III Wojna Światowa

[535]

Mam pomysł Robcio. Umówmy się tak. Jak ci ukry wejdą na klatkę schodową i będą tam srać i sikać to daj znać. Ja będę się wtedy rozpisywał jak to jest dobrze i wrzucę zdjęcia z grilla. Będziesz miał pozytywny przekaz, a ja ci napiszę, żebyś przestał srać we własne gniazdo i przestałl stękać. Umowa stoi? Możemy też umówić się na kilka innych spraw. Ja będę szydził z tego, że nie dajesz rady i musisz brać pięćset plus, by zapłacić za drożejący pierdolnik. Chcesz? Dla mnie to nie jest problem. Będę pisał o sprawach pozytywnych, a wszystkich , którzy będą twierdzić inaczej będę nazywał kolaborantami , zdrajcami i szmalcownikami. Zacznę za chwilę. Zaraz se wsiądę na rower. Jak mnie nic po drodze nic nie pierdolnie to wrzucę ci fotkę z rynku z uwagą, że ty zapewne gnijesz w robocie, a Polska to wspaniały kraj w którym KAŻDY może mieć wyjebane. Chcesz się tak zabawić?

[Pacjent]

Mam pomysł Robcio. Umówmy się tak. Jak ci ukry wejdą na klatkę schodową i będą tam srać i sikać to daj znać. Ja będę się wtedy rozpisywał jak to jest dobrze i wrzucę zdjęcia z grilla. Będziesz miał pozytywny przekaz, a ja ci napiszę, żebyś przestał srać we własne gniazdo i przestałl stękać. Umowa stoi? Możemy też umówić się na kilka innych spraw. Ja będę szydził z tego, że nie dajesz rady i musisz brać pięćset plus, by zapłacić za drożejący pierdolnik. Chcesz? Dla mnie to nie jest problem. Będę pisał o sprawach pozytywnych, a wszystkich , którzy będą twierdzić inaczej będę nazywał kolaborantami , zdrajcami i szmalcownikami. Zacznę za chwilę. Zaraz se wsiądę na rower. Jak mnie nic po drodze nic nie pierdolnie to wrzucę ci fotkę z rynku z uwagą, że ty zapewne gnijesz w robocie, a Polska to wspaniały kraj w którym KAŻDY może mieć wyjebane. Chcesz się tak zabawić?

Nie. Pedałuj sobie beztrosko.

[535]

Mam pomysł Robcio. Umówmy się tak. Jak ci ukry wejdą na klatkę schodową i będą tam srać i sikać to daj znać. Ja będę się wtedy rozpisywał jak to jest dobrze i wrzucę zdjęcia z grilla. Będziesz miał pozytywny przekaz, a ja ci napiszę, żebyś przestał srać we własne gniazdo i przestałl stękać. Umowa stoi? Możemy też umówić się na kilka innych spraw. Ja będę szydził z tego, że nie dajesz rady i musisz brać pięćset plus, by zapłacić za drożejący pierdolnik. Chcesz? Dla mnie to nie jest problem. Będę pisał o sprawach pozytywnych, a wszystkich , którzy będą twierdzić inaczej będę nazywał kolaborantami , zdrajcami i szmalcownikami. Zacznę za chwilę. Zaraz se wsiądę na rower. Jak mnie nic po drodze nic nie pierdolnie to wrzucę ci fotkę z rynku z uwagą, że ty zapewne gnijesz w robocie, a Polska to wspaniały kraj w którym KAŻDY może mieć wyjebane. Chcesz się tak zabawić?

Nie. Pedałuj sobie beztrosko.

Widzisz Robcio dziwnym kurwa trafem w ogóle nie odnosisz się do dywersyjnej działalności ludzi, których wspierasz. Wiem. Jednak wstyd.

[nagrobek]

Wielu ludzi tam znam, zjeździłem Ukraine wzdłuż i wszerz, od gor w Karpatach i Lwowa przez Kijów po Krym, Charków i Mariopol. Ciężko mi się na to patrzy.

to samo.

[Slyd]

https://wiadomosci.wp.pl/rosyjska-propa ... 468466624a

Ciąg dalszy propagandy....

[pr0metheus]

Nie spodziewałem się ataku na pełna skale. Myślałem ze Rosja rozszerzy wpływy tych republik do granic obwodów. Niestety poszli po całości.
Wielu ludzi tam znam, zjeździłem Ukraine wzdłuż i wszerz, od gor w Karpatach i Lwowa przez Kijów po Krym, Charków i Mariopol. Ciężko mi się na to patrzy.

