III Wojna Światowa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir
Regulamin forum
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
"Ludzie, którzy nie potrafią kontrolować własnych emocji, próbują kontrolować zachowania innych ludzi" - John Cleese
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1652
- Rejestracja: 06-09-2010, 23:25
Re: III Wojna Światowa
to babka pewnie nieraz jak sie obudzila to giry w galarete wsadzila na dzien dobry.
Seein' me is def not repeated or done twice
I laugh as I cast the first stones at Christ
I laugh as I cast the first stones at Christ
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
Mariusz Wędliniarz pisze: ↑09-05-2022, 23:28
Galareta jest dobra na żyły i kości. U nas stała zawsze pod łóżkiem w misce zrobiona i kto się budził to ją jadł. Zupy też się jadło w nocy chohlą. Zawsze podgrzana na piecu w garczku stała. To były czasy.
i szczury pewnie chłeptały galaretę zanim się na dobre zsiadła i Mariusz słuchał mlaskania
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
Nie zostanie łatwo złamany naród, który tak oddaje cześć swoim bohaterom wojennym, pewnie widzieliście już filmy z pogrzebów wojskowych ukraińskich, ale mnie zawsze wzrusza i zaskakuje żarliwość uczestników i te tłumy:
Die Welt ist meine Vorstellung.
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: III Wojna Światowa
Babka zawsze robiła galaretę ze świni. Duże mięsne kawałki w galarecie. Uwielbiałem ssać racice. Rozgryzałem zębami i wysysałem szpik kostny. Albo świńska skóra w galarecie razem ze słoniną.. ale to były czasy. Rękami się jadło z miski jak się człowiek przebudził i znów się szło spać. Raz nogi wsadziłem do półmiska, to mi z rana kot stopy lizał po tej galarecie. Nie raz jak dłużej poleżała najlepiej z miesiąc i podkisła to jeszcze była lepsza. Nie trza było octu dawać.Medard pisze: ↑10-05-2022, 00:08Mariusz Wędliniarz pisze: ↑09-05-2022, 23:28
Galareta jest dobra na żyły i kości. U nas stała zawsze pod łóżkiem w misce zrobiona i kto się budził to ją jadł. Zupy też się jadło w nocy chohlą. Zawsze podgrzana na piecu w garczku stała. To były czasy.i szczury pewnie chłeptały galaretę zanim się na dobre zsiadła i Mariusz słuchał mlaskania
Raz się zje, raz się nie zje.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3058
- Rejestracja: 17-02-2018, 21:00
Re: III Wojna Światowa

idże kurwa otwórz jakiś fanpage dla prawdziwych wieśniaków, litości
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 516
- Rejestracja: 01-04-2021, 13:17
Re: III Wojna Światowa
Mariusz, paradowałeś wczoraj?
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: III Wojna Światowa
Nie wiem, jak to jest rozwiązane prawnie, więc pytam uprzejmie: czy kraj goszczący ma obowiązek zapewniać takiem osobnikowi specjalną (tzn. lepszą niż w wypadku własnych obywateli) ochronę poza oficjalnymi imprezami?uglak pisze: ↑09-05-2022, 20:08
To nie jest kwestia farby czy czołgu tylko tego jak powinna wyglądać dyplomacja - jeśli gościmy ambasadora choćby i nielubianego kraju to powinniśmy mu zapewnić bezpieczeństwo nawet gdyby przydawał się tylko do wzywania na dywanik do MSZu i wyrażania przez nas oburzenia z którego kacapy sobie niewiele zrobią. Co gdyby zamiast farby pojawił się kamień albo nóż?
