Teorie konspiracyjne

[SODOMOUSE]

Algorytm śmierci coronavirus, na razie zgodny z planem. Pierwsza bańka ofiar, pęknie w okolicach 20.02. Hailsa.

[Lukass]

^ Na razie liczby przestają nadążać za symulacją, co w mojej opinii pokazuje, że śmiertelność będzie niższa, niż sugerowana obecnie. Chociaż to akurat może lekko podbić statystykę w najbliższych dniach:

https://www.o2.pl/artykul/koronawirus-z ... 329606785a

[SODOMOUSE]

5G coronavirus. Nowa koncepcja zarazy, powstała przez ultrasoniczną degradację tlenową, anten 5G których jest
kilkaset w okolicach Wuhan. Są też nawiązania do powieści Koontza z roku 1981 The eyes of darkness (skany w artykule) w której pojawiał się Wuhan.
http://stateofthenation.co/?p=7636" onclick="window.open(this.href);return false;

[SODOMOUSE]

Maseczki sprzedane, panika zasiana, 3 biliony usd wyparowały z giełdy, NWO ubaw ma i zarobili... na Wuhanu:)
http://stateofthenation.co/?p=7913#more-7913" onclick="window.open(this.href);return false;

[Ascetic]

^^ ^^

a/ zasadniczo jebią mnie t.spiskowe,
b/ dawać mnie tu koronę,
c/ poproszę* o zamknięcie szkół i wypierdalam do/ na (opcjonalnie):

1/ wioskę pod wyszków tonie
2/ dolinę baryczy
3/ "nad morze"/ lub kanary - 5 k za 3 osoby (jak nie jechać?)

dawać mnie tu koronę. rychło.


* pani ministru. b.poproszę. na librusie sprawdzam ja, codzień. z rana i wieczora. b. proszę. ja.

[Raagoon]

Dolina Baryczy gdzie konkretnie? Skąd ten wybór?

[Ascetic]

Dolina Baryczy gdzie konkretnie? Skąd ten wybór?

hehe, jamnik> mały/ duży. po drugiej stronie świniarnię chcę mi kutasiarze założyć. po drugiej stronie lasu. bliżej żmigrodu. a nie milicza. tam właśnie.

skąd?

a se wygrałem z 20 lat temu taki jeden przetarg gminny. i mam. stodołę. i 20 arów. i se tam zawsze mogę wypierdolić jak się tu spierdoli ;-)

takie tam story. urzędniczo-rodzinne. sentymentalne . takie tam ...

[uglak]

2/ dolinę baryczy

Zapraszamy!
http://bankfoto.info/zdjecia/wysypisko- ... baryczy-9/

[Ascetic]

2/ dolinę baryczy

Zapraszamy!
http://bankfoto.info/zdjecia/wysypisko- ... baryczy-9/

a gdzie to*? bo tak z rok na swoich królewskich włościach nie byłem. po fociach to nie sposób zorientować się

*po stronie milicza, czy żmigrodu>? to ważne.

ps. te karpie to przejebane mają tam. jak nie świniarnia, to wysypisko.

[Raagoon]

Gruszeczka jawi mi się niemal idealnie.

[Ascetic]

Gruszeczka jawi mi się niemal idealnie.

a nie ;-)

po sąsiedzku, ale jednak nie gruszeczka ;-) w promieniu kilkunastu kilometrów ;-) tam gdzie komary napierdalają, że aż miło, a gucwiński daczę swą w piździec sprzedał, jak jeden komendant też ;-) tyle tropów. na dziś. pozdrawia. miś.

[uglak]

2/ dolinę baryczy

Zapraszamy!
http://bankfoto.info/zdjecia/wysypisko- ... baryczy-9/

a gdzie to*? bo tak z rok na swoich królewskich włościach nie byłem. po fociach to nie sposób zorientować się

*po stronie milicza, czy żmigrodu>? to ważne.

ps. te karpie to przejebane mają tam. jak nie świniarnia, to wysypisko.

Trzeba mocno na południowy wschód odbić, bo to południe Krakowa ;-)

[mistrzsardu]

Algorytm śmierci coronavirus, na razie zgodny z planem. Pierwsza bańka ofiar, pęknie w okolicach 20.02. Hailsa.

Jak to zwykle bywa w przypadku tego typu newsów - gówno prawda :)

[Lukass]

^ Ha, ano kompletnie gówno prawda. Zaczęło się rozjeżdżać na początku lutego i codziennie rozjeżdża się coraz bardziej. A bańki to w ogóle nie będzie, chyba że chorych, to pewnie tak.

[Ubzdur]

Ten koronawirus to jakiś żart. Panika jakby miał się już świat kończyć, a realnie to gówno się dzieje. Maseczki kradną z oddziałów operacyjnych. Paranoja.

