COIL

[Random Apex]

nie :D

ale to nie jest post rock. ja mam swoja definicje. post rock to rozmemlane gowno dla smutnych chlopcow w sweterkach. czyli te wszystkie hipsterskie black metale, jakies alcesty i inne smetne pitolenia. w postmetalu koniecznym warunkiem sa pozory brutalnosci i ciezaru, czyli pseudociezkie gitary i spedalona wersja growlu.

GY!BE jest hipsterski - zapraszam na jakikolwiek koncert, to się przekonasz. Zapraszam do Krakowa na Kazimierz do kilku hipsterskich knajp, to też się przekonasz :P i tak w ogóle to w grzecznych słowach bardzo proszę odsunąć się od post metali, bo to bardzo rozległy kierunek, hipster black metal to również kupa zarąbistych zespołów, których raczej nie zrozumiesz, a Alcest (Sralcest) docenisz, jak w końcu sobie pannę znajdziesz ;-)

[Riven]

chodze na hipsterskie koncerty (Current 93 np. - bylem 4 razy, zawsze byli sami goci i industrialisci, na ostatnim koncercie w polsce przewazala hipsternia taka ze o kurwa), mam znajomego hipstera (fajny koles choc lewak), chodze do hipsterskiej knajpy (bo jest blisko i tanio). slucham nawet hipsterskiego rocka progresywnego (bo jest zajebisty). wiec nie zalapalas dowcipu :) a hipsterblackmetal jebie i nie czuje potrzeby rozumienia zjawiska XDD

btw, znaczy sie Alcest sie docenia jak sie jest zajebistym podrywaczem i alfa mejlem, a Morphine jest miekkie i zniewiesciale, tak? :DDDD

[Random Apex]

Alcest się docenia, jak trzeba kobietę nastroić odpowiednio - Morfiną jej nie nastroisz :P

[Riven]

Alez oczywiscie , ze nastroje. Sprawdzone.
Tylko ze to nie jest smecenie i lzy tylko whisky i seks :). No ta whisky jest kluczowym elementem tutaj ale huj, szczegoly.

BTW, hipster to stan umyslu. mam jednego kumpla ktory wyglada jak 100% hipster i slucha hipsterskiej muzyki. ale jakims cudem ma wolnorynkowe poglady i nienawidzi lewactwa w kazdej postaci (moze dlatego ze interesuje sie historia wiec zna troche faktow). Takze nie mozna nikogo wrzucac do wora. No, prawie nikogo.

[Random Apex]

BTW, hipster to stan umyslu. mam jednego kumpla ktory wyglada jak 100% hipster i slucha hipsterskiej muzyki. ale jakims cudem ma wolnorynkowe poglady i nienawidzi lewactwa w kazdej postaci (moze dlatego ze interesuje sie historia wiec zna troche faktow). Takze nie mozna nikogo wrzucac do wora. No, prawie nikogo.

Słucham hipsterskich metali i zastanawiam się, dlaczego ONR nie ma własnych klubów lub kawiarni, jak to mają lewacy w każdym większym mieście :(

[Riven]

Przede wszystkim masz hipsterskie podejscie do nauki i to mnie martwi :)

[Wasyl]

Zaśmiecacie temat o COIL !!

[Riven]

przeciez Coil zmarl rok temu. nie bedzie koncertow.

[Wasyl]

Ale w temacie o TYM zespole jakieś pierdolenie o hipsterach. Fe

[Riven]

przeciez hipstery masowo sluchaja Coil :DD problem polega na tym ze nie ma w tym nic zlego:)

[Skaut]

Alcest się docenia, jak trzeba kobietę nastroić odpowiednio - Morfiną jej nie nastroisz :P

LOL jest zupełnie odwrotnie :D:D:D:D

[Kurt]

Pamiętam, że próbowałem jednej płyty, Horse Rotorvator się zwała chyba? Kompletnie mi nie podeszło, a byłem dość otwarcie do niej nastawiony, bo same dobre opinie słychać.

Niesamowite jak ludzie mogą różnie odbierać te same płyty. Mnie ta płyta po prostu wgniotła w fotel i kompletnie przemeblowała spojrzenie na dźwięki, a także zmusiła do refleksji nie tylko na tematy muzyczne. Jedna z ważniejszych płyt w moim muzycznej edukacji, stąd nie mogą zrozumieć jak ktoś nie widzi geniuszu tego krążka ;)

Czy tam słyszy.

[Riven]

Alcest się docenia, jak trzeba kobietę nastroić odpowiednio - Morfiną jej nie nastroisz :P

LOL jest zupełnie odwrotnie :D:D:D:D

no wiec wlasnie. w ogole to jak pojawia sie temat muzyki nadajacej sie na wieczor z kobieta - czy to jako soundtrack do dobrej kolacji , czy czegos przyjemniejszego, to Morphine za kazdym razem przychodzi mi do glowy jako jedna z pierwszych propozycji, nie ukrywam tez ze ze wzgledu na wspomnienia jakie wiaze z ta niesamowita muzyka ;). Mam wlaczac jakies smetne pitu-pitu do lososia i wina? ;) moze jakas licealna gociare przyprawiloby to o rozklad nog , no ale come on...

[twoja_stara_trotzky]

kto zaczął słuchać Coila po 1995 roku, ten pedał.

[535]

Całe szczęście, ja nie zacząłem. Ufff. Tym razem mi się udało.

[twoja_stara_trotzky]

oj tam, dla ciebie mam tyle sympatii w sercu, że ciebie się te zasady nie tyczą :D

[Riven]

kto zaczął słuchać Coila po 1995 roku, ten pedał.

trocki, dobry metatrolling, nice ;)

[Karkasonne]

Całe szczęście, ja nie zacząłem. Ufff. Tym razem mi się udało.

No właśnie, widzę, że to grozi przejmowaniem zwyczajów twórców.

[Skaut]

Całe szczęście, ja nie zacząłem. Ufff. Tym razem mi się udało.

No właśnie, widzę, że to grozi przejmowaniem zwyczajów twórców.

to odpuść Bowiego i The Rolling Stones

[Karkasonne]

Nie słucham.