Obstawiamy z jakiego ugrupowania bądź z jakim sympatyzuje? komu wolno więcej?
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
Dzisiaj w mojej komisji znacznie mniej osób z rana niż 2 tygodnie temu...:-/
Właśnie nie wiem czy to kwestia ilości osób czy tego, że dużo sprawniej wszystko idzie niż przy pierwszej turze, bo niby kolejek prawie nie bylo, ale ludzi sporo.
Byłem dziś w dwóch komisjach, w obu sporo ludzi, ale też widziałem w komisjach sąsiedzkich (np. w szkole, w której głosowałem, działa równolegle kilka komisji) i do niektórych były kolejki po 40 osób.
u mnie standardowo cuda. co pójdę to komusze pomioty po willach pochowane a później frekwencja najwyższa w lolsce. zawsze pierwsza piątka. dzisiaj tez. 10 ta wbijamy. pusto. a urna zajebana w jednejczwartej. jak wrócę wieczorem to se aż normalnie zobaczę czy cudów ciąg dalszy ma miejsce.
Tylko nie jedź na hulajce na wybory, bo stracisz godność wcześniej. Zalecany jest krok spacerowy - nie za szybki, nie za wolny. Można też podjechać pod lokal limuzyną z szoferem, najlepiej w ciemnym kolorze (mówię o limuzynie, kolor szofera obojętny).
PKW na podstawie danych otrzymanych od 100 proc. komisji wyborczych poinformowała, że w wyborach prezydenta według stanu na godz 12.00 liczba osób uprawnionych do głosowania wyniosła 29 147 064 osoby. Wydano karty do głosowania 7 209 052 osobom uprawnionym, co stanowi 24,73 proc. Blisko sto tysięcy więcej wyborców zagłosowało do godz. 12.00 w drugiej turze wyborów, niż do południa w pierwszej turze wyborów.
Tylko nie jedź na hulajce na wybory, bo stracisz godność wcześniej. Zalecany jest krok spacerowy - nie za szybki, nie za wolny. Można też podjechać pod lokal limuzyną z szoferem, najlepiej w ciemnym kolorze (mówię o limuzynie, kolor szofera obojętny).
Ustaliliśmy, że hulajka odbiera godność tylko tym, którzy sami w sobie, poprzez cnoty nie posiadają wielkiej godności. Dlatego też nie obawiam się jej utraty, nawet gdybym przyjechał na gównowozie, ponieważ tylko go sobą ozłocę.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Tylko nie jedź na hulajce na wybory, bo stracisz godność wcześniej. Zalecany jest krok spacerowy - nie za szybki, nie za wolny. Można też podjechać pod lokal limuzyną z szoferem, najlepiej w ciemnym kolorze (mówię o limuzynie, kolor szofera obojętny).
Ustaliliśmy, że hulajka odbiera godność tylko tym, którzy sami w sobie, poprzez cnoty nie posiadają wielkiej godności. Dlatego też nie obawiam się jej utraty, nawet gdybym przyjechał na gównowozie, ponieważ tylko go sobą ozłocę.
przyjechałbym się z raz asenizacyjnym.
ale co fakt to fakt. jazda na hulajce uwłacza nawet tym co już dawno sobie uwłaczyli a godności i szacunku w oczach postronnych nie zaznali bo zaznać nie mogli ze względu na mowę swoją niegodziwą i bluźnierczą wielokroć czyczyczynioną wobec bliźniego swego. reasumując ***** wiadomo co i hulajkowców też.
podjechać pod lokal limuzyną z szoferem, najlepiej w ciemnym kolorze (mówię o limuzynie, kolor szofera obojętny).
Najlepiej czterodrzwiowym kabrioletem z otwartym dachem. Tak się wozili najwięksi przywódcy
Ale Karkas chce podjechać wieczorem, w świetle neonów. Gdyby to było w ciągu dnia, to owszem, mógłby podjechać kabrioletem, pozdrawiając dłonią wiwatujące tłumy i mdlejące przodowniczki pracy.