majeku pisze:W żadnym wypadku nie chcę się dać zabić i dosyć poważnie myślę o tym co może się wydarzyć w niedalekiej przyszłości. Prawdopodobnie w sytuacji kryzysowej będziemy wszyscy w podobnej dupie. No chyba, że za wczasu wyjedziemy na Wyspy albo i dalej. Później już tylko ciągnące się za nami widmo kary "pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 5 lat". Tak przynajmniej na mojej karcie mobilizacyjnej jest napisane.
No ale jak już Polski nie będzie to czy ktoś będzie nas za to ścigał po Australiach czy Norwegiach?
w imię power metalu miecz w dłoń i ajjjjjajjjjjjaajajajajja 40 tu łan
Bolt Thrower na uszy i heya do przodu....teraz to chociaż wiadomo,w którą stronę , bo w 39 to w Kutnie spotkali się ci co spierdalali z Poznania i ci co z Warszawy...teraz miałoby to nawet inny podtekst :}
majeku pisze:We wtorek zaczynam ćwiczenia rezerwy, zobaczymy co się po tych latach zmieniło w armii. A dla tych wszystkich mocnych w gębie co tak o spierdalaniu za granicę piszą to niech to zrobią za wczasu bo w razie mobilizacji lub wojny nie spierdolicie tak łatwo.
Tak jak jeden ślązak co to mnie podwoził na stopa niedawno, cytat: pół godziny mam z Katowic do Czech i tyle mnie zobaczą.
To ja go pytam: to nie jesteś polakiem, patryjotą? A on: że jest Ślązakiem. I że nie do końca czuje się Polakiem.
To po chuj my ich trzymamy w granicach kraju? Po węgiel tylko li?
Bo tych wszystkich ortodox hanysów i całą autonomie śl powinni wyjebać do niemiec .
yossarian84 pisze:Również popieram. Nawet wśród metalowców, to ci najgłupsi zawsze są ze śląska.
E tam ludzie są wporządku i na północy i na południu,ale wszędzie znajdą się debily a takie regionalne ortodoxy są najgorsi wiem bo mam do czynienia z takimi na codzień w pracy.
yossarian84 pisze:Również popieram. Nawet wśród metalowców, to ci najgłupsi zawsze są ze śląska.
E tam ludzie są wporządku i na północy i na południu,ale wszędzie znajdą się debily a takie regionalne ortodoxy są najgorsi wiem bo mam do czynienia z takimi na codzień w pracy.
majeku pisze:
Tak jak jeden ślązak co to mnie podwoził na stopa niedawno, cytat: pół godziny mam z Katowic do Czech i tyle mnie zobaczą.
To ja go pytam: to nie jesteś polakiem, patryjotą? A on: że jest Ślązakiem. I że nie do końca czuje się Polakiem.
To po chuj my ich trzymamy w granicach kraju? Po węgiel tylko li?
U nich to norma, zreszta wystarczy rozgladnac sie i poczytac co oni wypisuja na temat Polakow, taki narod.
Wegiel jest nasz, oni moga go tylko wydobywac ;)
Ostatnio czytałem koleżkę, co się po trzech latach wypisał się z woja zawodowego i wyjechał do rodziny za granicą. Na pytanie czy zgłosi się na mobilizację odpowiada, że tak, ale przeciw komunistom w Polsce (stara kadra w wojsku, policji, służbach). Ponoć nie jest odosobniony w przekonaniu, że w razie wojny pierwsze strzały WP byłby w kierunku kadry LWP.
Jak to mówi Michalkiewicz, Polacy mają niepożądanego współmieszkańca-pasożyta, już w trzecim pokoleniu.