Mógłbyś wyjaśnic swój tok rozumowania, czemu miałoby to byc dla Rosji korzystne? Jeśli chodzi o propagandę wewnętrzną, to raczej słabe zagranie, mało kogo tam u nich chyba ruszy ambasador, dużo lepiej zadziałałoby np. nasranie na pomnik czerwonoarmistów, bo tych to oni jednak szanują. Jeśli chodzi o użytek na Zachodzie... komentarze układaja się chyba podobnie jak u nas, czyli troche osób się bulwersuje, ale mnostwo wyraża satysfakcję. To, co zostaje, to obraz rosyjskiego ambasadora oblanego "krwią", gdzie nawet krytycy wybranej do nadania wiadomego komunikatu metody często przyznają, że treściowo jest on zasadny. Jesli to miała być rosyjska prowokacja, to może ona okazać się tak samo dobrym pomysłem, jak cała ta inwazja.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 516
- Rejestracja: 01-04-2021, 13:17
Re: III Wojna Światowa
To nie było do mnie skierowane, ale odpowiem - Rosja już skomentowała to tak, że "na Zachodzie odradza się nazizm", idealnie się to wpisuje w ich propagandę, gdzie złe NATO i zła UE knuje przez cały czas, żeby Rosji zrobić kuku. Mogą to również wykorzystać do propagandy w stylu Łukaszenki - patrzcie, jak w tej Polsce źle się dzieje, kaszy i soli nie mają, z tej frustracji na naszych dyplomatów napadają, Ukraińcy im się rządzą w kraju, etc.WaszJudasz pisze: ↑10-05-2022, 08:52Mógłbyś wyjaśnic swój tok rozumowania, czemu miałoby to byc dla Rosji korzystne?
- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3543
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: III Wojna Światowa
Wiesz, ja wiem, jak to komentują, bardziej chodziło mi o to kogo ma to przekonać i czy siła tego przekonywania może zrównoważyć obrazek ambasadora Rosji oblanego krwią i odbiór tej akcji jako słusznej lub co najmniej zrozumiałej.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- Olo
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2296
- Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: III Wojna Światowa
Wg. mnie bardzo dobry tekst podsumowujący wiele spraw:
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 323
- Rejestracja: 22-01-2008, 15:09
- Lokalizacja: Wojnę widziała
Re: III Wojna Światowa
Posty Mariusza przypominają mi Dlugopisyyy, równie śmiałe.
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16860
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: III Wojna Światowa
/\ Źle zacytowałeśŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑09-05-2022, 21:30Jestem na luzie całkiem, po prostu nie wiem, dlaczego o tym w ogóle wspomniałeś. Mogę zgadywać jedynie, ale jak próbuję złożyć tok myślenia, to nie wychodzi mi nic sensownego, więc myślałem, że sam wyjaśnisz jako autor wypowiedzi. Uglak spytał, co by się stało, gdyby ktoś miał nóż, w domyśle zabił ambasadora. W odpowiedzi podałem sytuację analogiczną, gdzie ambasador Rosji został zabity na terenie innego kraju, co nie doprowadziło do żadnych poważnych reperkusji. Wtedy napisałeś o zestrzeleniu samolotu pasażerskiego przez siły separatystów nad Ukrainą. No i w sumie nie wiem dlaczego.

Odpiszę Ci Sebastian ale później. Dobrze?

hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- ŚWIAT BEZ KOŃCA
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12152
- Rejestracja: 27-08-2018, 10:24
Re: III Wojna Światowa
Spoko to nie tak że się gdzieś spieszętrup pisze: ↑10-05-2022, 16:41/\ Źle zacytowałeśŚWIAT BEZ KOŃCA pisze: ↑09-05-2022, 21:30Jestem na luzie całkiem, po prostu nie wiem, dlaczego o tym w ogóle wspomniałeś. Mogę zgadywać jedynie, ale jak próbuję złożyć tok myślenia, to nie wychodzi mi nic sensownego, więc myślałem, że sam wyjaśnisz jako autor wypowiedzi. Uglak spytał, co by się stało, gdyby ktoś miał nóż, w domyśle zabił ambasadora. W odpowiedzi podałem sytuację analogiczną, gdzie ambasador Rosji został zabity na terenie innego kraju, co nie doprowadziło do żadnych poważnych reperkusji. Wtedy napisałeś o zestrzeleniu samolotu pasażerskiego przez siły separatystów nad Ukrainą. No i w sumie nie wiem dlaczego.
Odpiszę Ci Sebastian ale później. Dobrze?![]()
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
If you struggle, you're not doing something right.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10107
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: III Wojna Światowa
Tak swoją drogę to temu doktoru ładnie odwaliło, już o tym pisałem ale po wybuchu wojny mocny ograniczył wypuszczanie kontentu a jak coś już puścił to a to diss na USA za niepowodzenia w Afganistanie a to ten wywiad z ambasadorem.
