POlitykowanie

[535]

Piszesz o zderzeniu z rzeczywistością i to jest prawda. Tylko, że jest to rzeczywistość wykreowana przez ww. politykę państwa. Gdyby państwo nie przenikało tak wielu sfer życia, łącznie z naszymi kieszeniami, to rzeczywistość wyglądałaby inaczej. Co do lewaków i socjalistów to sami tak się definiują (być może niektórzy nie czują, że mówią prozą) i głosują na takich polityków, więc nikogo tu nie obraziłem.

Tu nie chodzi o obrazę lecz o groteskowość tego typu "zarzutów" przy jednoczesnym podkreślaniu żelaznych zasad i ideowości, o kwestiach "wolnościowych" już w ogóle nie mówiąc. Problem jest taki, że towarzystwo drze mordę, mącąc ludności w głowach, a tymczasem dziadowska prawda kłuje po oczach. Wystarczy spojrzeć na naszych polityków lub kościół. W tej sytuacji twoje wywody i połajanki wyglądają komicznie, a niektórych mogą irytować. Przecież i tak wcześniej, czy później popłyniesz z nurtem w imię własnych interesów. Pewnie będziesz miał nieco trudniej, niż przeciętny Kowalski, który nigdy się nad tym nie zastanawiał, ale jestem pewien , że jakoś tam sobie to wytłumaczysz, nieprawdaż? Poza tym jakim cudem rzeczywistość może wyglądać inaczej, skoro kreują ją takie zakłamane mendy. I piszę to o wszystkich uczestnikach tak zwanej sceny?

[Pacjent]

Z tym płynięciem nurtem czasem nie masz wyjścia. Gdy Ci każą płacić podatek od deszczu to zapłacisz, gdy zwolnić do 50 na godzinę to zwolnisz, gdy nie dostaniesz pozwolenia na budowę to nie postawisz. Chyba, że się postawisz, ale wtedy Cię udupią. Jedno jest pewne. To wszystko poszło za daleko, a ja słyszę od kolegów z lewicy, że jeszcze za mało, że można dalej. Dowalić jeszcze bogatym, więcej świadczeń i zwiększać uzależnienie obywatela od państwa. Być może jednak moment dojścia do ściany jest bliżej niż kiedykolwiek.

[trup]

Do brania 500 + przez krytyków PiS:

No jak ci Państwo zapierdala rocznie 70% twoich przychodów (o ile pracujesz) to to że tak powiem żadna hipokryzja nie jest. Odbierasz troszkę tego co Ci Państwo zabrało. Tyle.

[trup]

A tymczasem pisiory żeby troszkę punktów naczepać naprędce grzebią przy ustawie reprywatyzacyjnej. Coś pewnie wcisną przy okazji. Już się boję.

https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/sej ... ji/lghl5t0

[Ascetic]

Do brania 500 + przez krytyków PiS:

No jak ci Państwo zapierdala rocznie 70% twoich przychodów (o ile pracujesz) to to że tak powiem żadna hipokryzja nie jest. Odbierasz troszkę tego co Ci Państwo zabrało. Tyle.

właśnie. kiedy ten bon turystyczny? żenad z tymi 500 pln bo nie wiem na co wydać. za te guziki to chyba pod namiotem w lesie można wypoczyn zorganizować. przy takich podatkach jakie się płaci nie mam żadnych skrupułów. (właśnie z braku roboty siedzę i podliczam ile VATu ile CITu/PITu za czerwiec pewnie wyjdzie w br. rach i huj mnie strzela) . powiem więcej. traktuję to jako mega frajerstwo tych lamusów z pis. to tak jak z pacjentem. może się uśmiechać, pindrzyć i miziać. jak był patusem i podczłowiekiem tak dalej zostanie. tak jest z nimi. frajerzy i tyle. niech jeszcze dorzucą 1000 na toner do drukarki, wkładki do butów i zakup rondla. mojego głosu i tak nie zobaczą.