Jak codzień podjechał Oleh. Kurier. Kilka dni temu zagadała go żona. Nie chciał jakoś specjalnie gadać. Dzisiaj wyglądał jak śmierć. Nie wiem, czy spał w nocy. Jak się go zapytałem, to normalnie dorosły chłop miał łzy w oczach.

Nic dziwnego. Wielu przecież robi u nas , a rodziny zostają tam. Różnych historii, dramatycznych, już sie nasłuchałem od znajomych po najeździe Krymu i Doniecka.
Znam tez chirurga, właściciela kliniki w Doniecku. Zostawil dobytek i wyjechał. Pracuje jako instrumentariusz w polskim szpitalu. Teraz będzie tylko gorzej.

[Dead But Rimming]

Poza tym jeśli czujesz zagrożenie wojna to ciągle gadanie, że nie mamy żadnych szans jest właśnie sraniem we własne gniazdo i zaproszeniem do podniesienia rąk.
Zapytam w Twoim stylu: w czyim to jest interesie?

Jest taka ciekawa książka o Powstaniu Warszawskim, "Obłęd '44". Autorowi się mocno dostało, bo forsuje tam tezę, że kumate kraje kiedy widzą, że nie mają szans, to raczej starają się dogadać i przeczekać, a Polska nie, hurra i z szabelką na czołgi. Efekty znamy.

[Hatefire]

Znam tez chirurga, właściciela kliniki w Doniecku. Zostawil dobytek i wyjechał. Pracuje jako instrumentariusz w polskim szpitalu. Teraz będzie tylko gorzej.

Na marginesie może niech kolega Sybir się wypowie jak to jest z tymi nostryfikacjami? Wiem, że kiedyś były z tym jakieś jazdy. Ja rozumiem, że taki ktoś powinien przejść jakieś egzaminy w zakresie języka polskiego, polskich procedur medycznych, przepisów itp., natomiast nie ma chyba sensu robić zbytnio pod górkę. Wiem, że to kraj mlekiem i miodem płynący, ale krążyły jakieś pogłoski, zapewne rozsiewane przez agentów gejowsko-niemieckiej V Kolumny, że brakuje u nas lekarzy.

[Slyd]

Znam tez chirurga, właściciela kliniki w Doniecku. Zostawil dobytek i wyjechał. Pracuje jako instrumentariusz w polskim szpitalu. Teraz będzie tylko gorzej.

Na marginesie może niech kolega Sybir się wypowie jak to jest z tymi nostryfikacjami? Wiem, że kiedyś były z tym jakieś jazdy. Ja rozumiem, że taki ktoś powinien przejść jakieś egzaminy w zakresie języka polskiego, polskich procedur medycznych, przepisów itp., natomiast nie ma chyba sensu robić zbytnio pod górkę. Wiem, że to kraj mlekiem i miodem płynący, ale krążyły jakieś pogłoski, zapewne rozsiewane przez agentów gejowsko-niemieckiej V Kolumny, że brakuje u nas lekarzy.

https://magazyn.wp.pl/informacje/artyku ... odu-to-nie

[Hatefire]

Piszę o Twoich wrzutkach dotyczących moich rzekomych idoli. Poza tym jeśli czujesz zagrożenie wojna to ciągle gadanie, że nie mamy żadnych szans jest właśnie sraniem we własne gniazdo i zaproszeniem do podniesienia rąk.
Zapytam w Twoim stylu: w czyim to jest interesie?

Nie narzekaj na Płaszczaka, bo osłabiasz tym potencjał obronny kraju. No kurwa, tego jeszcze tu nie grali. Trzeba jednak szybko dzwonić do Ordynatora, żeby odciął neta na Oddziale

[535]

Znam tez chirurga, właściciela kliniki w Doniecku. Zostawil dobytek i wyjechał. Pracuje jako instrumentariusz w polskim szpitalu. Teraz będzie tylko gorzej.

Na marginesie może niech kolega Sybir się wypowie jak to jest z tymi nostryfikacjami? Wiem, że kiedyś były z tym jakieś jazdy. Ja rozumiem, że taki ktoś powinien przejść jakieś egzaminy w zakresie języka polskiego, polskich procedur medycznych, przepisów itp., natomiast nie ma chyba sensu robić zbytnio pod górkę. Wiem, że to kraj mlekiem i miodem płynący, ale krążyły jakieś pogłoski, zapewne rozsiewane przez agentów gejowsko-niemieckiej V Kolumny, że brakuje u nas lekarzy.