A tu bardzo piękny i optymistyczny felieton Orlińskiego:
https://ekskursje.pl/2022/05/dzien-zwyciestwa/
Cywilizowane kraje obchodzą dzień zwycięstwa 8 maja. Jak wiadomo, Rosja robi to dzień później, bo według moskiewskiego czasu było wtedy już po północy.
Jeśli z tamtego zwycięstwa można wyciągnąć jakieś wnioski, to przede wszystkim taki, że appeasement nie działa. Oddasz Putlerowi Sudety, po paru miesiącach przyjdzie z nowymi żądaniami.
Gdyby już w 1936 zareagowano na remilitaryzację Nadrenii interwencją wojskową – można by uniknąć późniejszych milionów ofiar. Gdyby już w 2014 świat nie przyjął za dobrą monetę bajeczki o zielonych ludzikach, które najechały na Ukrainę nie wiadomo skąd, nie byłoby obecnej krwawej wojny.
Z okazji święta chciałem rozwinąć Optymistyczną Hipotezę, którą sformułowałem skrótowo w jednym z komentarzy. Mam nadzieję, że choć kilkoro z Was ją skomentuje, zanim odlecimy w dygresję o bananach smażonych na miodzie (z kulką lodów śmietankowych, ofc).
Powojenny świat będzie zależeć od nowych kresek na mapie. Jedna kreska chyba z grubsza już się wyłania na naszych oczach – front się już raczej znacząco nie przesunie. Bardzo bym chciał, żeby udało się jeszcze wyzwolić Chersoń, ale gdybym miał się zakładać, czarno to widzę.
Jeśli ma to przejść w zawieszenie broni bez pokoju, będę za utrzymaniem jak najostrzejszych sankcji jako obywatel UE. Decyzje oczywiście i tak będą podejmować politycy na których nie głosowałem, ale jako obywatel uważam wycofanie wojsk rosyjskich na pozycje sprzed 24 lutego za warunek bez którego nie ma mowy o łagodzeniu czegokolwiek.
Jeśli z kolei ma się pojawić traktat pokojowy, musi on zawierać kwestię reparacji. I tu się to robi interesujące.
Pierwotne plany Putina zakładały, jak wiadomo, rozbicie Ukrainy w trzy dni. Rosyjskie media rysowały wtedy nowe mapy, często nie przewidujące w ogóle istnienia powojennej Ukrainy (miała być pokrojona na rejony, z których żaden nie miałby słowa „Ukraina” w nazwie).
Byłaby to gospodarcza bonanza dla rosyjskich oligarchów. Przejmowaliby na własność fabryki, ziemię, koncesje. Wszystko quasi-legalnie, bo zgodziłby się na to jakiś marionetkowy ostatni rząd Ukrainy.
To już raczej nie nastąpi. Pewnie ta seria zgonów menadżerów Gazpromu bierze się z tego, że skoro tort do podziału będzie mniejszy, to ktoś go chce dzielić na mniej części.
Pozostaje drugi scenariusz, w którym zostaje podpisana jakaś forma traktatu pokojowego, w którym Rosja uznawałaby swoją porażkę. Wtedy z kolei w majestacie legalności Zachód przejmowałby te kilkaset miliardów rosyjskiego majątku, który na razie jest tylko zamrożony.
Naturalne wydaje się użycie tego majątku jako podstawy dla Nowego Planu Marshalla dla Ukrainy. To będzie z kolei bonanza dla tych, których Ukraina uważa za swoich przyjaciół.
Część podmiotów gra na ten scenariusz – no bo nie wierzę, że Elon Musk wspiera Ukrainę z miłości do wolności. Część gra na wygraną Rosji lub przynajmniej remis – to na przykład Renault, który stara się nie palić za sobą mostów.
Moja optymistyczna hipoteza mówi, że im lepiej ktoś poinformowany, tym częściej gra na wygraną Ukrainy. Na to stawiają rządy USA i Wielkiej Brytanii.
Potęgę wywiadowczą zapewniają im m.in. firmy technologiczne, szpiegujące swoich klientów. Te firmy wychodząc z Rosji, paliły za sobą mosty. Google, Apple, Facebook wolą olać rynek rosyjski dla kontraktów w Ukrainie.