[535]

Z tym płynięciem nurtem czasem nie masz wyjścia. Gdy Ci każą płacić podatek od deszczu to zapłacisz, gdy zwolnić do 50 na godzinę to zwolnisz, gdy nie dostaniesz pozwolenia na budowę to nie postawisz. Chyba, że się postawisz, ale wtedy Cię udupią. Jedno jest pewne. To wszystko poszło za daleko, a ja słyszę od kolegów z lewicy, że jeszcze za mało, że można dalej. Dowalić jeszcze bogatym, więcej świadczeń i zwiększać uzależnienie obywatela od państwa. Być może jednak moment dojścia do ściany jest bliżej niż kiedykolwiek.

Zabrzmiało trochę jak słynne "myśmy tylko wykonywali rozkazy"... Nikt nikogo do niczego nie zmusi, pozostaje kwestia świadomego ponoszenia konsekwencji swoich działań. Na tym polu bantustan to prawdziwy dziki zachód, a jego obywatele kompletnie nie czują żadnej odpowiedzialności. Nawet za własne brudne gacie. W tej sytuacji będzie ciężko cokolwiek ruszyć. No nic. Przynajmniej w jednym jesteśmy zgodni. Zaszło to zdecydowanie za daleko. Z tym, że receptą na omawiane zajście nie są kolejni nawijacze makaronu na uszy w postaci wygadanych magików z konfederacji, lecz upadek całego systemu z workami foliowymi w tle. Duża ilością foliowych worków. Bardzo dużą, bo żyjemy w dużym kraju, a przecież ta choroba nie dotyczy tylko bantustanu.

[535]

Do brania 500 + przez krytyków PiS:

No jak ci Państwo zapierdala rocznie 70% twoich przychodów (o ile pracujesz) to to że tak powiem żadna hipokryzja nie jest. Odbierasz troszkę tego co Ci Państwo zabrało. Tyle.

Czyli kiedy dłubią przy sądach, to drzesz japę: konstytucja!, a gdy opierdalają skarbonkę, czekasz na swoją dolę...osobliwe podejście. Gdzie zatem idea i odpowiedzialność?

[Triceratops]

Do brania 500 + przez krytyków PiS:

No jak ci Państwo zapierdala rocznie 70% twoich przychodów (o ile pracujesz) to to że tak powiem żadna hipokryzja nie jest. Odbierasz troszkę tego co Ci Państwo zabrało. Tyle.

No piekna odpowiedz trupie, taka typowa dla typowego narzekacza na 500+ bioracego jednoczesnie te znienawidzone 500+. Dlatego nastepna konkluzja w rozmowach tego typu jest tez zawsze taka sama: po kradlo ale sie nie dzielilo, pis kradnie i sie dzieli, wiec wychodzi, ze nie ma co narzekac. Za pisu mozesz sobie odbic czesc tego co ci panstwo zapierdala. Tyle.

[bartwa]

To tylko jeszcze jedno:
1. państwo zapierdala 2000 i nie daje z powrotem nic.
2.państwo zapierdala 3000 i daje z powrotem 500.
Która wersja jest lepsza dla twojego portfela?

[Bloodcult]

A tak jest czy to kolejne projekcje ?

[Triceratops]

To tylko jeszcze jedno:
1. państwo zapierdala 2000 i nie daje z powrotem nic.
2.państwo zapierdala 3000 i daje z powrotem 500.
Która wersja jest lepsza dla twojego portfela?

Ale kiedy tak bylo? Wczesniej kradlo tyle samo, wiec to takie bajanie.

[Nerwowy]

To tylko jeszcze jedno:
1. państwo zapierdala 2000 i nie daje z powrotem nic.
2.państwo zapierdala 3000 i daje z powrotem 500.
Która wersja jest lepsza dla twojego portfela?

Ale kiedy tak bylo? Wczesniej kradlo tyle samo, wiec to takie bajanie.

Czyli PiS nie podwyższył żadnych ani nie wprowadził nowych podatków. Aha.

[trup]

Do brania 500 + przez krytyków PiS:

No jak ci Państwo zapierdala rocznie 70% twoich przychodów (o ile pracujesz) to to że tak powiem żadna hipokryzja nie jest. Odbierasz troszkę tego co Ci Państwo zabrało. Tyle.