[Medard]

Ten koronawirus to jakiś żart. Panika jakby miał się już świat kończyć, a realnie to gówno się dzieje. Maseczki kradną z oddziałów operacyjnych. Paranoja.

Skąd niby wiesz czy coś się dzieje czy nie?
Na podstawie kilku testów, które wykonano? W Korei zrobiono ponad 30 tyś testów, a w Polsce przez długi czas ich nawet nie mieliśmy i mają przeznaczona kasę na kilkaset podobno. Interniści oddsyłają na oddziały zakaźne, a ze szpitali ponownie do przychodni, bo to na pewno zwykła grypa.

[Ubzdur]

Dość czasu już minęło, abyśmy mieli u nas jakieś ofiary. Jednak skala tego zjawiska jest marginalna w porównaniu np. ze zwykłą grypą. Zarówno pod względem żniwa (grypa w samym 2020 w samej Polsce, to jakieś ponad 100 tyś udokumentowanych zachorowań i ok 20 ofiar śmiertelnych (a minęły 2 miesiące i jest nas trzydziescikilka milionów, znaj proporcjum, sypię teraz danymi z pamięci, ale brane z oficjalnych źródeł jakiś czas temu) Też podobnie jak z koronawirusem umierają ludzie osłabieni, z chorobami towarzyszącymi i w podeszłym wieku. W skali świata koronawirus zabrał w ostatnim czasie kilkaset żyć. Ile zgonów spowodowała zwykła grypa, której epidemie są regularnie, a którą wszyscy mają w dupie, jako coś naturalnego i normalnego. W styczniu 40 tysięcy. Dziękuje.
PS. Wirus HIV miał w styczniu żniwo 140 tys. Ale media nie grzeją tematu, regularnie natomiast grzeją tematy wyzwolenia seksualnego i LGBT. Priorytetem jest walka z opresją dogorywających wpływów kulturowych kościoła, tradycji, patriarchatu i innych straszydeł, a nie jakiś tam wirus.

[Medard]

Oficjalnie zmarło nie kilkaset tylko ponad trzy tysiące na całym świecie.
Przy tym przecież nikt nie bada wielu zmarłych, tylko się kremuje wszystkie ciała w takich chinach i niszczy rzeczy osobiste.

Ale na podstawie jakich danych oceniasz czy są chorzy, na podstawie tych kilku wykonanych testow i propagandy telewizyjnej?

Chorobę, która może długo rozwijać się w ukryciu nawet ok 20 dni oceniasz po tygodniu od pojawienia się pierwszych doniesień, że ktoś mógł się nią zarazić zagranicą?

W kraju, w którym codzienne rutynowe badania i wizyty w przychodni są problemem nie do udzwignięcia?

Byłeś kiedykolwiek na sorze, wiesz jak długo trzeba czekać na oględziny lekarskie?

Co do hiv to przecież wiadomo, jak się przed nim zabezpieczyć oraz są leki, które pozwalają zwalczyć w początkowej fazie, a chorzy na aids mogą już żyć całkiem długo.

[Ubzdur]

Kilkaset w styczniu, 3 tysiące zmarło od pojawienia się wirusa. Podejrzewam, że mamy koronawirusa w Polsce. Ale nie sądzę, by to był big deal warty połowy tej uwagi, jaką mu się poświęca. Ktoś może nań u nas umrze- wpiszą zapalenie płuc i tyle, bo nawet upewnić się nie będzie jak co do etiologii. Nie zmieni to niczego. 5-7 dni inkubacji, do dwóch tygodni pojawiają się objawy, czas ten już minął odkąd powracali ludzie z Włoch i Chin. Czekam na rozwój sytuacji. Chciałbym aby mój optymizm się sprawdził. Póki co nie jest tak źle, jak można by pomyśleć, patrząc na histerię dookoła.

[Medard]

Kilkaset w styczniu, 3 tysiące zmarło od pojawienia się wirusa. Podejrzewam, że mamy koronawirusa w Polsce. Ale nie sądzę, by to był big deal warty połowy tej uwagi, jaką mu się poświęca. Ktoś może nań u nas umrze- wpiszą zapalenie płuc i tyle, bo nawet upewnić się nie będzie jak co do etiologii. Nie zmieni to niczego. 5-7 dni inkubacji, do dwóch tygodni pojawiają się objawy, czas ten już minął odkąd powracali ludzie z Włoch i Chin. Czekam na rozwój sytuacji. Chciałbym aby mój optymizm się sprawdził. Póki co nie jest tak źle, jak można by pomyśleć, patrząc na histerię dookoła.

Na razie wygląda to ok, chociaż ludzie jakby większe zakupy robią niż zwykle, sam przywiozłem pełny bagażnik makaronu, ryżu, środków czystości, parówek i kabanosów oraz do płynów dezynfekcji gardła :)