W wygraną Ukrainy wierzą też oligarchowie ukraińscy, którzy zamiast uciekać z kraju, demonstracyjnie wspierają wysiłek wojenny. Znaczna część rosyjskich oligarchów też zachowuje się tak, jakby nie wierzyli w rosyjską wygraną.
Kto stawia na wygraną Rosji? Rosyjscy propagandyści. Zachodni zdemenciali nestorzy lewicy po osiemdziesiątce (w Guardianie było podsumowanie średniej wieku sygnatariuszy „onucowego” listu niemieckich gerontelektualistów oraz sygnatariuszy kontr-listu). Latynosi. Francuskie firmy (ale już nie francuski rząd).
Ich wspólną cechą jest to, że słabo się orientują w sytuacji. Google i Apple wiedzą wszystko o każdym posiadaczu smartfona, więc potrafią śledzić ruchy wojsk w czasie rzeczywistym (a za nimi: amerykański wywiad, który ewidentnie informuje Ukraińców o geolokalizacji co smakowitszych celów).
A co o sytuacji na froncie wie Noam Chomsky? Przy całym szacunku…
Liczmy więc na zwycięstwo Ukrainy. Skoro najwyraźniej wierzy w to kartel GAFAM, to czemu nie my, małe żuczki?
Yare Yare Daze
- Mariusz Wędliniarz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2466
- Rejestracja: 21-09-2011, 13:13
Re: III Wojna Światowa
Bo to ja jestem, tylko zmieniłem nick dawno temu. Za tamtego dostałem bana za wklejanie zdjęć męskich narządów rodnych na forum. A jeśli chodzi o imiona to na pierwsze mam Dariusz, a na drugie Mariusz. Tak mi babka nadała.
Raz się zje, raz się nie zje.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10383
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: III Wojna Światowa
bardziej chodzi o to, że pośrednio powinniśmy chronić naszych dyplomatów i nie narażać ich na odwet,WaszJudasz pisze: ↑10-05-2022, 08:52Nie wiem, jak to jest rozwiązane prawnie, więc pytam uprzejmie: czy kraj goszczący ma obowiązek zapewniać takiem osobnikowi specjalną (tzn. lepszą niż w wypadku własnych obywateli) ochronę poza oficjalnymi imprezami?uglak pisze: ↑09-05-2022, 20:08
To nie jest kwestia farby czy czołgu tylko tego jak powinna wyglądać dyplomacja - jeśli gościmy ambasadora choćby i nielubianego kraju to powinniśmy mu zapewnić bezpieczeństwo nawet gdyby przydawał się tylko do wzywania na dywanik do MSZu i wyrażania przez nas oburzenia z którego kacapy sobie niewiele zrobią. Co gdyby zamiast farby pojawił się kamień albo nóż?
a może być nawet gorzej niż polanie farbą
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 5,79cfc278
Die Welt ist meine Vorstellung.
Re: III Wojna Światowa
Podczas wojny syryjskiej większość ataków miała miejsce z powietrza, a konflikt ukraiński toczy się głównie na lądzie. W Syrii było dużo łatwiej, ponieważ tak zwane Państwo Islamskie i inne milicje nie posiadały systemów obrony przeciwlotniczej czy artylerii. Widziałem to i mogę powiedzieć wprost - w Syrii rosyjskie wojsko nie brało bezpośredniego udziału w walkach i nie nauczyło się prawdziwej wojny.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/sw ... li=BBr5MK7
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/sw ... li=BBr5MK7
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: III Wojna Światowa
Panowie, może ktoś z was będzie wiedział, czemu amunicja z Bułgarii poleciała taką trasą? To jest zwiazane z pozwoleniami od krajów tranzytowych i na obrót bronią? Serbia i brudas Orban nie zezwolili na transporty?


KVLT lizania CZASZKI
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 516
- Rejestracja: 01-04-2021, 13:17
Re: III Wojna Światowa
Tak, od jakiegoś czasu Węgrzy nie puszczają tych transportów.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: III Wojna Światowa
dzięki!Dead But Rimming pisze: ↑10-05-2022, 21:31Tak, od jakiegoś czasu Węgrzy nie puszczają tych transportów.
KVLT lizania CZASZKI