Czyli kiedy dłubią przy sądach, to drzesz japę: konstytucja!, a gdy opierdalają skarbonkę, czekasz na swoją dolę...osobliwe podejście. Gdzie zatem idea i odpowiedzialność?

Ależ skąd! Ja jestem przeciwny rozdawniczej formie jaką przyjął PiS. Zdecydowanie i bezapelacyjnie.
Mi chodziło, o to że argument , że krytycy pis biorą 500 + chociaż tak krytykują pis... no to podałem jakie może być uzasadnienie tego brania. Ty tak bronisz tego, że jesteś mrówką i ciężko pracujesz i oszczędzasz, a reszta to albo świerszcze albo pół-świerszcze i zamiast pracować ciężko i oszczędzać tylko dej i dej....
Nie zawsze wygląda to tak różowo. Niektórzy zapierdalają ale za grosze, a dalej np. ich dziecko chodzi 3 lata w tych samych butach a jak stopa urośnie to wycinają bambosze. Im moim zdaniem powinno się pomóc. Czy w takiej formie jak teraz? Do dyskusji bo to jest chujowe rozdawnictwo. A może w innej formie np. zwolnieniom z podatków, większą kwotą wolną, ulgami... nie wiem. Do dyskusji.

Nie bronię brania 500+ ale wiem jak to można uzasadnić. I nie jest to hipokryzja.

Natomiast co ma piernik do wiatraka, że ktoś krzyczy "Wolne Sądy" a bierze 500+??? Zero logiki. Twoim zdaniem, że jak ktoś bierze 500+ to nie ma prawa nie zgadzać się z innymi posunięciami władzy?

Ja z 500+ nie korzystam.

[Triceratops]

Nie bronię brania 500+ ale wiem jak to można uzasadnić. I nie jest to hipokryzja.

Oczywiscie, ze jest. Znam paru takich wychuchanych paniczykow jak Drone. Siedza z lalusiowata mina i sla memy o dudzie i morawieckim. Ale forse przytulaja. No kurwa, jest jak pisze 535, jak konstytucja to dra jape, jak forsa to w kolejce po dole. Ja np pierdole te ich tarcze i ulgi, nie korzystam, nie chce sie potem pierdolic w udowadnianie i oddawanie. Jak zakladalem dzialalnosc to sie przeszedlem po te "dotacje" ale jak mi kazali udowadniac, ze nie jestem wielbladem i zlodziejem, to powiedzialem pierdole wasze dotacje.
A ktory tu z paniczykow lemingow nie bierze pincet+, wyprawka+ albo 13 emerytura+?

[535]

Do brania 500 + przez krytyków PiS:

No jak ci Państwo zapierdala rocznie 70% twoich przychodów (o ile pracujesz) to to że tak powiem żadna hipokryzja nie jest. Odbierasz troszkę tego co Ci Państwo zabrało. Tyle.

Czyli kiedy dłubią przy sądach, to drzesz japę: konstytucja!, a gdy opierdalają skarbonkę, czekasz na swoją dolę...osobliwe podejście. Gdzie zatem idea i odpowiedzialność?

Ależ skąd! Ja jestem przeciwny rozdawniczej formie jaką przyjął PiS. Zdecydowanie i bezapelacyjnie.
Mi chodziło, o to że argument , że krytycy pis biorą 500 + chociaż tak krytykują pis... no to podałem jakie może być uzasadnienie tego brania. Ty tak bronisz tego, że jesteś mrówką i ciężko pracujesz i oszczędzasz, a reszta to albo świerszcze albo pół-świerszcze i zamiast pracować ciężko i oszczędzać tylko dej i dej....
Nie zawsze wygląda to tak różowo. Niektórzy zapierdalają ale za grosze, a dalej np. ich dziecko chodzi 3 lata w tych samych butach a jak stopa urośnie to wycinają bambosze. Im moim zdaniem powinno się pomóc. Czy w takiej formie jak teraz? Do dyskusji bo to jest chujowe rozdawnictwo. A może w innej formie np. zwolnieniom z podatków, większą kwotą wolną, ulgami... nie wiem. Do dyskusji.