Niemożliwe dzisiaj jest piękny ciepły dzień. Mieszkam niedaleko dużego szpitala w takie właśnie dni często widuję jak roześmiani medycy tłumnie wylegają na przyszpitalny trawnik z kocami i grillami. Siedzą, żartują, beztrosko pieką kiełbaski. Wszystko z nudów, gdyż po pierwsze jest ich tam bardzo dużo, a po drugie nie mają co robić. Nie rozumiem tego srania we własne gniazdo i nieustannego pisania o nieudolności polskich polityków. To z pewnością sprawka kolaborantów i szmalcowników.

[mocny2_3]

[535]

Znam tez chirurga, właściciela kliniki w Doniecku. Zostawil dobytek i wyjechał. Pracuje jako instrumentariusz w polskim szpitalu. Teraz będzie tylko gorzej.

Na marginesie może niech kolega Sybir się wypowie jak to jest z tymi nostryfikacjami? Wiem, że kiedyś były z tym jakieś jazdy. Ja rozumiem, że taki ktoś powinien przejść jakieś egzaminy w zakresie języka polskiego, polskich procedur medycznych, przepisów itp., natomiast nie ma chyba sensu robić zbytnio pod górkę. Wiem, że to kraj mlekiem i miodem płynący, ale krążyły jakieś pogłoski, zapewne rozsiewane przez agentów gejowsko-niemieckiej V Kolumny, że brakuje u nas lekarzy.

https://magazyn.wp.pl/informacje/artyku ... odu-to-nie

Ten artykuł pisał folksdojcz i zdrajca narodu. Każdy pracownik menczesterskiej burgerowni " u pakiego" wie jaka jest prawda. Zaraza to lipa, a lekarzom nie chce się pracować. W rzeczywistości medycy tańczą na korytarzach, a karetki wystawiono na licytację. Sezon kamperowy się zbliża. Pójdą jak świeże bułeczki, a za zgromadzone środki urządzi się wycieczkę do muzeum chorób nieistniejących oraz urodziny ordynatora. Jebać kolaborantów.

[Tatuś]

Jest taka ciekawa książka o Powstaniu Warszawskim, "Obłęd '44". Autorowi się mocno dostało, bo forsuje tam tezę, że kumate kraje kiedy widzą, że nie mają szans, to raczej starają się dogadać i przeczekać, a Polska nie, hurra i z szabelką na czołgi. Efekty znamy.

Co tu chcesz przeczekać? Dzisiaj możemy się bić o Kijów a za parę lat będziemy walczyć o Rzeszów.

Ruskie się na tej interwencji uczą co zrobią w Polsce i widać, że jesteśmy bezradni.

[83koper83]

Z tego, co kapuję, to żeby wywrzeć skuteczny, ekonomiczny nacisk na Rosję (która najwyraźniej od lat przygotowywała się na nadejście siedmiu lat chudych), cała Europa musiałaby zaakceptować nieuniknioną recesję, związaną z odcięciem Rosji od SWIFT, zaprzestaniem importu surowców kopalnych ze wschodu itp.

Ruski wjazd na Krym był takim testem, nie? Czy coś poważnego się stało? Chyba nie. Nord Stream 2 został "zamrożony" dopiero teraz, czyli będzie "odmrożony" za dwa, trzy lata, jak już przycichnie sprawa wasalizacji Ukrainy.

Jeszcze raz: żeby skutecznie dojechać Rosję sankcjami, Zachód musi się zgodzić na kilkuletni kryzys ekonomiczny, tak?

Żegnaj, Ukraino.

[Ascetic]

Znam tez chirurga, właściciela kliniki w Doniecku. Zostawil dobytek i wyjechał. Pracuje jako instrumentariusz w polskim szpitalu. Teraz będzie tylko gorzej.

Na marginesie może niech kolega Sybir się wypowie jak to jest z tymi nostryfikacjami? Wiem, że kiedyś były z tym jakieś jazdy. Ja rozumiem, że taki ktoś powinien przejść jakieś egzaminy w zakresie języka polskiego, polskich procedur medycznych, przepisów itp., natomiast nie ma chyba sensu robić zbytnio pod górkę. Wiem, że to kraj mlekiem i miodem płynący, ale krążyły jakieś pogłoski, zapewne rozsiewane przez agentów gejowsko-niemieckiej V Kolumny, że brakuje u nas lekarzy.

