatem karnym w kwocie 500zł! Czy przyjmuje pan mandat?
- Nie i odmawiam podania powodu odmowy.

I tutaj pojawił się pierwsza rysa w wypowiedzi blondi bo ona musi wpisać powód przy sporządzaniu wniosku i muszę jakiś podać!
Poszła i po chwili przyszły obydwie, druga troszkę bardziej ogarnięta, ale niewiele.
Od tej chwili dialog toczył się już tylko z drugą.

Naświetliłem raz jeszcze od początku wszystko i jakimś cudem zaczęła łapać absurd całej tej sytuacji ale nie do końca.
Zaczyna wypytywać gdzie jadę, no to podaje 3 adresy które miałem do obskoczenia tego dnia i pyta jak jej udowodnię, że to nie zmyślone adresy, a ja jestem właścicielem działalności.
Wyjmuję pieczątkę i pokazuję babce, że imię i nazwisko z pieczątki zgadzają się z danymi w dowodzie ale dla niej to żaden dowód.

Ostatecznie skończyło się na tym, że z zakrętu wyskoczyło 3 dzieciaków na skuterach, ja w pośpiechu usłyszałem że dzisiaj tylko upomnienie, ale następnym razem nie będzie taryfy ulgowej.
Odjeżdżając w lusterku widziałem jak wsiadają do auta i zawijają za młodymi.

Czy ktoś może mi wyjaśnić co się w ogóle odwaliło i czy jakakolwiek interpretacja ustaw daje podstawy do tego żeby się przywalały w takich okolicznościach ???"

Ciekawe, że różne interpretacje są tutaj podawane, że listonosze nie mogą roznosić kart do głosowania, bo przenoszą wirusa, a ludek może jeździć od domu do domu nawet z convirem, bo to przecież jest jego praca.

BTW
Nie podoba mi się głosowanie pocztowe tak przy okazji, ale ze względu na liczenie głosów i chyba obowiązkowość, w końcu jest obowiązkowe czy nie? bo jak zwykle zamierzam nie głosować.

Kurierzy działają sprawnie cały czas, wczoraj dotarły dwa zamówienia do mnie.

[uglak]

heh, jeden bawi się w księdza a drugi opowiada jaki to jest wierzący .... jprdl ... a kogo to interesuje? konkrety. działania. pomysły na wyjście, a nie kto i w co wierzy.

Wacek? Oszalałeś? Jakieś pomysły? Zmieścisz się! Śmiało! Przy okazji. Ma ktoś jakiś namiar na te jebane maseczki?

W Krakowie rusza sieć maseczkomatów. Branża vendingowa się nie poddaje
http://biznes.lovekrakow.pl/aktualnosci ... 35272.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[Medard]

heh, jeden bawi się w księdza a drugi opowiada jaki to jest wierzący .... jprdl ... a kogo to interesuje? konkrety. działania. pomysły na wyjście, a nie kto i w co wierzy.

Wacek? Oszalałeś? Jakieś pomysły? Zmieścisz się! Śmiało! Przy okazji. Ma ktoś jakiś namiar na te jebane maseczki?

W Krakowie rusza sieć maseczkomatów. Branża vendingowa się nie poddaje
http://biznes.lovekrakow.pl/aktualnosci ... 35272.html" onclick="window.open(this.href);return false;

A przy okazji dobra przebitka, przed restrykcjami kupiłem pudełko 50 sztuk w cenie 1 zł per sztuka. To była ostatnie pudełko w tamtej aptece, teraz są po 8 zł i max 2 na kupującego.

[trup]

[youtube]https://www.youtube.com/watch?time_cont ... e=emb_logo[/youtube]

[Hatefire]

[Sgt. Barnes]

[Nasum]

Tradycji musi się stać zadość.

A gdzie jest jakaś jednostka Berkutu, która by to nielegalne zgromadzenie rozpędziła?? Gdzie nasi dzielni policjanci którzy sprawdzają czy masz paragon z zakupów, by stwierdzić, że twoje wyjście było usprawiedliwione? Gdzie drogówka ścigająca rowerzystów? Dlaczego ci ze zdjęcia jeszcze nie mają mandatu? A w razie odmowy dlaczego sanepid nie przypierdala im 30 tysięcy kary?

[swetrwser]

A gdzie jest jakaś jednostka Berkutu, która by to nielegalne zgromadzenie rozpędziła?? Gdzie nasi dzielni policjanci którzy sprawdzają czy masz paragon z zakupów, by stwierdzić, że twoje wyjście było usprawiedliwione? Gdzie drogówka ścigająca rowerzystów? Dlaczego ci ze zdjęcia jeszcze nie mają mandatu? A w razie odmowy dlaczego sanepid nie przypierdala im 30 tysięcy kary?

Szeregowy poseł jest posłem i wykonuje poselskie obowiązki. Czego nie rozumiesz?

[Nasum]

Aaaa, znaczy się, w pracy są. Nie no, jak tak, to wszystko w porządku, wszystko...

[trup]

w sumie nie wiem co napisać.... chyba obejrzę sobie "Folwark Zwierzęcy". Tam też były zwierzęta równie i równiejsze.

[Wacław]

myślę, że nie ma co się oburzać. takie prawo "władzy". jaka by nie była. z jakiego nadania by nie pochodziła.