Nie bronię brania 500+ ale wiem jak to można uzasadnić. I nie jest to hipokryzja.

Natomiast co ma piernik do wiatraka, że ktoś krzyczy "Wolne Sądy" a bierze 500+??? Zero logiki. Twoim zdaniem, że jak ktoś bierze 500+ to nie ma prawa nie zgadzać się z innymi posunięciami władzy?

Ja z 500+ nie korzystam.

Wzruszyła mnie twoja historia. Ta o butach. Mi matka kupowała numer większe, bo zawsze były przejściowe chwilowe problemy zarówno z kasą jak i zaopatrzeniem. Odpowiedzialność i konsekwencja. Mówi to panu coś? Kodziarze? Jeszcze jedna banda krzykaczy. Tymczasem taka uwaga do kolegów chyba lekko niezorientowanych. Sam Glapa szybkimi chirurgicznymi ruchami wykorzystujac system bankowy opierdoliłi sakwy bantustańczyków na grube miliardy. Najlepsze, że także tych, którzy daliby się pokroić za dobrą zmianę i jej genialne pomysły.

[Nerwowy]

Nie bronię brania 500+ ale wiem jak to można uzasadnić. I nie jest to hipokryzja.

Oczywiscie, ze jest. Znam paru takich wychuchanych paniczykow jak Drone. Siedza z lalusiowata mina i sla memy o dudzie i morawieckim. Ale forse przytulaja. No kurwa, jest jak pisze 535, jak konstytucja to dra jape, jak forsa to w kolejce po dole. Ja np pierdole te ich tarcze i ulgi, nie korzystam, nie chce sie potem pierdolic w udowadnianie i oddawanie. Jak zakladalem dzialalnosc to sie przeszedlem po te "dotacje" ale jak mi kazali udowadniac, ze nie jestem wielbladem i zlodziejem, to powiedzialem pierdole wasze dotacje.
A ktory tu z paniczykow lemingow nie bierze pincet+, wyprawka+ albo 13 emerytura+?

Ej, Triceps, czyli jak ja akurat na nic się nie łapię to mogę wstawiać memy i szkalować papieża? Odpowiedz to ważne ok

[trup]

No nie jest i dalej uważam, że nie ma związku między darciem japy "Konstytucja" a braniem 500+.
Natomiast hipokryzją jest bycie gołodupcem albo biznesowym nieudacznikiem i mówienie innym o wolnym rynku.

[Triceratops]

Nie bronię brania 500+ ale wiem jak to można uzasadnić. I nie jest to hipokryzja.

Oczywiscie, ze jest. Znam paru takich wychuchanych paniczykow jak Drone. Siedza z lalusiowata mina i sla memy o dudzie i morawieckim. Ale forse przytulaja. No kurwa, jest jak pisze 535, jak konstytucja to dra jape, jak forsa to w kolejce po dole. Ja np pierdole te ich tarcze i ulgi, nie korzystam, nie chce sie potem pierdolic w udowadnianie i oddawanie. Jak zakladalem dzialalnosc to sie przeszedlem po te "dotacje" ale jak mi kazali udowadniac, ze nie jestem wielbladem i zlodziejem, to powiedzialem pierdole wasze dotacje.
A ktory tu z paniczykow lemingow nie bierze pincet+, wyprawka+ albo 13 emerytura+?

Ej, Triceps, czyli jak ja akurat na nic się nie łapię to mogę wstawiać memy i szkalować papieża? Odpowiedz to ważne ok

Mozesz
Moze kazdy ale chodzi o hipokryzje i zenade.

[Nerwowy]

Ok

[Ascetic]

No nie jest i dalej uważam, że nie ma związku między darciem japy "Konstytucja" a braniem 500+.
Natomiast hipokryzją jest bycie gołodupcem albo biznesowym nieudacznikiem i mówienie innym o wolnym rynku.

też jestem zdania, że ci faszyści z konfy się tylko kompromitują