Niemożliwe dzisiaj jest piękny ciepły dzień. Mieszkam niedaleko dużego szpitala w takie właśnie dni często widuję jak roześmiani medycy tłumnie wylegają na przyszpitalny trawnik z kocami i grillami. Siedzą, żartują, beztrosko pieką kiełbaski. Wszystko z nudów, gdyż po pierwsze jest ich tam bardzo dużo, a po drugie nie mają co robić. Nie rozumiem tego srania we własne gniazdo i nieustannego pisania o nieudolności polskich polityków. To z pewnością sprawka kolaborantów i szmalcowników.

Kurwa. Faktycznie. Lokdałny, upadająca służba zdrowia, niemieckie i żydowskie V kolumny nami "rzondzo". A edukacja Panie? Seksedukatorzy w każdej szkole! Sodoma i gomora. To jakiś kurwa antypolak, szmalcownik musiał pisać.

[Ascetic]

Z tego, co kapuję, to żeby wywrzeć skuteczny, ekonomiczny nacisk na Rosję (która najwyraźniej od lat przygotowywała się na nadejście siedmiu lat chudych), cała Europa musiałaby zaakceptować nieuniknioną recesję, związaną z odcięciem Rosji od SWIFT, zaprzestaniem importu surowców kopalnych ze wschodu itp.

Ruski wjazd na Krym był takim testem, nie? Czy coś poważnego się stało? Chyba nie. Nord Stream 2 został "zamrożony" dopiero teraz, czyli będzie "odmrożony" za dwa, trzy lata, jak już przycichnie sprawa wasalizacji Ukrainy.

Jeszcze raz: żeby skutecznie dojechać Rosję sankcjami, Zachód musi się zgodzić na kilkuletni kryzys ekonomiczny, tak?

Żegnaj, Ukraino.

To oczywiste. Tyle, że chyba nam nie chodzi o Ukrainę. I jakby kryzys ekonomiczny, to najniższa cena jaką możemy wybulić, tak, czy nie?

[535]

Z tego, co kapuję, to żeby wywrzeć skuteczny, ekonomiczny nacisk na Rosję (która najwyraźniej od lat przygotowywała się na nadejście siedmiu lat chudych), cała Europa musiałaby zaakceptować nieuniknioną recesję, związaną z odcięciem Rosji od SWIFT, zaprzestaniem importu surowców kopalnych ze wschodu itp.

Ruski wjazd na Krym był takim testem, nie? Czy coś poważnego się stało? Chyba nie. Nord Stream 2 został "zamrożony" dopiero teraz, czyli będzie "odmrożony" za dwa, trzy lata, jak już przycichnie sprawa wasalizacji Ukrainy.

Jeszcze raz: żeby skutecznie dojechać Rosję sankcjami, Zachód musi się zgodzić na kilkuletni kryzys ekonomiczny, tak?

Żegnaj, Ukraino.

Tak właśnie. Żeby wywrzeć skuteczną presję na ruska należy działać jego metodami. Jak ci ktoś wyważa drzwi to nie srasz żarem, że jest wytrawnym włamywaczem tylko walisz w ryj. Dopóki zachód nie zrozumie, że należy całe to ruskie tałatajstwo mieszkające sobie wygodnie w Europie odciąć od gotówki , powyciągać o czwartej nad ranem spod pierzyn i pogonić przed czołgami , uprzednio wyrywając wszystkie złote zęby, jesteśmy w czarnej dupie i możemy jrdynie romantycznie położyć głowę ze sztachetą w dłoni.

[Tatuś]

Jeszcze raz: żeby skutecznie dojechać Rosję sankcjami, Zachód musi się zgodzić na kilkuletni kryzys ekonomiczny, tak?

Żegnaj, Ukraino.

Gdyby chodziło o Ukrainę to jest dla nas mały problem. Oni przyjdą do nas. Do destabilizacji będzie użyta mniejszość Niemiecka. W Niemczech będą rozgrywać Turków a we Francji Arabów. Hiszpania padnie i zatrzymają się na Portugalii jako przewiduje Dugin.

[535]

Nie ma powodu do niepokoju. Sprawami państwa zajmują się wybitni fachowcy o fantastycznych zdolnościach strategicznych. Tylko konfabulant i pospolity zdrajca srający we własne gniazdo może twierdzić, że jest inaczej. Nie oddamy nawet guzika!